Staraczki z Francji
-
WIADOMOŚĆ
-
Evil, czekam na tą wizytę z niecierpliwością
Jeżeli @ się nie zjawi w ciągu najbliższych dni, to uznaje tamto plamienie za okres.
Wykres jest mega dziwny. Temperatury królowej śniegu.
Mmm domowe hamburgerki, ale Wam dobrze. Rosnijcie, rosnijcie! A tak ogólnie to jak się czujesz? -
Królowa śniegu 🤣🤣 eee wiosnę już mamy, niech te Twoje temperatury się dostosowują 😉
Rośniemy rośniemy 😎 lepiej na wagę nie stawać. Czuje się dobrze, normalnie w sumie.
Tylko nadal nie umiem „nosić” brzucha. W l ciąży go wiecznie chowałam choć był prawie niewidoczny bo było źle i nie chciałam by ktoś zobaczył i w sumie mi zostało. Teraz się czuje jak „TA co dopiero pochowała dziecko i już jest w ciąży” 😔🤔 jakiś mam problem pod tym względem 😏2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Czesc dziewczyny. Melduje sie te z Francji. Od kilku dni podczytuje sobie Wasze forum. Bardzo mnie wzruszyła Twoja historia EVLI.. jesteś bardzo dzielna !
Szukałam na forum info odnośnie suplementów vitaminowych francuskich, które można brać przy staraniach.. macie może jakieś propozycje. ??
Pozdrawiam serdecznie !!Evli lubi tę wiadomość
❤ -
Witaj Patka
Dziewczyny ostatnio polecały Gynefam supra xl. Ja brałam gametix. Najlepiej zmówić z apteki internetowej, bo w stacjonarnej często jest wielka przebitka cenowa
Długo się już starasz? Napiszesz coś o sobie ?2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evil, przykro mi, że masz takie odczucia. A czy one wychodzą z Ciebie, czy są związane z tym jak ewentualnie postrzegają Cię inni?
Witaj Patka! Ja suplementy zamawiam z aptek internetowych i nie koniecznie francuskie marki. Bierzesz już coś? Opowiedz coś o sobie, to coś doradzimy
-
Cześć Patka, fajnie, że dołączyłaś. Rozumiem, że to dopiero drugi cykl starań. Polecam dużo spokoju na tym etapie no i folik, albo te gynefam.
Evli - nie zastanawiaj się, co inni mogą myśleć. To nie ma sensu. Zresztą, jak to mówią, ludzie myślą o nas dużo mniej niż nam się wydaje. i nikt nie ma prawa tak cię oceniać.niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Hej dziewczyny,
Witaj patka powodzenia w staraniach !
Evli ciesz sie ciaza i brzuszkiem opinia innych sie nie przejmuj nie zwracaj na to uwagi to tylko 9 miesiecy a brzuszkiem mozesz cieszyc sie od połowy ciazy wiec nie chowaj go ciaza szybko mija a pozniej bedzie ci tego brzuszka brakowac
Suzanne Maj juz zaraz jeszcze tydzien i zaraz zaczniesz maraton z wizytami.
EllaDe jak sie czujesz doszłas do siebie po porodzie, połóg przebieg bez wiekszych niespodzianek?
My też rosniemy chyba az za bardzo jak przez pierwsza polowe nie tylam nic tak teraz pewnie mam z 10 kg na plusie nawet na wage nie staje, W poniedzialek ide na test obciazenia glukoza wiec trzymajcie kciuki aby mi cukrzyca nie wyszla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 17:49
-
Heh zawsze zazdrościłam brzuchatkom i się doczekać nie mogłam kiedy będę taki mieć, a jak już mam to mam z tym problem... Ostatnio na spacerze spotkałam „znajomą”, w sumie taka znajoma,że jesteśmy aż na cześć i jak ją zobaczyłam to aż złapałam męża za łokieć i miałam ochotę się wtopić w jego bok 🙄
EllaDe jak Twoja laktacja? Dokarmiasz mm? Lepiej z kolkami?
Mimi kciuki za niskie cukry jutro ✊ co do wagi to hmmm mi się znowu przytyło, ale to przez to siedzenie z mężem w domu.. w dwójkę zawsze są większe chęci do gotowania. Po weeekendzie wraca do pracy wiec już może będę mniej jeść 🤔😅2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Dzięki dziewczyny! tak w skrócie to zaczynam mój 3 cykl starań, mam 33 lata i 5 lat temu spotkałam ojca mojego przyszłego dzieciątka od mniej więcej dwóch lat mój instynkt macierzyński eksplodował i marze tylko o tym, żeby zostać mama. Wcześniej mówiłam zawzięcie ze nie chce mieć dzieci...(nigdy nie mów nigdy
A tak poza tym mieszkam na południu Francji już od 10 lat.
Jak na razie to biorę "folik" (od 7-8 mc), vit C i teraz zamówiłam "Conceptio " dla mnie i męża.. miał dość dobre opinie i wszystko co potrzebne w jednej tabletce..
Evli lubi tę wiadomość
❤ -
Cześć, więc co do karmienia, to powoli zniechęcam się do KP... zajmuje strasznie dużo czasu, do tego te kołki, jak się trafiają to właśnie po moim mleku 😤 no ale na razie mam dosc dużo pokarmu, więc nadal KP i dokarmiam mm. Bez mm, chyba by cały czas wisiał a piersi. Dziś is rano ściągam 125ml, bardzo z siebie byłam zadowolona, mały wciągnął całość w parę minut i... Po 1,5h znowu głodny! Teraz mi wisi na piersi 30 min, więc chyba teraz go odstawie i dokarmie mm. No ile można jeść? 🤣 Pewnie jak przejdziemy na pokarmy stałe to się zrobi niejadkiem...
Co do połogu, to pierwsze 2 tyg były takie sobie, ale od końca trzeciego jest o. K. W sumie nie czuję, że miesiąc temu urodziłam. Jeszcze trochę się boję wracać do serduszkowania, bo jednak te 4 szwy miałam, ale chyba już jest 'tam' o.K. Wizyta kontrolna za 3 tyg, więc zobaczymy.
Mimi- kciuki za cukry!
Dziewczyny, tyjcie sobie spokojnie mi do wagi przedciążowej jeszcze 5kg zostało do zrzucenia 😳Evli lubi tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
EllaDe ja co prawda nie karmiłam tylko ściągałam mleko ale też dobrze nie wspominam. Wiecznie bolące cycki, zachodu i czasu to zajmowało, pociągłam 6 mc ale miałam dość.
Najbardziej z czego mi się chce śmiać to jak wychodząc z prysznica robiłam wyścig z własnymi cyckami - zdążę ubrać biustonosz czy nie? Przeważnie nie zdążyłam 😆2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
EllaDe ja karmiałam ale u mnie był problem w druga strone bo młoda jadła bardzo szybko moje karmienia jak trwaly 10 min to byl sukces zazwyczaj oprozniała pierś w 5 min nie ulewała nie krztusiła sie zawsze usypiała przy piersi i nigdy nie oprozniła dwóch na raz i przybierał na wadze , chociaż tez miałam sters z tym zwiazany bo jak lekarz uslyszał ze ona oproznia piers w 5 min to ze nie prawidlowe wiec pierwsze 2-3 miesiace latalam po lekarzach bo mnie odsylali od jedego do drugiego, kazali odciagac po karmieniu ale ona tego co ja odciagałam niechciala, wystarczalo co zjadla z piersi, zrobiłam eksperyment jednego dnia odciagałam pokarm i podawałam z butelki zeby sprawdzić ile ona faktycznie z tego zjada ale z butli bylo to samo mogłaś jej dać nawet 180 ml i tak wypiła to w 5 min. Pamietam jak patrzyłam na inne karmiace ze ich maluszki tak ladnie pomału jedza a moja tak szybko i niemoge sie nacieszyć tym karmieniem. Tylko mnie piersi bolaly przeokropnie pierwsze dwa tyg później juz nie wiadomo z wkładkami sie nie rozstawałam karmiłam co 3 godziny a i tak cieklo wiec to byl taki problem ze wiecznie zalana mlekiem chodziłam .Mleko modyfikowane zaczełam jej podawac dopiero jakos po roku jak sie odstawiała od piersi.
Teraz zaopatrzyłam sie w magiczna butelke, muszle na piersi aby nie marnowac mleka, i puszke mm tez kupie bo pamietam ze z mloda bylo pare razy tak ze szczegolnie wieczorem tego mleka mialam mniej jak mialam odciagniete z dnia to super ale czesto bylo tak ze nie miałam wiec nauczona teraz bede miec mm w zapasie w razie gdyby mlodemu niestarczało z piersi szczegolnie w tych wieczornych godzinach.
Jak wisi na piersi zle jak nie wisi tez zle my to zawsze cos eh
A co do serduszkowania po porodzie to chyba jednak warto odczekac te 6 tyg przynajmniej do wiztyty kontrolnej pomimo tego ze oczyszczanie ustapilo. -
Mimi - z tą puszka mm to dobry plan. Też tak zrobiłam i w sumie szybko zaczelismy podawać, bo nie potrafiłam się przemoc do myślenia, że jak mały się wkurza na pustej piersi to dobrze, bo stymuluje laktacje. Wolę mieć nakarmione i spokojne dziecko, niż wściekle walczące z moim sutkiem mam koleżankę, wyznawczynie laktacji, co mm nigdy nie kupiła, ale co ona przeżywała przez pierwsze 6 miesięcy (mało pokarmu, ciągle przystawianie, depresja), to jej. Nie zazdroszczę.
Evli - jak w nocy mam 'pełne ' piersi I przystawiam małego, to mam wyścig... Z jego językiem 😜 on lubi najpierw wylizać sutka, przez co mi wszędzie cieknie i zalewa piżamę 😝
Mam wrażenie, że Mały przez weekend mi bardzo podrósł . To chyba ostatnie dni rozmiaru 1miesiac 53-56cm (od urodzenia takie nosił, nie mieliśmy nic poniżej 53cm). I jeszcze się pochwale - dziś przespał swoją pierwszą noc w łóżeczku! Sam w nim zasypiał po każdej pobudzę na jedzonko/przewijanie
Neytiri - co u ciebie? Założę się, że w trakcie tej izolacji cieszysz się własnym domkiem już ponad rok jak się wprowadziliście (o ile dobrze pamiętam), jak wrażenia z bycia 'na swoim'? Dla nas dom z ogrodem to prawdziwe wybawienie w czasie tej epidemiiniepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
EllaDe jak tam synek nadal śpi sam w łóżeczku ? Męża jeszcze masz, czy wrócił do pracy?
Mimi super że nie masz cukrzycy 👍 Ja mam dostać receptę za dwa tygodnie na wizycie, heh będzie pierwszy raz, nigdy nie miałam nie miałam tego badania.
Dziewczyny powiedzcie mi czy ja muszę szukać jakiejś położnej, jak to wyglada ?
Reszta dziewczyn co u Was?2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Cześć Dziewuszki,
EllaDe, słyszałam od kilku mam, że czasem wstają rano i nie poznają swojego dziecka, bo tak rośnie Tak samo jest ze skokami rozwojowymi podobno, budzisz się, a Twoje dziecko jest jakieś inne, rozumne, dorosłe Nie mogę się już doczekać takich obserwacji własnego szkraba.
Evil, niestety nie pomogę co do położnej, ale też się zastanawiam jak to wygląda, więc chętnie poczytam.
A u mnie istna rewolucja, nawet nie ma co pisać, wystarczy zerknąć na wykres, ale nie przejmuje się, bo w poniedziałek wreszcie mam wizytę u ginekologa, a potem u endo, więc mam nadzieje, że coś ruszy. Zrobiłam wywiad z moją mamą, która też miała problem z zajściem w ciąże (starała się 9 lat) i chce z tym przyatakować doktorka, dodam sobie troszkę miesięcy do czasu starań i mam nadzieje, że mnie nie zbyje witaminkami tylko zleci badania. 🤞🤞 -
Evli co do poloznej nie wiem na nastepnej wizycie mamy omawiać kwestie szpialne wiec spotkanie z polozna przedemna.
Z racji ze nie mam cukrzycy zrobilam dzis ciasto drozdzowe z truskawkami
Suzanne poniedzialek juz niedaleko , oby zlecil ci badania , a to ze twoja mam sie starala 9 lat nie oznacza ze i ty bedziesz miala ten problem oczywiscie genetyka tez robi swoje ale lekarz moze roznie na to patrzec , ja bym go atakowala tym ze staracie sie ponad rok wtedy napewno da ci pakiet badan dla ciebie i meza.
Moze u ciebie problem polega na wyregulowaniu hormonow nie zakladaj z gory najgorszego zobaczysz co wyniki pokaza i endo.Susanne lubi tę wiadomość
-
Mimi - super, że nie masz cukrzycy i ciasto truskawkowe ci się jak najbardziej należy.
Evli - tak, położną znalazłam sama - z polecenia mojej lekarki. W szpitalu też widziałam położne, ale to było na zasadzie badania szyjki, wywiadu w 7 miesiącu etc. Z 'moją' położna miałam 'szkole rodzenia' - w sumie chyba 6, czy 7 godzin. No i po powrocie do domu, to ona nas odwiedzała (wizyty poporodowe są obowiązkowe chyba). No i do niej później będę chodzić na 'reedukację krocza', ale to dopiero za parę tygodni.
Théo już 3 nocki (prawie całe ) sam przespał w łóżeczku. Ale na jedzonko nadal się budzi co 3h. Mam nadzieję, że niedługo to się wydłuży.
Mąż na télétravail do końca maja - to chyba jedyny plus tej epidemii
Suzanne - co do wykresu to nie pomogę, bo się nie znam. Ale wierzę, że Ci się uda!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 14:36
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Mimi ja dziś będę próbować robić racuchy z jabłkami 😎
EllaDe właśnie zastanawiam się jak to ma wyglądać, bo ja mam jednego lekarza od usg a drugiego od wagi, badań, szyjki (choć jeszcze nie mierzył), wiec zastanawiam się co dodatkowego ma wnieść położna 🤔 może ktg na późniejszym etapie🤔
Co do zajęć typu laktacja czy przygotowania to wszystko jest proodwoływane przez wirusa 😞
Przez skype nie widzę sensu uczestniczyć w czymś takim, zreszta nie wiem czy dostanę zielone światło na sn..2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦