Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak juz zaciaze to bede namacalnym pomnikiem ze wiara czyni cuda!!
sesunia, agatkaa, Patus_777 lubią tę wiadomość
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Na początku nie przywiązywałam dużej wagi do tego, ze się nie udaje bo wiadomo za pierwszym razem to tylko tym którzy nie chcą dziecka.. Ale jak myślę o tym coraz bardziej, o tej klinice i wg. to siedzę i rycze, czego to życie jest takie niesprawiedliwe... ;/ A Tobie Doti87 gratuluje z całego serca i Wszystkim dziewczyną co im się udało .:**
-
Doti87 wrote:Kurde powiem wam że teraz myślę żeby wpaść w ciążę to trzeba mieć powiedzmy "mega pecha".... Nie wiem jak to te 15-latki robią hihihihi
Mega pecha to mało powiedziane
Jeśli byłoby to takie proste to każda z nas już dawno miałaby taką wpadkę i małą fasolkę w brzuchu
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
nick nieaktualnyno własnie apropos momentu w którym zaczyna się starania to wlasnie sobie myślę,że tyle się człowiek zabezpieczał,tak się bał żeby w ciąży nie być a tu starania rozpoczęte,stuknęła 30 i dalej nic:))
Andromeda, agatkaa, Kokardka44 lubią tę wiadomość
-
Kurcze to juz bylo dawno ale z tego co kojarze to jak zaczelam brac metformine na insulinoopornosc i himperinsulinemie to po jakis 3 miesiacach zareagowalam na luteinesesunia wrote:To będę pod ten "pomnik" przychodzić na kolanach codziennie. :* hehe
Jak Ci się udało wywołać okres?
Miejmy nadzieję, ze rośnie groszek.PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
AniaReh - dokładnie. Ja miałam to samo, nie powiem jak długo stosowałam anty. Na samą myśl o ciąży robiło mi się wtedy słabo. A teraz "operacja ciąża"
Mnie też już stuknęła 30
Aleala, super babka z Ciebie Pozytywna energia aż tryska
aleala lubi tę wiadomość
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
nick nieaktualnyciekawa jestem dlaczego tym razem dupka mam brac od 19 dc a w tamtym poprzednim od 18,owu przewidział na 14 dc. tak jak i poprzednio...macie jakieś pomysły??
w piątek idę sprawdzić czy pękł którys pęcherzyk i wtedy chyba on mi powie czy brac tego dupka czy nie,kazał mi go mieć w zanadrzu ale w dniu wizyty w piatek jeszcze nie brac,ciekawe
-
Trysnac to by mi moglo jakim jajem z jajnika
sesunia, Doti87, Andromeda, agatkaa, Madziulla, Patus_777 lubią tę wiadomość
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
nick nieaktualny
-
To powiem Ci ze mega dziwnie bo mi mowili wszyscy lekarze( zaliczylam4) ze jak sie cykle zatrzymaja to trzeba pierw caly uklad hormonalny na nowo rozbujac kilkoma cyklami z luteinasesunia wrote:O a u mnie zaś luteina wywołuje miesiączkę tylko co się z tym wiarze bez jajeczkowania. To lekarz stwierdził, ze jeśli się staram to nie jest mi potrzebna "fałyszywa @"PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAleAla faktycznie jesteś tak pozytywna,że należy z Ciebie brać przykład:)
Na mnie działasz trochę terapeutycznie, bo jak opowiedziałaś o swoich problemach to aż się za głowę złapałam i aż mi głupio czasem,że ja się tak przejmuję swoją sytuacją a Ty masz prawdziwe kłopoty zdrowotne i jeszcze masz na tyle siły i optymmizmu,żeby powiedzieć komuś,że się cieszysz z jego dobrych wyników:)a ja beczałam ostatnio z powodu @!!! ech
wielki szacun!!!!! -
Dzięki Sesunia:-) troszkę to też trwało, ale co zrobić... Przynajmniej myślę że będę bardziej szaleć jak przyjdzie Bobo hihihihi
Też długo brałam tabletki anty... Gdzieś od 18 roku życia z przerwą jedna półroczna. I bałam się że to będzie mialo duży wpływ. Napewno miało...
Ale kto za młodego myśli o czymś takim???
A wiecie jak żałuję że tak koło 22-23 lat o Bobo z moim się nie staraliśmy... Juz by taki 6 latek mi tutaj biegał hihihihi
Ale z drugiej strony czy bym doszła do tego stanowiska w pracy? Czy miałabym taki piękny dom? Ehhh
-
JoHanna wrote:Kiedyś i 30-tki zaczynają swoje starania o dziecko Zwłaszcza o swoje pierwsze, hihi. Babcie z nas
Nooo stare babcie z was jak cholera.. Jak zaczniecie wydzwaniac do Rydzyka to wtedy zacznijcie się martwić o siebie hihihihi
Staruszki kochane
JoHanna lubi tę wiadomość
haha
