Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Szef nie był zadowolony bo przed świętami dużo pracy u nas, ale laski co są przez arbeitzeit firmy siedziały w domu i sama nu załatwiłam nawet jedna na zamianę i czekałam aż przyjedzie więc nie powinien marudzić. Pfff zdrowie najważniejsze a nie będę do wyczerpania tam siedzieć "bo dużo pracy ". Nawet jedna koleżanka mi zarzuciła,że ona w zeszłym tyg chora chodziła a ja sobie ide. Wyśmiałam ją. ...powiedziałam jej, że jak jest taka głupia to jej sprawa. Laski bez godzin siedzą w domu z arbeitzeit firmy a ona chodzi do upadłego, śmiechu warte. Inne przyznały mi rację oczywiście, brak słów naprawdę. Masz się czuć winna bo raz w roku idziess na krankmeldung haha co z tym światem...
-
No heyyyyy dziewczyny
Ale fajne Święta mam, w sumie to już moje. 2 spędzone u Gamonia, ale tym razem było jeszcze bardziej rodzinnie. A dzisiaj idziemy do mojej koleżanki z pracy i będziemy tam spać bo ja pije Glühwein a Gamoń whisky hihi
A jak prezenty? U mnie było wyjątkowo dużo, bo dostałam nowy telefon od Gamonia i Torebkę więc cieszę wafla... no i postanowiliśmy kupić dom....- to info cieszy mnie najbardziej. tzn plany były wcześniej żeby się budować na placu u teściów ale okna byłyby za blisko sąsiadów. Ok koniec o mnie- jak tam moje Kochane zaciążone się czują? No i nie zaciążone też oczywiście hihi -
Chciałam wcześniej napisać ale net szwankowal. Droga była ciężka. W pl ciągle było coś do roboty. Szczęśliwego Nowego Roku
alinsien lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Wróciliśmy. Nam w obie strony się udało i przejechaliśmy bez większych korków. Także już jesteśmy w Bremie (bo teraz tu mieszkamy). Obchodzenie świąt w ciąży powinno być zabronione (2tyg i 5kg na plusie ). Dziś z samego rana byliśmy w przychodni, bo akurat wypadło mi obciążenie glukozą, ktg, no i "samolocik". Do tego lekarka wypisała mi receptę na imunoglobulinę ze wzg. na możliwy konflikt serologiczny (więc mąż w międzyczasie skoczył po nią do apteki, ale ostatecznie się okazało, że zaszczyk zrobią mi dopiero na koniec miesiąca). Ponadto niedługo zaczynamy kurs przygotowujący do porodu (strasznie jestem ciekawa jak będzie wyglądał)
Ostatnio trochę poszaleliśmy i kupiliśmy małej komodę, łóżeczko, stół do kuchnii, także będę miała się czym bawić w najbliższym czasie, bo trzeba je poskręcać itp. Obejrzałam 2 z 3 preferowanch przez nas wozków no i dalej nie mogę się zdecydować
A co tam u was slychać w nowym roku? Werni udało się wam planowane badania porobić?alinsien lubi tę wiadomość
-
Cześć Kinga, a gdzie robisz zakupumy dla Malucha? W jakich sklepach? Bo jak ja juz przeglądałam i w końcu znalazłam coś co mi się podoba to łóżeczko i komoda wychodziło prawie 800e ....
Werni brzmisz trochę jakby smutna z powrotu do de?
Ps fajnie,że się w końcu odezwałyście ;* -
Powiem ze sie ciesze ze wrocilismy do siebie, nie ma jak na swoim. No prawie hehe w nastepne swieta albo bedziemy u mnie albo tutaj. Co do wlosow kiedys tez mialam podobny kolor, moze nawet przez pewien czas taki sam pozniej sciemnilam. Teraz mam ombre, powiedzialam fryzjerce zeby gora byla ciemniejsza ale tez podobna do moich naturalnych. Powiem ze malo co widac moje odrosty. Bo w blond szybko widac. Meczylam sie strasznie.
-
nick nieaktualnywitajcie Dziewczynki, Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i spelnienia marzen.
Ja juz drugi dzien w pracy a strasznie mi sie nie chce. Na szczescie jutro znowu wolne a na piatek zaplanowalam sobie homeoffice. My Swieta tez fajnie spedzilismy, Sylwestra tez u siostry, dzieciaki zabawialy, od wielu lat marzyl mi sie wlasnie taki Sylwester
Kinga, Ty juz do szkoly rodzenia, super My zaczynamy dopiero 3 marca ale od poniedzialku planuje pojsc na Yoge dla ciezarnych. Troche jeszcze sie waham czy nie za wczesnie ale juz sie zamledowalam.
Milego dzionka Dziewczynki
Werni, i jak badania, zrobione?
Alinsien, kolor musi byc super skoro Gamonia tak powalilo Ja tez sie odswiezylam u fryzjerki, na rudawo, troche ciemniej niz zwykle ale bedzie mniej widac odrosty -
alinsien wrote:Cześć Kinga, a gdzie robisz zakupumy dla Malucha? W jakich sklepach? Bo jak ja juz przeglądałam i w końcu znalazłam coś co mi się podoba to łóżeczko i komoda wychodziło prawie 800e ....
Ps fajnie,że się w końcu odezwałyście ;*
Ps. Gdyby któraś z was w przyszłości kupowała łóżeczko turystyczne dla noworodka, to lepiej kupić 2 poziomowe (bo 2 znajome kupiły, takie zwykłe i do tego dokupowały tę podwieszaną część z innej firmy, bo było taniej. W efekcie później się okazywało, że dzieciaki spadały razem z tą podwieszaną częścią, bo nie była wystarczająco dopasowana.
W sumie to szkołę rodzenia zaczynamy chyba 19.01 (ale już się nastawiam, że trzeba będzie tyłek ruszyć), w sumie to trochę kiepski okres bo nas trochę zasypało, no i zaczynamy bodajze o 20 i tak do 22 trzeba będzie być przytomnym... zobaczymy co z tego wyjdzie -
nick nieaktualny
-
krysiak wrote:A mnie wlasnie odpisala pani od Yogi i mowi, ze 19 tydzien to idealny moment na rozpoczecie. Wiec juz nie gdybam tylko place Tez sie juz boje bo to jednak wieczorami a ja taka leniwa sie zrobilam. Ale jakos dam rade.
-
Dzień dobry, ja się właśnie dobudzam Łyknęlam Ltyrox i leżę w łozku czekając te 0,5 h, aż będę mogła cos zjeść (do tego czasu nie mogę wejść do kuchnii, bo zawsze coś podświadomie wpakuję do buzi no i jest klapa.
Wczoraj prawie udało mi się złożyć komodę. Normalnie pół dnia mi to zajęło i do samego wieczora się z tego śmiałam, bo wcześniej zajmowało mi to godzinkę. No cóż instrukcja była bardziej skomplikowana niż w ikei . Dziś jeszcze dokręce uchwyty, bo wczoraj wkrętarka się rozladowała, a zwykły śrubokręt tak srednio pasuje do tych śrubek. Na dziś plan minimum, to pranie, ale jak będę się dobrze czuła, to poprzesuwam i poustawiam meble po swojemu, a potem poukładam ciuszki, bo trochę ich znów dostałamkrysiak lubi tę wiadomość