Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczynki!!!
Chwilkę mnie tu nie ma i taki wysyp fasolek że aż miło
GRATULACJE!!!
A u mnie jeszcze dobrze płodne się nie zaczęły a już mogę spisać kolejny cykl na straty Bo jakaś cholerna infekcja mi się przyplątała więc z przytulanek nici tak więc tego... mam cykl na pełnym luzie Bo bez starańWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 19:33
Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
Doti87 u mnie dwie kreski pojawiły się w miesiącu który też spisałam na straty.
To miał być miesiąc sprawdzenia co z nami i przebadania się.
Później przyszło załamanie bo wyniki M kiepskie.
Kilka dni później dwie kreski na teście ciązowym.
Także Doti głowa do góry i na Ciebie też przyjdzie poraHashija, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny
bacha8709_
agisia
Justaw
tysiaa
Jak już będziecie chciały sie znaleźć w dolnej tabelce to proszę pisać Bo narazie wrzuciłam was do "poczekalni" i grzecznie czekam na potwierdzenie od gin.Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
No zobaczymy co wyjdzie. Nie mowie ze to cykl jest zmarnowany bo jutro idę do gin na 16 zobaczyć czy pekly pęcherzyki, ale chyba akurat to było dzisiaj bo kul mnie jajnik.. No zobaczymy co wyjdzie jeszcze dzisiaj poszalelismy i zostaje 11dni czekania... Chociaż jutro coś tam mi powie czy pękł chociaż..
A ja po prostu jakoś tak nie wiem, przechodzę lekka depresję i zawód ze znów może nie wyjść i znowu co 2dni do gin będę chodzić i leki juz będę brać. Wrrr jak ja nie lubię tak się długo pieprzyc z czymś no aż mnie szlak trafia wrrr -
Doti nie martw się. Nie wiem czy pamiętasz jak pisałam, że staramy się o prawnuka dla mojego dziadka przed śmiercią? Mój dziadek odszedł w nocy z 22 na 23 maja. Jeszcze się nie pozbierałam. I już mu nie powiem... Też nie wierzyłam, wręcz machnęłam ręką. stałam wczoraj do mierzenia tempki, obudziłam męża by poszedł ze mną do łazienki zrobić test. I normalnie szczęka w dół. On spał ledwo 4 godziny i od razu się obudził. Wierzę, że i Ty wyskoczysz nam z tekstem, że masz dwie kreseczki Wierzę za Ciebie!!!
jusioo ja poczekam w poczekalni do bicia serduszka wtedy będę spokojniejsza -
Przykro mi agisia ze dziadek się nie doczekał ale tak często jest ze jedna osoba ucieka nam z tego świata tak druga przychodzi... Mi też w lutym zmarła babcia i chciałam żeby chociaż usłyszała ze jestem w ciąży ze się udało.. Ale niestety i tak czekam i czekam...
Moja cierpliwość się kończy powoli po prostu ehh.. -
Rany Boskie!! ależ szalejecie, wszystkim garatulasy ogromneeee!!!
Kokardka i Doti (i cała reszta dalej starających się) nie martwcie się - jestem z Wami, też dalej próbuję i powiem Wam, że cieszę się z dziewczynami ich szczęściem, a co do siebie to przyzwyczaiłam się do myśli, że zachodzenie w ciążę to może być dłuższy proces, i że trzeba być cierpliwym, i że nerwy nic nie dają, i że co ma być to i tak będzie, i że na pewno któregoś dnia mnie też się uda MYŚLMY POZYTYWNIE MOJE DROGIE!! a koleżanki ślą nam wiruski (i to coraz więcej) więc musi się w którymś momencie udać.
Lecę spać dziewczęta bo jutro na 6:00 do pracy, buziak!She86, aniabbb lubią tę wiadomość
26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)