Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 marca 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze raz dzięki wszystkim za odpowiedzi, podtrzymałyście mnie na duchu, że nie tylko mi sie takie historie przydarzają i że nie jest to aż takie straszne

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 2 marca 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Srebrzysta - ja te czopki brałam jak miałam zapalenie (przeciwko zrostom miały działać).

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 marca 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to ja tez je miałam jak było po tej CP przeciw zrostom i na wchwłonięcie. A jak się czujesz MArronek?

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Lottie Przyjaciółka
    Postów: 175 34

    Wysłany: 2 marca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy w życiu czopków nie miałam i bardzo bym się zdziwiła gdyby mi je kazano brać... Ja Duphaston brałam 5 dni i czekałam na okres, to było w cyklu z 2 ciążą... Ale mnie się prawie za każdym cyklem zdarzają takie cuda, tylko raz miałam operację, ale to usuwali mi ponad 10 cm potworniaka, przy torbielach kazali tylko obserwować i w razie silnego bólu jechać do szpitala sprawdzić czy nie pękł...

    Starania od maja 2013

    Aniołki
    13.11.2015 - [*] 7 tc
    22.01.2016 - [*] 11 tc
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 2 marca 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda a kiedy idziesz na Usg zobaczyć serduszko? Bo teraz jakos 5 tydzień kończysz o ile sie nie mylę to gdzies za dwa tygodnie byłoby ładnie widać :)

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 2 marca 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na kolejną kontrolę idę w najbliższy poniedziałek, bo do poniedziałku włącznie mam L4. Wypadnie to w 28 dzień po transferze, oraz licząc od ostatniego okresu 6t + 0d ciąży, lub licząc od owulacji (punkcja) 6t + 3d.
    Bardzo chciałabym aby serduszko było już widoczne, ale nie wiem czy to nie będzie za wcześnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 15:54

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Na kolejną kontrolę idę w najbliższy poniedziałek, bo do poniedziałku włącznie mam L4. Wypadnie to w 28 dzień po transferze, oraz licząc od ostatniego okresu 6t + 0d ciąży, lub licząc od owulacji (punkcja) 6t + 3d.
    Bardzo chciałabym aby serduszko było już widoczne, ale nie wiem czy to nie będzie za wcześnie.

    Kochana ja tez teraz mam 5 tydzien niedlugo zaczne 6 i mysle zeby isc 7t zeby wlasnie zobaczyc czy serduszko bije... moze juz u ciebie bedzie , z Oleńka jak bylam w ciazy juz w 6 mi bilo:) wiec szansa jest:-)

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 2 marca 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanowa wrote:
    Kochana ja tez teraz mam 5 tydzien niedlugo zaczne 6 i mysle zeby isc 7t zeby wlasnie zobaczyc czy serduszko bije... moze juz u ciebie bedzie , z Oleńka jak bylam w ciazy juz w 6 mi bilo:) wiec szansa jest:-)

    Tulipanowa - 6 tydzień mi już trwa, ja podawałam według skończonych tygodni.
    Tak patrze na twój wykres i nas tak na prawdę (przynajmniej według daty ostatniego okresu) 4 dni różnią.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to smialo mozesz isc mi sie wydaje ze bedzie bic serduszko. Daj znac jak bedziesz po wizycie

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 3 marca 2016, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest szansa że będzie już ładnie pikać ale jak by jeszcze nie było widac to nie będzie też powód do strachu, to taka właśnie granica pomiędzy widać nie widać :) będę trzymać kciuki!! :)

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 3 marca 2016, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanowa wrote:
    No to smialo mozesz isc mi sie wydaje ze bedzie bic serduszko. Daj znac jak bedziesz po wizycie

    Śmiało czy nie, lekarz kazał przyjść w poniedziałek to pójdę w poniedziałek :P

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki. Beta hcg 45,14.
    Wydaje mi się, że sporo za nisko jak na widełki w których powinnam się mieścić.
    Jak myślicie?

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betę robiłaś w 14 dpo prawda? Mój w 13 po punkcji był podobny. Kamila też pisała, że taki z Frankiem miała. Spróbuj zachować spokój.
    A dziś też oddałaś krew na drugie badanie?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś nie, bo i tak byłam już spóźniona do pracy. Po 14 dzwonie do lekarza to może będzie mądrzejszy ode mnie. Na różnych stronach są różne wskaźniki, a na badaniu to już w ogóle... i komu wierzyć?

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie masz normy na swoim wyniku?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wynikach bHCG się nie znam, ale chciałam Was zapytac dziewczyny jak się czujecie?Marronek, Samara,Tulipanowa? bardzo się cieszę z Waszego szczęścia

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lottie wrote:
    Ja nigdy w życiu czopków nie miałam i bardzo bym się zdziwiła gdyby mi je kazano brać... Ja Duphaston brałam 5 dni i czekałam na okres, to było w cyklu z 2 ciążą... Ale mnie się prawie za każdym cyklem zdarzają takie cuda, tylko raz miałam operację, ale to usuwali mi ponad 10 cm potworniaka, przy torbielach kazali tylko obserwować i w razie silnego bólu jechać do szpitala sprawdzić czy nie pękł...
    Od wczoraj po tych czopkach lekko się oddzywa ten lewy jajnik też tak miałaś? że w trakcie brania leków było go czuć-lekko pobolewał-kłuł?mam nadzieje że to dobry znak to znaczy że pęka czy wchłania się.Ciekawa jestem czy jakby pękł to będzie plamienie jakieś?

    hchypc0zgq8syrex.png
  • maskotkaa Koleżanka
    Postów: 199 13

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejszy jest przyrost bety. Dobrze by było żebyś powtórzyła dzisiaj badanie, bo pewnie lekarz powie Ci to samo.

    Ksawcio ur. 27.04.2014
    Aniołek 02.07.2016 [*]
  • Lottie Przyjaciółka
    Postów: 175 34

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara nie denerwuj się... Z tego co widzę to badanie krwi robiłaś 9 dni po ewentualnym zagnieżdżeniu sądząc po plamieniach, więc myślę, że to wcale nie jest mało... Powinnaś dzisiaj powtórzyć badanie, jeźdź może do jakiegoś szpitala blisko Ciebie, bo tam Ci powinni zrobić betę od ręki...

    Starania od maja 2013

    Aniołki
    13.11.2015 - [*] 7 tc
    22.01.2016 - [*] 11 tc
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za waszą namową urwałam się z pracy i poleciałam na powtórne badanie. Oczywiście wyniki w poniedziałek... Fajnie...

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

‹‹ 715 716 717 718 719 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ