Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo i już mi lepiej. Pogoniło mnie dwa razy na kibelek (wybaczcie takie szczegółowe opisy) i wróciłam do świata żywych. Tak ze podtrzymuje moja opinie, bo to albo ta metformina albo po prostu coś zjadłam (na śniadanie jadłam chleb z makrela, na to ser żółty i kakao ) wiec może taka kombinacja nie jest wskazana, hehehe
-
krysiak wrote:U mnie wena o dziwo nawet była, zaczęłam już nawet ciasto piec, zaczęłam prasować a teraz leżę bo mi strasznie niedobrze jest. Prasowanie czeka, ciasto tez nie zrobione, nie wspomnę już o tym, ze jeszcze obiad przydałoby sie zrobić Wydaje mi sie, ze z jakiegoś powodu chyba znowu metformina tak na mnie działa. Dziwne to, bo już naprawdę dobrze ja znosiłam i nie odczuwałam już żadnych skutków ubocznych. Muszę sie jakoś ogarnąć i dalej do dzieła ale najchętniej przeleżałabym cały dzień.
-
krysiak wrote:No i już mi lepiej. Pogoniło mnie dwa razy na kibelek (wybaczcie takie szczegółowe opisy) i wróciłam do świata żywych. Tak ze podtrzymuje moja opinie, bo to albo ta metformina albo po prostu coś zjadłam (na śniadanie jadłam chleb z makrela, na to ser żółty i kakao ) wiec może taka kombinacja nie jest wskazana, hehehe
-
Hej dziewczyny! A ja Wam odpisalam, tzn myślałam, że odpisalam a nie wysłałam haha ochhh jaka ja zakręcona. Dzisiaj mam dzień lenia. Zaczynam dopiero sprzątac. Moj jest chory i marudzi, chłop jak dąb(szeroki bo nie wysoki haha),mięsień na mięśniu a przeziębienie go pokonało
Wszystko co pisalyscie poczytałam a pisząc to zapomniałam już co do tematu napisać chciałam hihi ogólnie Roxa, miłej imprezki.
Krysiak a ta metformina to na co dokładnie? Pytalam juz i jeden lek co bierzecie ale to inaczej się nazywał czy to ten sam?bo jak to oto to odwołuje pytanie hihi- Boże jeszvze widze wiele przede mną z tymi lekami. -
Ogólnie to Wam zazdroszczę, bo każda z Was o krok do przodu jest a ja...z tego co mi tu ovu tabela pokazuje to powinna mi jutro,no może poniedziałek się temp podnosić bo od poniedziałku zielone pokazuje. Mam nadzieje, że będzie! Ale ovu testy się skończyły i nie kupilam bo to sikanie i czekanie na "te dni" było dla mnie zbyt stresujące. No a teraz znów zaczynam wyliczanki i chyba testy kupie bo jsk to Ci cudowni lekarze radzili "na luzaka" jak widać tez nie wyszło...
A Kinga jak się czujesz?? -
I dziewczyny dopiero teraz doczytałam Wasz temat i perfekcjonaliźmie i o tym,że życie z taką osobą nie jwst łatwe. Ja znów jestem taka,ze wszystko po "mojemu". Ale najgorsze, że mój też ma taki charakter i często przez to są spory a kurcze tak bardzo tego gamonia Kocham i uczę się po 26latach czegoś nowego... ustepowania huhu
A Roxa masz racje,TTy wiesz bynajmniej, że możesz dzieci mieć i uda się za chwilę znow byc w ciąży, tym razem ze szczęśliwym zakończeniem. Ja to się od zawsze zastanawiałam czy płodna jestem. Z pierwszą moja miłością miałam tyle "wpadek", że sie dziwiłam skąd mam tyle szczęścia ale czasem przez głowę przechodziło mi czy w ogóle ja płodna jestem?! No i teraz aż mnie ściska na tą myśl...
A Dziewczyny powiedzcie jaki poród wybieracie? -
nick nieaktualnyNo a ja sie pochwale, ze właśnie skończyłam sprzątać. Wszystko co było na dzisiaj zaplanowane - zrealizowane z poślizgiem, bo miało to być zrobione już dopoludnia ale z wiadomych przyczyn "przesunęłam" na pózniej. A teraz będe odpoczywać. Alinsien, metformina to na moje PCOS, aby jajeczka doprowadzić do formy. Czytałam, ze lekarze zalecają brac ja do konca I trymestru, ciekawa jestem co powie moj lekarz.
-
nick nieaktualnyCo do porodu... No muszę powiedzieć, ze jeszcze ani o tym nie myślałam, póki co skupiam sie na poniedziałkowej wizycie u lekarza ostatnio koleżanka w pracy spytała mnie na ile czasu będe chciała pojsc na macierzyński wywaliłam na nią oczy i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 18:57
-
nick nieaktualnyAlinsien, a Ty sie nic nie martw. Doczekasz sie pięknej ciazy i cudnego dzieciątka. Przed Wami jeszcze cała droga, gdy wystartujecie z KWZ to zobaczysz, ze rozwiazanie sie znajdzie. A tak w ogóle to życzę Ci aby dwie krechy tak Cie zaskoczyły jak mnie co do "wpadek" i zabezpieczeń.. Ja z moim mężem nigdy nie stosowaliśmy antykoncepcji, ja zle znosiłam tabletki a mąż nie "lubi" kondomów wiec tak sobie baraszkowalismy nie planując wprawdzie dziecka ale biorąc pod uwagę, ze może sie przydarzyć. No ale przez sześć lat sie nie przydarzyło wiec trzeba było udać sie do lekarza szukać pomocy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 19:03
-
Hejka jestem, te podroze mnie wykoncza kiedys.
Co do fb tez mam, instagrama, vibera. Whatsappa tez mialam ale juz nie mam, moze jak bede miala nowy tel to bede miala wbudowany jak u mojego.krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alinsien wrote:Ogólnie to Wam zazdroszczę, bo każda z Was o krok do przodu jest a ja...z tego co mi tu ovu tabela pokazuje to powinna mi jutro,no może poniedziałek się temp podnosić bo od poniedziałku zielone pokazuje. Mam nadzieje, że będzie! Ale ovu testy się skończyły i nie kupilam bo to sikanie i czekanie na "te dni" było dla mnie zbyt stresujące. No a teraz znów zaczynam wyliczanki i chyba testy kupie bo jsk to Ci cudowni lekarze radzili "na luzaka" jak widać tez nie wyszło...
A Kinga jak się czujesz?? -
krysiak wrote:Co do porodu... No muszę powiedzieć, ze jeszcze ani o tym nie myślałam, póki co skupiam sie na poniedziałkowej wizycie u lekarza ostatnio koleżanka w pracy spytała mnie na ile czasu będe chciała pojsc na macierzyński wywaliłam na nią oczy i tyle
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle tu dzisz cisza... wszystkie swietuja...
My bylismy na wielkim Trödelmarkt a potem nad jeziorem na lodach i spacerze a teraz lezakujemy nad serialem a w piekarniku nasz kurczaczek sie piecze...
Wrocilismy do domku i tak sobie pomyslalam ze ostatnio dzien przed moim testem 3 miesiace temu tez bylismy nad tym samym jeziorem na lodach i spacerze i tez byla to niedziela...Kinga. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj cały dzień poza domem, właśnie wróciłam i padam. Normalnie muszę powiedzieć, ze czuje ze jestem w ciazy, kondycja nie ta moja kuzynka jest nauczycielka i jest w Nürnberg ze swoimi uczniami na praktykach i przyjechali dzisiaj pozwiedzać München. Byliśmy najpierw na starym mieście, potem na Oktoberfescie a potem jeszcze w Olympiapark. No po prostu padam. Teraz wyciągam nogi na sofie i leniuchuje
Kinga. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny