Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha ale się uśmiałam rozmów o skarpetach Poprawiłyście mi humor w ten denny dzień
Co do dziewczyn gadających tylko o ciąży - mnie przeraża jak pary się zmieniają Moi znajomi, z którymi imprezowaliśmy i wyjeżdżaliśmy gdzieś co tydzień praktycznie, odkąd zaciążyli i urodzili synka zniknęli w ogóle z naszego radaru. Tylko dziecko i dziecko, centrum świata i jedyny temat rozmów Bardzo bym chciała inaczej...tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Ale piękne zdjęcie Kate.. dwa małe cudeńka...
A jeżeli chodzi o znajomych to tez to Zauważyłam. Ale chyba zmieniają ci się po prostu priorytety i liczy się bobas dla ciebie... Też nie chce oszalec i tylko gadać o jednym ale niewiadomo jak nam odwali hihiKate4 lubi tę wiadomość
-
wiecie ja to wszystko rozumię, że dziecko zmienia wszystko i w ogóle, ale tak po ludzku warto przy tym wszystkim pamiętać o innych, ja mam przynajmniej takie podejście i mój Mąż ma przykaz mnie nakierować na właściwy tor jak mi odbije szkoda tylko, że ludzie tak się zmieniają i kończą się znajomości... jedna znajoma daje mi odczuć, że ze mną jest coś nie tak skoro tyle czasu po ślubie nie mam dziecka a ona niedawno obchodziła pierwszą rocznicę i już jest w ciąży i ciągle o niej mówi... ale cóż, widocznie tak ma być...
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 16:35
bacha8709 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 16:35
starająca się15 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 16:36
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
Jeśli jeden wykres (miesiąc) jest taki dziwny, w sensie dziwne temperaturki itp to nie ma powodu do paniki, podobno każda zdrowa kobieta ma w roku kilka bezowulacyjnych cykli, tylko nie każda o tym wie Ale jak masz ochotę to możesz się przejść na monitoring Starającasię15
Mam w swoim otoczeniu kilka par, które mają już dziecko ale można z nimi normalnie porozmawiać, poplotkować, nie tylko o kupkach i kaszkach Na szczęście nie kazdemu "odbija". Zdrowe jest podejście takie jakie ma Ola -
Wiecie co? Osobiscie jak teraz zaszlam to owszem jest poruszany temat dziecka, ale spotykam sie trraz z tymi co wczesniej, ale przy pierwszej ciąży owszem pozmienialo sie sporo.
Ci z ktorymi sie spotykalam poszli w odstawke. Ja juz nie moglam chodzic z nimi na piwo do pubu gdzie bylo pelno dymu, nie moglam wloczyc sie po nocach, mielismy inne priorytety i rozmowy o imprezach piciu i wyjazdach mnie meczyly. Moje mysli i wydatki oraz wszelkie plany krecily sie wokół brzuszka a potem dzidzi. Jak sie urodzilo wszystko bylo nowe i co chwile jakies trudnosci i problemy do rozkminiania.
Dzis mam znajomych ktorzy maja podobny status finansowy i dzieci wiec nie musze z nikogo rezygnowac. A jak chcemy i mozemy to sie spotykamy wspolnie z dziecmi. -
Bo niektórzy nie potrafią zaakceptować tego, że dana para będzie miała dziecko. A przecież nie trzeba się spotykać w barach, pubach, można na spokojnie w domu, w parku albo w miejscu gdzie się nie pali. Życie weryfikuje znajomych A raczej dziecko weryfikuje znajomych. Nie każdy potrafi pogodzić się z nową sytuacją. A wiadomo, że to dziecko jest najważniejsze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 23:35
Ola_45, Hashija lubią tę wiadomość
-
A ja wiem powiem tak. Najbardziej mi przykro,gdy koleżanka (która sama miała problemy i dzidzie miała przez in vitro) mówi cały czas o dziecku na prawo i lewo. Wie,że sama mam problemy a mimo to nie potrafi się powstrzymać. Rozumie,że się cieszy,ale fajnie by było żeby i ona rozumiała moje uczucia.
Przez to nam jeszcze ciężej, nie umiemy się wyluzować i ciągle o tym myślimy. Ale za to mamy to forum dziękuje Wam,że jesteście!Hashija, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Hej laseczki
Kate piękne piękne i to z usg tak ładnie widać??
Starająca się powiem Ci tak, ja mam to samo, normalnie grono znajomych mi się pomniejszyło przez dzieciaki bo tylko gadają jak najęte no ale nic nie zrobisz, na szczęście mam też takie koleżanki, które są nadal normalne
tysiaa93, Kate4 lubią tę wiadomość
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
Agisia mam podobnie z jedna kolezanka, tak jak wspomniałam...jest to mega przykre...
co do moich cykli to mam w planach pójść do ginekologa jak dostanę @ i będę zdeterminowana, żeby mi ustaliła monitoring
Milego dnia moje drogietysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem,ale ja osoiscie nie postrzegam sie jako przyszlą mame nawijającą tylko o dziecku. W sumie mam juz jednego syna mam i moja uwaga nie moze byc skupiona tylko na jednym nowym. Poza tym jest mnustwo innych tematow do obgadania wspomniec o dziecisch mozna ale wiem,ale jak ktos nie dopytuje to dla mnie jest znak ze nie ma ochoty tego tematu ciagnac.
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny.
Może uda mi się dziś wbić go mojego gina jak nie o będę musiała czekać do piątku.
Dziś po południu mają byc wyniki bety. Stresuje się trochę.
Co do rozmów o ciążach w gronie znajomych.
My wśród znajomych mamy pary które mają dzieci i pary bezdzietne. Z tymi i tymi bardzo dobrze się rozumiemy i chętnie spędzamy razem czas. W śród par, które mają dzieci, to na początku też tak było, że głównym tematem spotkań były dzieci, ale z czasem się to zmieniło. Chętnie wyjeżdżają z nami poza miasto, nawet z 7 miesięcznym dzieckiem. Choć mamy takich jednych znajomych, którzy zarówno w trakcie ciąży jak i po narodzinach zamknęli się w swoich czterech ścianach - i to chyba najbardziej przeżyłam, gdyż była to moja przyjaciółka od czasów liceum. Nie raz do niej pisałam, starałam się umówić na spotkanie, ale bezskutecznie. Postanowiłam zatem przestać się kontaktować, skoro brakuje woli z drugiej strony. Także nasz kontakt urwał się raczej bezpowrotnie.tysiaa93, Hashija lubią tę wiadomość
-
no wiec w skrOcie o mnie bo kurcze duZo bym mogla pisac...niektore dziewczynki mnie znaja z grudnioweczek niestety moje dzieciatko przestalo sie rozwijac w 6 tygodniu dowiedzialam sie o tym w 9 mialam lyzeczkowanie okolo miesiaca temu czekam cierpliwie na okres pierwsze dni plodne mam za sobA wlasnie sie skonczyly wszystko sie pieknie zagoilo nic juz nie boli...no prucz serduszka ale to inna kwestia mam corke 11 lat a ja mam 30 w nastepnym cyklu bierzemy sie za staranko w tamtym zaszlam w ciaze w 1 odrazu jak zaczelismy sie starac i po cichu mam nadzieje ze tym razem bedzie tak samo jestem nadal na zwolnieniu l4 wiec bardzo ulatwilo by mi to zycie bo do pracy wrocic nie moge poniewaz pracuje w systemie 2 tyg na 2 tyg czyli 2 tyg w domku 2 w pracy i miala bym problem z trafieniem a bardzo pragne byc znowu w ciazy tylre w skrOcie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 11:08
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
tysiaa93 wrote:Witaj Ilonka. Niestety jest nas tu kilka po podobnej stracie... Trzymam kciuki za owocne staraniacykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Ilonia ja zaszlam ciążę w pierwsze dni plodne po poronieniu i nie doczekalam sie pierwszej @. Ale u mnie naturalnoe sie oczyscilam. I teraz nawet przed usg w 12 tyg mialam stracha. Teraz myślę pozytywniej i strachy odsuwam na bok
na kiedy tak plus minus spodziewasz sie @?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 11:49
ilonia1984 lubi tę wiadomość