Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Misia gratulacje :*:*: dużo wirusków prosze
:D ile się staraliście ??
Bacha szczerze nie wiem dokładnie gdzie teście jadą bo wyszło to w sumie chyba przed wczorajbędę się z nimi widziała przed wyjazdem to zapytam a wracaja chyba 16.07 to dam znac
bacha8709 lubi tę wiadomość
Nasz synuś
cykl starań
-
misia gratuluje - mowilam ze to tylko formalnosc jest
SUUPER
MakeMeLemonade jak dla mnie on jest idealnym lekarzem - bardzo sympatycznym i pomocnyma przypomnij mi wy dlugo sie staracie ? Bo wiem ze on uspokaja w staraniach i jezeli ponizej roku jest to chce zeby wszystko szlo naturalnie...
Eee to super, bedziesz miala blisko do gabinetubo w srodku ma rewelacje i naprawde fajny sprzet:)
-
Hej dziewczyny.
Misia - gratuluje!! :*
Bacha - już niedługo będziesz czuła. :*
Ola - zazdroszczę, ja wybieram się na wieś do babci za tydzień/dwa.
Powiem wam dziewczyny, że wreszcie odżyłam.
Byłam wczoraj na open'er, idę jeszcze dziś, jutro i w sobotę.
Tylko teraz odpoczywam, bo za dużo nachodziłam się i brzuch pobolewał trochę.
bacha8709, MakeMeLemonade, Ola_45 lubią tę wiadomość
05.10.2015, Emily
16.08.2016, Gabi -
Doti87 wrote:misia gratuluje - mowilam ze to tylko formalnosc jest
SUUPER
MakeMeLemonade jak dla mnie on jest idealnym lekarzem - bardzo sympatycznym i pomocnyma przypomnij mi wy dlugo sie staracie ? Bo wiem ze on uspokaja w staraniach i jezeli ponizej roku jest to chce zeby wszystko szlo naturalnie...
Eee to super, bedziesz miala blisko do gabinetubo w srodku ma rewelacje i naprawde fajny sprzet:)
Hmmm to jak powiem mu że staramy się 2 miesiące to pewnie mnie odeśle z kwitkiem jak większość ginekologówWiem wiem, że to mało ale co zrobić, mega niecierpliwa jestem no
Póki co nie myślę o tym, za tydzień testowanie ^^
PS: Jak nie obserwowałam swoich cykli to wydawało mi się że tak szybko mijają, co chwile ten okres jest i tak w kółko. Teraz jak zaczęłam się dokładniej przyglądać wszystkiemu to ten cykl się wlecze i wlecze...mam wrażenie że już kilka miesięcy ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 14:02
'When life gives you lemons, make lemonade.'
-
Nadziejkaa1 wrote:Hej dziewczyny.
Misia - gratuluje!! :*
Bacha - już niedługo będziesz czuła. :*
Ola - zazdroszczę, ja wybieram się na wieś do babci za tydzień/dwa.
Powiem wam dziewczyny, że wreszcie odżyłam.
Byłam wczoraj na open'er, idę jeszcze dziś, jutro i w sobotę.
Tylko teraz odpoczywam, bo za dużo nachodziłam się i brzuch pobolewał trochę.
Nadziejka a ty jak się czujesz?
Ja to bym już chciała mieć swoją kruszynkę przy sobie, a gdzie tam do rozwiązania.
-
bacha8709 wrote:MakeMeLemonade zawsze możesz powiedzieć ginowi że dłużej się staracie.
Ja jak poszłam do swojego i mu powiedziałam ze to jest piąty cykl starań, to mi powiedział, że to jeszcze nie są starania
Hmm no w sumie, wiesz że nie przyszło mi to do głowy żeby tak troszkę skłamaćZobaczymy
Basia, Twoje maleństwo jest przy Tobie najbliżej jak się da! Ciesz się tym
Najgorsze już za Tobą - starania - bo nigdy nie wiadomo po ilu miesiącach się uda a teraz to już z górki bo chociaż to jeszcze wiele tygodni to masz mniej więcej określony termin i jest na co a właściwie na Kogo czekać!'When life gives you lemons, make lemonade.'
-
Nadziejka u mnie też dobrze. Mdłości trochę odpuściły, choć cały czas muszę uważać na to co i jem i w jakich ilościach. Senność to mnie taka ogarnęła, że najchętniej spałabym całymi dniami, ale póki co dzielnie się trzymam bo pracować jakoś trzeba.
MakeMeLemoniade wiem, że lekarze nie zawsze poważnie podchodzą do starań, które nie są długie. Mój mi powtarzał, że do roku czasu to są normalne starania i że nie ma się co stresować. Ale zrobisz co uważasz za stosowne
To prawda cieszę się, że nam się udało i że mam na kogo czekać.
MakemeLemoniade zobaczysz ze ty też nie długo będziesz się cieszyć tak jak jaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 14:52
MakeMeLemonade lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, zwariuję w tym cyklu chyba. OF dwa razy zmieniło mi dzień owu. W 8dpo z ciekawości zrobiłam test, niezwykle słabiusieńka kreska, której aparat nie łapał.
Wczoraj rano taki wynik:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b113b1008d4ee8f.html
Kreska, a właściwie nitka, którą widać pojawiła się od razu i została już taka.
Dziś rano spadek temperatury i quixx negatywny.
@ nie ma nadal, szyjka wysoko, płaczliwość poziom 10000 chyba.
Od tygodnia bóle podbrzusza, które dziś ustały kompletnie. A poza tym żadnych więcej objawów (czy ciążowych czy okresowych), jak w poprzednich cyklach.
Wiem, beta rozwiałaby wątpliwości, a głowa chyba nie chce stuprocentowego rozczarowania. 14dpo (jeśli faktycznie owu była wtedy i jeśli w ogóle była, bo monitoringu nie miałam) to chyba test powinien wyjść już ładny, a nie jakieś cholerne nitki denerwujące tylko.
Misia - Gratuluję!