X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja luzuje juz dziś jestem spokojniejsza ;) będzie co ma być. ..koniec wykresów testów. ..dam sobie czas....na naturalnie do stycznia...myślę. ..jak się nie uda to skończę 25 urodziny w styczniu...spróbuję inseminacji....mój dalej zażywa suplementy może jeszcze zdzialamy tak jak mówicie; ) skoro wam się udalo;)!!!

    agatkaa, kirys, violett lubią tę wiadomość

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami wystarczy wyjazd , słońce brak pracy i stresów aby się udało! Ja mam stresy w pracy, uczelnia. ...także myślę , że jak się obronie zajde ; D na razie cieszmy się sobą heh

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę na juz pakować się w inseminacje ,bo zacznę fiksowac...musze ustabilizować sytuację finansową by myśleć o tych zabiegach itd...;/

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuś, ja również luzuje, koniec z temperaturami, testami ovu itd itp. Już dziś mnie to wszytsko drażniło i usunęłam wszytsko z wykresu :) Od razu lepiej mi się zrobiło jak tego nie widzę ;)

  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violett, owszem, miałam mieć hsg już w styczniu, a potem w lutym, dwa razy mnie jednak odsyłali ze względu na czystość. no i teraz (wczoraj) się udało :)

    okazało się że były jakieś zrosty, bolało mnie piekielnie, ale tylko przez parę minut - potem już tylko lekkie bóle w podbrzuszu i dochodzenie do siebie po otępiaczach ;)

    dziś już jest ok, wypuścili mnie wczoraj wieczorem a teraz siedzę sobie na L4 do końca tygodnia.

    mam nadzieję, że dzięki "przepchaniu" jajowodów będzie jakiś efekt. zobaczymy, czy to to był nasz problem :)

    jeśli chodzi o "wyluzowywanie", bardzo trudno jest to zrobić na życzenie. trudno będąc w coś mocno zaangażowanym powiedzieć sobie "dobra, to teraz już się tak nie przejmuję". wiem coś o tym :)
    ale kiedy się naprawdę zaangażujemy w coś innego - niech to będzie czytanie, szydełkowanie, skoki spadochronowe albo poznawanie kultury plemienia południowej Afryki, co kto lubi - to wtedy rzeczywiście pojawia się zdrowy dystans. :)

    a mimo iż staranie się o dzieciaczka jest dla nas bardzo ważne, to nie może być całym naszym życiem (mówiąc "my" mam na myśli mnie i męża, a nie o mnie i Was, bo to decyzja a nie mądrość życiowa). chociażby tylko dlatego, że nie wiem czy kiedykolwiek się uda, a nie chcę za ileśtam lat spojrzeć na moje życie wstecz i stwierdzić, że zmarnowałam ten czas tylko na starania..

    takie moje przemyślenia.

    ściskam :) <3

    edit: a Nowennę Pompejańską owszem polecam. i to nie dlatego, że "zrobi" nam dziecko, tylko pozwala spojrzeć nieco z dystansem i też zastanowić się, czy to o co prosimy jest tym czego chcemy.. chyba zacznę ją na nowo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 15:25

    Patus_777, agisia, violett lubią tę wiadomość

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej myshka84;**** tęsknilam, odpoczełas ;*???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 15:29

    myshka84 lubi tę wiadomość

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violett wrote:
    Hej:)
    Dawno sie nie odzywalam, ale podczytuje Was, gratuluje wszystkim dzielnym mamom, a za cala reszte trzymam kciuki, w koncu sie uda, wierze w to mocno :)
    I jeszcze raz polecam nowenne pompejanska, bardzo uspokaja i pomaga.

    Jussio, jesli mozesz to uzupelnij w tabelce termin porodu mam na 12.09. 2016 :)
    Jestem juz po badaniach prenatalnych, wszystko ok, maluch fikal koziolki i byl bardzo ruchliwy, pokazal sie rodzicom z kazdej strony :) Ale jeszcze za wczesnie na okreslenie plci, lekarz nalezy do tych, ktorzy wola wiedziec na pewno ;)

    Trzymajcie kciuki, zeby bylo tak dalej, ja trzymam za Was bardzo mocno i zycze powodzenia!! :)
    Hej ;*** pamiętam; ** cię kochana! Super ,że się odezwałaś ...a jakie typy co do imion;****???

    violett lubi tę wiadomość

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myshka podziwiam za dystans i madre, zdrowe podejscie, ale doskonale zdaje sobie sprawe, jak trudno to w sobie wypracowac.
    Ja naprawde skupialam sie na pracy, remoncie, zaczelam Nowenne, ale mi nie szla, chcialam wszystko na juz i bylam rozgoryczona. Potem stwierdzilam, ze daje sobie czas i w styczniu wysle meza na badanie drugie, a ja pojde na hsg.
    Bardzo cieszylam sie swietami, caly grudzien szalalam w pracy, zeby tylko zrobic swoje i pojechac do rodziny, nasiaknelam swiateczna atmosfera jak nigdy.
    Z moim ginem umowilam sie wstepnie na hsg, a on jeszcze zazartowal, ze ale by bylo, jakby sie w swieta udalo, taki swiateczny cud.
    Ja sie gorzko zasmialam, bo po ponad roku staran totalnie odsunelam ta mysl i szykowalam sie psychicznie do hsg, okropnie sie balam.
    Jak w Sylwestra zobaczylam dwie kreski to byl szok, nie robilam testu, bo cos czulam, tylko dla spokoju, zeby pic z czystym sumieniem :D dzien wczesniej nakupilismy z mezem wozek alkoholu i tak strzelilam, ze moze wezmiemy test, zeby nie zalowac. Haha pierwszy raz nawet nie chcialam wybierac, maz wzial byle jaki i z glowy. No i niespodzianka, najslodsza na swiecie :D
    Pisze to dlatego, ze tez mialam dosc staran, tracilam nadzieje, mialam milion zlych mysli, a zycie i tak zrobilo po swojemu.
    Acha, w grudniu tez zaczelam od nowa Nowenne, dajac jej szanse, tak jak Myshka powiedziala.

    Dlatego dziewczyny trzeba wierzyc, ze w koncu sie uda, choc jest cholernie trudno, ale sie uda :)

    Patus_777, myshka84, Doti87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myshka, co do hsg to wspolczuje, wlasnie duzo czytalam, ze boli, kiedy faktycznie sa zrosty, nawet lekkie, ale mam nadzieje, ze zabieg pomogl.
    Teraz odpoczywaj i odzywaj sie czasem, zebysmy wiedzialy co u Ciebie :)

    Patus, z imieniem dla dziewczynki nie ma problemu, bo podoba nam sie Alicja, ale u chlopca juz gorzej. Faworyt to Jas, ale ponoc teraz sporo jest Jaskow :)
    A ja obstawiam wlasnie chlopaka, sama nie wiem czemu.
    Chociaz jedyne co sie liczy, to zdrowie maluszka, modle sie o to caly czas :)

    myshka84 lubi tę wiadomość

  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 3 marca 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patus, ja też tęskniłam :)
    odpoczęłam, zdystansowałam się. zaangażowałam się w pracę (trochę się działo), zajęłam się budową domu (w wolnych chwilach), wróciłam do moich zajęć - książki, szydełko :)
    to forum jest fantastyczne, ale czasem zwiększa fiksację na punkcie wynajdywania ciąży na każdym kroku, tak jakby poza tym nie było życia. a jest :) i warto o tym pamiętać. :)

    Violett, ja jestem zwykle optymistką, więc jakoś założyłam że będzie bolało, ale przecież nie może być aż tak źle, nie jestem przecież pierwszą która będzie miała ten zabieg. no i u mnie było aż tak źle, a nawet gorzej niż mogłam sobie wyobrazić ;)
    plus jest taki, że czymś mnie naćpali, i kręciło mi się w głowie, byłam lekko na haju i dzięki temu wcale mi nie było głupio krzyczeć jak zarzynane prosię :P a to pomogło. teraz mi trochę głupio :D
    tak czy inaczej, cieszę się że byłam tam i przez to przeszłam. nie piszę tego żeby komuś odradzać - jeśli rzeczywiście miałam niedrożne jajowody, to bez tego mogłabym się starać i starać bez sensu. także w razie potrzeby poszłabym jeszcze raz, i myślę że nie ma po co się nastawiać na jakiś straszny ból, bo inne dziewczyny mówią że nie bolało wcale bardzo. a nawet jeśli, to naprawdę trwa tylko chwilę. poród będzie dłuższy, a przecież wszystkie do tego dążymy :D

    rozpisałam się.
    brakowało mi Was :)

    violett, Patus_777 lubią tę wiadomość

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 3 marca 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violett wrote:
    Myshka, co do hsg to wspolczuje, wlasnie duzo czytalam, ze boli, kiedy faktycznie sa zrosty, nawet lekkie, ale mam nadzieje, ze zabieg pomogl.
    Teraz odpoczywaj i odzywaj sie czasem, zebysmy wiedzialy co u Ciebie :)

    Patus, z imieniem dla dziewczynki nie ma problemu, bo podoba nam sie Alicja, ale u chlopca juz gorzej. Faworyt to Jas, ale ponoc teraz sporo jest Jaskow :)
    A ja obstawiam wlasnie chlopaka, sama nie wiem czemu.
    Chociaz jedyne co sie liczy, to zdrowie maluszka, modle sie o to caly czas :)
    Tez chcę Alicję całe życie na to czekam! Haha !! Chłopczyk Antoś lub Miłosz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 20:36

    violett lubi tę wiadomość

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • aniabbb Autorytet
    Postów: 1017 612

    Wysłany: 4 marca 2016, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ejjj..u mnie tez ma byc Ala :D

    violett, Patus_777 lubią tę wiadomość

    Invicta Warszawa
    07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
    transfer 13.09 -biochemiczna.
    19.10 histeroskopia
    transfer 12.11- czekamy na cud
  • Andromeda Autorytet
    Postów: 875 2416

    Wysłany: 4 marca 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie tez na 'A' - Amelka :P

    Patus_777 lubi tę wiadomość

    Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
    GAMETA Gdynia od 01.2020
    3x IUI 👎
    ICSI: ❄❄❄❄❄❄
    1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
    2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
    3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
    4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
    Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
    5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc)
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 4 marca 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym chciala Filipa! :D cale zycie myslalam ze chcialabym miec corke, a jakoa ostatniomnie naszlo ze jakbym miala wybierac to fajnie by bylo miec synka :)

    Patus_777 lubi tę wiadomość

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 4 marca 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysha wspolczuje bolesnego hsg, u mnie na szczescie obeszlo sie spokojnie ale ja robilam prywatnie i pod usg, tyle tylko ze zabulilam, ale nie zaluje ;)

    A ja jak mantre bede powtarzac: wszystkim sie uda! Kazdej w swoim czasie. I za kazda trzymam kciuki ;)

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 4 marca 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicior, szczerze powiedziawszy jak miałabym iść tam jeszcze raz to rozważyłabym zapłacenie za wersję z usg :) ale dlatego że wiem jak to u mnie wyszło. :)
    tak czy inaczej, ważne że załatwione :)
    teraz lekki dylemat, bo nie wiadomo czy czekać po tym badaniu do pierwszej @ żeby się wszystko oczysciło czy działać od razu bo im szybciej tym lepiej. co lekarz to inna opinia :) mój mąż podsumował: pewnie i tak od razu nam się nie uda, więc nie ma co czekać ;)
    myślę, że na jego decyzję mógł mieć wpływ fakt, że od 2ch miesięcy musiał się trzymać ode mnie z daleka :D

    violett lubi tę wiadomość

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 4 marca 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi biedaczek, to faktycznie nie ma się co dziwić jego decyzji :D ja jakies 3 dni po tym mialam jeszcze plamienie takze odpuscilismy, ale pozniej juz normalnie dzialalismy,przynajmniej z tego co pamietam. ;) ale faktycznie - najawzniejsze ze juz po wszystkim, teraz nic tylko czekac na zieloną kropkę :D

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 4 marca 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie plamienie było tylko pierwszego dnia. no teraz jeszcze przed nami badanie nasienia, żeby z kompletem wyników w kwietniu zgłosić się do gina :)

    jakoś nie chcę się nastawiać na tę zieleń. wszystko w swoim czasie. ważne, że idziemy do przodu :)

    edit: policzyłam cykle. ten jest 19 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 12:45

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 4 marca 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski jestem szczęśliwa zdałam sesje w końcu ! Teraz się na bank odblokuję!!!! Aż mam ochotę pić a można z luteina? ??? Tak w ogóle dziś drugi dzień biorę te mega dawki 3*2 ....jestem senna taka; /

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • agisia Autorytet
    Postów: 1142 608

    Wysłany: 4 marca 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati gratulacje!!!

    Co do luteiny nie pomogę..

    03.05.2015 [*]

    f2wlupjyvtnwoiyb.png

    atdcgu1rn72nc599.png
‹‹ 758 759 760 761 762 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ