Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykrysiak wrote:o swietnie Roxa zazdraszczam choc moja szefowa juz drugi tydzien chora i caly ten tydzien tez jej nie ma, wiec troche luzy mamy
To fajnie jak też trochę luzu w pracy macie, zawsze to się przyjemniej pracuje... -
nick nieaktualnyKrysiak tobie pewnie jak policzy od terminu owu to wyliczy datę na początek czerwca... Ale pewnie będą szli tak jak u kuzynki męża bardziej z tego co na pierwszej wizycie wyliczy usg... ona też miała ostatnią @ w czerwcu a w ciążę zaszła końcem sierpnia jakoś, przynajmniej na to wskazywał termin porodu i wiek ciąży na pierwszej wizycie według usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 10:45
-
nick nieaktualnyroxa wrote:Krysiak tobie pewnie jak policzy od terminu owu to wyliczy datę na początek czerwca... Ale pewnie będą szli tak jak u kuzynki męża bardziej z tego co na pierwszej wizycie wyliczy usg... ona też miała ostatnią @ w czerwcu a w ciążę zaszła końcem sierpnia jakoś, przynajmniej na to wskazywał termin porodu i wiek ciąży na pierwszej wizycie według usg
-
nick nieaktualnybo wiek ciąży ogólnie liczą od ostatniej @ a płodu od owu... często jest też tak że maluch w trakcie ciąży nadgania i jest o nawet 2 tyg starszy niż będzie ci na belly pokazywało...
Właśnie sąsiad był u mnie klucz zostawić bo już drugi raz w ciągu pół roku na Majorkę się urlopować leci... Taki to pożyje... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo nasz sąsiad to urlopuje jak szalony... Była Majorka, potem gdzieś na campingu był, potem nad morzem, teraz znów Majorka...
No ale my też jeszcze troszkę i do pl
A w między czasie to mamy za tydzień urodziny kolegi męża, za dwa Kirmes jesienny 7km od nas, za trzy tygodnie Wielki jesienny Kirmes w naszym wcześniejszym miasteczku zamieszkania 3km od obecnego, który trwa 5 dni i jest zakończony Fettmarktem i w tym też czasie w jeden dzień idziemy u nas w miasteczku na zamkniety Oktoberfest z całą firmą męża jak co roku... potem jedziemy do pl i najpierw 40-tka naszego przyjaciela, potem Chrzciny i jak wrócimy to akurat w ten weekend rusza Kirmes u nas w miasteczku... Także do drugiego weekendu listopada co tydzień coś...No a od 27.11 rusza już jarmark świąteczny... -
Moi rodzice tez sie urlopuja niezle, na Majorke tez mieli jechac ale nie wiem kiedy, byl slub brata w czerwcu, lipiec u nas pozniej pojechali do Karpacza, teraz nie dawno wrocili z Wegier
Ostatnio moj znajomy ze swoja dziewczyna prawie co weekend gdzies wyjezdzaja, ostatnio byli w Grecji, nie wiem skad oni na te wycieczki maja kase. -
nick nieaktualnyHmmmmm,ja to tez jestem taki wloczykij uwielbiam jezdzic po swiecie i zwiedzac ale moj maz za to straszny domator. W tym roku dluzszego urlopu nie mielismy, bo maz zmienil prace i ciezko bylo mu dostac wolne. Ja planuje za miesiac na tydzien wyskoczyc do Polski, jesli pogoda bedzie okay. W snieg nigdzie sie nie wybieram wiec licze na piekna zlota jesien
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrysiak to ja dwa dni przed testem padlam o 20 nad serialem ze mij maz byl w szoku ze ja spie... przyzwyczajaj sie...
Ja bylam kuzynka meza w poszukiwaniu sukienki na Oktoberfest i tylko sie poirytowalam... po powrocie zrobilam sobie kilka plackow i leze pod kocykiem... pogadalam 1,5h z moja kuzynka przez tel a teraz puscilam Jurasic World i ide zaraz zrobic goracy budyn do picia na rozgrzanie...krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny