Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki
Byłam wczoraj u swojego doktorka w Krakowie. Ucieszył się że laparoskopia wykazała i usuneła zrosty, prawy jajnik był zasłoniety zrostem. Lekarz w szpitalu nic mi o tym nie wspomniał.
Z USG wyznaczył na wtorek wieczór-zalecił "zero telewizora i ostry, zwierzęcy seks" ;-p
Kazał sie nie martwić ANA2 granicznym (1:160)-że to bardzo niskie. Mam zrobić ANA3 i dla pewności ALLO MRL+ test cytotoksyczny.
Jeśli się nie uda, mam przyjechać da jakiś zastrzyk i tabletki.
Przyjechałam pozytywnie nakręcona, czuję sie bezpieczniej że ma plan na oba ewentualności.
Wtorek-oj będzie się działo-rano do Prokocimia na badania, popołudniu spotkanie z architektem i załatwianie spraw papierkowych odnośnie budowy, a wieczór owulacja
-
HSG oraz laparo z histero miałam w szpitalu na nfz. Do lekarza chodziłam prywatnie w swojej miejscowości, on tez pracuje w naszym szpitalu i dał mi skierowanie. Trzeba popytać, może jakoś uda sią na fundusz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:18
-
nick nieaktualnyAksi hahaha ale się uśmiałam hahaha "zero tv i zwierzęcy seks"! Ale agent z tego doktorka:-)
Super wieści kochana!
No to trzymam kciuki za zwierzęcy seks ( pamiętaj z przyjemności i miłości) tv wytrzyma. Kup winko dla luzu w dupce i działajcie :-)zapomnij o robieniu dziecka myśl o pytongu męża (tzw.siurasie)
Aksi, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNoooo moja droga zostawiłam mnóstwo wirusów smarkać, kichalam, plulam etc. Jeszcze nie złapałas?????
Będzie dobrze tylko wyluzuj zapomnij o robieniu dziecka zajmij myśli czymś innym tak jak ja. W głowie pisałam wypowiedzenie do pracy starałam sobie wyobrazić jak to będzie jak tam się zjawię z wypowiedzeniem.
Trzymam mocno kciuki:-) -
nick nieaktualny
-
Łapię ile się da
Do owulki łykam wiesiołek, poza tym wit.D3, Femibion-tam są chyba wswzystkie najważniejsze witaminki i kwas foliowy w postaci metylowej-lepiej się przyswaja niż syntetyczna. Mleczko pszczele i ostatnio probiotyk na odporność. Acard
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, ja chyba pójdę się zastrzelę. Ma któraś przy sobie pistolet?
Od kilku dni mam białawy, kremowy śluz w dość sporej ilości, naczytałam się, ze to jest dobry objaw ciąży. Nie powiem, bo narobiłam sobie nadzieii. Ale już chyba wiadomo, czemu ten śluz był i jest.. Prawdopodobnie mam infekcję grzybiczą. Dzwoniłam do ginekologa, i powiedziałam mu, ze od dwóch dni bolą mnie wargi sromowe, szczególnie ta górna i jest na dodatek opuchnięta. Nie mogę chodzić, bo się ociera o majtki i boli, a już nie wspomnę o podcieraniu się papierem.. (przepraszam za szczegóły
) Niestety ginekolog będzie dopiero w poniedziałek, ale do tego czasu mam brać globulki dopochwowe na noc "Iladian", oby pomogło.. Jednocześnie moje nadzieje na ciąże zmalały do 1%.
Olaf
-
nick nieaktualnyJa jadłam tak: Wit.d.4000j., magnez b6, folik, acard co drugi dzień, żelazo (na receptę z tych lepszych 2x1).
Jak powiedziałam że jem Wit. Dla kobiet w ciąży to mnie endo opr i kazała odstawić dlatego że ona w/w lekami przygotowuje mnie do ciąży. Mam jej zaufać.
Ostatnio coś czytałam na temat Wit.D że faktycznie jej niedobór ma wpływ na nieplodnosc. Żelazo też jakiś tam wpływ mial na nieplodnosc ale bardziej na uniknięcie anemii w ciąży. Te magnezy, Wit.d żelazo i inne to taki łańcuszek jednego za mało i lipa
-
nick nieaktualnyA tam Marteczka opowiadasz!
Swędzi i piecze???? To sluz powinien być biały z serkiem tzn. Kaszkowaty/grudkowaty. Zapach słodki, drożdży itp.
Ja dostałam śluzu białego i kaszkowatego ale nic mnie nie bolało, swedziały i piekło. Zapach bezwonny. Kupiłam invag (tabletki dla kobiet w ciąży) na infekcje i brałam tylko 4 dni bo okresu już nie było więc bez sensu.
A tak po za tym nie które kobiety mają że pierwszym objawem jest infekcja pochwy czyli nie tracimy marteczka nadzieji.!!!
Beta wszystko powie:-) -
nick nieaktualnyja też miałam taki objaaw na początku swedzi do teraz, przepisali mi jakiś actigel multigyn i terra rose czy jakoś tak, ale nie mogę tego nigdze dstać i jeszcze sie męczę z tym swedzeniem;/ podobno grzybica jest naturalnym objawem ciaży
Marteczka93 lubi tę wiadomość
-
Żabko, Marteczko, dzieki za rady Też czytałam o wpływie niedoborów na płodność, koleżanka tak miała, jedno za mało to drugie gorzej się wchłania, ważne by zachować złoty środek.
Robiłam niedawno badania i witD ładnie wzrosła, kwas foliowy tez mam duży (powyżej zapisanej normy, ale lekarz mówił żeby się tym nie sugerowac, bo staraczki powinny mieć własnie powyżej tej normy). Najbardziej się cieszę że krwinki białe przez miesiąc wzrosły 2tys do 2,9, do 4.jeczsze troche, ale codzienne robię 1,5godziny szybkiego marszu po lesie i odporność rosnie i więcej mięsa jem niż wcześniej, a jak nie jem glutenu to i dawka warzyw i owoców zrosła.
Marteczka93, żabka04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolecam Clotrimazolum (maść za ok.4 zł)dla meżulkaMarteczka93 wrote:Oby żabko, oby
A teraz mężulek przyznał się, że i jego od paru dni swędzi "ptaszek", więc coś chyba musi być na rzeczy No i się zestresowałam mój też to przeszedł po dwóch dniach pomogło
Marteczka93 lubi tę wiadomość
