Staraczki z rocznika '90 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyto widocznie clo moze na Ciebie nie dzialac...nie wiem co zrobisz, ja np napisze jak bylo u mnie...w 2 dc mialam 10 malutkich pecherzykow i zaczelam brac gonal...po 5 dniach pecherzyki troche podrosly, ale bylo kiepsko z nimi i z 10 zrobilo sie 5...po kolejnych 5 dniach pecherzykow bylo tylko 4 , rosly po 1 mm na dzien, dlugo moja stymulacja trwala bo az 13 dni, a przy in vitro norma to 8 gora 10 dni czasem nawet 6 wystarcza...i co pobrali mi 4 pecherzyki, 1 tylko sie zaplodnil, jeszcze nabawilam sie torbieli w prawym jajniku takiej 6cm na 6 cm a ogolnie jajniki mialy po 8 cm....wygladalam zle, czulam sie jak w 6 miesiacu, ale zobacz 1 tylko zarodeczek, 1 szansa i sie udalo...kochana glowado gory czasem z najgorszej stymulacji wychodzi idealna ciaza
-
nick nieaktualnynie wiem już sama martwie się niby lekarz mówi, żeby być spokojnym , bo może sie opóźnić przez stymulacje , ale ja nie wiem może tylko tak mówi, żeby pocieszyć.
ja na razie tylko lekami sie stymuluje .. in vitro to juz w ostateczności . Do roku jak nam sie nie uda to sie zdecydujemy. na razie staramy sie 7 miesięcy , więc jeszcze troche możemy popróbować .
Ale powiem szczerze , że po dzisiejszej wizycie straciłam nadzieje. -
nick nieaktualnyja czekalam 3 lata i przez ten czas nigdy nie stracilam nadzieji, z kazdym miesiacem lekarz wynajdowal nowe przeszkody, ktore pokonywalam...az w koncu powiedzial, ze juz mi nie pomoze bo to jest sprawa dla kliniki i tak rok temu w sierpniu sie zglosilismy...troche to trwalo, ale juz w kwietniu bylam w ciazy wiec mi pomogli...
kochana 7 miesiecy to jeszcze nie tak duzo, ale moze hormony zrob jeszcze, mi wyszla za wysoka prolaktyna...ewelina90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nelly1507 ja tez tak mialam z placzem wychodzilam od lekarza i serce mi pekalo ale jakos wzielam sie w garsc i juz jest ok..... wszystko bedzie dobrze nie martw sie i za duzo nie mysl. badz pozytywnie nastawiona wkoncu sie uda... ja tez czekam caly czas mam nadzieje ze bedzie ok..... trzymaj sie i pisz;-0
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 16:34
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
A jednak jest wątek dla rocznika 90'.
Od lipca zaczęłam starania, wcześniej w lutym straciłam swojego Aniołka w 7 tygodniu. Była to moja pierwsza ciąża. Teraz liczę, że szybko zafasolkuje i będę się cieszyć ciążą oraz później narodzonym dzieckiem. Witajcie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 14:16
ewelina90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O jest i wreszcie mój ulubiony rocznik !!! tak tak '90 najlepszy ! a za paręnaście dni przebije pieczę na 24!
Patrzyłam i długo 90 nie widziałam aż tu nagle
Jak widać w opisie u mnie juz 10cs problem z nasieniem ehh kto by się spodziewał jak mój mąż taki zdrowy tryb życia prowadzi. ....
Powolutku się wgłębie w temat i powolutku Was poznam
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja tez za kilka dni 24 będę miała ;/ masakra jak ten czas leci .
17 dc dzis mam i zobaczymy co u mojego ginekologa dzis sie pokaże. Czy urosły te pęcherzyki , pękły czy cokolwiek boje sie jak diabli ;/
piersi zaczynają boleć, ciągnąc jajnik i macica aa szkoda gadać cos czuje , że owu w tym cyklu nie będzie bo pęcherzyki za małe. -
Cześć dziewczyny
Kochane moje popatrzcie na mój wykres, może któraś z Was powie mi co się dzieje, myślałam że owulacje miałam 7 lipca (12dc) a tu nagle dzisiaj temp w dół. Czy to możliwe, że owulki jeszcze nie było? Pierwszy raz mierze temp i nie znam się jeszcze na tym -
To widzę, że dużo tu lipcówek, bo ja też w sobotę teraz urodzinki.
Też jestem nowa odnośnie mierzenia temperatury, to mój pierwszy wykres na "próbę". Wczoraj bolał mnie lewy jajnik.. choć po owulacji już jestem. -
agus3004 wrote:Cześć dziewczyny
Kochane moje popatrzcie na mój wykres, może któraś z Was powie mi co się dzieje, myślałam że owulacje miałam 7 lipca (12dc) a tu nagle dzisiaj temp w dół. Czy to możliwe, że owulki jeszcze nie było? Pierwszy raz mierze temp i nie znam się jeszcze na tym
-
Nie ma za co z resztą w drugiej fazie cyklu nie zawsze temp odzie prosto w górę. Są też zawahania temp i też są spadki także też musisz wziąć to pod uwagę jak będziesz miała jakieś pytania pisz ja już 10 cykl jestem z obserwacjami. Wszystkiego nie wiem ale już coś kumam