staraczki z Białegostoku
-
WIADOMOŚĆ
-
Halo Białystok! Jest tu ktoś? Dziewczyny jak Wasze starania? Jakieś dobre wiadomości? My nadal walczymy...
-
nick nieaktualnyhej,jestem z Białegostoku,podczytuję Was jakiś czas i właśnie się zastanawiałam gdzie jesteś MalPog:-),jak dobrze pamiętam to miałaś robioną laparoskopię u Tomaszewskiego?nadal do niego chodzisz?my staramy się już ok 3 lat,w kwietniu miałam laparoskopię i nadal nic:-(
-
Hej Witam staraczki z Białegostoku. Ja tez zaczęłam starania. Jestem na etapie szukania tego jedynego lekarza. Czy możecie polecić kogoś na NFZ i zeby nie były ogromne kolejki... o ile tak się da. Jak nie to kogoś prywatnie. Pozdrawiam
-
Hej hej A jednak jesteście, tylko gdzieś się chowacie
Juli6, tak laparo robił mi dr Jakub Tomaszewski. Byłam u niego na dwóch wizytach kontrolnych po laparo, później wróciłam do swojej kliniki (Kriobank). 1 października podchodziliśmy do IUI, niestety to też nie pomogło. Zdecydowaliśmy, że więcej do IUI nie podchodzimy i do końca roku robimy przerwę z lekarzami. Moja gin twierdzi, że powinniśmy już poważnie myśleć o invitro... Juli macie diagnozę co jest problemem? Długo się staracie?
Markitia, u Was problemem są tylko owulki? Czy jeszcze z czymś walczycie? Jak oceniasz dr Pietrzyckiego?
Hosanna, na nfz niestety nie polecę nikogo, bo już dawno nie chodziłam. Do tej pory z naszym problemem byłam u dr Agnieszki Kuczyńskiej w Kriobanku i dr Jakuba Tomaszewskiego w jego centrum medycznym na Orzeszkowej. Oboje zrobili na mnie dobre wrażenie, mili, profesjonalni. Niestety oboje przyjmują prywatnie, a wizyty nie należą do najtańszych...Marikita lubi tę wiadomość
-
MalPog wrote:Markitia, u Was problemem są tylko owulki? Czy jeszcze z czymś walczycie? Jak oceniasz dr Pietrzyckiego?
Wiesz co na ten moment tak, mam problem z OVU, ogólnie testy wychodzą mi ok, progesteron też jest ok po OVU, ale pęcherzyki mi nie rosną jak powinny i ostatecznie nie pękają, przekształcają się w torbiele. Więc ciągła walka ... Poza tym wyniki hormonów są ok, u męża też wszystko jest ok. Niby ok, a 2,5 roku kochamy się bez zabezpieczeń i nic tego nie wychodzi
Staram się myśleć pozytywnie, ale wiesz różnie bywa ... raz lepiej, raz gorzej ...
Doc Pierzyński - bardzo profesjonalny, rzeczowy, nie owija w bawełnę, czasami tylko jest jakiś rozkojarzony - ale chyba przez nawał pracy, i ilość pacjentek Przyjmuje w Medicoverze i w szpitalu, ja chodzę prywatnie ... niestety ... tanio nie jest pierwsza wizyta 180 zł (z USG), a kolejne każda po 150 zł (z USG) ... do szpitala ciężko się dostać ... -
Markitia, czytałam o nim dobre opinie i w sumie zastanawiałam się czy nie iść do niego w nowym roku. Zobaczę jeszcze Piszesz o cenach - w Kriobanku i u Tomaszewskiego płaciłam więcej, więc to nie taka zła informacja Orientujesz się może czy on diagnozuje też mężczyzn czy zajmuje się tylko kobietami? Szukam jakiegoś androloga w Białymstoku i nikogo nie mogę znaleźć. Sami urolodzy
Dziewczyny może Wy znacie jakieś lekarza, który zajmuje się niepłodnością u mężczyzn. U nas jest problem z ruchliwością plemników i chcielibyśmy sprawdzić czy T. nie ma jakichś zrostów, żylaków, albo bakterii. Macie kogoś godnego polecenia?Marikita lubi tę wiadomość
-
Marikita wrote:Wiesz co na ten moment tak, mam problem z OVU, ogólnie testy wychodzą mi ok, progesteron też jest ok po OVU, ale pęcherzyki mi nie rosną jak powinny i ostatecznie nie pękają, przekształcają się w torbiele. Więc ciągła walka ... Poza tym wyniki hormonów są ok, u męża też wszystko jest ok. Niby ok, a 2,5 roku kochamy się bez zabezpieczeń i nic tego nie wychodzi
Staram się myśleć pozytywnie, ale wiesz różnie bywa ... raz lepiej, raz gorzej ...
Moja droga my znacznie dłużej bez zabezpieczenia, więc doskonale Cię rozumiem. Świadomie staramy się ponad dwa lata (w sumie już prawie 3!), ale dopiero w tym roku coś ruszyło jak zgłosiliśmy się do kliniki. Wiadomo, że każda z nas ma górki i dołki, tak to już jest. .. Ale trzeba być dobrej myśliMarikita lubi tę wiadomość
-
MalPog wrote:Markitia, czytałam o nim dobre opinie i w sumie zastanawiałam się czy nie iść do niego w nowym roku. Zobaczę jeszcze Piszesz o cenach - w Kriobanku i u Tomaszewskiego płaciłam więcej, więc to nie taka zła informacja Orientujesz się może czy on diagnozuje też mężczyzn czy zajmuje się tylko kobietami?
Diagnozował wyniki badań mojego męża, więc chyba się na tym zna, ale czy zajmuje się tym, to nie wiem do końca, bo u nas wyniki wyszły super.
Myślę że możecie się przejść do niego we dwójkę z wynikami i zrobić konsultację
3mam kciuki
MalPog lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny mam pytanie odnośnie badania nasienia naszych panów, może mi pomożecie
a wiec chodzi mi w której klinice robiliście jak to wyglądał i jakich godzinach i dniach można robić (czy jest możliwość robić w soboty)?22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kaaasiaa my robiliśmy w Bocianie i w Kriobanku, koszt taki sam 150 zł, nie trzeba umawiać się wcześniej. W Krio na pewno można robić w sobotę, w Bocianie nie wiem, robiliśmy w środku tygodnia.
-
MalPog dzięki za inf.
Dziewczyny a czy wasi panowie nie mieli oporow na to badanie? Bo mój ma i chciała bym wiedzieć jak to tam wygląda mniej więcej22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kaassiia mój na początku był bardzo zestresowany Ale znalazłam info na jakimś forum jak to wygląda i po pierwszym razie (w Bocianie) był miło zaskoczony intymnością i dyskrecją. Mówił, że w Krio czuł się mniej komfortowo niż w Bocianie, więc na pierwszy raz polecam Bociana. My dużo rozmawialiśmy i jakoś udało mi się go przekonać, że musi zrobić te badania, bo bezsensu jest faszerować mnie lekami, jeśli okaże się, że problem jest po jego stronie. W tamtym czasie mój gin stanowczo powiedział, że nie zajmie się mną, póki nie dostarczymy wyników badania nasienia. Spróbuj może właśnie tak przedstawić sytuację? Wiesz u mężczyzn, to tylko jedno badanie, a eliminuje 50% powodów niepowodzeń. A 50% w tej sytuacji, to bardzo dużo. Powodzenia!
-
Właśnie wiem, to samo mi gin powiedziała. A że on trochę oporny dlatego wolę klinikę (zawsze jakiś komfort)nie tak jak w lab proponują łazienka ewentualnie z domu lecz mam dojazd i to problem. Więc żeby nie stresować go wolę wiedzieć co i jak żeby był przygotowany.
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kaassiia wrote:MalPog dzięki za inf.
Dziewczyny a czy wasi panowie nie mieli oporow na to badanie? Bo mój ma i chciała bym wiedzieć jak to tam wygląda mniej więcej -
Dziewczyny w piątek byłam u gina i mam 2 torbiele na jajniku, wracamy do punktu wyjścia ... stymulacja okazała się nieskuteczna
no, ale jest jedno ale ... dzisiaj rano zrobiłam test.. a nawet dwa i oba są pozytywne ... nie cieszę się, bo się boję jeszcze cieszyć ...
zmierzyłam też temperaturę i mam 37 st, a nie czuję się chora
zrobiłam rano betę, czekam na wynik jak na szpilkach ...