Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
myshka84 wrote:hejka
weekend długi, ale udany. dziś nie chciało mi się wstawać..
i już tylko dwie godziny w pracy, ale nadal nie zaczęło mi się chcieć pracować
wczoraj ognisko! pierwsze na naszej działce, więc wiekopomna chwila.
było super
właśnie sobie uświadomiłam, że ten cykl jest raczej skreślony, bo owu mam mieć w czwartek (i pewnie tak będzie), a z mężem zobaczę się dopiero w czwartek wieczorem. więc nawet jakbyśmy się postarali i poprzytulali, to i tak małe szanse..
ale powiem Wam, że jakoś mi to nie przeszkadza. że cykl się zmarnuje. jeden bez objawów ciążowych dobrze mi zrobi
i tak będę najstarszą matką świata (bo przecież kiedyś w końcu nam się uda), to po co się spieszyć?
Mnie czeka taki cykl w czerwcu ( jeśli do tego czasu się nie uda) i są tego plusy. Mianowicie 100 % pewności że się w ciąży nie jest - i psycha odpoczywa - no gdyby nie to że będę w Polsce i zyskam niewątpliwą przyjemność obcowania z ciotkami "Weź wyluzuj w staraniach bo to was blokuje" byłoby 100 % szczęścia ...
A Ty nie odpuszczaj bo owulacja to podstępna bestia i nigdy nie wiesz kiedy się zaczaimyshka84 lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
starająca się15 wrote:Kochane,odebrałam dzisiaj wyniki badań w 3 dniu cyklu:
TSH 0,9675
Estradiol 29.00
FSH 5.06
LH 2.57
Prolaktyna 9.36
Proszę Was o interpretację
Tsh wzorowo
Estradiol git
prolaktyna bardzo ładna
LH jest trochę niskie ale powinno się mieścić w normach
Generalnie jedyne co mi się tu nie podoba to stosunek LH do FSH jest troszkę za niski. Powinien oscylować około wyniku 1.
Powinnaś się udać do lekarza żeby na to zerknął i ewentualnie zdecydował jakie wyniki jeszcze zrobić żeby znaleźć przyczynę...starająca się15 lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ale muszę się pochwalić - mówiłam Wam jakiś czas temu, że umieściłam ogłoszenie w sprawie pracy Dzisiaj zadzwoniła do mnie babka, która chce, żebym uczyła jej córkę angielskiego, ale jestem z siebie dumna ^^
emilanka, Hashija, Zambia, tysiaa93, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
a ja juz dzisiaj przebiegłam normalnie 7 km, wiec co to za osłabienie na wekend było nie mam pojęcia, ważne że minęło
She86, bacha8709 lubią tę wiadomość
2014 bardzo słabe plemniki
02.2016 HSG nie drożne jajowody
03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
02.2017 HSG drożne jajowody
04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
17.05.17 drugie IUI
Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
AMH 1,25
Testosteron 0,11
10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
13.11 Gonapeptyl start protokół długi
29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
06.12.19 8 ds sa komórki
11.12.19 pick up 8 komórek
16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
19.12.19. -
kasandra88 wrote:nie wytrzymalam... poszłam na solarium dzisiaj bo pada, zimno i deprecha mnie dopada...
do owulacji jeszcze ponad tydzien wiec chyba nie zaszkodziłam....
Kasandra jak mówisz, ze zimno u Ciebie było, to az ciężko w to uwierzyć bo u nas momentami dochodziło do 27 stopni, ale z tego co wiem to jutro ma byc juz brzydko2014 bardzo słabe plemniki
02.2016 HSG nie drożne jajowody
03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
02.2017 HSG drożne jajowody
04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
17.05.17 drugie IUI
Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
AMH 1,25
Testosteron 0,11
10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
13.11 Gonapeptyl start protokół długi
29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
06.12.19 8 ds sa komórki
11.12.19 pick up 8 komórek
16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
19.12.19. -
nick nieaktualnyHej wszystkim byłam dziś na wizycie u gin. Dzieciątko ma 18 mm widzieliśmy już zarysy rączek i nóżek cudowne uczucie") tylko mam pytanko bo gin.kazał mi brać te witaminy i zapytał jakie biorę i czy zawierają kwas DHA a nie bylam pewna jak bylam na wizycie no i właśnie w domu się okazało ze te moje nie zawierają i teraz pytanie do was czy poczekać i wybrać je do końca 1 trymestru i później zmienić na te co zawierają ten kwas czy juz teraz je zmienić juz sama nie wiem
redmann, tysiaa93, myshka84 lubią tę wiadomość
-
emilanka, dziękuję Ci bardzo za interpretację
Mam plan, że poczekam aby zrobić jeszcze te dwa badania w 20 dniu cyklu, poobserwuje jeszcze w tym cyklu temperatury i całą resztę, będziemy intensywnie działać, zrobię dodatkowo morfologię i jak po tym cyklu się nie uda to idę do lekarza -
nusia. wrote:Ja mam to samo... Ale najbardziej dumna jestem z siebie, że potrafię wyczuć kiedy nadchodzi owulacja. Tylko z późniejszymi symptomami u mnie ciężko. Co miesiąc coś innego, jak nie piersi, to dziwne kłucie w jajniku... Mam świadomość, że większość z nich pochodzi z mojej głowy, ale jeszcze nie nauczyłam się ich eliminować
Dziewczyny poprostu musimy uzbroic sie w cierpliwosc choc to wcale nie jest takie proste oby teraz nam sie udalo -
Hashija wrote:Tysia Smużka to idiecie na pierwszy ogien w tym tygodniu
To ja napiszę tak nie wytrzymałam dzisiaj i zrobiłam test widoczna słabsza druga krecha, poleciałam na betę wynik dodatni a więc tak jak mój gin kazał zadzwoniłam do niego (bo ja po poronieniu jestem więc wszystko musi być pod kontrolą) jutro mam się do niego zgłosić. Chyba nie do końca podobał mu się wynik bety. Nie powiedziałam mu w sumie przez telefon że zrobiłam wcześniej niż miałam. Ależ się teraz stresuje...
Czy wy tak dużo pisać kobity musicie, ledwo nadrabiam a pisać to już nawet nie wiem kiedytysiaa93, Zambia, Hashija, bacha8709, Kokardka44 lubią tę wiadomość
-
Smużka gratulacje Niby czemu nie podobał mu się wynik bety? Przecież to dopiero początek ciąży, owulacja mogła być opóźniona itp.
Ja jednak nigdy się na betę nie wybiorę, za dużo stresu A i tak będzie co ma być.Smużka lubi tę wiadomość
-
Smużka wrote:tysia ja musiałam zrobić betę chcąc nie chcąc gin mi kazał heh Nie wiem czy mu się nie podoba po prostu zastanawiam się dlaczego kazał mi tak od razu przyjechać. Stres jest i tak i tak
Smużka lubi tę wiadomość