Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymyshka84 wrote:hehe
kurczę, jak się teraz zastanowiłam, to w sumie chwilę przed tym jak się wczoraj przytulaliśmy, to miałam na nogach (obu) niebieskie skarpetki, i to w paski! ale zdjęłam przed zabawą.. a taka była szansa na dwóch chłopców, ech..
Kate - czekamy! chcemy poznać Twoje dwa skarbytysiaa93, Doti87, violett lubią tę wiadomość
-
Aaaa byłam dzisiaj na monitoringu i mam 13dc i w końcu Widac w lewym jajniku pęcherzyk... Ucieszyłam się jak głupia jak bym już dwie kreski zobaczyła hihi... I idę w czwartek sprawdzić jak temat się rozwija
Także narazie dobrze jest:-)
Ada ja chodzę ten cykl na monitoring i gin kazała mi przyjść 7/8 dc i tak co 3 dni średnio chodzę do niej i patrzy jak rozwija się temat.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 21:03
tysiaa93, Hashija, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
Kasandro ja na Twoim miejscu wstrzymałabym się do kolejnego cyklu i poszła do dobrego lekarza ale już z kompletem wynikówIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
bacha8709 wrote:Dziewczyny,
Dziś miałam dostać @. Nie wytrzymałam i wysłałam mojego M do apteki po dwa testy.
Kupił tylko jeden, bo w aptece brakło testów! Farmaceutka mówi, że to jej pierwszy raz w jej karierze, kiedy jej brakło testów.
Dochodząc do sedna, nie wytrzymałam i zrobiłam test po powrocie z pracy.
I wiecie co się ukazało moim oczom???? Dwie krechy!!!! Co prawda ta druga taka słaba, ale bardzo dobrze widoczna.
MYSZA SUPER WIEŚCI:)!!!!!!!!!!!! a jeszcze ostatnio pisałaś,że też robisz przerwęjejku napędzasz mnie do działania
jak mąż wróci z sanatorium biorę się do pracy
))
Ps. Przepraszam, że się nie odzywałam ;( mam dużo roboty w pracy i w czerwcu będę już was na bieżąco wspieraćhe
bacha8709 lubi tę wiadomość
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Powiedzcie mi moje drogie, szczególnie te które noszą cudne fasolki. Czy jak dowiedziałyście się o ciąży to wszystko inne przestało się dla Was liczyć tzn. nie interesowało Was np. co u kogoś słychać? Mam dwie koleżanki i jedną osobę w rodzinie, które zaszły w ciąże i zmieniły się diametralnie.... ciągle tylko mówią o swoim stanie itp. Wcześniej np. rozmawiałam z tymi osobami o moich problemach, o każdej innej pierdołce. Odkąd zafasolkowały to tylko o tym mówią i szczerze po pewnym czasie mam dość.... Szczególnie przykro było mi kiedy ta osoba z mojej rodziny zaszła w ciąże dość niespodziewanie, ma już jedno dziecko, wcześniej mnie wpierała i podtrzymywała na duchu a odkąd jest w ciąży to się to skończyło... nie mówię, że jestem pępkiem świata, ale jestem takim typem człowieka, który lubi dialog a nie słuchanie monologów..... co o tym sądzicie?
-
nick nieaktualnyJa chyba Ci nie pomoge bo ja narazie nie rozmawiam z nikim o ciazy no tylko z domownikami bo sami wypytuja a tak to jakos jeszcze jestem ostrozna;)ze wzgedu na to ze jestem na l4 to nie mam kontaktu ze znajomymi za bardzo do sasiadki tylko chodze to sobie plotkujemy o wszystkim;)