SŁONECZNIE I WAKACYJNIE - LIPCOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Dori1811 wrote:Dziewczyny 2 lampki słabego wina wieczorem mogą mocno zakłócić poranna temp?Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
U mnie to samo były cykle 28 dniowe jak w zegarku owu 13-14 dzień a później zaczęły być 24-26 dni plamienia za niski progesteron nie wiem może to od głowy się zaczynaja te chormonalne rewolucje. Teraz tez 3 dni okres potem 2 dni przerwy i znowu 2 dni plamienia
-
Melduję się po dZisiejszej becie 386.3 przyrost 136.5% nie wiem czY to nie za mało... niby w normie pokazuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 15:55
OlivkowaMama, iNso87, Multiwitamina, Isaura81, ksiazka, agniecha2101, SylwiaLu, ams lubią tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
-
patkaaxx90 wrote:Zobaczę we wtorek czy nie spadnie jeszcze...bo jakoś tak delikatnie rośnie..
Niepotrzebnie się negatywnie nastawiasz. Skąd pomysł że słabo rośnie?
Potrzebne ci takie doszukiwanie się problemu? Wszystko jest w super normach.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
OlivkowaMama wrote:No te co ja mam to są chyba te liche. Ja mam długie cykle i nigdy nie wiem kiedy ta owu może być więc np te lepsze pakowane po 5szt to bym musiała majątek wydać w miesiącu bo mam 24dc a robię po 2 testy dziennie od ok 14dc
https://zapodaj.net/6db271d26359b.jpg.htmlIsaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
OlivkowaMama wrote:O super. To faktycznie inne niż mam.
Obym nie musiała ich kupować
Ale moja nadzieje na ten cykl jakoś spadła
A teraz to bez temperatur, badań i kontroliWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 23:51
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Ja temp nie mierze, bo tylko się przez to denerwowalam. Owulaki robiłam, żeby wiedzieć mniej więcej kiedy mogę się spodziewać owulacji przy moich zrytych cyklach. No ale one gwarancji nie dają. Coś przeczuwam, że ten cykl będzie mi się ciągnął33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
A ja jak nie mierze to się stresuje teraz
Piszesz pierwszy rok starań nic bure robiłam. Mniej więcej celowaliśmy w dni płodne na oko. Teraz gdy mierze temp i jestem w stanie w miarę dokładnie wyznaczyć owulacje ciężko byłoby mi tego zaprzestać.
OlivkowaMama przez przypadek polubiłam tamten post. Mam nadzieję że typ będzie dla ciebie szczesliwy cykl -
nick nieaktualnypatkaaxx90 wrote:A mnie przywitał spadek temperatury coraz mniej się ludze ze jednak coś z tego bedzie...
Wszystko jest w normach a ty narzekasz nie rozumiem...
Temp w ciazy bedzie ci tak skakac że z podziwu nie wyjdziesz i dlatego kobiety zaciażone nie mierzą temp po pozytywnych testach .
Po co ty sie tak zle nakrecasz. ???
Jak nie jedna przezywa i rezyguje w 3-4 cyklu starań czego nie komentuje juz w ogóle bo kobiety starają sie po xxx lat i walcza to jeszcze czytam takie podejscie negatywne kiedy masz wszystko w normie..zastanów się ...
Cała ciąże zamierzasz tak sobie wmawiać że nic z tego nie bedzie ? no wybacz chce być miła delikatnie to napisać ale jak napisać kiedy kobieta pisze takie bzduryWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 07:55
Dori1811, Magda - mbc, ams, Sung lubią tę wiadomość
-
Kattti wrote:Serio... zastanów sie co ty wypisujesz
Wszystko jest w normach a ty narzekasz nie rozumiem...
Temp w ciazy bedzie ci tak skakac że z podziwu nie wyjdziesz i dlatego kobiety zaciażone nie mierzą temp po pozytywnych testach .
Po co ty sie tak zle nakrecasz. ???
Jak nie jedna przezywa i rezyguje w 3-4 cyklu starań czego nie komentuje juz w ogóle bo kobiety starają sie po xxx lat i walcza to jeszcze czytam takie podejscie negatywne kiedy masz wszystko w normie..zastanów się ...
Cała ciąże zamierzasz tak sobie wmawiać że nic z tego nie bedzie ? no wybacz chce być miła delikatnie to napisać ale jak napisać kiedy kobieta pisze takie bzdury
Katii każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić.. Ale jeżeli się kogoś nie zna to myślę ze nie powinno sie takich osadów wyglaszac. Jeżeli Ja uważam jakiś post za niezgodny z tym co ja bym zrobiła to poprostu Na niego nie odpowiadam i gitara ☺ ale Oki może masz rację za bardzo się nakrecam.Kattti, Grzechotka2 lubią tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
-
nick nieaktualnypatkaaxx90 wrote:Katii każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić.. Ale jeżeli się kogoś nie zna to myślę ze nie powinno sie takich osadów wyglaszac. Jeżeli Ja uważam jakiś post za niezgodny z tym co ja bym zrobiła to poprostu Na niego nie odpowiadam i gitara ☺ ale Oki może masz rację za bardzo się nakrecam.
I to nie jest moja opinia tylko zwykłe obserwowanie jak same sobie wmawiacie złe rzeczy to jest przykre że same sobie robicie krzywdę
Masz prawo się martwic o fasolke bo to normalne i rozumiem ten strach ale prosze nie wmawiaj sobie na starcie tak złych rzeczy skoro beta jest ok a temp bedzie ci latać w dół i w górę i naprawdę nie warto jej mierzyc bedac w ciąży. -
nick nieaktualnyI mam doskonała świadomość tego że za moje komentarze nie jestem tutaj zbyt lubiana i mile widziana...
Sama jestem też po stracie i wiem jak strata boli doświadczyłam tego jak wiekszosc kobiet tutaj na forum ale mimo to wierze głęboko że to nasza fasolunia wróci .
I jak czytam takie rzeczy to jest strasznie przykro że same kobiety krzywdę robia ...
Czesto mam ochote wejsc i nakrzyczeć jak czytam czasami naprawde wrecz nie do zniesienia negatywne podejscie ale sie powstrzymuję chociazby dlatego że nie którym osobom zwyczajnie nie da się pomóc aby zrozumiały że same się krzywdzą
Przestałam też sie udzielać tak jak kiedys bo wiem że nie jestem tu lubiana ale cóz widocznie jestem ta zła co uważa że kobiety potrafia same siebie krzywdzić bardziej niż krzywdzi je los .
Możecie mnie wyzwac czy co tam chcecie... jestem do tego przyzwyczajona że osoby które same się nakrecaja najbardziej mnie krytukuja ale zastanówcie się że nie wy same staracie się o dzieci i wiekszosc kobiet nie ma takiego szczescia jak wy i nie zachodzą w ciąże przez bardzo dlugi czas a wy mimo to ciągle narzekacie i źle sie nastawiacie. Pomyślcie chociaż przez chwile ile na świecie chociazby na tym forum jest kobiet które staraja sie xxx lat i nadal zajsc nie moga ile kobiet ma za sobą strat a mimo to ciągle walczą , zastanówcie się naprawdę czy wy majac fasolke w brzuszku macie tak źle i macie powód do tego aby wmawiac sobie rzeczy tego typu.
Dziękuję.Glonojadek lubi tę wiadomość