staraczki w UK
-
WIADOMOŚĆ
-
Lecze sie tylko w uk, w ciazy nigdy nie bylam i przyczyna nie jest znana,badania wszystkie wychodza nam ok.
Na poczatku bylam bardzo zadowolona z opieki zdrowotnej tu, mam wspaniala gp.
Problemy zaczely sie z momentem robienia badan ,mialam robione badanie droznosci jajowodow i za pierwszym podejsciem nie zadzwonili do mnie z informacja ze maja awarie sprzetu oraz ze tego badania nie dadza rady zrobic w ten dzien, a ja zgodnie z zaleceniami wzielam sobie antybiotyk i tabletki przeciwbolowe 2 godziny przed badaniem, a na koniec kazano mi czekac dwa miesiace na kolejna badanie:(
Trzeba miec tutaj straszna cierpliwosc, czego chyba ciagle sie ucze:P
16.12.2016 Serduszko bije :* -
Betka ja mialam miec usg w sobote 9.04, ale musialam odwolac bo dostalam @, oczywiscie dla nich to zaden problem, ale ja powiedzialam ze nie przyjde to od razu na wstepie babka powiedziala ze na kolejne usg czeka sie 6 tygiodni
, ale akurat udalo sie i tylko 1.5 tygodnia bede czekac, niestety takie odchyly sie zdarzaja i trzeba byc cierpliwym 
.
Boje sie isc na to usg bo jak znowu dojrza torbiela to zapewne bede chciali mnie wyslac na laparoskopie, a w klinice w Pl zakazano mi poddawania sie wszelkim zabiegom ze wzgledu na moje amh. Zapewne jak odmowie to juz bede mogla sie pozegnac z dalszym leczeniem tutaj.
W piatek przeprowadzamy sie udalo sie na styk bo do 19.04 mamy wynajem, jak zwykle u nas nic nie moze byc na luzie :P7
Cytrynka co tam slychac u ciebie jak ida starania?09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
u mnie to juz 4 miesiac bez staran chyba niedlugo zwariuje przez to czekanie, ale coz nie mam wyboru -przez te cholerne dlugie termini w klinice w pl wszystko sie przedluzylo i pomyslec ze prywatnie i tyle trzeba czekac bo jeden specjalista jest na cala klinike i to jeszcze przyjmuje tylko jeden raz w tygodniu .
09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
Czesc dziewczyny ja juz z polski wrocilam z pakietem badan ale nie zdarzylam skonsultowac sie z lekarzem dlatego poczatkiem maja musze znowu leciec. coz okazalo siee ze mam hashimoto i napewno moje horomony teraz strasznie szaleja, moje wyniki chyba wszytskie nie sa w normie i chyba nic poki co nie jest dobrze ... napewno lekarz powiedzial ze bede musiala miec terapie hormonalna bo na usg mialam mnostwo pecherzykow na obydwu jajnikach- choc stwierdzzil ze to nie pcos. i powiedzial mi ze powinnam miec obserwacje cyklu zeby stwierdzic czy ja wogole mam owulacje i jak to u mnie wyglada ale powiedzcie mi no jak skoro nie moge sie doprosic glupic badan ogolnych tutaj tylko musze latac do polskiSTART 2014 ;(
-
Czesc Wera a myslalas o zmianie lekarza?
Mam znajomą która miala hashimoto i jeszcze wiele innych problemow z hormonami, zaszla w ciaze bardzo szybko tylko ze leczyła sie w Polsce.
Albo może dobrym wyjsciem była by przychodnia polska w uk.
16.12.2016 Serduszko bije :* -
Cytrynka akurat ta lekarka przyjmuje na nfz a prywatnie tylko w tej jednej klinice raz w tygodniu, nie znalazlam innego immunologa w trojmiescie wiec nie mialam wyboru i tak leci mi 1.5 miecha jak sie do niej zapisalam i czekam i czekam niedlugo zwariuje. Na szczescie jeszcze tydzien i koniec moich meczarni hehe
. Za to 3.05 mam kolejna wizyte w tutejszej cudownej klinice diagnozowania poronien, raczej sie nie nastawiam ze cos wyjdzie z tych ogolnych to kompletnie nic nie wyjdzie, moze jedno badanie na krzepliwosc moze cos pokaze, chociz tez watpie. Licze ze cos wymysla w Polsce a na to sie zapowiada . Nie ufam tutejszym badaniom i to nie tylko jesli chodzi o ginekologie w innych dziedzinach tez mnie zawiedli wiec ich tutejsza jakosc wykonania jest do chrzanu wole robic w pl.
09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
betka zastanawialam sie, i cale leczenie bede miala w polsce bo ja nie mam juz zaufania do tutejszych lekarzy tym bardziej ze z moim tsh bylam u tutejszej lekarki i powiedziala ze ona nie widzi zadnych problemow i ze kazdy inny lekarz powie mi to samo i ze jestem zdrowa. W polsce juz tak lekarz nie zareagowal kazal mi zrobic caly pakiet i wyszlo ze mam hashi.mi zalezy tylko na tej obserwacji cyklu tutaj bo nie jestem w stanie ze wzgledu na prace tak sobie latac do polski
. ale saam nie wiem jak przekonac moja lekarke zeby wyslala mnie do ginekologa zeby stwierdzic czy u mnie wogole jest jajeczkowanie
START 2014 ;( -
nick nieaktualny
-
dziewczyny ma ktoras moze na zbyciu Duphaston? albo wiecie co moge zrobic zeby skrocic albo wydluzyc cykl? bo cholera mam termin laparo kiedy bede miec okres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 16:36
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Dziewczyny nie traccie kasy na polskie pseudo-przychodnie. Wera, idz do innego lekarza. Rzeczowo powiedz o co chodzi i nie wychodz bez skierowania na wszystkie badania jakie tylko chcesz. Zarowno dla Ciebie jak i dla meza. A najlepiej idzcie na wizyte razem. Raczej mogo nie uznac badan z PL wiec niekoniecznie o nich wspominaj.
GP to najtrudniejsza przeszkoda do przejscia i nie wiem, moze ja mialam szczescie, ze trafilam na kogos kto rzeczowo sie zabral za problem, ale jak sie to przejdzie to potem juz z gorki.
zycze powodzenia i trzymam kciuki
-
Cytrynka_ wrote:A to czemu citak ustawili? Co oni nie widzą twoich cykli? Glupole
ja jestem załamana leczenium tutaj, w zasadzie nie leczeniem bo ani razu nawet mi usg glupki nie zrobili a faszerowali hormonami ah ja juz mam dosc denerwowania sie tutajesza sluzba zdrowia mam tutaj w lipcu laparo a boje sie jak cholera bo nie ufam tutaj lekarzom ja w ogole tutaj sie meczw... chce do polski wrocic ale nie mozemy podjac decyzji stanowczej jakbysmy nie mieli do czego wracac do pl to byloby prosciej podjac decyzje...ogólnie jestem zalamana ... prace mam tutaj do d**y , jezyka za bardzo nie znam, a uczyc mi sie go nie chce bo nie chce tutaj byc i jakos nie widze siebie tutaj na stałe
dostałam okres a mąż mówi " ajjj a miałem taką nadzije ze nie dostaniesz..." może jest ktos z lancashire tutaj?
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Czesc dziewczyny,
Stiffi UK chyba nie jest wymarzonym miejscem do mieszkania, nas wszyscy namawiali do przyjazdu tu, w Polsce nie bylo za latwo z praca ale tu tez nie ma eskstra. My po leczeniu bedziemy chcieli przeniesc sie do Szkocji, Londyn mnie doluje wszystko drogie,znalezienie fajnego mieszkania graniczy z cudem.
16.12.2016 Serduszko bije :* -
betka a czemu szkocja? ja tez myslalam nad zmiana ,gdzies sie przeniesc bo tutaaj gdzie mieszkaam jest okropnie najbardziej doluje mnie pogoda , jest okropna. Brakuje mi polskiego lata, wypadów nad morze - kurcze, no takie polskie klimaty
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi a czy Ty przypadkiem nie jesteś od gornie zle nastawiona do życia tutaj? Bo tak z Twoich postów wnioskuje. Ze nawet nie próbujesz sie zgrac z życiem tu (o czym świadczy niechec do nauki jezyka). A skoro nie oczekujesz dobrego życia tutaj w uk to nigdy go nie dostaniesz.
Prace masz marna, bo słabo znasz język. Jakbyś sie podszkolila to mogłabyś na bank znalezc cos lepszego.
Ja wiem ze brak slonca doluje.
Glasgow ma jedna z najgorszych pogod w całym uk. Słońca mogę nie widzieć nawet tydzien czasu(moja praca jest ustawiona tylem do słońca wiec nawet jak świeci to do mnie nie dociera). Do tego wieje jakby miało domy wyrywac.
Ale nastawiam sie do życia tu pozytywnie. Próbuje nawet w deszczowy, wietrzny dzień znalezc miły akcent i sie uśmiechnąć.
Może spróbuj jednak pojsc na język. I koniecznie kup sobie lampe doswietlajaca. Żebyś miala swoje male słońce w domu i to na zawolanie.
I proszę nie odbierz mnie zle. Nie chce Cię pouczać. Ale jak czytam Twoje posty to wydajesz sie taka mega pesymistka. A szkoda życia na pesymizm
Betka zapraszam do Glasgow Szkoci lubią polakow. Przynajmniej Ci z którymi ja się na co dzień zadaje.
Ladybird:) lubi tę wiadomość
