Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
I bardzo dobrze. Trzeba czekać grzecznie na swoją kolej a nie się wpychać Osłuchaj się osłuchaj i nie długo swoje usłyszysz I cała nasza reszta też Ale Wam się przyznam że w sobotę okropny humor miałam.... Dzisiaj to już jest baaaajki Tzn już wczoraj było lepiej
-
Zabralam wszystkie zarazki. Wiec tak jak myslalam owu nie bylo jeszcze jest pecherzyk 23mm lekarz mowi ze wyglada jakby zaraz mial peknac. A co najlepsze w srodku sa widoczne dwie komorki jajowe wiec jest szansa na blizniaki i gora dzien, dwa i ma byc owu tylko ze meza nie ma endo 9,3 mm
-
Tylko on pracuje 300km od domu niestety to nie jest tak blisko ale moze zalatwi ze jutro przyjedzie w srode bedzie w domu a w czwartek i piatek pojedzie znow. Moze wtedy trafimy. Odebralam wkoncu wyniki moich hormmonow. 17oh progesteron i androstendion w normie wiec nie wiem czemu nam sie nie udaje
-
Jest jeden duzy pecherzyk ale w srodku widac dwie komorki jajowe jakby mialy juz lada chwila wypasc. Zobaczymy co z tego bedzie. Maz mowi ze przyjedzie ale jutro musisz z szefem pogadac i jakas wymowke dobra dla niego wymyslic. Bo nie powie ze zona ma owu i teraz siedze i kombinuje co by mogl powiedziec zeby go puscili. Macie moze jakies pomysly?
-
Rubii ale fajnie, przez takie akcje chyba jesteście ze sobą bardzo blisko i takie to zabawne Mi ostatnio Damian powiedział że źle sie czuje z takim seksem bo ja czekam tylko na złoty strzał i tyle. No kurcze troche tak jet , oststnio rzadko mam ochote na przytulanie, teraz to tylko prokreacja... A czuje że ten cykl znowu bezowulacyjny. Nie wiem czy nie odpuścić tych starań na troche.