Siedlce też się starają :]
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Dziewczyny..tak jak przewidywałam...u mnie jedna kreska...jest to trudne ...mimo że czułam że tak będzie...szczerze to mam już dosyć tego wszystkiego i mam takie myśli, że już nie dane mi będzie zostać mamą...
dobrego dnia dziewczyny! -
Madzia to tak jak ja miałam przed @ nie jest łatwo, pierwszy cykl z luteiną zawsze daje duże nadzieje, niby nie można myśleć pesymistycznie ale mam tak samo, myślę że wszystkie dziewczyny długo się starające tracą nadzieję, przeczekaj z tydzień to nastawienie się trochę zmieni:)
Ja jestem tuż przed owulacją, i mam chorego męża, więc w tym miesiącu też wątpię aby cokolwiek się udało.
Nie wiem jak wy, ale ja się złapałam, że nie liczę czasu na miesiące tylko cykle... -
nick nieaktualnyHEj hej. Witam nową osobę Napisz słońce jak masz na imię będzie nam łatwiej
Madziu przykro mi, ale kupiłaś zwietrzały test dlatego jedna kreska Uda się w końcu i Tobie i każdej z was :]
Bo ja odpuszczam totalnie. Starania zawiesiliśmy na wieczne nie wiem kiedy na razie kiepsko z kasa i z drugim dzieckiem w życiu byśmy sobie nie poradzili. Obserwacje prowadzę, bo ginek mnie na ostatniej wizycie poprosił, żebym dalej sprawdzała co i jak :]Pisellini lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Teraz to zabrzmi nie tak jak powinno... Lucy trzymam kciuki za @, nie to nie tak powinno być
Też zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci, ale jak się teraz nad tym zastanawiam, to chyba jak jedno nam się uda, to później, jak wpadnie to będzie, ale chyba nie chciałabym jeszcze raz się starać, oby jedno chociaż było:)
Lucy lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że ja już też chyba straciłam nadzieje.
Może gdybym miała porządną kasę, to pojechałabym do jakieś konkretnej kliniki, zrobili by wszytkie badania i wiadamo by było o co chodzi.. czy jakas chora jestem czy psychiczna. A tak.. chyba poczekam do 300stki i się rozwiode. -
Bo mój maż bardzo chce mieć dziecko.. i jeśli nam to nie dane nie chciałabym kiedyś usłyszec jakiegoś wyrzutu ze to przeze mnie, ze go czegos pozbawiłam... tymm bardziej ze jest młodszy ode mnie 2 lata, wiec nie bedzie mial klopotu ze ze znalezieniem sobie kogos "normalnego"
-
Ale jak bierzesz z kimś ślub to po to aby z nim być, a nie tylko po to aby mieć dzieci.
A może porozmawiaj z mężem na ten temat, trzymam kciuki że on myśli inaczej niż Ty.
To tak jakby mój mąż chciał ze mną wziąć rozwód bo ja bardzo chcę dziecka, ale jego chcę bardziej -
Nie dziwie Ci się bo nie jest łatwo, szczególnie, jak druga osoba bardzo chce dziecka, ja mam trochę łatwiej, bo mój mąż jakoś za bardzo za dziećmi nie przepada i trochę się boi mieć.
Ciężko jest coś poradzić, bo każdy inaczej się przejmuje i to przechodzi, w sumie chyba na to nie ma dobrej rady