Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonika dziękuję i również Ci życzę wyhodowania takich komórek,żeby zaskoczyło
w końcu to nie o ilość a o jakość chodzi.
Ja niestety nie mam za dobrych wieści,wczoraj wieczorem dostałam tek z KWZ,TSH 3,8...Mają wysłać do mnie i mojego rodzinnego list z zaleceniami,ale,że czas mnie goni poszłam do niego dzisiaj i wydarłam od niego receptę.Nie chciał mi jej dać,twierdzi,że normy są do 3,5(!),skąd on tą normę wziął nie wiem,ale się go zapytałam,czy chce być odpowiedzialny za ewentualne poronienie...
Z łaską dał mi receptę na L-Thyroxin 25.
Oczywiście o USG tarczycy mogę na razie pomarzyć,chociaż KWZ zaleciła.
Dostanę list,to będę miała argumenty,żeby go przydusić.Tylko,że nie chciałam czekać do pon czy kiedy tam list przyjdzie.Pocieszające jest to,że pani z KWZ powiedziała,ze w razie czego moja lekarka wdroży/zmodyfikuje leczenie,no ale nikt nie chce czekać do środy kiedy mam termin,tym bardziej,że punkcja i transfer pukają do drzwi.
Zaczynam się podłamywać,mam wrażenie,że wszystko jest przeciwko mnie.Mój małżon optymistycznie uważa,że pokonamy wszystkie trudności i będzie dziedzic -
nick nieaktualnyBrave bardzo dobrze, ze walczysz i nie czekasz, czasem niestety trzeba z tymi lekarzami tak postepowac, bo oni maja klapki na oczach i tylko swoj punkt widzenia. Ja tez ledwo wydusilam ta bromokryptyne od lekarki, a domowy mi nie chcial dac mimo, ze mialam wyniki w reku i 20 krotnie podwyzszona norme.
Ja wierze, ze bedzie wszytsko dobrze i sie ulozy, i dobrze, ze twoj maz jest optymista.
Co mnie tylko dziwi, nie robili ci wczesniej badan tarczycy czy teraz ci tak podskoczyla?
Juz mi dzis troche lepiej, wreszcie sie umylam
w nocy slabo spalam bo juz mnie plecy od lezenia bola, boli i drapie mnie w gardle, pewnie od tej rurki od intubowania, i coraz to musze kaszlnac a wtedy brzuch boli i w ogole takie dziwne uczucie, ze boisz sie kaszlnac albo kichnac, zeby cos sie nie stalo 
Narazie jestem jeszcze slaba, ale troche mi ten bol od gazu przeszedl. Bralam na to espumisan, herbate koperkowa i sporo wczoraj chodzilam.
Monika a ktory ty masz dzien cyklu?
-
nick nieaktualnyJoasiu kontrolę tarczycy miałam w lutym u rodzinnego,było wszystko ok,ale teraz już wiem jakie on ma normy.Poza tym gin robił mi badania hormonów też ponoć wszystko w normie.Jakie do tej pory miałam w KWZ,nie mam pojęcia,oddaję krew a oni,jak widać,dzwonią jak coś jest nie tak,ale nie omawiają wyników ze mną.
Generalnie starałam się wierzyć i ufać lekarzom,jak mówili,że jest dobrze.Gdybym wiedziała,to co teraz wiem,inaczej bym do tego podeszła i bardziej ich przycisnęła.
Czasu nie odwrócę,ale teraz im dam popalić Czekam na list i zobaczymy co będzie.
Powolutku dojdziesz do siebie,najgorsze masz już za sobą (dren),teraz już z górki,kilka dni i będzie ok.Najważniejsze,że wszystko usunęli i wiesz już na czym stoisz,to na pewno pomaga Ci przetrzymać ten ból i niedogodności. -
Brave tsh jest w normie do 4,2 to jest ogolna norma dla normalnego zdrowego czlowoeka... jedynie dla starajacej sie norma jest max do 2 a najlepiej jak jest w okolicach do 1... takze ona jako lekarz rodzinny nie ginekolog nie endokrynolog kyory prowadzi cie pod katem zaciazenia do wyniku 4,2 zawsze bedzie uwazal jako norme, bo ogolna tak wlasnie wyglada... takze dla niego z wynikiem 3,8 miescilas sie w normie i to zrozumiale...
Swoja droga uwazam ze kwz powinno ci od razu ustalic dawke i dac recepte na leki a nue rodzinny bo to oni sa specjalistami od tego zeby ciaza sie pojawila i wiedza jak to ma wygladac... u mnie zajal sie tym moj gin jeszcze nim trafilam do kwz to on mi zrobil badania i on mi wystawia recepty...
No i uwazam ze jak do szybkiego zbicia bo jak mowisz terminy gonia dawka 25 jest zdecydowanie za mala...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Brave wiesz co mnie tutaj podejście niektórych lekarzy też wkurza i powiem Ci ze bardzo dobrze że poszłaś już dzisiaj i dzialasz w tym temacie bo to tak jak mówisz czas leci i trzeba szybko pokonywać przeszkody. Dziwię się twojemu rodzinnemu, to są tak poważne działania, ty w trakcie stymulacji , zaangażowane KiWu, kupa pieniędzy a on tak to zlał...
Joasia to jest mój 7 dc także jeszcze wcześnie
Ja po laparo w domu dobry tydzień dochodziłam do sił.
Dziewczyny a wiecie co jest najdziwniejsze? Boli mnie ten jajnik który nic nie wyprodukowal i gdyby nie usg to byłabym pewna ze właśnie w nim są pęcherzyki
Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf -
nick nieaktualnyCierpliwa jasne,że wiem jakie są normy,ale ja do niego posZłam z planem z KWZ,więc wiedział jakim typem pacjenta jestem i że inne normy są dla mnie.Klinika kazała mi działać szybko,ewentualne zmiany itd będziemy ustalać w środę.Zapewne klinika liczyła na wsparcie ze strony lekarza,którego mam na miejscu,dosłownie 10 min pieszo.
Też obstawiam zmianę dawki przez kinikę,no ale zobaczymy.
Monika może Cię będą naprzemiennie boleć?Jajniki to dziwne stworzenia,serio.Pamiętam na stymulacji Clo bolał mnie prawy a owu z lewego była
ważne,że bolą czyli coś się dzieje.Jakby nie bolało,to też byś się martwiła Tak,my staraczki mamy mnóstwo na głowie.Często sobie myślę,że "normalnie" zaciążona nie zrozumie ogromu pracy i uczuć,które w te zapłodnienie wkładamy.Walczymy,upadamy i dalej walczymy.Aż do sukcesu.Naprawdę,jesteśmy SUPER!!!
-
nick nieaktualnyHaha dziewczyny ja dzis tez czulam jajniki, cos mnie tam klulo, bo to jest moj 15dc, wiec teoretycznie ovu. A do tego mam @ sztuczna po zabiegu, wiec sie dzis smialam, ze mam @ i ovu w jednym.
No wlasnie tak mysle, ze ja tez bede potrzebowala dluzej zeby dojsc do siebie, kazdy organizm jest inny, a ja chyba wrazliwy typ jestem najwyzej przedluze jeszcze zwolnienie, jak mi ten tydzien nie wystarczy. Tym razem musze myslec o sobie.
Monika to maja jeszcze czas jajeczka na dojrzewamie. A u Ciebie podczas laparo cos znalezli?
-
Brave ja bym na twoim miejscu 50 brala nie ma vo zwlekac... albo zadzwon do.kwz powiedz jaka sytuacja z twoim uroczym rodzinnym i zapytaj jaka dawke masz brac...
Trzymam kciuki zeby sie wszystko dobrze skonczylo!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Joasia ja miałam laparoskopie bo mi cysta pękła, a pękła w takim miejscu że rozerwala naczynia krwionośne na jajniku i było ogólnie nieciekawie, stąd też mój bardzo okrojony jajnik. Nic nie znaleźli więcej więc chyba ok.ale z tego jajnika owulacji już niestety nie mam, prawidłowo pracuje tylko prawy.
Brave masz rację, my to jesteśmy wszystkie mega silne i super babki!
Dzisiaj z K gadalam że jeszcze w ciazy nie jestem a już non stop wizyty, usg, badania ... potem ciąża ( oby ) i ta droga taka długa, a niektóre babki to się dowiadują po 6 tyg ciąży często i zdziwione a my się dopatrujemy objawów i wszystkiego , czekamy na te nasze cuda
Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf -
Cześć dziewczyny, u mnie właśnie rozkręciła się @. Od 2 dni strasznie zmęczona jestem, a za to młoda tryska energią.
Któraś z was pytała o punkcję. Ja żadnej nie miałam, miałam tylko biopdję cienkoigłową i ta nie bolała.
Fajny miesiąc, więc trzymam kciuki by się w końcu którejś udało.
-
nick nieaktualnyKinga a na co ta biopsja?
Monika ojej, to ta laparo u Ciebie to nagla i z przymusu a nie z wyboru byla
U mnie nadal krwawienie, ciekawe ile to jeszcze potrwa. Odkad zaczelam chodzic mam nawet wrazenie, ze wiecej krwawie niz wczesniej, ale to pewnie normalne. -
Z powodu guza na tarczycy.joasia1982 wrote:Kinga a na co ta biopsja?
Monika ojej, to ta laparo u Ciebie to nagla i z przymusu a nie z wyboru byla
U mnie nadal krwawienie, ciekawe ile to jeszcze potrwa. Odkad zaczelam chodzic mam nawet wrazenie, ze wiecej krwawie niz wczesniej, ale to pewnie normalne.
-
nick nieaktualny
-
Marjotka cudowne wiesci!!! W koncu sie doczekalas swojego szczescia po tych wszystkich przejsciach
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Marjotka gratulacje !!!! Cudownie
Joasia zazdroszczę Tajlandii , właśnie teraz znajomi się wybierają na dwa tygodnie do Tajlandii
Dziewczyny czy jest możliwe żebym po tym Gonalu miała skoki ciśnienia i bóle głowy?Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf -
Monika ja bralam.kilka miesiecy gonal i czulam sie jak zawsze nie odczuwalam zadnych skutkow i jakby nie codzienne robienie zastrzyku i czasem siniak na brzuchu nawet bym nie odczula ze sie stymuluje bo poza owulka zadnych zmian...
Marjotka super!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
