X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 29 października 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa do terminu mi zostały 3 dni😊 Daj znać po wizycie 😘 kciuki!
    Cierpliwa dzięki ☺️

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Cierpliwa...

    Ostatnio spotkalam sie z kolezanka, ktora leczy sie w tutejszej klinice. Stymuluje sie gonalem (?). Ale ona nie ma powiedziane aby jechac na krew tylko ma robic test w domu. Co mnie mega dziwi, przeciez test z krwi jest duzo bardziej wiarygodny. i w zeszlym cyklu zrobila test i byl pozytywny, ale zrobila go dopiero jakos 20 dpo, a moze 18 dpo ale wiem ze pozno, bo bala sie, ze ovitrelle bedzie jeszcze mialo wplyw. W kazdym razie ona zrobila ten test, byl pozytywny ale kreska slaba, potem znowu a po kilku dniach zrobila digitalny i pokazal jej 1-2 tydzien ciazy. Gdy pojechala na krew do kliniki to test wyszedl juz negatywny... I mnie dziwi, ze ona nadal nie ma przyjechac na ten test z krwi po stymulacji...

    Ile dni po ovitrelle moze sikac? 14? Powiedzialam jej aby wczesniej sikala, to w razie czego da sie moze jeszcze cos zrobic....

    Sytuacja podobna do mojej z zeszlego cyklu, do ktorej sie tutaj nawet nie przyznalam....
    Teraz mam 11dc i oczywiscie nadzieje na owulacje ale tez boje sie potwornie, ze w tym cyklu moj organizm zrobi mi psikusa i owulki w ogole nie bedzie. No mowie Wam, ja ostatnio wiedzialam, ze zaszlam, no po prostu to czulam, a potem takie rozczarowanie. I tylko mam nadzieje, ze sie teraz nie "zablokuje"

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, ja bylam cale te lata staran ginalem stymulowana i ovitrelle lub brevactid na pekniecie i zawsze test w klinice, wiec tez mnie to dziwi...

    Ovitrelle utrzymuje sie zazwyczaj do max 10 dni, u mnie np po 8 juz nie ma jego sladu

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Mamaxa, ja bylam cale te lata staran ginalem stymulowana i ovitrelle lub brevactid na pekniecie i zawsze test w klinice, wiec tez mnie to dziwi...

    Ovitrelle utrzymuje sie zazwyczaj do max 10 dni, u mnie np po 8 juz nie ma jego sladu
    OK, to tak jej powiem :-) Dzieki

    kurcze, moja Klinika przy pierwszych staraniach tez miala inne podejscie.... Tutaj nie ma tyle Klinik a te ktore sa maja naprawde kiepskie opinie....

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, a gdzies kawalek dalej, zeby z dojazdami ale lepsza?
    Moze niech poszuka...

    A xa ciebie to ja mega kciuki trzymam!
    Idziemy z cyklem prawie leb w leb bo ja dzis 15dc😂

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co, tutaj u nas w miescie nie ma kliniki w ogole. Sa dwie mniej wiecej tyle samo oddalone od nas ale w rozne dwie strony z tym, ze to tak jakby jedna i ta sama Klinika a dwie filie... Obie oddalone tak 40-50 km.... No nie ma w czym wybierac.... mam nadzieje, ze mnie to ominie....

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa, rozumiem... no to faktycznie kiepsko...
    U nas w samym tym miescie gdzie ja sie leczylam sa 3, albo i nawet 4 teraz nie jestem pewna, a w promieniu do 60km to sie w brud roznych znajdzie, mimo, ze ja w malej dziurze mieszkam

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, ja nawet nie bede wspominac jak to w Monachium wygladalo... Przy samych szpitalach uniwersyteckich bylo chyba ze dwie a takich nie przyszpitalnych cale mnostwo.... Mozna bylo naprawde wybierac, ja poszlam tam gdzie moj gin mi polecil i bylam bardzo zadowolna.

    Tutaj nasze miasto wcale nie takie male, 250.000 mieszkancow wiec mysle, ze potencjal na klinike jest.... A kliniki nie ma.... Moze to zalezy jakos od polityki Landu.... Bo inaczej sobie tego nie moge wyobrazic...

    Na forach o tych klinikach pisze, ze tylko na kase patrza... I zaraz na ivf kieruja... Ta moja kolezanka na pierwzsej wizycie uslyszala, ze trzy podejscia z gonalem a potem przerwa apotem ivf... Mam nadzieje, ze sie im uda szybko. Jakos tak zero indywidualnego podejscia do czlowieka ...

    Moja pierwsza wizyta w klinice wygladala tak, ze lekarz patrzac na moje wyniki stwierdzil, ze na ivf mam czas i za piec lat, a teraz walczymy naturalnie. A ja tak sie wzbranialam przed Klinika bo wlasnie balam sie takiego zaszufladkowania....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2019, 11:40

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie mowil profesor tez, ze bajpierw stymulacja, jak nie przyniesie efektow to inseminacja, a jak to nie pomoze to ivf, ale ze na myslenie o tym mamy czas, narazie sie skupmy nad stymulacja, a jesli sie nie uda, to wtedy bedziemy myslec co dalej...
    Cykl przed zajsciem w pierwsza ciaze mialam jeszcze droznosc badana i wlasnie w cyklu kiedy zaszlam juz wszystkie przygotowania do iui... ale jak zaszlam, to po poronieniu mowi, narazie iui zostawimy w spokoju, zaszlam na samej stymulce, to poprobujemy jeszcze w ten sposob, moze drugi raz pojdzie szybciej...
    Wiec tez niby sie mowa o ivf pojawila na pierwszej rozmowie, ale to jako przedstawienie szczebli leczenia i jako przyszlosc, a nie po dwoch niepowodzeniach naturalnie

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie! Ja zdaje sobie sprawe z tego, ze wtedy bylam 5 lat mlodsza i wiek tez gra role.... Ta kolezanka ma juz 5-cioletnie dziecko a jest z mojego roku.... No ale mimo to, uwazam, ze to takie troche dolujace uslyszec takie rzeczy na pierwszej wizycie... Nie mowie o tym, ze w ogole wspomniano o ivf, bo oni nie maja z tym problemu i jak zajdzie taka potrzeba to podejda do ivf... Ale ona sama mowi, ze gdy tam wchodzi to ma wrazenie, ze ludzi jak na tasmie sie odprawia... Mysle, ze tez dlatego, ze nie ma alternatywy za bardzo wiec jesli ktos dziecka pragnie to i tak na te klinike jest skazany.... Chyba, ze bedzie jezdzil 100 czy 150km dalej

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, no wlasnie! Inaczej jak lekarz mowi o ivf w dalekiej przyszlosci, chyba ze wyniki badan tego wymagaja, a co innego bez powodu odrazu taki tekst

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 29 października 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane melduję się po wizycie z dobrymi wiesciami.

    Maleństwo ma się dobrze.
    Widać było już główkę rączki i nóżki serduszko ładnie pracowało.

    W czwartek mam termin do giną i dostanę już wypełniony Mutterlas

    Cieszę się na Maxa tylko te mdłości nie dają mi zyc

    Dziś idę do fryzjera aa na 15

    Cieszę się na maxa

    Mamaxa, akilegna♥, Ewelina_90 lubią tę wiadomość

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa :-) Ciesze sie bardzo, ze takie wiesci przynosisz. Gratuluje teraz juz tak z calej pary!

    Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko dobrze. Jestes w ciazy :-)

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 29 października 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexa!!! ❤️❤️❤️

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa, ty kochana wiesz❤❤❤😍😍🥰🥰🥰🥰 ja to swojej radosci w slowach nie dam rady wyrazic🥳🥳🥳


    Kurde dziewczyny, nie pisalam wam jeszcze...
    My tu tak ostatnio o versicherungach pisalysmy...
    Wyobrazcie sobie, ze pekla nam w oknie tarasowym szyba🙊 najpierw to bylo takie 20cm na szerokosc i z 15cm na wysokosc, ale pekniecie idzie caly czas coraz dalej i juz siega ponad polowe okna na wysokosc😱
    A tyle co niedawno ubezpieczylismy dodatkowo przy przemeldowaniu hausrat szklo, szyby, ekrany itp😅

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 października 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve wrote:
    Wybraliśmy Klinikum Neuperlach, właściwie tylko temu ze najbliżej mamy. Ja miałam laparoskopie w tamtym roku w Geisenhofer i bardzo dobrze wspominam opiekę, jak i cały szpital jak jest zorganizowany ale przy porodzie właściwie brałam pod uwagę tylko to żeby było najbliżej, poza tym wszystkie inne szpitale są od nas tak oddalone ze nawet jak jest to 7km to przewaznie korki są a tylko tego mi brakuje żeby utknąć w korku 😅
    Moja znajoma jest w tym szpitalu położna i sama tam dwa razy rodziła (k.neuperlach) i mówi ze poleca wiec się długo nie zastanawialam 😉

    Kurcze, biedny Ben, teraz taka pogoda i wirusów chyba duzobo co chwile slysze ze ktoś chory 😔 oby teraz już Was omijało..



    A bo u mnie była cukrzyca ciążowa i duże ryzyko zatrucia ciazowego. Dlatego mogłam wybrać tylko z tych 3 szpitali. Faktycznie, że najlepiej jak najbliżej domu

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 października 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa tak bardzo się cieszę!!!! ❤❤❤

    Aleksa87 lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 października 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamax ja dostałam skierowanie od gin do konkretnej kliniki. I też na początku byłam tylko stymulowana A starania w domu. Na test z krwi miałam przyjechać tylko wtedy, kiedy test sikany byłby pozytywny. Dopiero przy ivf to się zmieniło. Wtedy od razu robili mi termin na krew po transferze. Myślę że zależy od kliniki. Ale tak szczerze to wystarczająco wiele razy byłam kłuta w przeciągu całego cyklu i mi to wystarczało.
    Podczas tych starań i monitoringu w klinice też miałam wrażenie, że lecą taśmowo. Podczas stymulacji do ivf już tak taśmowo nie było. Tu już wieksza kasa się liczyła. I nie ma co się oszukiwać, Ci lekarze pracują tam zazwyczaj dla tej właśnie kasy. Chociaż i w takich klinikach zdarza się lekarz z powołaniem ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 29 października 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mówili w Klinikum neuperlach ze jakbym urodziła wcześniej, to znaczy jakby coś się działo do 36+6 to żeby jechać na harlaching bo oni tu nie maja neonatologii chyba a tam już tak, ale po 37 tyg już mogę śmiało przyjezdzac do nich 😉 nad innymi się nawet nie zastanawiałam ale głównie przez te korki. Mój mąż jak pracuje w centrum to czasem te 10km półtorej godziny jedzie 🤯

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 29 października 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, to ja znow patrzylam, zeby byla swietna klinika dziecieca w razie czego... to byl moj priorytet przy wyborze szpitala, zeby pozniej nie bylo, ze dziecko w innym, a ja w innym jakby cos sie dzialo

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 724 725 726 727 728 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ