Siedlce też się starają :]
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWow, fajnie ze ktokolwiek tu jeszcze zajrzal.
Milokida nie mam zielonego pojecia, wiec nie bardzo pomoge.
A co u mnie? Nowy lek, temperatury szaleja dzisiaj sie mega wyspalam bo maz obok. Wczoraj zamiast wieczorem wzielam lek rano. Dzisiaj tempka nieznacznie ale w gore. Cycki ciagle bola, nawet jak ich nie ruszam.
Wczoraj bole 2-3 razy plecow i brzucha typowo na okres. Dzisiaj na pewno luz. Mam nadzieje, ze dlugo na @ czekac nie bede. -
Pozdrowienia ze szpitala wojewódzkiego!
Urodziliśmy się 25 listopada o 15:45 z masą 4470g i wzrostem 58cm.
Leżymy jeszcze w szpitalu, bo Szymek ma silną żółtaczkę, do tego szaleje nam crp, prawdopodobnie jest jakaś infekcja, czekamy na wyniki posiewu krwi, na razie dostaje antybiotyki.
We wtorek mamy konsultację kardiologa i echo serduszka, bo wykryli delikatne szmery.
Mam nadzieję, że maksymalnie w środę wypuszczą nas do domu.
A tu kilka świeżutkich fotek:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b7aef6dbcda.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1201f28e839d.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9453854ceac7.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6aa30c5bde8e.jpg -
Ja chodzę do dr. Sprawki. Najlepiej zajść z wszelkimi wynikami jakie się ma. Hormony, wszelkie usg, no wszystko. Ja poszłam z pełnym kompletem. Dzięki temu już na piewszej wizycie dostałam skierowanie do szpitala. Szybki i konkretny. I co wazne, odnalazł coś, czego wszelkie spece przez 2 lata nie znalazły. Łącznie z profesorami z warszawskiej kliniki leczenia niepłodności.
A czy juz mnie naprawił przy operacji, no to się kiedys okażeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 19:34
AnikaX lubi tę wiadomość
-
dreambaby wrote:Lucy powiedz mi Jeszcze gdzie w siedlcach najlepiej robić badania hormonów? I jaki jest koszt
Tu masz cennik: http://centrum.med.pl/Cennik,154,pl.html
Niektóre inne laby mają pojedyncze ceny porównywalne, a nawet niższe. Ale te staraczkowe hormony tu w podsumowaniu wyszły mi najtaniej.
Jedynie jak potrzebowąłam pilnie pobrać w sobotę to szłam do labu przy szpitalu na Starowiejskiej.