X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 19 lutego 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, a kiedy będziesz miała wyniki?

    LidziA89 lubi tę wiadomość

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 lutego 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieczorem na mailu powinny być.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak? Masz już Magda wyniki?

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 lutego 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakąś godzinę temu chciałam wam napisać, coś innego. Chciałam się pożalić, że wszystko jest do dupy i jakby tego było mało to mąż musiał pojechać do Włocławka, bo ojciec ma problemy na instalacji.
    Ale zanim kliknęłam przycisk wyślij przyszedł mail. A w nim wyniki. I teraz mam mega mętlik w głowie, bo beta jest pozytywna - 43,7.
    Jutro jadę do kliniki, po receptę na kończące się lekarstwa. Położna przez telefon kazała mi się nie martwić plamieniami, mogą wynikać z zagnieżdżenia, zwłaszcza jeśli oba zarodki się zagnieździły.
    Na razie się nie cieszę, a raczej boje się cieszyć. Wynik mimo, że pozytywny to trochę niski. Boje się że będzie powtórka z zeszłego roku.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia nie gratuluję ale mocno trzymam kciuki. Nie moze byc zadnej powtorki. Beda blizniaki i koniec kropka!! Czekam na powtorna, wysoka bete :) ;*

    Marzec x 2 <3 <3
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści teraz zakciskamy mocniej kciuki aby wszystko okazało się prawda i było tylko lepiej :-) mówiła że bóle nie oznaczają najgorszego...Kazda ciąża może być inną i nie musi mieć tych samych oznak

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krew oddalas 11 po transferze? Dobrze liczę? To wcale nie jest niska beta. Moja pierwsza z Frankiem była 44 okolo 10dpo. Ale rozumiem Twoją rezerwę do tematu. Dbaj o siebie! Trzymam kciuki i czekam na kolejne dobre wieści! :*

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak 11 dni po transferze dwóch 2 dniowych zarodków.
    W poniedziałek powtórka bety.

    Na razie mnie te plamienia i ból podbrzusza martwią...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 22:07

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia jestes na hormonach, mialas transfer tez organizm inaczej funkcjonuje. Ja plamilam okolo 7 tygodnia ciazy. Nie zamartwiaj sie. Moze porozmawiaj z lekarzem jeszcze.

    Marzec x 2 <3 <3
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia. trzymam mocno kciuki za bliźniaki. Będzie dobrze. Musi być!

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, super wieści. Na pewno będzie wszystko dobrze. Powtórz betę i będziesz widziała co się dzieje.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 20 lutego 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Ci się wcale nie dziwie ze Cie to martwi! Ból miesiączkowy jest okej, większość go ma i zreszta wielokrotnie w czasie ciąży się pojawia ale plamienie jest dla kobiety niepokojące i przerażające - taki dysonans powstaje bo przecież jak ciąża jak krwawienie. Ale bądźmy dobrej myśli! A jak mąż zareagował? :) do poniedziałku tak blisko a tak daleko :P

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 20 lutego 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki tak mocno, że zaraz przestanie dopływać mi do nich krew. Mam nadzieje, że podzielisz się poniedziałkowym wynikiem, abyśmy wszystkie jak tu czekamy mogły zareagować zbiorową euforią :)

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronku tak jak dziewczyny trzymam mocno kciuki za Ciebie za Was za intensywnie rosnącą betę

    Wierzę, że wszystko będzie coraz lepiej :)

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 20 lutego 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia napiszę jeszcze raz!!!! Trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na poniedziałek :* bliźniaki...to by była cudowna nagroda za całą walkę jaką podjęłas..trzymaj się kochana!

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 20 lutego 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    A jak mąż zareagował? :)

    Męża nie ma - do Włocławka musiał pojechać ojcu pomóc w instalacji.
    Przez telefon rozmawialiśmy. Ma taki sam stosunek jak ja - nie chce się cieszyć, woli do poniedziałku zaczekać na wynik drugiej bety.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 20 lutego 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, jestem zła...
    Na jutro nie mam już zastrzyków, więc dzwonie do kliniki z rana co by mi receptę wypisali. Kazali dzwonić koło 12 czy recepta już jest. O 12 nie było, kazali dzwonić koło 14. Od 14 do około 14:30 dzwoniłam co chwile - nikt nie odbiera, więc pojechałam bo czynne tylko do 15 mają. Przed 15 wchodzę, recepta jest, ale... apteka przy klinice zamknięta (do 14 czynna) więc jedziemy szukać apteki która od ręki będzie miała te leki. Aptekę w końcu znalazłam, ale leków nie kupiłam. Dlaczego? Ano dlatego, że pani doktor zrobiła literówki w obu nazwach leków. Z Fragminu zrobiła Furagin, a z Lutinusa zrobiła Lutins :/
    Na szczęście mam numer do położnej 24h, powiedziała, że bez Fragminu jeden dzień się obejdzie. Byle bym Luteinę miała (jeszcze jedno całe opakowanie mam). Ale taka jestem zła... Zmarnowane kilka godzin i trochę paliwa. Eh... szkoda gadać.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 20 lutego 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Kurcze, jestem zła...
    Na jutro nie mam już zastrzyków, więc dzwonie do kliniki z rana co by mi receptę wypisali. Kazali dzwonić koło 12 czy recepta już jest. O 12 nie było, kazali dzwonić koło 14. Od 14 do około 14:30 dzwoniłam co chwile - nikt nie odbiera, więc pojechałam bo czynne tylko do 15 mają. Przed 15 wchodzę, recepta jest, ale... apteka przy klinice zamknięta (do 14 czynna) więc jedziemy szukać apteki która od ręki będzie miała te leki. Aptekę w końcu znalazłam, ale leków nie kupiłam. Dlaczego? Ano dlatego, że pani doktor zrobiła literówki w obu nazwach leków. Z Fragminu zrobiła Furagin, a z Lutinusa zrobiła Lutins :/
    Na szczęście mam numer do położnej 24h, powiedziała, że bez Fragminu jeden dzień się obejdzie. Byle bym Luteinę miała (jeszcze jedno całe opakowanie mam). Ale taka jestem zła... Zmarnowane kilka godzin i trochę paliwa. Eh... szkoda gadać.
    Pani doktor chyba czuła już weekend żeby taki błąd masakra a co jeśli byś nie mogła się bez tego obejść?
    Jak się czujesz??

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 20 lutego 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaa wrote:
    Pani doktor chyba czuła już weekend żeby taki błąd masakra a co jeśli byś nie mogła się bez tego obejść?
    Jak się czujesz??

    Dobre pytanie, na szczęście nie muszę na nie odpowiadać.
    A czuje się chyba ok. Plamienie jest mniejsze, tak samo jak moje standardowe objawy @ (głównie ból krzyża). Ale i tak się boje powtórki.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 20 lutego 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To oczywiste ale pozytywne myślenie przyciąga pozytywne zdarzenie zamartwianie teraz Ci wiele niepomoże :-) wierzę w dobry finał tej historii :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 20:36

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
‹‹ 699 700 701 702 703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ