Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
werni wrote:dzis zadzwonila do mnie recepcjonistka ze wyniki z cytologii co robilam w kwietniu mam druga grupa i bedzie chyba do leczenia...jestem zalamana, ginka mowila ze jak bedzie zle to maja dzwonic do mnie
Także nawet jeśli będziesz to leczyć, to nie będzie będzie to nic poważnego (jakaś infekcja), powodem do stresu jest grupa 3 i kolejne.
Ps. jak to są wyniki z kwietnia, to badanie jest do powtórzenia (przynajmniej ja bym się nie dala na ich podstawie leczyć). Ile czekasz na wynik cytologii? Bo w razie czego na posiew czeka się ok. tygodnia (w dobrym laboratorium, bo jak
przesyłają do innego, to dłużej). Zakładam też że lekarz nie był ślepy i zauważyłby nadżerkę, gdyby była
Cytat z: "Poradnik Zrowie" 2 gr wg PAP jest najczęściej spotykana, zwłaszcza u kobiet, które prowadzą życie seksualne. Taki rozmaz uznaje się za &niepodejrzany&. Obok komórek obecnych w grupie I są tu także komórki zapalne. Nie widać jednak komórek nieprawidłowych, charakterystycznych dla stanu przedrakowego. Taki wynik często mają kobiety, u których pojawiła się nadżerka. Nadżerkę musisz wyleczyć i powtórzyć cytologię. Jeśli lekarz podejrzewa stan zapalny, przepisze ci środki przeciwzapalne i ginekologiczną kontrolę po leczeniu. Cytologię powtórz za 1–2 lata.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 16:55
werni lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny zasnęłam przed tv te 3 niespokojne noce mnie wykończyły a naaa koniec obudziłam sie i zjadlam naleśniki z czekolada aaaaa kurde a dieta tak fajnie mi szła. Tak w ogóle mi hormony już szaleją podczas @ a co dopiero w ciąży będzie? ! Krysiak widzisz ja to bez ciaży wieczorem podjadam hihihi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKinga, głupie pytanie mam... W Twoim 14 tygodniu masz już pewnie brzuszek troche, co? Pamiętasz kiedy zaczął rosnąć? Ja od kilku dni siedząc w pracy muszę rozpinać spodnie bo mnie strasznie cisną. Coś wcześnie. Sprawdzam wagę i w sumie ńie przybyło ale brzuchol mam mega.
-
krysiak wrote:Kinga, głupie pytanie mam... W Twoim 14 tygodniu masz już pewnie brzuszek troche, co? Pamiętasz kiedy zaczął rosnąć? Ja od kilku dni siedząc w pracy muszę rozpinać spodnie bo mnie strasznie cisną. Coś wcześnie. Sprawdzam wagę i w sumie ńie przybyło ale brzuchol mam mega.
Jeansy mam też same biodrówki, także na razie spokojnie się w nich zapinam, ale pewnie jakbym miała wyższy stan, to byłoby nieciekawie. Kropek nie lubi ciasnoty, więc böl brzucha by był gwarantowany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 22:34
-
alinsien wrote:No i ja to mam nadzieje,że to od razu klapnie z tymi tabsami, ale czy u Ciebie chłop tez miał plemniki nie w 100%? Bo mój niestety ma niektóre za leniwe....i z 2 głowami. Ale przewaga dobrych.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Przepraszam ze się długo nie odzywałam...
Ja w zeszłym tygodniu codziennie w pracy, w weekend miałam gości i byłam na tym Oktoberfeście, wczoraj cały dzień poza domem bo rano w pracy, na tym nowym oddziale, potem KWZ i jak wyszłam z domu o 6 tak po 20 wróciłam...
Ale kochane jesteście, że pamietacie:* -
roxa wrote:Hej dziewczyny!
Przepraszam ze się długo nie odzywałam...
Ja w zeszłym tygodniu codziennie w pracy, w weekend miałam gości i byłam na tym Oktoberfeście, wczoraj cały dzień poza domem bo rano w pracy, na tym nowym oddziale, potem KWZ i jak wyszłam z domu o 6 tak po 20 wróciłam...
Ale kochane jesteście, że pamietacie:* -
Kinga. wrote:U nas wyszło wszystko ok, ale też mąż wcześniej zaczął bardziej o siebie dbać (luźne bokserki, pilnował wentylacji, nie leczył się przed badaniem antybiotykami, nie gorączkował, zaczął regularnie ćwiczyć i dużo wcześniej poprawił swoją dietę, jedyne z czym nie wygrałam, to miłość do coca coli, bo nawet alkohol przestał pić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAż sie zwazylam po wstaniu z łóżka i wazę dokładnie tyle ile przed ciaza, czyli póki co wszystko dobrze. Z rana jest tez okay ale gdy wracam do domu po pracy to wczoraj musiałam nie tylko rozpiąć ale i rozsunac spodnie.... Choć muszę powiedzieć ze na czerwcówkach więcej dziewczyn takie rzeczy pisze wiec nie jestem jedyna a co do fasonu, to faktycznie wszystkie spodnie mam z wysokim stanem. Biodrówki dla mnie nie istnieją
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 06:57
-
nick nieaktualny
-
alinsien wrote:Kinga, mój chłop to dba o siebie bardziej niż ja. 3 razy 2 tyg siłownia, dieta itd. Ja rzuciłam papierosy i aktualnie chudne (aczkolwiek nadwagi i tak nie mam). Ale zdrowe jedzenie i mniejsze porcje robie. Also staram się hahaha odkąd biorę lek na tarczyce mam niespokojne noce,tzn może to przypadek? Ale budze sie sto razy i przelewam!wczoraj mi sie drzemka zdarzyła a po niej wstalam i zjadlam naleśniki z nutella?!?!?!Boże... a dzisiaj jadłam juz 2 30 lek bo sie przebudziłam...
-
nick nieaktualnyAlinsien nie z Pietrowic troche dalej id Raciborza jeszcze... Kawalek za Kietrzem... ale przez Pietrowice przejeżdżamy jadąc do Raciborza haha...
Kinia, Krysiak :* no to praca... ale nie narzekam bo ostatnio kocham moja prace bardziej niz zawsze...
U nas w sumie tak dodatkowo szykujemy sie do przerwy staraniowej (to poki co nasz oststni cykl)... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrysiak w tym roku juz niczego nie robimy... Moj organizm daje mi znac ze ciaza nie wchodzi w gre i nawet lekarz stwierdził ze nie wie co sie dzieje... moje pecherzyki nie rosna bylam po tygodniu brania na monitoringu i czyste szalenstwo az 10mm czyli jeszcze gorzej jak ostatnio (a juz ostatnio cykl ze o kant dupy roztrzaskac) w piatek musze jeszcze raz (chcial w poniedziałek ale jade do tej pl) i dawke kazal zwiekszyc na 100! (A do ivf biora 150 zeby kilkanaście wyhodowac) przeciez nie moge w siebie walic bez konca hormonow kiedy organizm wyraźnie pokazuje ze nie chce... nawet jesli badania krwi sa dobre (swoja droga jakie maja byc jak id 3dc do ostatniego biore hormony) Tak wiec postanowilam ze jak nic nie bedzie to na nowo moze po nowym roku bede myslec a narazie daje spokoj..
Kinia nie nie uciekne calkiem... sprawa oczywista ze z wami zostane... rzucam tylko starania...