Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
co do progesteronu to u mnie podobnie jak Kinga napisała nie wiadomo czy to "wina" ciąży czy brania hormonu
-
Kinga. wrote:Kurcze Aleksa miałam przeczucie, że wam się uda w tym cyklu, a tu taka niespodzianka. Może badanie hormonów pokaże, gdzie leży problem.
no ja tez tak myslalam bo w sumie ladnie sie do pewnego momentu ten moj wykres trzymal,
no trudno bylam zawiedziona, bo jeden dzien po terminie @, ale trudno na badaniu bylam i nastepnym razem ide miedzy 19-22 dniem cylku.po tym sie wszystko wyjasni.
a my wczoraj bylismy na terminie w takiej firmie, ktora stawia gotowe domy,
no i powiem szczerze, ze mamy dylemat czy dom czy mieszkanie. bo dom z podlogami plytkami i kuchnia do wyboru z kawalkiem ziemi bedzie kosztowal tyle co mieszkanie. (albo nawet mniej).
dzis bedziemy dyskutowac, ale sama nie wiem co lepsze, bo kazde ma swoje plusy i minusy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAleksa87 wrote:no ja tez tak myslalam bo w sumie ladnie sie do pewnego momentu ten moj wykres trzymal,
no trudno bylam zawiedziona, bo jeden dzien po terminie @, ale trudno na badaniu bylam i nastepnym razem ide miedzy 19-22 dniem cylku.po tym sie wszystko wyjasni.
a my wczoraj bylismy na terminie w takiej firmie, ktora stawia gotowe domy,
no i powiem szczerze, ze mamy dylemat czy dom czy mieszkanie. bo dom z podlogami plytkami i kuchnia do wyboru z kawalkiem ziemi bedzie kosztowal tyle co mieszkanie. (albo nawet mniej).
dzis bedziemy dyskutowac, ale sama nie wiem co lepsze, bo kazde ma swoje plusy i minusy. -
@ krysiak Nie, ja przez około 8 dni robie zastrzyki z Puregonu , bravectid na pęknięcie i famenita- prg. I jak ja zaczynam brac to od razu taka spuchnięta i Meczona chodzę, a to zimno a to goraco. Czasami w nocy spac nie mogę z gorąca. Biorę 200mg na noc dopochwowo.
-
Ja zawsze chciałam miec poddasze i udało sie, mam dużo słońca
Co do domu to tez nie ten etap, wszystko byłoby na mojej głowie. Nie Kubie nabrać sie w kwiatkach i nie mam do tego ręki. Wiec ogródek byłby marny... No i znam mojego męża , który nie zwraca uwagę czy podłoga myta świeżo, on na chwileczkę itp;) wiec na razie nie. Moze kiedyś w pl, w górach .. -
Co do potow dziś czytałam o witaminie d i jej niedoborze i nadmiarze.
http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/witamina-d-objawy-oraz-skutki-niedoboru-i-nadmiaru-witaminy-d_38869.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 23:06
-
nick nieaktualnybemybutterfly wrote:@ krysiak Nie, ja przez około 8 dni robie zastrzyki z Puregonu , bravectid na pęknięcie i famenita- prg. I jak ja zaczynam brac to od razu taka spuchnięta i Meczona chodzę, a to zimno a to goraco. Czasami w nocy spac nie mogę z gorąca. Biorę 200mg na noc dopochwowo.
-
Wyniki męza wszystkie są super jak to powiedziała pani :jupi:
Wysłali je już do mojej ginekolog także mam nadzieję że koło poniedziałku/ wtorku już będą
Mam nadzieję że teraz to ruszy...
I dziewczynki takie pytanie mam
Jak mam nieregularne @ i w sumie z tym ovu to tez róznie bywało, czy w grę wchodzi stymulacja i obserwacja cyklu czy któras się orientuje jak to wygląda?Kinga., Brave lubią tę wiadomość
-
Oserwacja hak najbardziej, aby stwierdzić kiedy masz owu. A stymulacja jest przy niezbyt ładnych komórkach jajowych i do tego jesli nie pękają , to zastrzyk. Wtedy dokładnie wiesz kiedy wystąpi owu. Ale to wszystko na podstawie usg i hormonów.
Ja miałam najpierw komplet badań i podglądanie, a pozniej dodane leki. -
Dziewczyny o co chodzi z tym pekajacym pecherzykiem... ?
-
krysiak wrote:Ja po Famenicie nie miałam żadnych skutków ubocznych. Zreszta wszystkie progesterony dobrze znosiłam. Generalnie lekarze twierdza, ze progesteron nie moze wywoływać żadnych skutków ubocznych w co ja osobiście nie do konca wierze. Jak widać każda z nas jest inna. Moze poproś lekarza o zamiennik. Ja w swojej "karierze" brałam Progestan, Utrogestan a jako ostatni Famenite. Te wcześniejsze musiałam "wkładać" po dwie kapsułki bo one sa po 100mg dlatego pózniej lekarz zmienił mi na Famenite abym aplikowana sobie tylko jedna.
Ps mam już z głowy ciasto do pracy u męża (dowiedziałam się, że mają taki zwyczaj, ze przynosi się ciasto, jak się oficjalnie informuje o planowanych urodzinach. W sumie fajnie, że przed porodem, a nie zaraz po...)
Udało mi się też ogarnąć jelitówkę u psa. Przed wczoraj nie spałam prawie całą noc, bo co chwilę trzeba było z nim na spacer isc..., a jak juz zasnęłam to sniło mi się , że pies zaczął mi przez ręce lecieć i zdechł nim znalazłam weterynarza... Chyba miałam jakiś spory wyrzut adrenaliliny, bo mała była tak pobudzona, że mnie na maksa skopała, no i zasnąć udało mi się dopiero chwilę przed budzikiem -
nick nieaktualnyKinga. wrote:Progesteron ma całą mase skutków ubocznych, tylko traktują go inaczej, bo w normalnych syt. jest wydzielany naturalnie przez organizm. Z resztą przynajmniej połowa ciążowych dolegliwości wiąże się ze wzrostem tego hormonu (na pewno wpływa na rozluźnienie mięśni, scięgien, żył, rozluźnienie zwieracza w żołądku itp. Na co bym nie narzekała u gin. to słyszę, że to normalny wynik zwiekszonej ilości progesteronu...
Ps mam już z głowy ciasto do pracy u męża (dowiedziałam się, że mają taki zwyczaj, ze przynosi się ciasto, jak się oficjalnie informuje o planowanych urodzinach. W sumie fajnie, że przed porodem, a nie zaraz po...)
Udało mi się też ogarnąć jelitówkę u psa. Przed wczoraj nie spałam prawie całą noc, bo co chwilę trzeba było z nim na spacer isc..., a jak juz zasnęłam to sniło mi się , że pies zaczął mi przez ręce lecieć i zdechł nim znalazłam weterynarza... Chyba miałam jakiś spory wyrzut adrenaliliny, bo mała była tak pobudzona, że mnie na maksa skopała, no i zasnąć udało mi się dopiero chwilę przed budzikiem -
Cześć Kochane, no i w końcu mamy weekend ! Juhu! A ja zamiast spać to od 7 na nogach (kot chciał się bawić) jest jeszcze mały i ciągle rozmawia, mamy tak podrapane ściany, że pożal się Boże. Psa też chcemy ale jak przeprowadzimy się na domek... aaa co do domu. .. trzymajcie kciuki, bo idziemy oglądać. Boże jak ja bym chciała żeby to nie była żadna rudera. I w fajnym małym miasteczku
Brave a co Twojemu psiakowi dolega? ;/
KINGA biedna Ty i psiak, jelitowka to skaranie Boskie i dla ludzi i zwierząt grr, co roku miałam. W tym się trzymam odkąd pije szklankę wody z wycisnieta połową cytryny nie mam ani kataru (pftu, pftu - odpukac ).
-
W ogóle jesteśmy w 26 d. Cyklu
Dużo się klocilismy w tym cyklu. O nic!
Miałam zaburzenia jakieś raz się śmiała, raz go tulipan, raz prawie pełniłem, ale w "te" dni korzystaliśmy ; p hihihi boli mnie brzuch troszkę chociaż okres pewnie gdzieś w 30/31 dniu będzie.