staraczki z Białegostoku
-
WIADOMOŚĆ
-
TęczowyMiś wrote:Super takie wieści dają nadzieję, ale że tu jeszcze zakładasz po takim czasie 🙉 czy Tomaszewski robił Ci jakaś stymulacja cyklu?Etom
-
Ja już po laparoskopi i histeroskopii. Czuję się całkiem dobrze, trochę pobolewają mnie jakby jajniki ale może się goją. Udrożniono mi prawy jajniki, usunięto polip i pozbyto się niewielkich zrostów w jamie macicy. Wasilewski powiedział, że od następnego cyklu można się starać (ale kusi mnie żeby zaraz po zdjęciu szwów zacząć 😁). Jak nic się nie uda to pod koniec kwietnia jadę do Wasilewskiego. Sama nie wiem jakie mam szanse bo podobno bez laparoskopii ciąża u mnie też była możliwa a jednak 6 lat bez powodzenia. Zastanawiam się czy mogę sobie jakoś pomóc, pomimo obserwacji cyklu nadal nie jestem pewna kiedy celować bo mam mało śluzu i rzadko go widać
TęczowyMiś lubi tę wiadomość
-
Kasiula1201 wrote:Ja już po laparoskopi i histeroskopii. Czuję się całkiem dobrze, trochę pobolewają mnie jakby jajniki ale może się goją. Udrożniono mi prawy jajniki, usunięto polip i pozbyto się niewielkich zrostów w jamie macicy. Wasilewski powiedział, że od następnego cyklu można się starać (ale kusi mnie żeby zaraz po zdjęciu szwów zacząć 😁). Jak nic się nie uda to pod koniec kwietnia jadę do Wasilewskiego. Sama nie wiem jakie mam szanse bo podobno bez laparoskopii ciąża u mnie też była możliwa a jednak 6 lat bez powodzenia. Zastanawiam się czy mogę sobie jakoś pomóc, pomimo obserwacji cyklu nadal nie jestem pewna kiedy celować bo mam mało śluzu i rzadko go widać
-
TęczowyMiś wrote:To super masz już z głowy. Życzę powodzenia w staranich. A jak cenowo wyszło Tobie ten zabieg? Jak zniosła narkoze?
TęczowyMiś lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny. Może trochę nie na temat w tym wątku, ale dopiero zaczynam szukać rozwiązania swoich dolegliwości, a jestem z Białegostoku i może któraś z Was mogłaby mi coś podpowiedzieć. Dotychczas leczyłam się u dr Karwowskiego u Arciszewskich. W zwykłym badaniu USG jamy brzusznej wykonywanym na zlecenie lekarza rodzinnego wyszło mi podejrzenie endometriozy. Lekarz ginekolog badaniem USG dopochwowym nie potwierdził diagnozy. Z dolegliwościami bólowymi podbrzusza, ciagnaco-kłujacym bólem w okolicy jajnikow, bólem odbytu (badanie kolonoskopii prawidłowe), trafiłam do chirurga, który skierował mnie na TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej. Aktualnie jestem w trakcie oczekiwania na opis TK. Boje się bardzo, bo ginekolog twierdzi, że z jego punktu widzenia jestem zdrowa i mam przyjść jak znajdę w ciążę, a dolegliwosci bólowe są no i jest zmiana (w opisie USG "zwykłego" mogąca być ogniskiem endo) w okolicy lewego dołu biodrowego. Dotychczasowy ginekolog jeszcze stwierdził, że niemożliwe jest, abym miała endometrioze skoro jeszcze nie rodziłam i nie miałam operacji w obszarze jamy brzusznej... Szukam dobrego lekarza, najpierw w Białymstoku, który mnie nie oleje. Czy myślicie, ze dr Tomaszewski w tym przypadku to dobry adres? Sprawdzałam do Niego terminy i na necie wyskakuje mi końcówka czerwca. Orientujecie się czy rejestrując się telefonicznie jest szansa na wcześniejszy termin?
-
Katharsis wrote:Cześć Dziewczyny. Może trochę nie na temat w tym wątku, ale dopiero zaczynam szukać rozwiązania swoich dolegliwości, a jestem z Białegostoku i może któraś z Was mogłaby mi coś podpowiedzieć. Dotychczas leczyłam się u dr Karwowskiego u Arciszewskich. W zwykłym badaniu USG jamy brzusznej wykonywanym na zlecenie lekarza rodzinnego wyszło mi podejrzenie endometriozy. Lekarz ginekolog badaniem USG dopochwowym nie potwierdził diagnozy. Z dolegliwościami bólowymi podbrzusza, ciagnaco-kłujacym bólem w okolicy jajnikow, bólem odbytu (badanie kolonoskopii prawidłowe), trafiłam do chirurga, który skierował mnie na TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej. Aktualnie jestem w trakcie oczekiwania na opis TK. Boje się bardzo, bo ginekolog twierdzi, że z jego punktu widzenia jestem zdrowa i mam przyjść jak znajdę w ciążę, a dolegliwosci bólowe są no i jest zmiana (w opisie USG "zwykłego" mogąca być ogniskiem endo) w okolicy lewego dołu biodrowego. Dotychczasowy ginekolog jeszcze stwierdził, że niemożliwe jest, abym miała endometrioze skoro jeszcze nie rodziłam i nie miałam operacji w obszarze jamy brzusznej... Szukam dobrego lekarza, najpierw w Białymstoku, który mnie nie oleje. Czy myślicie, ze dr Tomaszewski w tym przypadku to dobry adres? Sprawdzałam do Niego terminy i na necie wyskakuje mi końcówka czerwca. Orientujecie się czy rejestrując się telefonicznie jest szansa na wcześniejszy termin?
Katharsis, MalPog lubią tę wiadomość
-
Kasiula1201 wrote:Myślę że Tomaszewski to bardzo dobry adres, końcówka czerwca to wcale nie tak długo. Plusem jest to, że cokolwiek znajdzie w środku jest w stanie to naprawić. Racja że to trochę kosztuje ale robi to dobrze i przede wszystkim nie zwleka i nie rozkłada rąk nad problemem
-
Cześć dziewczyny,
Patrzę że wątek trochę podmiera, ale może jeszcze ktoś tu zagląda
Jak wyglądają wasze starania o bobasa po laparoskopii? Udało się Wam ? Właśnie planuje umówić się do dr J. Tomaszewskiego na ten zabieg. Co prawda u mnie problemem są już 2 ciąże pozamaciczne i żaden inny lekarz nie widzi lepszego rozwiązania, oprócz ponownego starania się..👩 29
💊Euthyrox 25
🧬MTHFR, Czynnik V - układ heterozygotyczny - 💊Acard 75, Clexane
💊B-Komplex MSE, Magnez, Duphaston, Feroplex
01.2022 -1cs -cp, laparoskopia i
usunięcie prawego jajowodu
06.2022 - 3cs -cp lewy jajowód, metotreksat..
02.01.2023 -Histerolaparoskopia
14.02 ⏸️🧐
15.02 ⏸️🥹✊️
20.02 - beta 459, prog 28ng/ml
22.02 - beta 1010 (116,6%), prog 24,10ng/ml 🤞
23.02 - jest pęcherzyk! 😍🥹
27.02 - beta 7707 (127%), prog 19,80ng/ml
06.03 - serduszko 😍 (6+1)
05.04 - 4,4 cm Skarba ❤️
20.04 - 6,5 cm 🧸
08.05 - 9,5 cm Chłopaka 🥰
20.06 - 497g zdrowego malca 🫠
13.07 - 896g wiercipiętki 👶
04.09 - 2800g bobasa (32+1)😊
02.10 - 3600g miłości 🥰 (36+1)
16.10 - 3850g kluska ❤️ (38 +1)
-
Hej Oli, ja mialam u dr Tomaszewskiego laparoskopie i histeroskopie diagnostyczną. Udroznil mi jajowody, usunął zrosty w macicy, skoagulowal ogniska endometriozy i zabezpieczył torbiel na jajniku. Niestety nie udało mi się jeszcze zajść w ciaze. Zabieg mialam w listopadzie 2021. Mysle ze cos mi jeszcze przeszkadza zajsc w ciaze.
Życzę Ci powodzenia! Jesli masz skierowanie do zrobienia tych zabiegów to u dr Tomaszewskiego na pewno warto.Starania od Września 2018❤️🩹 -
Oli123 wrote:Cześć dziewczyny,
Patrzę że wątek trochę podmiera, ale może jeszcze ktoś tu zagląda
Jak wyglądają wasze starania o bobasa po laparoskopii? Udało się Wam ? Właśnie planuje umówić się do dr J. Tomaszewskiego na ten zabieg. Co prawda u mnie problemem są już 2 ciąże pozamaciczne i żaden inny lekarz nie widzi lepszego rozwiązania, oprócz ponownego starania się..
Hej, Oli widze, ze jestesmy w identycznej sytuacji, 2 cp u z takim samym finalem, do tego z Białegostoku. Blizniaczki ovufriendowe 😛 -
Hej Zgłaszam się jako staraczka z Białegostoku Powiecie mi coś więcej na temat laparoskopii ? Leczę się w klinice Bocian i moja dr sugeruje ze powinnam ja wykonać.👩🏼 26
➡️ PCOS, zrosty, mięśniak, polip i inne 🤷♀️
👦🏻 26
➡️ bardzo słabe wyniki nasienia
👩🏼❤️👨🏻🐶🐶
💒 lipiec 2021
17 cykl starań -
Silenka wrote:Hej, Oli widze, ze jestesmy w identycznej sytuacji, 2 cp u z takim samym finalem, do tego z Białegostoku. Blizniaczki ovufriendowe 😛
Żeby tego było mało to i nasz wiek podobny, a partnerów identyczny👩 29
💊Euthyrox 25
🧬MTHFR, Czynnik V - układ heterozygotyczny - 💊Acard 75, Clexane
💊B-Komplex MSE, Magnez, Duphaston, Feroplex
01.2022 -1cs -cp, laparoskopia i
usunięcie prawego jajowodu
06.2022 - 3cs -cp lewy jajowód, metotreksat..
02.01.2023 -Histerolaparoskopia
14.02 ⏸️🧐
15.02 ⏸️🥹✊️
20.02 - beta 459, prog 28ng/ml
22.02 - beta 1010 (116,6%), prog 24,10ng/ml 🤞
23.02 - jest pęcherzyk! 😍🥹
27.02 - beta 7707 (127%), prog 19,80ng/ml
06.03 - serduszko 😍 (6+1)
05.04 - 4,4 cm Skarba ❤️
20.04 - 6,5 cm 🧸
08.05 - 9,5 cm Chłopaka 🥰
20.06 - 497g zdrowego malca 🫠
13.07 - 896g wiercipiętki 👶
04.09 - 2800g bobasa (32+1)😊
02.10 - 3600g miłości 🥰 (36+1)
16.10 - 3850g kluska ❤️ (38 +1)
-
Karina123 wrote:Hej Zgłaszam się jako staraczka z Białegostoku Powiecie mi coś więcej na temat laparoskopii ? Leczę się w klinice Bocian i moja dr sugeruje ze powinnam ja wykonać.
Czemu uważa że powinnaś ja wykonac?
W moim przypadku, z tego co rozumiem wina leży po stronie jajowodów (teraz już raczej jajowodu..), których nie widać na usg, a laparoskopia ma na celu je ocenić oraz wyeliminować ewentualne zrosty.
Jeśli chodzi o ogólny stan po laparoskopii to ja przechodziłam wszystko wzorowo, o 8 laparoskopia, później cały dzień poprostu przespałam, około 12 już nawet sama wstałam do toalety (co podobno po narkozie jest ciężkie). Kolejne dni też nie były straszne, nawet nie potrzebowałam leków przeciwbólowych jedynie 3 i 4 dnia strasznie bolały mnie ramiona, plecy, zapewne przez odchodzący gaz, którym wypełnia się brzuch w trakcie laparoskopii, aby była lepsza widoczność. Ale to też do przeżycia
Ogólnie na 2 dzień po laparoskopii wypis do domu, po 7 dniach zdjęcie szwów👩 29
💊Euthyrox 25
🧬MTHFR, Czynnik V - układ heterozygotyczny - 💊Acard 75, Clexane
💊B-Komplex MSE, Magnez, Duphaston, Feroplex
01.2022 -1cs -cp, laparoskopia i
usunięcie prawego jajowodu
06.2022 - 3cs -cp lewy jajowód, metotreksat..
02.01.2023 -Histerolaparoskopia
14.02 ⏸️🧐
15.02 ⏸️🥹✊️
20.02 - beta 459, prog 28ng/ml
22.02 - beta 1010 (116,6%), prog 24,10ng/ml 🤞
23.02 - jest pęcherzyk! 😍🥹
27.02 - beta 7707 (127%), prog 19,80ng/ml
06.03 - serduszko 😍 (6+1)
05.04 - 4,4 cm Skarba ❤️
20.04 - 6,5 cm 🧸
08.05 - 9,5 cm Chłopaka 🥰
20.06 - 497g zdrowego malca 🫠
13.07 - 896g wiercipiętki 👶
04.09 - 2800g bobasa (32+1)😊
02.10 - 3600g miłości 🥰 (36+1)
16.10 - 3850g kluska ❤️ (38 +1)
-
Witam 🙂 nie jestem z Białego ale mam rzut beretem także chętnie podepnę się do tematu 🙂 jeżdżę do Artemidy, teraz dostałam skierowanie na lapro, które zaplanowane jest na luty. Na pierwszej wizycie gino stwierdził, że bez laparo i wyników nasienia nie będzie mógł ruszyć dalej żeby zaplanować leczenia - dodam, że poszłam do niego już z wynikami hormonów i wykresami wcześniejszych cyklów 🙂 najpierw był szok i strach ale teraz jak już emocje opadły uważam, że bardzo konkretnie i rzeczowo zabrał się do tematu. Skierowanie na laparo mam do szpitala, więc chyba nie będę za to płaciła? 😅 Głupie pytanie ale dopiero teraz zaczęłam się nad tym zastanawiać 😅
-
Witam
Czy Któraś z Was chodzi może do dr Elwiry Jasińskiej? Chodzę do niej od miesiąca, jeden cykl stymulowany niestety bez rezultatów, teraz ze względu na jej chorobę odłożona wizyta do następnego cyklu, ale mam trochę mieszane odczucia co do niejOna: 30 lat
Podejrzenie PCOS
Insulinooporność
Glucophage 3x1
On: 31 lat
Wszystko ok poza małą ruchliwością -
Lipcowa wrote:Witam 🙂 nie jestem z Białego ale mam rzut beretem także chętnie podepnę się do tematu 🙂 jeżdżę do Artemidy, teraz dostałam skierowanie na lapro, które zaplanowane jest na luty. Na pierwszej wizycie gino stwierdził, że bez laparo i wyników nasienia nie będzie mógł ruszyć dalej żeby zaplanować leczenia - dodam, że poszłam do niego już z wynikami hormonów i wykresami wcześniejszych cyklów 🙂 najpierw był szok i strach ale teraz jak już emocje opadły uważam, że bardzo konkretnie i rzeczowo zabrał się do tematu. Skierowanie na laparo mam do szpitala, więc chyba nie będę za to płaciła? 😅 Głupie pytanie ale dopiero teraz zaczęłam się nad tym zastanawiać 😅
-
Karina123 wrote:Hej Zgłaszam się jako staraczka z Białegostoku Powiecie mi coś więcej na temat laparoskopii ? Leczę się w klinice Bocian i moja dr sugeruje ze powinnam ja wykonać.
Ja mialam wykonana laparoskopie (usuniecie ciazy razem z prawym jajowodem) jakos kolo 18, wiec tego dnia niezbyt wiele sie dzialo. Po obudzeniu i przewiezieniu na sale obejrzalam jeszcze barwy szczescia w tv 🤣 ale fakt bylam mega slaba, krecilo mi sie w glowie. Malo spalam, raczej ze stresu , ale tez dlatego ze lezalam na plecach, a w takiej pozycji ni groma nie umiem spac, byl to moj pierwszy zabieg, bolaly mnie obojczyki. Kolejnego dnia wstalam dopiero kolo 15, sprawilo mi to ogromny problem, do toalety szlam zgieta, brzuch mialam mega wzdety, bol obojczykow byl nadal. Tego dnia na noc poprosilam juz o przeciwbolowe, ale tylko ze wzgledu na te obojczyki, bo brzuch mnie nie bolal, chcialam sie po prostu wyspac. Rano dostalam juz wypis i wrocilam do domu. Zaczal sie bol brzucha i krwawienie, jak podczas miesiaczki. Obojczyki bolaly mnie jeszcze jakies 4 dni. Po 7 dniach moj gin zdjal mi szwy. -
Silenka wrote:Ja ostatnio bylam w usk na sali z dziewczynami po laparo i mialam okazje z nimi porozmawiać, to mam mieszane uczucia co do zabiegu w tym miejscu 😛 poprzednia cp mialam usuwana laparoskopowo u Arciszewskich, to opieka super i przygotowanie do zabiegu zupelnie inne jak w szpitalu. Jakbym musiala powtorzyc ten zabieg, to tylko prywatnie.
Dlaczego mieszane uczucia? ☺️