Staraczki 2018 ;) vol2
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Malwa13 wrote:Dziewczyny A czy moje tsh powyzej 5 oznacza niedoczynność na pewno czy to wymaga szerszej diagnostyki?
-
nick nieaktualny
-
Malwa13 wrote:Dziewczyny A czy moje tsh powyzej 5 oznacza niedoczynność na pewno czy to wymaga szerszej diagnostyki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 19:48
-
Paula 90 wrote:ja jutro robie tsh, ft3, ft4, progesteron i prolaktyne.
próbujemy sprawdzić hashimoto i niedomogę lutealną.
W ogóle dziewczyny warto przy staraniach suplementowac się Wit. D chyba że ktoś dużo przebywa na słońcu to wtedy nie potrzebuje.
Ps. Przepraszam że tak się wymadrzam ale jestem z tymi badaniami na bieżąco i jeśli mogę coś doradzić to pisze - prolaktyne do 10 dc najlepiej zbadać A progesteron chyba 21 dc, jakoś tydzień po owulacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 19:55
-
nick nieaktualnyPomarańczka83 wrote:Moim zdaniem jest na pewno niedoczynność. Na jakim tle czy to przez Hashimoto to możesz też sprawdzić z krwi przez badanie anty-tpo albo anty-tg.
Pomarańczka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPomarańczka83 wrote:Możesz też sprawdzić cukier jak już idziesz zbadać krew. Powinien być poniżej 90.
W ogóle dziewczyny warto przy staraniach suplementowac się Wit. D chyba że ktoś dużo przebywa na słońcu to wtedy nie potrzebuje.
Ps. Przepraszam że tak się wymadrzam ale jestem z tymi badaniami na bieżąco i jeśli mogę coś doradzić to pisze - prolaktyne do 10 dc najlepiej zbadać A progesteron chyba 21 dc, jakoś tydzień po owulacji.
Wit D3 z K2 biore DR Josepha, ale przebywam też sporo na słońcu (głównie na rowerze).
Cukier mam dobry, robiłam dopiero co.
Prolaktyne można robić też w fazie lutealnej, ale razem z progesteronem, wtedy dają miarodajne wyniki. -
Paula jak będziesz miała wyniki tych badań co dziś robiłaś to daj znać. Trzymam kciuki!
Ja w styczniu robiłam m.in cukier i wyszło 89...staram się nie jeść słodyczy teraz. Ciekawe co będzie w sierpniu jak zaczniemy się starać. Nie wiem czy znowu zbadać jeszcze przed. I progesteron? Bo mam za niski i już za wczasu mam luteine przepisane. Ah...im więcej czytam tym bardziej się nakręcam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 09:42
-
nick nieaktualnyPomarańczka83 wrote:Paula jak będziesz miała wyniki tych badań co dziś robiłaś to daj znać. Trzymam kciuki!
Ja w styczniu robiłam m.in cukier i wyszło 89...staram się nie jeść słodyczy teraz. Ciekawe co będzie w sierpniu jaj zaczniemy się starać. Nie wiem czy znowu zbadać jeszcze przed. I progesteron? Bo mam za niski i już za wczasy mam luteine przepisane. Ah...im więcej czytam tym bardziej się nakręcam.
Hehe, skąd ja to znam. I co przeczytasz chcesz wypróbować na sobie. Ja już wszystkie podręczniki dostępne po bibliotekach przeczytałam i pewnie z pół internetu. -
nick nieaktualnyWyniki odbiorę po godzinie 16 dopiero więc pewnie koło 17 dam znać.
Zastanawiałam się nad wzięciem luteiny w tym cyklu mimo, że moja gin nic mi nie mówiła a ja zapomniałam zapytać.
Czy luteina może mi zaszkodzić? Mam jeszcze z poprzedniego cyklu brania kilkadziesiąt sztuk. Z tego co pamiętam to brałam 1 tabletkę na noc. Orientujecie się jak to się bierze i czy w ogóle to nie jest proszenie się o problemy i mi już wali na dekiel? -
Wydaje mi się że luteine lepiej brać ze wskazań lekarza. Ja przed 1 ciążą miałam stwierdzony niedobor(mam plemienia przed owulacja i jeden jajnik) więc gieniu kazał brać od dnia po owulacji do dnia miesiączki, w dniu miesiączki zbadać hormon beta hcg i jeśli była by ciążą do podwoić dawkę a jeśli nie było by ciąży to odstawić. Udało się wtedy przy 1 cs. Teraz mam innego doktorka i kazał zrobić tak samo i już za wczasu wpisał receptę. Nie wiem czy coś by się złego stało jak byś brała na własną rękę?
-
nick nieaktualnyWłaśnie kombinuję wziąć ewentualnie jak się okaże, że progesteron jest dużo za niski.
Z tego co czytam to może zrobić bardziej obfitą @ ale to akurat przeżyję.
Wcześniej brałam przez 8 miesięcy od 16 do 25 dnia cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 10:05
-
nick nieaktualnyPomarańczka83 wrote:Jak wyjdzie Ci dziś za niski to myślę że faktycznie możesz wziąść. Nie zaszkodzi bo to przecież jest syntetyczny hormon którego by brakowało. A może pomóc. Tylko do którego dc chcesz brać? Też do 25 czy do końca?
chce wziąć 10 dni i zatestować. jak nie bezie dwóch kresek to grzecznie odstawiam i czekam na @ -
nick nieaktualnyWyniki:
TSH- 2,02 norma 0,34-4,82
ft3- 3,20 norma 2,00-4,40
ft4- 1,00 norma 0,77-1,61
Progesteron- 12,5ng/ml norma faza lutealna 0,95-21,00
Prolaktyna- 7,8ng/ml norma kobiety przed menopauza 1,9-25
Chyba wszystko wygląda ok? Tylko teraz skąd te krótkie cykle i faza lutealna po 5 dni. Mierzę temperaturę zawsze po przebudzeniu, o tej samej godzinie i w tym samym miejscu i zawsze jest wyraźnie widać skok plus obserwuje w tym czasie śluz płodny i szyjkę.
Ja już zgłupłam doszczętnie. -
nick nieaktualnyPomarańczka83 wrote:Faktycznie wyniki masz dobre. Nie wiem w czym może być w takim razie problem. Ciężko stwierdzić a z drugiej strony nie ma co się nakręcac że coś musi być nie tak. Może w następnym cyklu się uda?
Może nawet w tym, bo to dopiero 4dpo. Może faktycznie jest ok, albo właśnie wraca do normy po 12 latach brania pigułek. Mam nadzieję, że ten cykl będzie miał chociaż 26 dni skoro wyniki dobre. I może uda się jednak jeszcze nadzieja nie umiera -
nick nieaktualny