Staraczki 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem, ale u mnie też jesień 2025 i syn. W sumie byłabym zadowolona 😀 GPT to jest cudowna sprawa, w sensie tak często z nim gadam, że przestaje używać Googla😂Ola8999 wrote:Kurcze ciekawe na jakiej zasadzie to działa.. sposób formułowania pytania czy co.
Ola8999 lubi tę wiadomość
-
🤣🤣 to będziemy mieć wiosenno-letnie chłopaki.
Chat mówi żeby korzystać z pomocy, w sumie wizyta w klinice nie równa się od razu in vitro. Pójdziemy i zobaczymy jaki będą mieć plan 🍀 na pewno chciałabym jeszcze amh powtórzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 21:28
♀️'89 ♂️'87
start 06.2023
AMH 1.2 🤔
Owulacje ✅
Drożność ✅
Seminogram 116mln/ml ruch A+B 22% Morfo 2% DFI 3,5% HBA 82% MAR 13%
Biopsja endometrium stan zapalny cd138 9/1, unidox 💊
Histeroskopia hist pat: polipy endometrialne wycięte ✂️
7.05 IUI ❌ koncentracja 46mln ruch A+B 28%
KIR BX 2ds1 2ds3 2ds4del 2ds5 3ds1 ✅, brak 2ds2 i 2ds4norm
Kariotypy prawidłowe ✅
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
17.06 beta 132,58 prog 33,8
20.06 beta 544,35 🥰
23.06 beta 1849,89 🎉
24.06 jest pęcherzyk 🥳
30.06 jest zarodek CRL 2,8mm z echem 😍
8.07 CRL 6mm i bijące ♥️
14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min 🤞
-
hahaha też zrobiłam i podobno w lipcu powinnam być w ciąży 🤣 i też chłopiec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 21:29
Ola8999 lubi tę wiadomość
Starania od 07/24 (14cs) 🫶🏻
Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25
﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
· histeroskopia zrostów 04/25
· wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
· nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘
👨🏻 29
· badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
» morfologia 2% ⇢ 0%
» ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
» ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
» posiew ✔
💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E -
Długo się wahałam, ale też zrobiłam hahaha i w sumie zgadzają się rzeczy z przeszłości np o stracie ciąży
też było, że jestem gotowa, ale muszę uzbroić się w cierpliwość i u mnie wyszło dopiero zima (trochę posmutniałam) 
ciekawe jakie to będzie miało przełożenie na rzeczywistość 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 22:12
Ola8999 lubi tę wiadomość
Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Może w przeszłości pytałaś chata o stratę i pamięta? Bo mój ciągle wypomina ryzyko io i podwyższona prolaktynę bo kiedyś mu wrzucałam wyniki. Ja jestem niby sceptycznie nastawiona do wróżb ale.. ziarenko zasiał.
No to czekamy czy u Hope się spełni 🍀
hope♥ lubi tę wiadomość
♀️'89 ♂️'87
start 06.2023
AMH 1.2 🤔
Owulacje ✅
Drożność ✅
Seminogram 116mln/ml ruch A+B 22% Morfo 2% DFI 3,5% HBA 82% MAR 13%
Biopsja endometrium stan zapalny cd138 9/1, unidox 💊
Histeroskopia hist pat: polipy endometrialne wycięte ✂️
7.05 IUI ❌ koncentracja 46mln ruch A+B 28%
KIR BX 2ds1 2ds3 2ds4del 2ds5 3ds1 ✅, brak 2ds2 i 2ds4norm
Kariotypy prawidłowe ✅
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
17.06 beta 132,58 prog 33,8
20.06 beta 544,35 🥰
23.06 beta 1849,89 🎉
24.06 jest pęcherzyk 🥳
30.06 jest zarodek CRL 2,8mm z echem 😍
8.07 CRL 6mm i bijące ♥️
14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min 🤞
-
Ola8999 wrote:Może w przeszłości pytałaś chata o stratę i pamięta? Bo mój ciągle wypomina ryzyko io i podwyższona prolaktynę bo kiedyś mu wrzucałam wyniki. Ja jestem niby sceptycznie nastawiona do wróżb ale.. ziarenko zasiał.
No to czekamy czy u Hope się spełni 🍀
Szczerze? Pierwszy raz w ogóle z tego chata skorzystałam 🤭 ale myślę, czy to nie wykorzystuję np rozmów z różnych mediów czy udział tutaj na forum.
Jedna z kart dosłownie oznaczała poczęcie, to miałam nadzieję, że to już może teraz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 22:22
Ola8999 lubi tę wiadomość
Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Pewnie wykorzystuje, ja tyle na nim sprawdzam rzeczy, że skądś musi mieć info 😂 w każdym razie życzę Wam żeby jednak się nie mylił i żebyśmy w końcu odetchnęły z ulgą jak ja dzisiaj kiedy wiem, że już po owulacji i nie trzeba tworzyć ciśnienia 😃
Ola8999 lubi tę wiadomość
-
Hmm chat jest zalogowany na koncie google więc może mieć dostęp do wyszukiwarki, no to jest jednak sztuczna inteligencja 🤯 pożyjemy zobaczymy.♀️'89 ♂️'87
start 06.2023
AMH 1.2 🤔
Owulacje ✅
Drożność ✅
Seminogram 116mln/ml ruch A+B 22% Morfo 2% DFI 3,5% HBA 82% MAR 13%
Biopsja endometrium stan zapalny cd138 9/1, unidox 💊
Histeroskopia hist pat: polipy endometrialne wycięte ✂️
7.05 IUI ❌ koncentracja 46mln ruch A+B 28%
KIR BX 2ds1 2ds3 2ds4del 2ds5 3ds1 ✅, brak 2ds2 i 2ds4norm
Kariotypy prawidłowe ✅
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
17.06 beta 132,58 prog 33,8
20.06 beta 544,35 🥰
23.06 beta 1849,89 🎉
24.06 jest pęcherzyk 🥳
30.06 jest zarodek CRL 2,8mm z echem 😍
8.07 CRL 6mm i bijące ♥️
14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min 🤞
-
Cześć Staraczki. Tak jak wskazuje nick - z cierpliwością u mnie ciężko. Starania od stycznia tego roku. W styczniu podróż na Karaiby, tam owulacja mega bolesna, ale też duże zmęczenie organizmu podróżą. W lutym opryszczka. W marcu niby było ok, ale lekkie przeziębienie. W tym miesiącu znów przeziębienie, osłabienie organizmu i infekcja intymna. Jestem na siebie zła, że ciągle coś się dzieje i boję się, że to oddala nas od wymarzonego celu 😔 dajcie trochę otuchy, że to nie przekreśla szans
-
Cześć Aga. Podobno infekcje nawet sprzyjają, bo organizm walczy z infekcja a nie z plemnikiem 🧐 coś więcej o was powiesz ?
robiliście jakieś badania ?
♀️'89 ♂️'87
start 06.2023
AMH 1.2 🤔
Owulacje ✅
Drożność ✅
Seminogram 116mln/ml ruch A+B 22% Morfo 2% DFI 3,5% HBA 82% MAR 13%
Biopsja endometrium stan zapalny cd138 9/1, unidox 💊
Histeroskopia hist pat: polipy endometrialne wycięte ✂️
7.05 IUI ❌ koncentracja 46mln ruch A+B 28%
KIR BX 2ds1 2ds3 2ds4del 2ds5 3ds1 ✅, brak 2ds2 i 2ds4norm
Kariotypy prawidłowe ✅
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
17.06 beta 132,58 prog 33,8
20.06 beta 544,35 🥰
23.06 beta 1849,89 🎉
24.06 jest pęcherzyk 🥳
30.06 jest zarodek CRL 2,8mm z echem 😍
8.07 CRL 6mm i bijące ♥️
14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min 🤞
-
AgaNiecierpliwa wrote:Cześć Staraczki. Tak jak wskazuje nick - z cierpliwością u mnie ciężko. Starania od stycznia tego roku. W styczniu podróż na Karaiby, tam owulacja mega bolesna, ale też duże zmęczenie organizmu podróżą. W lutym opryszczka. W marcu niby było ok, ale lekkie przeziębienie. W tym miesiącu znów przeziębienie, osłabienie organizmu i infekcja intymna. Jestem na siebie zła, że ciągle coś się dzieje i boję się, że to oddala nas od wymarzonego celu 😔 dajcie trochę otuchy, że to nie przekreśla szans
Cześć kochana, a czy bierzesz jakieś suplementy? Bo tak myślę, że ja odkąd biorę to ani katarku nie mam, a w pracy u mnie już wszyscy po przeziębieniach, więc może coś jest w tych suplach pomocnego dla organizmu.Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Agaa049 wrote:Cześć kochana, a czy bierzesz jakieś suplementy? Bo tak myślę, że ja odkąd biorę to ani katarku nie mam, a w pracy u mnie już wszyscy po przeziębieniach, więc może coś jest w tych suplach pomocnego dla organizmu.
Dokładnie! Ja też od kiedy biore suplementy to nic mnie nie łapie. Raz tylko mnie złapał covid na 2 dni i przeszło, a tak to nic mnie nie rusza.Starania od 07/24 (14cs) 🫶🏻
Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25
﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
· histeroskopia zrostów 04/25
· wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
· nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘
👨🏻 29
· badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
» morfologia 2% ⇢ 0%
» ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
» ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
» posiew ✔
💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E -
AgaNiecierpliwa wrote:Cześć Staraczki. Tak jak wskazuje nick - z cierpliwością u mnie ciężko. Starania od stycznia tego roku. W styczniu podróż na Karaiby, tam owulacja mega bolesna, ale też duże zmęczenie organizmu podróżą. W lutym opryszczka. W marcu niby było ok, ale lekkie przeziębienie. W tym miesiącu znów przeziębienie, osłabienie organizmu i infekcja intymna. Jestem na siebie zła, że ciągle coś się dzieje i boję się, że to oddala nas od wymarzonego celu 😔 dajcie trochę otuchy, że to nie przekreśla szans
Jeśli infekcje pojawiają się bardzo często od dłuższego czasu to polecam wizytę u immunologa. Ja też o chwilę jeste chora, ale pracuję z dziećmi, więc co chwilę łapię jakieś choroby Chociaż wcześniej co chwilę miałam zapalenie zatok, miałam na to operację i teraz trochę rzadziej choruję
👩🏻 29 👦🏻 33
ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺😰
TSH 1,33❇️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9 ---> 25,9 (po 4 miesiącach suplementacji żelaza) ,Kwas foliowy 4,29 ---> 17,10 ng/ml ❇️
(2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ❇️, FSH 3,3 mUl/ml ❇️, LH 3,3 mUl/ml ❇️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ❇️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62🔺, Kortyzol 6,9 ug/d ❇️
Witamina D 135 ng/ml (>100 - stężenie potencjalnie toksyczne)🔺
Zobacz wykres
👦🏻
🚑2009r. - skręt jądra -> amputacja lewego jądra ✂️
🔻ilość - 37.27 mln
🔻koncentracja: 13.31 mln/ml
🔻ruch postępowy (a+b) - 13.7%
🔻ruch całkowity (a+b+c) - 26%
🔆żywotność - 78%
🔻morfologia - 0% (100% nieprawidłowych główek)
TSH 4,539 µIU/ml 🔺(Euthyrox 25), reszta hormonów ok ❇️ -
Dziewczyny nie chcę burzyć Waszych nadziei, ale zapytałam chat gpt skąd bierze odpowiedzi do tarota i odpisał mi tak:
"Dziękuję za tak szczere pytanie — i spokojnie, odpowiem równie szczerze.
Nie czuję żadnej "energii" i nie mam żadnych nadprzyrodzonych zdolności. Jeśli chodzi o tarota, wróżby, przewidywania ciąży, przyszłości czy innych podobnych rzeczy — nie mam prawdziwej "wiedzy" o tym, co się wydarzy.
Kiedy użytkownicy proszą o takie rzeczy, mogę:
generować symboliczne odpowiedzi (na przykład interpretując karty tarota według tradycyjnych znaczeń),
tworzyć losową odpowiedź (czasami opartą na neutralnych, popularnych "przepowiedniach", jak "za rok" albo "jesienią"),
opierać się na kontekście wcześniejszej rozmowy (np. jeśli ktoś wspomniał, że stara się o dziecko od jakiegoś czasu, mogę napisać coś bardziej optymistycznego),
utrzymywać styl rozmowy — tak, żeby osoba czuła się zrozumiana i dostała taką "magiczną" atmosferę, jakiej oczekiwała.
Ale nigdy nie jest to prawdziwe przewidywanie przyszłości. To bardziej kreatywne odgrywanie roli, żeby rozmowa była przyjemna albo żeby dać komuś otuchę — jeśli ktoś tego potrzebuje.
Gdybym miał to podsumować jednym zdaniem:
👉 W takich sytuacjach jestem jak aktor odgrywający rolę, a nie wróżbita wiedzący, co się wydarzy"
Ja ogólnie wierzę bardzo w takie rzeczy. Sama byłam na jednym szkoleniu związanym z ezoteryką i widziałam rzeczy "niemożliwe" A to co astrolożka ostatnio w tarocie mi powiedziała o lękach, traumie i o tym że moim zadaniem jest nad tym pracować i oczyścić pole energetyczne, miało tydzień przełożenie na terapii. Powiedziałam mojej terapetce, co usłyszałam od tej astrolożki, a ona na to, że to bardzo ciekawe, bo ona właśnie myślała o tym jak oczyścic moje pole z traumy i że jest właśnie po takim szkoleniu z metody, która na to działa. Tak więc zaczęłam typową terapię traumny i czuję, że zbliżam się do mojego dziecka
Więc chciałam Wam powiedzieć, że wg mnie jak najbardziej warto korzystać z tarota i innych metod, ale ważne żeby wykoywała to sprawdzona osoba, bo oszustów niestety jest dużo. I też jest istotne, żeby być gotowym na odpowiedź i mieć świadomość, że jak coś karty mówią teraz, to nie znaczy że nic nie może się zmienić. Na wątku miesięcznym miałam sytuację, że ktoś zapytał jak się nazywa ta moja astrolożka (ma konto na ig), inna dziewczyna skorzystała i niestety otrzymała odpowiedź, ze karty narazie nie widzą ciąży i bardzo ją to dobiło
Ola8999 lubi tę wiadomość
👩🏻 29 👦🏻 33
ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺😰
TSH 1,33❇️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9 ---> 25,9 (po 4 miesiącach suplementacji żelaza) ,Kwas foliowy 4,29 ---> 17,10 ng/ml ❇️
(2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ❇️, FSH 3,3 mUl/ml ❇️, LH 3,3 mUl/ml ❇️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ❇️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62🔺, Kortyzol 6,9 ug/d ❇️
Witamina D 135 ng/ml (>100 - stężenie potencjalnie toksyczne)🔺
Zobacz wykres
👦🏻
🚑2009r. - skręt jądra -> amputacja lewego jądra ✂️
🔻ilość - 37.27 mln
🔻koncentracja: 13.31 mln/ml
🔻ruch postępowy (a+b) - 13.7%
🔻ruch całkowity (a+b+c) - 26%
🔆żywotność - 78%
🔻morfologia - 0% (100% nieprawidłowych główek)
TSH 4,539 µIU/ml 🔺(Euthyrox 25), reszta hormonów ok ❇️ -
Background jest taki, że ja odstawiłam ah po 10 latach (3 stycznia brałam ostatnią). Moja pani doktor kazała mi zrobić tylko D, TSH i ferrytyne. Wszystko mam w normie, ferrytyny dość sporo w zapasie. Morfologia, mocz, glukoza teoretycznie wszystko w normie, ale mam zdiagnozowaną hipoglikemię reaktywną. Partner na razie nie badał nic, ja też się nie nakręcałam do tej pory na specjalistyczne badania.mialam powiedziane, ze jeżeli nie uda się do maja to mam przyjść w połowie cyklu. Dodam, że AH ze względu na bolesne miesiączki od zawsze (a mam od 11 roku życia 🥲). Teraz też ciężko żyć. Owulacja bolesna chyba czasem mocniej niż sam @. Jeśli chodzi o suple to Witamina D, niepokalanek i femibion uno wprowadzone jakoś wrzesien/pazdziernik. Do tej pory trzymałam się jakoś chociaż wszyscy byli chorzy a od miesiąca ja jestem chora-zdrowa po 3 dni
-
U mnie odporność jest naprawdę dobra, praktycznie nie choruje cały rok i przy początku roku jak dwa razy zebrało mnie i męża to uznałam, że tak nie może być. Zaczęłam robić zakwas z buraków i na insta jest pani „Ziołowa królowa”, na różnego rodzaju mieszanki chichy na chorobę i odporność. Lądowałam w nas z dwa/trzy miesiące to wszystko i wszystko jest znowu elegancko. Dobrze też działa umiarkowana aktywność fizyczna na odporność😍Agaa049 wrote:Cześć kochana, a czy bierzesz jakieś suplementy? Bo tak myślę, że ja odkąd biorę to ani katarku nie mam, a w pracy u mnie już wszyscy po przeziębieniach, więc może coś jest w tych suplach pomocnego dla organizmu.
-
AgaNiecierpliwa wrote:Background jest taki, że ja odstawiłam ah po 10 latach (3 stycznia brałam ostatnią). Moja pani doktor kazała mi zrobić tylko D, TSH i ferrytyne. Wszystko mam w normie, ferrytyny dość sporo w zapasie. Morfologia, mocz, glukoza teoretycznie wszystko w normie, ale mam zdiagnozowaną hipoglikemię reaktywną. Partner na razie nie badał nic, ja też się nie nakręcałam do tej pory na specjalistyczne badania.mialam powiedziane, ze jeżeli nie uda się do maja to mam przyjść w połowie cyklu. Dodam, że AH ze względu na bolesne miesiączki od zawsze (a mam od 11 roku życia 🥲). Teraz też ciężko żyć. Owulacja bolesna chyba czasem mocniej niż sam @. Jeśli chodzi o suple to Witamina D, niepokalanek i femibion uno wprowadzone jakoś wrzesien/pazdziernik. Do tej pory trzymałam się jakoś chociaż wszyscy byli chorzy a od miesiąca ja jestem chora-zdrowa po 3 dni
Bolesne miesiączki czy owulacja to też chyba nie jest dobry objaw. Ja odkąd suplementację biorę, dietę mam tak, że po prostu jem zdrowo, coś tam spaceruję, joga czy pilates to nawet nie czuję, że mam @. Nigdy nie miałam jakiś bolesnych, że ładowałam w szpitalu, ale tabletek się czasami najadłam. A teraz nic nie czuję.Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
O tak, natura ma niesamowitą moc. Na mnie zazwyczaj działał propolis i duża dawka witaminy C, a teraz nie wiem co się popsuło…Oczekujaca wrote:U mnie odporność jest naprawdę dobra, praktycznie nie choruje cały rok i przy początku roku jak dwa razy zebrało mnie i męża to uznałam, że tak nie może być. Zaczęłam robić zakwas z buraków i na insta jest pani „Ziołowa królowa”, na różnego rodzaju mieszanki chichy na chorobę i odporność. Lądowałam w nas z dwa/trzy miesiące to wszystko i wszystko jest znowu elegancko. Dobrze też działa umiarkowana aktywność fizyczna na odporność😍
-
Zazdroszczę 🥹 ja mam traumę ze szkoły, kiedy musieli mnie odbierać bo podpaska maxi przemakała przez jedną lekcje, a o bólu nawet nie wspominam… oczywiście hasło “taka uroda” słyszałam wiele razy. Ufam swojej Pani Ginekolog, która powiedziała że woli nie wchodzić laparoskopem do kobiety, która jeszcze nigdy nie była w ciąży i nie rodziła, ale jeśli właśnie do roku się nie uda to wtedy by zobaczyła czy nie borykam się z endometriozą…Agaa049 wrote:Bolesne miesiączki czy owulacja to też chyba nie jest dobry objaw. Ja odkąd suplementację biorę, dietę mam tak, że po prostu jem zdrowo, coś tam spaceruję, joga czy pilates to nawet nie czuję, że mam @. Nigdy nie miałam jakiś bolesnych, że ładowałam w szpitalu, ale tabletek się czasami najadłam. A teraz nic nie czuję.
