Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Gorgeus ja też tak miałam, że za nim dowiedziałam się o ciąży wypiłam w Pradze trochę piwa i wina.
Na tak wczesnym etapie nic dziecku się nie dzieje. Jeśli jakieś komórki zostaną uszkodzone to się odbudowują.
Także zero stresu i proszę teraz dbać o siebie.
gorgeous lubi tę wiadomość
-
gorgeous, ale super!! Bardzo się cieszę
!!
Kochana, ja czekając na wynik bety siedziałam na trawce z piwem i zestawem sushi, nawet zdjęcie mam Odczytałam na komórce wynik i myślałam, że mi się cofnie ta surowa ryba Piwo na szczęście sommersby, no ale jednak alko 
W którym jesteś tygodniu i dni wg OM?
gorgeous lubi tę wiadomość
-
Gratulacje dwóch kresek, ja bylam wczoraj u Gina i niby stwierdził ze to jest przy żebrze i musiałam sie gdzies uderzyć, to żaden guz, jak za dwa tyg nie minie to dalej będę działać, wkurzył mnie troche bo mowil ze może hsg powtórzymy albo mnie na laparoskopie zapisze, a ja nie chce już cierpieć
gorgeous lubi tę wiadomość
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
gratuluję gorgeoUs super!!!!
Doti teraz za Ciebie zaciskam kciuki.
gorgeous lubi tę wiadomość
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
gorgeous też bym chciała takie omamy !
gratuluje z całego serca
Jussio smęć jak masz potrzebę ja też miałam chwile słabości i smęciłam. Szłam ulicą i zanosiłam się od płaczu. Nie mogłam się powstrzymać, jak widziałam wszystkie dzieciorki w wózkach to mnie ściskało.
Ogólnie to nie mówiłam wam, ale jeszcze nim były wyniki mojego W. to zapytał się, czy jak będzie coś nie tak, to czy zaadoptujemy dziecko. Zawsze byłam na tak, ale jak dowiedziałam się, że szansa na ciąże jest minimalna to tak mnie zabolało serce. bo wiem, że byłabym w stanie pokochać każde dziecko, ale to przecież nie to samo co odczuwanie pierwszych kopniaków, nawet odczuwanie tych wszystkich ciążowych dolegliwości ...
ahh żyje moim mottem. Patrze w lustrze na swoje ramię i za każdym razem czuje się silniejsza. bo przecież jeszcze oddycham, więc nie mogę stracić nadziei.
gorgeous lubi tę wiadomość
Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
-
Hej dziewczyny, mogę do Was dołączyć?
Mam jeszcze 29 lat choć 30stka już za kilka miesięcy.
Od 3 cykli staramy się o pierwsze dziecko, ale wszystko dokładnie wyliczam od miesiąca.
Dziś mam termin @. Brzuch, a właściwie krzyże już mnie pobolewają. Także kwestia
godzin i okres przyjdzie Wczoraj zrobiłam test no i niestety jedna kreska
Tak czytam Was i też mi się zachciało płakać. Teraz (wiosna, lato) na ulicach widać najwięcej ciążowych brzuszków jak i mamuś z wózkami. W rodzinie wszyscy z dzieciakami, koleżanki jak nie mamuśki to z brzuszkami.
Życzę nam wszystkim siły i wytrwałości! No i dwóch kresek oczywiście!
Marjotka - bardzo podoba mi się Twoje motto
Gorgeous - gratuluję jeszcze raz! Zdrówka!
gorgeous lubi tę wiadomość
-
jussio wrote:She86 wracacie już teraz do starań? Wszystko wyleczone??
jussio konsultowałam sie w sprawie toxo z Pania prof Nowakowską z Łodzi i powiedziała że nie ma już żadnego zagrożenia dla płodu i nie ma co leczyć. Dzisiaj idę z tą informacją do gina ciekawe co on na toNatalia 27.03.2016
-
Doti nie trac nadziei ,nam też się w koncu uda! zobaczysz będzie dobrze.
Tulam mocno....
Marjotka Ciebie też słoneczko...
Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu więc cyc do przodu,głowa do góry !!!Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Bacha - panikara ze mnie, pesymistka i nerwus, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
PeggyOlsen - chyba bardzo podobnie idziemy, bo wg OM to 5 tydzień i 1 dzień
patkaaxx90 - z wyznaczeniem u mnie @ jest ruska ruletka, bo mam bardzo nieregularne miesiączki. Myślałam, że będzie podobnie jak w tamtym miesiącu, czyli cykl 38 dni, więc powinnam mieć okres jutro
Doti87, nie smuć mi się tutaj! po pierwsze plamienie nic nie oznacza, a po drugie jeśli nie dziś, to następny miesiąc będzie TWÓJ!
bacha8709 lubi tę wiadomość
-
Teraz moją nadzieją jest to, że dwa ostatnie badania nasienia w sumie zaniedbaliśmy. Pierwsze za krótka przerwa od seksu, a drugie to jakoś tak wyszło, nie spodziewałam się, że aż tyle wypiją przez weekend. i jak w poniedziałek mój "oddawał" materiał do badań to juz widziałam po konsystencji, że będzie nie tak. było dziwnie wodniste i strasznie mało. a przecież pierwsze badanie było po 3 dniach celibatu, zero alkoholu i wyszły całkiem spoko, jedynie podniesione fsh.
Próbujemy dostać się na jeszcze jedno badanie, decydujące. Bo coś mi się zdaje, że to wszystko przez to ze nie uparłam się do konca zeby nie pił...Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
-
Moj jak dzwonił i zapisywał sie na badanie pani powiedziala mu, ze przynajmniej 3 dni przed ma nie pic i od2 do 7 celibat,wiec wydaje mi sie ze alkohol ma znaczenie.
My od dziś abstynencja serduszkowa,tylko ja sie obawiam ,że moja owulacja znow sie przesunęła bo po raz kolejny nie bolą mnie piersi a zawsze zaczynały ok 12-7 dni przed @ tak że nie sądzę żebym dostała 16.06..ale co tam co a być to będzie,zaraz lecę od gina ,na razie mam dobry humor mam nadzieję że mi go nie popsuje.Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Doti przytulam
She86 to czekam na wieści po wizycie
Olinka witamy
Kokardka fajnie że to nic groźnego, ale tak jak mówisz sprawdzaj i bądź czujna bo lepiej dmuchać na zimne A laparoskopia naprawde nie jest taka zła i zawsze mogą ci zrobić dwa w jednym to przynajmniej będziesz pod narkozą i nie bedziesz czuła bólu z HSG.
A konsultowałaś się u innego gin??? Może warto...
Ja też mam taki plan że po najbliższej @ idę do innego gin żeby dopytać czy ta ponowna histeroskopia jest potrzebna i żeby wypowiedzał sie odnośnie wyników M, może już będziemy mieli cały komplet i z krwi i usg
Bo tak teraz siedze i myśle, że ten co u niego byłam to chociaż mógł jakieś witaminy czy coś już M zalecić, a on nic, a ja z nadmiaru info zapomniałam o to zapytać
Dziewczyny czy któraś z was ma może PCOS??Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
