X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2025
Odpowiedz

Staraczki 2025

Oceń ten wątek:
  • Agaa049 Ekspertka
    Postów: 216 56

    Wysłany: 27 kwietnia, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei wrote:
    Nie widziałam. Mam w sobie tyle złości i żalu do siebie że po prostu nie mam chęci tego drążyć dalej. To chyba etap który muszę przejść i mam nadzieję że przyjdą jeszcze chęć i siły do walki. Narazie po prostu ❤️.

    Dokładnie nie ma co się załamywać. Wiem, że pomyślisz, że łatwo mówić, ale po drugim poronieniu miałam ten sam stan co Ty. Że mam dość, że czemu znowu ja, że już nie będziemy się starać, bo nie chcę znowu przez to przechodzić, że po prostu nie mam na to siły. Był płacz, nerwy, złość na siebie i wszystkich dookoła. Ale właśnie zaraz sobie pomyślałam: a co jeśli za 5 lat nagle zechce znowu być mama? Może być już wtedy za późno i właśnie zapisałam się do innych lekarzy poszukać diagnozy.

    Konkretnie co do Twojego przypadku, to na instagramie obserwuję mnóstwo osób zajmujących się niepłodnością i każdy tam mówi, że niskie AMH to nie wyrok i można z tym pracować. Co więcej - da się je podnieść. Także proszę Cię, nie załamuj się tylko działaj ♥️♥️

    Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
    Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
    Ponowne starania 01.2025 r.
    05.2025 r. Cross match 52% -> diagnostyka
    06.2025 r. Histeroskopia -> stan zapalny: antybiotyk metronidazol i tarivid
    🔜 ponowny cross match w innym laboratorium
  • Oczekujaca Autorytet
    Postów: 567 251

    Wysłany: 28 kwietnia, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko🩷 myślę, że dziewczyny mają rację. Rozumiem Twoj żal i złość, ale można go przeżywać czekając na wizytę w Klinice. Jeśli nie masz siły to niech Twój mąż zadzwoni i umówi Was na dogodny termin. Mówię Ci to bardzo na chłodno i obiektywnie, bo szkoda czasu. Jestem w podobnym wieku i jeśli ostatnia opcja byłoby in vitro to bym za nie zapłaciła jeśli dałoby mi to szanse żeby mieć dzieciaka. AMH z tego co czytałam jest częścią układanki, a Ty potrzebujesz jednej wartościowej komórki nie 50. W klinice są bardzo mądrzy lidzie, którzy niejedno widzieli i nie daj sobie wmawiać swoim wewnętrznym głosom, że już po wszystkim, bo one głupio gadają!
    Zresztą, jesteśmy tutaj z Tobą i dla Ciebie, bo w większym czy mniejszym stopniu wszystkie jesteśmy w takiej samej du**e, inaczej byśmy sobie tutaj nie pisały.
    Postaraj się znaleźć w sobie jeszcze siłę i ciśnij dalej, bo szkoda czasu kiedy możesz już coś robić i przybliżać się do celu 😘

  • Iskierka nadziei Ekspertka
    Postów: 236 147

    Wysłany: 28 kwietnia, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekujaca wrote:
    Iskierko🩷 myślę, że dziewczyny mają rację. Rozumiem Twoj żal i złość, ale można go przeżywać czekając na wizytę w Klinice. Jeśli nie masz siły to niech Twój mąż zadzwoni i umówi Was na dogodny termin. Mówię Ci to bardzo na chłodno i obiektywnie, bo szkoda czasu. Jestem w podobnym wieku i jeśli ostatnia opcja byłoby in vitro to bym za nie zapłaciła jeśli dałoby mi to szanse żeby mieć dzieciaka. AMH z tego co czytałam jest częścią układanki, a Ty potrzebujesz jednej wartościowej komórki nie 50. W klinice są bardzo mądrzy lidzie, którzy niejedno widzieli i nie daj sobie wmawiać swoim wewnętrznym głosom, że już po wszystkim, bo one głupio gadają!
    Zresztą, jesteśmy tutaj z Tobą i dla Ciebie, bo w większym czy mniejszym stopniu wszystkie jesteśmy w takiej samej du**e, inaczej byśmy sobie tutaj nie pisały.
    Postaraj się znaleźć w sobie jeszcze siłę i ciśnij dalej, bo szkoda czasu kiedy możesz już coś robić i przybliżać się do celu 😘
    Dziękuję za kolejne słowa wsparcia. To bardzo dużo dla mnie. Chcę działać i nie dopuszczam innej opcji jak tej że w końcu się uda. Lecz na chwilę obecną nie mam sił na wizyty bo jestem zbyt słaba psychicznie na kolejne złe wiadomości. Teraz jestem w nowej pracy w końcu zaczęłam sypiać po 8-9 godzin pracuje po 8 00. Wcześniej pracowałam po 12 h spałam 4-5 i muszę organizm doprowadzić do porządku i w międzyczasie przygotować się też mentalnie. Daje sobie 3 miesiące ne regenerację organizmu m in też suplementami. Mam bardzo niski poziom wit D i innych wit. Stres z byłej pracy totalnie rozłożył mój organizm. Także muszę dać sobie chwilę czasu i wtedy założę rękawice po raz kolejny. Dziękuję Wam Kochane za wsparcie. 🫂❤️ Przyszła wiosna i nowa nadzieja. Mam nadzieję że z każdym kolejnym dniem będę silniejsza. Wierze, że każdej z nas się uda I przyjdzie czas kiedy kazda będzie mogła opowiadać jak trudną drogę przeszła a wszystkim co dociekają dlaczego nie macie dzieci uszczypniemy trochę nosa. Ja mam kilka osób w koło siebie którym po wygranej walce powiem ile bólu sprawiały ich komentarze i może kolejnym razem pomyślą zanim coś powiedzą.

    Ola8999 lubi tę wiadomość

  • hope♥ Autorytet
    Postów: 308 636

    Wysłany: 28 kwietnia, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei świetnie, że zmieniłaś pracę! Oby dała Ci większego spokoju ducha. Tym bardziej, że na początku trzeba wszystko poznać, wszystko jest świeże i zazwyczaj mniej się wymaga od takiej osoby, która sie uczy, dzięki czemu mniej stresu jest. Oby wszystko się ułożyło.

    Iskierka nadziei, Ola8999 lubią tę wiadomość

    Starania od 07/24 | 15cs 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei też uważam, że powinno być to standardowe badanie (przecież tak bardzo nasze państwo chce żeby rodziło się więcej dzieci). Ogólnie uważam, że edukacja bardzo dużo mówi o tym jak zapobiegać zajściu w ciąże, jak unikać chorób, jest ciąża trochę stygmatyzowana jak się jest młodym to "o żeby nie wpaść w wieku 16-18 lat", potem parcie na karierę bo wiele firm nie chce przyjmować młodych kobiet i tak sobie często żyjemy z myślą, że kiedyś urodzimy dziecko, że to przecież będzie takie proste, jak tyle się mówi o zabezpieczaniu. Ja gdybym o tych rzeczach dużo wcześniej wiedziała, to też zaczęłabym dużo wcześniej.
    A dlaczego nikt nie mówi młodym kobietom, żeby odpowiednio się suplementować i wspomagać rozrodczość już kilka lat wcześniej, żeby wykonywać odpowiednie badania jak to AMH i przede wszystkim, że zajście w ciąże nie jest też takie proste, że oprócz odpowiedniego czasu, potrzeba wiele więcej czynników.
    Wielu jest też ginekologów którzy mówią, że X miesięcy to jeszcze mało, przyjdź jak będziecie się starać rok. Ale skoro ja przychodzę już w pewnym wieku, to znaczy że chcę wykonać jakąś diagnostykę, poszukać przyczyn, a nie tracić czasu na kolejne starania, bo jeśli coś jest nie tak, to przecież i tak w tą ciąże nie zajdę.

    Ola8999, Tindaya lubią tę wiadomość

  • Oczekujaca Autorytet
    Postów: 567 251

    Wysłany: 28 kwietnia, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie zawsze straszono nastoletnią ciążą jakby to była jakaś największa tragedia świata. Owszem, byłaby, ale tylko dlatego, że nie bylby to mój mąż i pewnie z innym byłabym po rozwodzie 😀 nie m sie do w tej dupie rozgaszczać, więc Iskierko zbieraj siły i do boju! Masz nową pracę, będzie lepiej i może lżej będzie psychicznie. Myśle, że jeszcze wiele przed nami😘
    Uczyli nas o antykoncepcji, a ja byłam wręcz święcie przekonana jako nastolatka, ze raz pyk i będzie ciąża 😂 głupiam była 😃

    Ola8999, Ola9896 lubią tę wiadomość

  • Iskierka nadziei Ekspertka
    Postów: 236 147

    Wysłany: 28 kwietnia, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekujaca wrote:
    Mnie zawsze straszono nastoletnią ciążą jakby to była jakaś największa tragedia świata. Owszem, byłaby, ale tylko dlatego, że nie bylby to mój mąż i pewnie z innym byłabym po rozwodzie 😀 nie m sie do w tej dupie rozgaszczać, więc Iskierko zbieraj siły i do boju! Masz nową pracę, będzie lepiej i może lżej będzie psychicznie. Myśle, że jeszcze wiele przed nami😘
    Uczyli nas o antykoncepcji, a ja byłam wręcz święcie przekonana jako nastolatka, ze raz pyk i będzie ciąża 😂 głupiam była 😃
    Hahahaha my nastoletniej ciąży to nawet po ślubie się baliśmy 🫣🫡🤣

    Ola8999, Okami, Ola9896 lubią tę wiadomość

  • hope♥ Autorytet
    Postów: 308 636

    Wysłany: 28 kwietnia, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami zgadzam się w 100%. Ponadto wiele kobiet boi się podjąć ciąży bez umowy na czas nieokreślony, co już automatycznie wydłuża nam okres bez starań. Ja jestem takim przykładem gdzie jednak mam znacznie większe zarobki niż mój partner i specjalnie czekałam kilka lat na umowę aby nic nie mogli mi zrobić (moja firma z chęcią by się mnie pozbyła niezależnie od tego czy robi się wyniki jeśli tylko by wiedzieli o staraniach przed wydaniem umowy na czas nieokreślony).
    Jeśli zaś chodzi o ginekologów to często muszą się trzymać wytycznych jakie mamy nałożone w Polsce - czyli 12 miesięcy starań, po których można iść do kliniki niepłodności. No i też kwestia gdzie dokładnie chodzimy do lekarza - ja np. mam teraz Medicovera i oni mają regulamin, który wprost mówi, że niepłodność wyklucza z badań u nich, więc bardzo często spotykam się z odmową na prośbę o skierowanie na dane badanie..

    Ola8999 lubi tę wiadomość

    Starania od 07/24 | 15cs 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • Iza90 Debiutantka
    Postów: 15 0

    Wysłany: 28 kwietnia, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny. Nie mogę znaleźć odpowiedniego wątku w którym moglabym się Was podpytać więc napiszę tutaj. W sumie Staraczki 2025 a ja jestem na etapie starania się ☺️ dziś dostałam wyniki i chciałabym się poradzić jak to u mnie wygląda, bo do ginekologa mam dopiero za 2 tygodnie a zaczynam wariować i wyczytywać różności 😒
    TSH - 1.19
    FT4 - 0.96
    anty -TPO - 43.85 (to mnie przeraziło troszkę)
    Witamina D - 30.40
    Co o tym myślicie?
    Pozdrawiam Was wszystkie 🤗🤗

  • Oczekujaca Autorytet
    Postów: 567 251

    Wysłany: 28 kwietnia, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei wrote:
    Hahahaha my nastoletniej ciąży to nawet po ślubie się baliśmy 🫣🫡🤣
    Aaaa to też! Byłam pewna, że musimy strasznie uważać, bo na pewno zaraz się skończy ciąża, a teraz wiem, że chociaż jestem dojrzała do tej roli, więc jakieś szczęście w nieszczęściu 😆

    Iskierka nadziei, Okami lubią tę wiadomość

  • Iskierka nadziei Ekspertka
    Postów: 236 147

    Wysłany: 28 kwietnia, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami wrote:
    Iskierka nadziei też uważam, że powinno być to standardowe badanie (przecież tak bardzo nasze państwo chce żeby rodziło się więcej dzieci). Ogólnie uważam, że edukacja bardzo dużo mówi o tym jak zapobiegać zajściu w ciąże, jak unikać chorób, jest ciąża trochę stygmatyzowana jak się jest młodym to "o żeby nie wpaść w wieku 16-18 lat", potem parcie na karierę bo wiele firm nie chce przyjmować młodych kobiet i tak sobie często żyjemy z myślą, że kiedyś urodzimy dziecko, że to przecież będzie takie proste, jak tyle się mówi o zabezpieczaniu. Ja gdybym o tych rzeczach dużo wcześniej wiedziała, to też zaczęłabym dużo wcześniej.
    A dlaczego nikt nie mówi młodym kobietom, żeby odpowiednio się suplementować i wspomagać rozrodczość już kilka lat wcześniej, żeby wykonywać odpowiednie badania jak to AMH i przede wszystkim, że zajście w ciąże nie jest też takie proste, że oprócz odpowiedniego czasu, potrzeba wiele więcej czynników.
    Wielu jest też ginekologów którzy mówią, że X miesięcy to jeszcze mało, przyjdź jak będziecie się starać rok. Ale skoro ja przychodzę już w pewnym wieku, to znaczy że chcę wykonać jakąś diagnostykę, poszukać przyczyn, a nie tracić czasu na kolejne starania, bo jeśli coś jest nie tak, to przecież i tak w tą ciąże nie zajdę.
    W 100 % popieram to co napisałaś. Swoją drogą tak hak piszesz lekarze karzą starać się rok ( gdzie w moim wieku to i tak długo,mówię tu raczej o 6 miesiącach) i u mnie było blisko roku bo około 10 miesięcy to mówię czas zrobić jakieś badania a nie tylko monitoring owu. Z takim też nastawieniem poszłam na wizytę i gdy poprosiłam o dodatkowe badania cała wizyta przebiegła bardzo nie miło włącznie z badaniem i zostałam nazwana panikara. Wyszłam z płaczem z tej wizyty. Mam ochotę wrócić teraz z wynikami do niego i spytać się czy nadal uważa że za chwilę będę w ciąży. A Jak nie to jaki plan działania przyjmujemy. Ale nie... znalazłam wydaje mi się fajna ginekolog w Klinice typowo dla kobiet. Powtórzę badania i do niej się udam. Zobaczymy czy jest sens stymulacji czy nie. O płodności kobiet powinno edukować się w szkole!

    Ola8999, Okami lubią tę wiadomość

  • hope♥ Autorytet
    Postów: 308 636

    Wysłany: 28 kwietnia, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei idź do Kliniki niepłodności nie zwracając uwagi na czas. Ja tak zrobiłam po tym jak Pan ginekolog stwierdził, że nie chce mnie więcej widzieć. I to był strzał w dziesiątkę, bo wreszcie ruszyliśmy pełną parą z badaniami i wreszcie ktoś nie patrzył na mnie jak na wariatkę.

    Iskierka nadziei, Ola8999 lubią tę wiadomość

    Starania od 07/24 | 15cs 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • Agaa049 Ekspertka
    Postów: 216 56

    Wysłany: 28 kwietnia, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekujaca wrote:
    Aaaa to też! Byłam pewna, że musimy strasznie uważać, bo na pewno zaraz się skończy ciąża, a teraz wiem, że chociaż jestem dojrzała do tej roli, więc jakieś szczęście w nieszczęściu 😆

    O jejku, ja miałam to samo 🙈 że pewnie raz dwa i wpadniemy, więc było bardzo ostrożnie… Ale też może coś w tym jest, że nas straszono wcześniej „bo wpadniesz” a tak sobie człowiek myśli teraz, że to też mogło później głowę blokować :(

    Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
    Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
    Ponowne starania 01.2025 r.
    05.2025 r. Cross match 52% -> diagnostyka
    06.2025 r. Histeroskopia -> stan zapalny: antybiotyk metronidazol i tarivid
    🔜 ponowny cross match w innym laboratorium
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei wrote:
    W 100 % popieram to co napisałaś. Swoją drogą tak hak piszesz lekarze karzą starać się rok ( gdzie w moim wieku to i tak długo,mówię tu raczej o 6 miesiącach) i u mnie było blisko roku bo około 10 miesięcy to mówię czas zrobić jakieś badania a nie tylko monitoring owu. Z takim też nastawieniem poszłam na wizytę i gdy poprosiłam o dodatkowe badania cała wizyta przebiegła bardzo nie miło włącznie z badaniem i zostałam nazwana panikara. Wyszłam z płaczem z tej wizyty. Mam ochotę wrócić teraz z wynikami do niego i spytać się czy nadal uważa że za chwilę będę w ciąży. A Jak nie to jaki plan działania przyjmujemy. Ale nie... znalazłam wydaje mi się fajna ginekolog w Klinice typowo dla kobiet. Powtórzę badania i do niej się udam. Zobaczymy czy jest sens stymulacji czy nie. O płodności kobiet powinno edukować się w szkole!

    Wiem coś o tym bo mam tak samo, u nas wyznacznikiem niestety była praca, teraz w końcu w pracy dostałam umowę na czas nieokreślony 2 miesiące temu, jestem już tutaj 2,5 roku...i dowiedziałam się ostatnio, że będą cięcia i zwolnienia :( Mam nadzieję, że nie chodzi o mnie i dosłownie, że się uda i się zaczepię. To jest straszne, bo nas z dobre 5 lat wstrzymywały moje niestabilne umowy, to tutaj powinno też Państwo jakoś wspierać kobiety, tak sobie myślę, co nam z tego 800 plus i jak nas ma to przekonać, jak my nie mamy czasem możliwości i też odpowiedniego wsparcia.

    Hahah no tak, my na początku małżeństwa też się baliśmy o wpadkę, ❤️ nie około dni płodnych, jeszcze najlepiej w zabezpieczeniu (i to może faktycznie blokować głowę potem) - a jak będziemy chcieli i będziemy mieć możliwość, to sobie 'ustalimy i z robimy' - no jakby to było takie proste

    Jeśli chodzi o ginekologów, to nie miałam pojęcia że mają jakieś wytyczne, ale taka profilaktyka, trochę rozmowy na co zwrócić uwagę, nawet podstawowe badania - ja nic nie usłyszałam, jedynie żeby się starać i że młoda jestem (co mi schlebia bo mam 30 lat i nie uważam się za młodą osobę, gdzie moja mam w wieku 30 lat miała już 4 dzieci). Rozumiem, że oni w ciągu miesiąca mogą mieć X takich pacjentek-panikar jak ja i chcą chłodno wytłumaczyć, że to jeszcze nie czas na panikę, ale ja nie chcę tracić czasu, chcę zrobić chociaż minimum i zadbać o wszystko o co mogę sama zadbać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia, 09:00

    Ola8999, Iza90 lubią tę wiadomość

  • Tindaya Przyjaciółka
    Postów: 107 91

    Wysłany: 29 kwietnia, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami wrote:
    Iskierka nadziei też uważam, że powinno być to standardowe badanie (przecież tak bardzo nasze państwo chce żeby rodziło się więcej dzieci). Ogólnie uważam, że edukacja bardzo dużo mówi o tym jak zapobiegać zajściu w ciąże, jak unikać chorób, jest ciąża trochę stygmatyzowana jak się jest młodym to "o żeby nie wpaść w wieku 16-18 lat", potem parcie na karierę bo wiele firm nie chce przyjmować młodych kobiet i tak sobie często żyjemy z myślą, że kiedyś urodzimy dziecko, że to przecież będzie takie proste, jak tyle się mówi o zabezpieczaniu. Ja gdybym o tych rzeczach dużo wcześniej wiedziała, to też zaczęłabym dużo wcześniej.
    A dlaczego nikt nie mówi młodym kobietom, żeby odpowiednio się suplementować i wspomagać rozrodczość już kilka lat wcześniej, żeby wykonywać odpowiednie badania jak to AMH i przede wszystkim, że zajście w ciąże nie jest też takie proste, że oprócz odpowiedniego czasu, potrzeba wiele więcej czynników.
    Wielu jest też ginekologów którzy mówią, że X miesięcy to jeszcze mało, przyjdź jak będziecie się starać rok. Ale skoro ja przychodzę już w pewnym wieku, to znaczy że chcę wykonać jakąś diagnostykę, poszukać przyczyn, a nie tracić czasu na kolejne starania, bo jeśli coś jest nie tak, to przecież i tak w tą ciąże nie zajdę.

    Super komentarz, podpisuję się nogami i rękami 😅
    Po tej naszej edukacji to miałam wrażenie że człowiek jest wiatropylny haha i jeszcze ciągłe straszenie wpadkami.
    A w naszych czasach z rozwiniętą antykoncepcją wygląda że jest jest o wiele łatwiej nie zajść niż zajść...

    Ile dziewczyn pisze na forum że myślały że trzy miesiące starań max i pyknie ciąża. A później wychodzą różne problemy. I to czekanie na rok starań żeby zrobić jakieś badania, strata czasu... Na początek chociaż posprawdzać podstawowe rzeczy jak to AMH, a nawet żeby uzupełnić niedobory to trzeba miesięcy.
    I po roku nieudanych starań to też z psychiką tak sobie ale no cóż, służba zdrowia musi oszczędzać.

    Ja dziś po badaniu drożności, przeżyłam 😅 ale stresik był. Czekam na wyniki i opis ale kontrast przeszedł sprawnie.
    To ostatnie badanie zanim uderzymy na IVF. Nie mam wielkich nadziei ale to ostatni gwizdek na naturalsa.

    💃37 lat
    2,5 roku starań
    Hiperprolaktynemia - pod kontrolą lekarza
    2024:
    Polip endometrium ✂️
    Zapalenie endometrium
    16.01.2025 biopsja kontrolna endo
    10.02.2025 wyniki OK 🌟
    29.04.2025 drożność OK
    🔜 28.05 => pierwsza konsultacja IVF
  • Ola8999 Autorytet
    Postów: 922 794

    Wysłany: 29 kwietnia, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tindaya no to super że drożność ++ ja jutro zaczynam stymulację lametta i lenzetto na pogrubienie endo. To teraz uderzacie do kliniki na kwalifikacje czy jak to jest ? Z tego co pamiętam nie mieszkacie w Polsce ?

    Tindaya lubi tę wiadomość

    ♀️'89 ♂️'87
    starania od 06.2023
    AMH 1.2 🤔 drożność ✅ biopsja endo ➡️ 💊 histeroskopia ✅ IUI ❌ KIR BX ✅ Kariotypy ✅
    13.06 kwalifikacja in vitro ✅
    16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
    beta 132,58/544,35/1849,89 🎉
    30.06 5+3 CRL 2,8mm zarodek z echem
    8.07 6+4 CRL 6mm i bijące ♥️
    14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min
    24.07 9+0 CRL 2,6cm
    29.07 9+5 CRL 3,1cm
    11.08 11+4 CRL 4,9cm ♥️ 163/min
    18.08 prenatalne ⏳🤞

    preg.png
  • Iskierka nadziei Ekspertka
    Postów: 236 147

    Wysłany: 29 kwietnia, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej ja też mam wyniki moje AMH nagle wynosi 0,62 ng/ml a ostatnio było 0, 34 ng/ml. Robione w tym samym lab, próbka przewożona, ostatnio wynik był po 2 dniach a ten 0,62 robiłam dzisiaj rano. Wiem, że to i tak słaby wynik ale dla mnie o niebo lepszy. Myślicie że to błąd laboratoryjny?? Czy może organizm dochodzi do siebie? Przypomnę że odeszłam z pracy miesiąc temu, gdzie pracowałam po 12 h bardzo mało spałam i było bardzo dużo stresu przez tą pracę. Teraz praca to przyjemność pracyuje po 8 h i śpię po 8 a czasami i 9🫣 Kładę się spać jak najszybciej. Drugi miesiąc pije też zioła ojca sroki nr 3. Pojawiła się NADZIEJA że może jeszcze teraz coś uda się podziałać swiadomie żeby go podnieść?🥹

  • Ola8999 Autorytet
    Postów: 922 794

    Wysłany: 29 kwietnia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możliwe że suplementacja działa a możliwe że to amh tak sobie po prostu skacze 🤯 dlatego trochę boje się badać ponownie bo się okaże że spadnie o połowę a zrobiłabym innego dnia i by się trzymało dalej.

    ♀️'89 ♂️'87
    starania od 06.2023
    AMH 1.2 🤔 drożność ✅ biopsja endo ➡️ 💊 histeroskopia ✅ IUI ❌ KIR BX ✅ Kariotypy ✅
    13.06 kwalifikacja in vitro ✅
    16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
    beta 132,58/544,35/1849,89 🎉
    30.06 5+3 CRL 2,8mm zarodek z echem
    8.07 6+4 CRL 6mm i bijące ♥️
    14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min
    24.07 9+0 CRL 2,6cm
    29.07 9+5 CRL 3,1cm
    11.08 11+4 CRL 4,9cm ♥️ 163/min
    18.08 prenatalne ⏳🤞

    preg.png
  • Agaa049 Ekspertka
    Postów: 216 56

    Wysłany: 29 kwietnia, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka nadziei wrote:
    Hej hej ja też mam wyniki moje AMH nagle wynosi 0,62 ng/ml a ostatnio było 0, 34 ng/ml. Robione w tym samym lab, próbka przewożona, ostatnio wynik był po 2 dniach a ten 0,62 robiłam dzisiaj rano. Wiem, że to i tak słaby wynik ale dla mnie o niebo lepszy. Myślicie że to błąd laboratoryjny?? Czy może organizm dochodzi do siebie? Przypomnę że odeszłam z pracy miesiąc temu, gdzie pracowałam po 12 h bardzo mało spałam i było bardzo dużo stresu przez tą pracę. Teraz praca to przyjemność pracyuje po 8 h i śpię po 8 a czasami i 9🫣 Kładę się spać jak najszybciej. Drugi miesiąc pije też zioła ojca sroki nr 3. Pojawiła się NADZIEJA że może jeszcze teraz coś uda się podziałać swiadomie żeby go podnieść?🥹

    Kochana, być może mniej stresu i praca i tryb regularny powoduje u Ciebie lepsze wyniki ;) teraz tylko tak trzymać! Suplementacja, zdrowo się odżywiać, trochę aktywności fizycznej i będzie dobrze ♥️

    Iskierka nadziei lubi tę wiadomość

    Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
    Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
    Ponowne starania 01.2025 r.
    05.2025 r. Cross match 52% -> diagnostyka
    06.2025 r. Histeroskopia -> stan zapalny: antybiotyk metronidazol i tarivid
    🔜 ponowny cross match w innym laboratorium
  • Iskierka nadziei Ekspertka
    Postów: 236 147

    Wysłany: 29 kwietnia, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola8999 wrote:
    Możliwe że suplementacja działa a możliwe że to amh tak sobie po prostu skacze 🤯 dlatego trochę boje się badać ponownie bo się okaże że spadnie o połowę a zrobiłabym innego dnia i by się trzymało dalej.
    Myślę już powoli o zapisaniu się do kliniki ale jeszcze chce spróbować z nową ginekolog co powie. Chciałabym aby wynik podniósł się jeszcze troszkę😬🙄 Chciałabym wskoczyć chociaż w normę dla swojego wieku.. nawet jeśli miała by być to najnizsza norma czyli o 0,71 ng/ml

    Ola8999 lubi tę wiadomość

‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ