Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Podczas @ to dopuszczalam mozliwosc prztulania jak krwawienie bylo juz male czyli po 3 dniu.bo 2 pierwsze to nawet ochoty nie mialam. A wbrew wszystkiemu to wlasnie 2 dzien bywal dla mnie najgorszy. Wtedy zazwyczaj koszmarne samopoczucie i bole glowy.
bacha8709 lubi tę wiadomość
-
Hashija, ja antyTPO miałam oki, wszystkie inne hormony też w norwie tylko to THS które było w normie ale nie dla starającej się. Ja też z moim @ bez problemu Też zazwyczaj jak już lekkie krwawienie jest ręcznik pod tyłek i dawaj Co ciekawe w porównaniu do ostatniego @ gdzie umierałam z bólu ten @ przechodzę niemalże bezboleśnie Jakoś się pozytywnie nastawiam, teraz żyję tylko tym badaniem, które zapewne wypadnie zaraz po majówceBo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
bacha8709 wrote:Kokardka44 ja też tą @ którą mam teraz przechodzę jakoś delikatniej.
Zastanawiam się dlaczego. Odkąd pamiętam zawsze umierałam z bólu przez pierwsze dwa dni. Pomagały tylko bardzo silne leki przeciwbólowe przepisywane na receptę.
Powiem Ci szczerze,że odkąd zaczeliśmy się starać to ja każdą @ przechodze inaczej. Kiedyś nawet 2 tyg przed @ tak bolały mnie piersi,ze nawet dotknąć ich nie mogłam. A teraz... Nic!
A robiłaś dziś też bete?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 15:06
-
hej! ja dzis bylam na tsh ft3 i ft4 jutro ide po wyniki,juz sie w necie naczytalam wszystkich tych okropnosci co mi grozi jak cos bedzie nie tak, a na bank bedzie nie tak bo u mnie wszystkie kobiety w rodzinie maja nadczynosc tarczycy i jestem zalamana,lekarz mnie jeszcze opierdzielil, ze dopiero teraz przyszlam i ze on chce mbie widziec jutro z tymi wynikami i nie wiem jak do jutra do 13 wytrzymam:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 15:26
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
bacha ja ta @ tez mialam jakas skromna wlasciwie mam juz po a w czwartek przyszla i dzis zrobilam rano tes dla pewnosci,ale oczywiscie nie zdalam:(Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Ciało kobiety zmienne jest, a jak widać psychika robi swoje.
Ale się dziewczyny źle czuje.
Nie wiem czy to wina pobierania krwi, czy coś mnie znowu łapie.
Stale mi gorąco, głowa mnie pobolewa i jakoś mi niedobrze i zbiera mnie na wymioty.
Ja już chce do domu, a tu jeszcze godzina w pracy. -
Oj zdarzają się na pewno ja sie dziś wyżaliłam kumpeli,że boje się iść do gin z tym bólem brzucha,bo mam nadzieje,że to ciąża i nie chce usłyszeć,że jednak nie. Zjechała mnie równo,że mam być dobrej myśli. Normalnie jakbym po pysku dostała hehe. Także głowa i cycki w góre będzie cud!!!
-
hejka
weekend długi, ale udany. dziś nie chciało mi się wstawać..
i już tylko dwie godziny w pracy, ale nadal nie zaczęło mi się chcieć pracować
wczoraj ognisko! pierwsze na naszej działce, więc wiekopomna chwila.
było super
właśnie sobie uświadomiłam, że ten cykl jest raczej skreślony, bo owu mam mieć w czwartek (i pewnie tak będzie), a z mężem zobaczę się dopiero w czwartek wieczorem. więc nawet jakbyśmy się postarali i poprzytulali, to i tak małe szanse..
ale powiem Wam, że jakoś mi to nie przeszkadza. że cykl się zmarnuje. jeden bez objawów ciążowych dobrze mi zrobi
i tak będę najstarszą matką świata (bo przecież kiedyś w końcu nam się uda), to po co się spieszyć?redmann lubi tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
nick nieaktualnyjussio wrote:Chyba trochę mnie nie zrozumiałaś Ja już w tym cyklu nie miałam CLO więc dla mnie to nic dziwnego że w 14 dc nic się do owulacji nie szykowało
A ja muszę zrobić te badania hormonów najpierw bo po pierwsze jeszcze nie robiłam a po drugie przy moich tak nieregularnych (naturalnych, czyli bez dupka)cyklach to sam monitoring nic mi nie da bo to by było szukanie owulacji po omacku bo patrząc na moje wykresy to u mnie owu występuje naprawdę różnie bo raz miałam 16dc a raz to nawet 24 dc więc na ten monitoring musiała bym iść tak lekko liczyć z 5-6 razy w cyklu a to za każdym razem u tego mojego podręcznego gin z dobrym sprzętem to 150zł wizyta czyli wyszło by mnie to dużo drożej -
nick nieaktualnyHashija wrote:Ja jak zostalam skierowana do endokrynologa mialam 4,1. Potem antyTPO dodatkowo i juz bylo wiadomo dlaczego tarczyca idzie w niedoczynnosc
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 21:12
tysiaa93 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
nick nieaktualny