Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAndromeda wrote:agatka, moj ostatni cykl trwal 35 dni... oczywiscie nie musze mowic co sobie myslalam, ale test wyszedl negatywnie i okazalo sie, ze tylko @ sie spoznia... Tobie zycze, aby nie przyszla!!
Ja kochana jestem pewna ze to nie ciąza tylko zwyczajnie mi się spoznia...
-
aleala dzieki za kciuki!
agatka ja tak samo podchodze, jakos po tych ostatnich zawodach wydaje mi sie cudem jesli zobacze dwie kreski...
agatkaa lubi tę wiadomość
Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
nick nieaktualnyDziewczyny ja się ostatnio mniej udzielam bo tak się źle czuje bo dostinexie ze nie jestem wstanie popisać z wami...
Weekend cały czas leżałam praktycznie. w sobotę do południa się w miarę czułam. ale sobota wieczorem i niedziela była tragedia... dziś też kolorowo nie jest... Czemu my tak musimy cierpieć żeby zobaczyć wymarzone dwie kreski na teście
muszę to przetrzymać jakoś...innej opcji nie ma. musi być dobrze no nie?
Agatka i Andromeda trzymam kciuki za was.Andromeda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez sie raczej nastawiam na jedna kreskę,juz w zeszłym cyklu byłam tak strasznie zawiedziona ze juz nie zamierzam sie nastawiać...wiec dzis mam 21 dc,w sobote rano miałam strasznie ciemny mocz rano ale tylko ten jeden raz,zwalam to na dupka ktorego musiałam wziac dwie tabletki w poatek wieczorem,pol soboty przespałam wogole taka byłam
Śpiąca no i w pt i sobite miałam taki delikatny bol jakby na @, przyjmuje to ale nie bede sobie juz nix wkręcać -
Kokardka44 wrote:Ból już minął
Ja jestem walnięta
bo sobie wmawiam, że to jajeczko po jajnikach się przemieszcza
hahaha
spoko, ja wczoraj googlowalam, wiecie najlepiej sie samemu diagnoze stawia, co to za bol moze byc i wyszly mi dwie opcje:
1. ciaza pozamaciczna
2. przepuklina
teraz to mi sie samej chce smiac z tego
a no i wczoraj to sobie w ogole jajowod wymacalam pod skora... hihihi masakra co czlowiek moze sobie wkrecic. i dziwic tu sie, ze @ sie spoznia bo sobie wmowimy mase objawow ciazowychWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 10:08
Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Dziewczyny, póki nie ma @ jest nadzieja
Trzymam kciuki!!
A po internetach nie googlujemy. Jak się człowiek naczyta to od razu u siebie mnóstwo objawów ma. Dawno, dawno temu dorwałam książkę (moi sąsiedzi to lekarze i mi pożyczli), musiałam coś tam naskrobać do szkoły i potem miałam wrażenie, że wszystkie choroby świata mnie dopadły. Miałam nauczkę na przyszłość i więcej tego nie robieMadziulla lubi tę wiadomość
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
nick nieaktualnytak to prawda lepiej nie czytać za dużo bo się człowiek mega nakręca. chociaż gdyby nie moje googlowanie to nie wpadłabym na to żeby zbadać prolaktynę po obicązeniu i nie znałabym przyczyny bezowocnych starań bo żaden gin nie zlecił mnie tych badan.
Myśle że trzeba mieć zdrowy rozsadek i wiedzieć kiedy powiedzieć stopWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 10:53
JoHanna lubi tę wiadomość
-
Dokładnie, najważeniejszy jest zdrowy rozsądek i zachowanie umiaru (wszystko jest przecież dla ludzi) bo inaczej wszystkie popadniemy w hipochondrię ;P"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
-
Madziulla wrote:Dziewczyny ja się ostatnio mniej udzielam bo tak się źle czuje bo dostinexie ze nie jestem wstanie popisać z wami...
Weekend cały czas leżałam praktycznie. w sobotę do południa się w miarę czułam. ale sobota wieczorem i niedziela była tragedia... dziś też kolorowo nie jest... Czemu my tak musimy cierpieć żeby zobaczyć wymarzone dwie kreski na teście
muszę to przetrzymać jakoś...innej opcji nie ma. musi być dobrze no nie?
Agatka i Andromeda trzymam kciuki za was.
Biedna ;( no oczywiście ze będzie dobrze !) Trzymaj się !
Madziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aleala no wlansie w tym problem ze nie wiem
bo jak bralam tabletki anty to mialam piekne 28 dniowe , no a tamten cykl czyli pierwszy po odstawieniu tabletek mial 38 dni ... wiec nie mam zielonego pojecia ;( . Wczesniej zanim zaczelam brac tabletki to mialam roznie czasem nawet po 2 miesiace nie mialam a czesem normlne cykle okolo 30 dniowe . Dlatego tez zaczelam brac te tabletki .