Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAniu nie denerwuj się
I tak nie mamy na to wpływu zrobią po swojemu.
Fajnie ze dadzą szkoda ze gdzieś muszą zabrać.
Uważam że powinni się skupić na kobietach właśnie które mają problemy z zajsciem w ciążę dofinansowanie leczenia i na te badania np. Po poronieniu. Chcą dać na dzieci ale skąd je brać jak niektóre nie mogą. O tym chyba nikt im nie powiedział
P.....Ana polityka. Martwią się tylko o swoją kieszeń. -
nick nieaktualnyZapomniałam super wieści ze jest ok.
Po wizycie jakieś info puść czy ok
Ja siedzę i myślę co z moją owulka bo glut jest,jajniki bolą i myślę jak lekarza przekabacic żeby dał zastrzyk z pregnylu jak będzie z owulka po mojej myśli.
Jakiegoś nerwa dostaje.... -
niestety oni wychodza z załozenia że skoro kobieta roni to znaczy ze Bóg tak chciał ... i ze widac nie powinna miec dzieci tak samo jak i w przyapdku mojego meza.. skoro Bóg tak chciał widac po cos zablokował mu możliwosc posiadania potomstwa
ja sie denerwuje bo nie po tyo co miesiac płace 1100 niedługo 1200 zł zusu zeby takie bencwały mówiły mi na co maja isc te pieniadze..wiadomo .. na stomatolga pojda i ewentualnei na POZ bo na wiecej mi nie bedzie potrzebene... dziecka miec nie bede to pediatria, szpital połozniczy .. mi nie bedzie potrzebny
tak wiec chyba czas przestac płacic skłądki i podeatki .. no cóz musze z czego s miec naleczenie jak sobie odłoze po 1100 zł miesiecznie t o po roku bedzie mnie stac na IVF -
żabka04 wrote:Zapomniałam super wieści ze jest ok.
Po wizycie jakieś info puść czy ok
Ja siedzę i myślę co z moją owulka bo glut jest,jajniki bolą i myślę jak lekarza przekabacic żeby dał zastrzyk z pregnylu jak będzie z owulka po mojej myśli.
Jakiegoś nerwa dostaje....
a tak serio powiedz ze wolalabys miec wieksza pewnosc ze pekłżabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTu masz rację Aniu. Rozumiem cie z resztą nie raz mówiłam do męża po co płacimy zus jak i tak chodzimy prywatnie do lekarza sory do ogólnego chodzimy tylko na NFZ bo mam normalna lekarke bezproblemowa ale ulmusze dojechać 30km w jedną stronę. Nie żałuję bo wiem ze mi pomoże w każdym temacie.
Straszne to jest ze tak rozdają ale zabierają.
Co z tymi ludźmi Aniu co są w trakcie leczenia do in vitro. Wiesz coś? -
Ci któzy czekaja na druga i trzecia procedure jelsi beda mieli je po czerwcu niestety przepdanie
ci któzy sie zakwalifikowali maja zapewniona jedna procedure ale tez do czerwca
ja niestety jestem z ych co bardzo sie w to zagłebiaja..i nawet pisałam w trakcie trwania rozmów nad ustawą do posłów ..wiec podejrzewam że nie omieszkam napisac listu do prezydenta ( w koncu obiecał słuchac ludzi ) i do posłów z pisu.. wszytsko za potwierdzeniem odbioru a jak nie odbiora to wysle te pisma do gazet i mediów.. skoro nie dadza możliwosci niepłodnym parom ..to ja sobie to odbije inaczej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Ale ci ciśnienie podnieśli
Walcz Aniu
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Lapi84 wrote:Cześć dziewczyny jestesm tu nowa i chciałam się przywitać
Rozpoczęłam starania 2msc temu i zobaczymy co z tego będzie oby 2016 był dla nas wszystkich szczęśliwy!!!Lapi84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLapi witaj
Wierzymy że będzie szczęśliwy 2016!
Aniu ucielo mi powtórzę się: a może by napisał do ludu tak na jakimś portalu że piszesz takie pismo czy się podpiszą pod nim. Wiesz większą moc i siła by była:-)
No Aniu na spadek ciśnienia tylko pyton zdziała cuda hihiLapi84 lubi tę wiadomość
-
musze to obmyslec co i jak najpierw napisze co che napisac pozniej moze podlacze jakas petycje czy cos musze napisac tez do stowarzystzenia nasz bocian moze oni mi pomoga cos zorganizowac
oo tak upuszcza jadu pytonżabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo jutra dziewczyny:-)
Trzymajcie kciuki żeby owulka była po prawej stronie!!!!!
Mam nadzieję że wykrzywie jakiś zastrzyk na pęknięcie dla pewności że się uda!!
Odezwę się popołudniu jutro bo jadę od lekarza do matki a jak przyjadę to pewnie będę szukać zastrzyku a potem z pytonem się bawić hahahaha
-
Witam dziewczyny, czy któraś z was (te, które poroniły wczesną ciążę) robiły badania na krzepliwość? to jak się okazuje, jest częstą przyczyną poronień, mi dopiero nowa ginekolog zleciła te badania (stary, "zaufany" gin. nie widział powodu dla którego miałabym porobić jakieś badania, nic nawet o tym nie wpominał, tylko "że natura tak chciała'. Ja mam hashimoto, więc nowa gin.wzięła pod uwagę to, co jeszcze może się zadziać w organiźmie przy chorobach z autoagresji i właśnie to nadkrzepliwość u mnie wyszła, to było powodem obumarcia ciąży ( krew za słabo dochodziła do macicy). Czy któraś z was też bierze przed zajściem w ciążę acard?
I jeszcze jedno pytanie...czy robicie sobie też wykresy temperatury na ovu?czy tak jak pokazuje wam owulację to faktycznie ją wtedy czujecie?nika77 -
nick nieaktualnyja nie mam nadkrzepliwośći ale acard biore na własna rękę od 2 tygx1tab.
Od endo dostało mi się opr po co to biore????????????hmmmmmm przecież ten lek wspomaga pracę serca. Dzisiaj mam wizyte u gin ciekawe czy mnie tez opr?????hahahaha
U mnie wyniki na krzepliwość były ok wię jej nie mam.
W zaleceniach na tą przypadlość dają acard, zastrzyki z heparyny i chyba clexane przez całą ciążę (czytałam o dziewczynach na innych wątkach).
U mnie jest problem w insulinnopornośći!!!!!!
Ja nie robie wykresów, nie mierze tempki bo dla mnie to jest trudne tzn nie chce mi sie z tym bawic.
-
Hej dziewczyny
Ostatnio się nie udzielalam bo miałam gorsze dni. Nadal jest mi ciężko.
Ale czasami juz w myślach mam ze w kwietniu odstawie tabletki antykoncepcyjne i będziemy się starać.
Tydzień temu w poniedziałek byłam u psychiatry mam depresję reaktywna i przepisał mi leki , które działają dopiero najwcześniej po 2 tygodniach. Bo to leki nie uzależniają i można nawet auto prowadzić po nich.
Zobaczymy może pomogą?
Cały czas jestem z wami na bieżąco bo was czytam.
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyPati kochana jesteś!!!!!!
Trzymaj się tam będzie dobrze.
Super będzie można staranka zacząć hihihi
Ja tez takie leki miałam ale szybciej działały brałam w dawkach minimalnych żeby się wyciszyć. Oczywiście upewnij się czy musi być jakiś okres odczekania przy tych lekach.
Na pewno ci pomogą te leki!!!!! Moje mnie wyciszyły pomimo b. małej dawki. Spływało po mnie jak po kaczce gdzie przy jakiejś sytuacji darłabym kopare!
Trzymam kciuki.
p.S.
jak masz złe dni to zajrzyj napisz do nas pogadamy, po narzekamy RAZEM!!!!!
No chyba że nie masz ochoty al nam będzie miło