Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
Martek 🙈🙉🙊 tyle 😄 cieszę się że wszystko dobrze i mogłaś się uspokoić 😄 gratuluję synka 😄
Rubii coś w tym może być ze jak urwis w brzuchu to spokojny po wyjściu. U mnie dwa takie lobuzy w brzuchu, że myślałam że w ogóle nie śpią a tu mam takie dwa aniołki przy sobie 😇
WKratke kciuki zacisniete ✊✊wKratke, MałaMi90 lubią tę wiadomość
-
Marcowa2017.23 wrote:Martek 🙈🙉🙊 tyle 😄 cieszę się że wszystko dobrze i mogłaś się uspokoić 😄 gratuluję synka 😄
Rubii coś w tym może być ze jak urwis w brzuchu to spokojny po wyjściu. U mnie dwa takie lobuzy w brzuchu, że myślałam że w ogóle nie śpią a tu mam takie dwa aniołki przy sobie 😇
WKratke kciuki zacisniete ✊✊
haha powinnam nosić taką koszulkę wstydu teraz z tymi małpkami 🙈🙉🙊
ile to człowiek może sobie szkody narobić nadgorliwością. A ja z natury zawsze ambitna i dopięte na ostani guzikABI90, Marcowa2017.23 lubią tę wiadomość
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie! Naprawdę wiele mi to daje jak czuję, że my rocznik '90 w trudnych chwilach, nawet się nie znając trzymamy się razem. Mam wielką nadzieję, że nam wszystkim sie uda Na pewno dobrze mnie rozumiecie i to, że widzę że Martek czy Rubii czy Marcowa mają bobaski to daje kopa. Choć jest ciężko wciąż...
@zuzi_c gratulacje! Ja też miałam histero, ale niestety upragnionych kreseczek nie dała świetnie, że u Ciebie jest 7tc, trzymam mocno kciuki za Was!
@Rubii sprawdzę w takim razie ten duphaston i cykl, ale z tego co mi dr liczyła jak byłam ostatnio to zaczynam go brac po owulacji. W 9 dniu cyklu pęcherzyk miałam 13 mm, ponoć rośnie około 2mm każdego dnia, więc wyszło wg jej obliczeń, że owu będzie 12-13 dnia cyklu. Skoro duph biorę od 16 to byłoby chyba ok? Nie wiem jak w kolejnych miesiącach, bo nie monitorowałam cyklu, ale teraz się na pewno wybiorę tak chociaż z ciekawości. Testy owu w ogole mi się nie sprawdzają...
@wKratke trzymam za Ciebie kciuki mocno tak jak Ty za mnie! Damy radę i niedługo dołączymy do pozostałych dziewczyn
@Martek&M nie szalej z za dużą ilością badań, trzeba się oddać zaleceniom lekarzy, bo oni podchodzą na spokojnie i wiedzą co robią a imiona piękne! co do PAPPa - moi wszyscy znajomi robili i jednym wychodziły super, innym średnio, a jeszcze innym kompletnie źle i przepłakiwali noce, a później rodziły się zdrowe dzieciaczki. Trzeba pamiętać, że to tylko statystyka, ale w nerwy potrafi wprowadzić, które w ciąży są niewskazane. Trudna decyzja czy robić czy nie, sama bym pewnie zrobiła, ale na pewno bym się bardzo stresowała. Ściskam Cię mocno )
ale fajnie macie dziewczyny w ciąży! Cieszę się waszym szczęściem!
ABI90, Martek&M, Marcowa2017.23, wKratke, MałaMi90, zuzi_c lubią tę wiadomość
• starania 1 rok i 7 miesięcy
• wszystkie badania ok
Szczęśliwy listopadowy cykl 🥰 trzymajcie kciuki, aby wszystko było dobrze! -
Hej dziewczyny
Zdaje obiecana relacje z brzusia
Tak się prezentuje rano
https://zapodaj.net/40d538fc4341e.jpg.html
A tak wieczorkiem
https://zapodaj.net/11ebcf1ea58dd.jpg.html
Nie umiem niestety taka stawić tych zdjęć aby w poście od razu był podgladWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 09:28
Rubii, MałaMi90 lubią tę wiadomość
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Martek, pięknie wygladasz Trzymam kciuki by wszystko było ok. No i Mikołaj to piękne imię - jak kiedyś będzie nam dane mieć syna to tak właśnie nazwiemy.
Ja powoli dochodzę do siebie. Zdecydowaliśmy się na badania genetyczne, więc czekamy na wyniki.
Niestety miałam łyżeczkowanie, bo nie mogło dojść do samoistnego poronienia. Bardzo chciałam uniknąć, bo szybciej by można było się starać. Mam bardzo oporny i silny organizm.
Jestem z Torunia, ale w szpitalu toruńskim potraktowano mnie okropnie już przy przyjęciu, bo miałam hybrydy na paznokciach i nakrzyczano na mnie, ze nie dostanę znieczulenia plus umieszczono mnie na początku z kobietami w ciąży i zdrowymi - potworne uczucie. Ostatecznie wylądowałam w szpitalu w Chełmży, gdzie miałam super opiekę, pokój 1os. i ogromne wsparcie, zrozumienie i szacunek.
5 sierpnia mam kontrolę, ale już rozmawiałam z lekarzem i jak będzie ok, to nie będziemy czekać u mnie na owulację, tylko będziemy ponownie indukować po 2 okresie naturalnym.
Historia smutna, ale ze zdjęć USG, podczas których stwierdzono, że nie bije serce, lekarz powiedział, że to wygląda na wadę genetyczną, bo profil i wszystko inne nie wyglądało standardowo i dobrze. Ja sama sobie nie mam nic do zarzucenia, bo bardzo o siebie dbałam i niestety miałam strasznego pecha, ale natura chce byśmy rodziły zdrowe i silne dzieci. Tak sobie to tłumaczę i to mi pomaga.
Nie załamuję się, wracam od poniedziałku do pracy. No i mam ogromne wsparcie ze strony męża. Po tym wszystkim kocham go jeszcze mocniej.
Ciężko jest sobie układać wszystko w głowie po poronieniu, po stracie tak wystaranego dziecka, ale mam nadzieję, że natura i medycyna będą tym razem po mojej stronie. Idę dalej, nie poddam się
A Wam dziękuję za dobre słowa, to pomaga -
Hej dziewczyny:) rzadko się udzielam. Bo chce nie myśleć o staraniach Ale i tak się nie da co u nas nowego otworzyliśmy firmę dlatego mój czas i myśli wokol jednego się kręci:) I coraz częściej myślę o budowie domu Ale mamy kredyt na mieszkanie i nie wiem jak to pogodzić nie chce sprzedawać mieszkania;)
a co do starań nadal się staramy. Bez lekarzy bez wspomagaczy. Znaczy lekarz tylko endokrynolog.
Ostatnio miałam mega kryzys. Siostra męża już nie długo rodzi wszyscy się cieszą raduja dobrze wiedząc jaką jest nasza sytuacja. Non stop mi łzy leciały do oczu. Wracając od teściu strasznie się rozryczalam nie chciałam przy mężu bo wiem że jemu też jest ciężko ale nie wytrzymałam. To był mój kryzys.
Mąż przestał pracować przy chemii. Już 3 mc. Liczę że tak jak lekarz powiedział to była przyczyna i już niebawem się uda. Jeżeli się nie uda to chciałabym żeby powtórzył badania nasienia.
Wysłałam go też do Endo bo jak ja byłam ostatnio to dr powiedziala że ma za duże tsh i chcialaby to przebadać. Z ponad 5 spadło mu do 1.8 . Dr powiedziała że jedna strona ma jakieś blizny i dlatego ma W normie że jak się zablizni to znowu tsh mu skoczy. Mój mąż nie zgodził się na tabletki. Chce żeby pod koniec lipca zbadal znowu tsh i wtedy zobaczymy. Nie wiem co myśleć o tym. Bo jak pracował przy chemii miał 5 a jak skończył ma 1.8 nie wiem czy to nie jest spowodowane właśnie chemia ?Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Martek super wyglądasz.
Joanien trzymam mocno kciuki żeby już nie długo znowu się szczęśliwie udało . Jak już zaskoczylo to myślę że i drugi raz zaskoczy.Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Joanien współczuje tych wszystkich przeżyć związanych ze strata wiemy co czujesz tak to jest, ze natura i Bog robią "selekcje" juz na początku, zeby jednak dzieci rodziły sie zdrowe. a z łyżeczkowaniem to różnie lekarze mowią, najlepiej skonsultować z lekarzem kiedy można wznowić starania, oczywiście jak już będzie mógł ocenić stan po zabiegu. Ja mogłam zacząć starania od razu i w drugim cyklu już sie udało, także trzymam kciuki Pisz tu do nas smiało
MałaMi fajnie, ze Twoj mąż przestal pracować przy chemii, może akurat wszystko się poprawi, ale na to trzeba czasu. A jaka firme otworzyliście, czym się zajmujecie? -
Joanien przykro mi z powodu Twojej straty wiem co musisz teraz przechodzić co do staran po lyzeczkowaniu to mi w szpitalu w ktorym robili mi zabieg mowili ze mamy 3 miesiace czekac ze staraniami. A pozniej jak poszlam do kliniki mowili ze nie potrzebnie czekalismy te 3 miesiace bo wlasnie wtedy sa wieksze szanse zeby zajsci ze tylko czas stracilismy niepotrzebnie. Ale widac co lekarz to inna opinia. Tez to zalezy od Twojego stanu zdrowia i samopoczucia. Wiec pewnie lekarz dobrze Wam doradzi. Teraz juz bedzie tylko dobrze zobaczysz
-
Cześć dziewczyny! ❤
Martek pięknie wyglądasz tylko pozazdrościć! 😍
Przybywam z dobrymi wiesciami, byliśmy wczoraj na usg I mamy 8 milimetrów szczęścia z bijącym serduszkiem 😍
Ogólnie czuję się dobrze tylko w zasadzie cały dzień mnie mdli, a rano to nawet 🤢🤢🤢. Na śniadanie staram się chociaż wcisnąć w siebie suchą bułkę lub rogala. No to mi troszkę doskwiera ale przetrzymam wszystko. Jeszcze 3 tygodnie i urlop 😍😁
Termin 26 lub 27.02 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 08:39
Rubii, Martek&M lubią tę wiadomość
-
Rubii wrote:Martek trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte daj znac co i jak po wizycie. Zapamietalam ze masz tego samego dnia wizyte co ja
Jaka Ty jesteś cudowna że pamiętasz o nas, że która ma wizytę i wogóle. Jestem pełna podziwu
i dziękuję za pamięć. Oczywiście dam znać co i jak wizyta o 16:20
Stresik troszkę jest ale mniejszy niż się spodziewałam... pewnie przez to że wszystko było super w czwartek na awaryjnej wizycie... jednak lekarka wiedziała co robi cudowna kobietaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 14:17
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
zuzi_c wrote:Cześć dziewczyny! ❤
Martek pięknie wyglądasz tylko pozazdrościć! 😍
Przybywam z dobrymi wiesciami, byliśmy wczoraj na usg I mamy 8 milimetrów szczęścia z bijącym serduszkiem 😍
Ogólnie czuję się dobrze tylko w zasadzie cały dzień mnie mdli, a rano to nawet 🤢🤢🤢. Na śniadanie staram się chociaż wcisnąć w siebie suchą bułkę lub rogala. No to mi troszkę doskwiera ale przetrzymam wszystko. Jeszcze 3 tygodnie i urlop 😍😁
Termin 26 lub 27.02 😊
Gratulacje dzidziusia. Już jaki duży
Przetrzymaj te niedogodności. Szybko minąWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 11:51
zuzi_c lubi tę wiadomość
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Marcowa2017.23 wrote:Joanien współczuje tych wszystkich przeżyć związanych ze strata wiemy co czujesz tak to jest, ze natura i Bog robią "selekcje" juz na początku, zeby jednak dzieci rodziły sie zdrowe. a z łyżeczkowaniem to różnie lekarze mowią, najlepiej skonsultować z lekarzem kiedy można wznowić starania, oczywiście jak już będzie mógł ocenić stan po zabiegu. Ja mogłam zacząć starania od razu i w drugim cyklu już sie udało, także trzymam kciuki Pisz tu do nas smiało
MałaMi fajnie, ze Twoj mąż przestal pracować przy chemii, może akurat wszystko się poprawi, ale na to trzeba czasu. A jaka firme otworzyliście, czym się zajmujecie?
Firmę remontowo-wykończeniową wiem wiem dużo jest takich firm na rynku ale też jest zapotrzebowanie zobaczymy plan minimum jest na rok bo wzieliśmy dotację a później się zobaczyPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
MałaMi90 wrote:Firmę remontowo-wykończeniową wiem wiem dużo jest takich firm na rynku ale też jest zapotrzebowanie zobaczymy plan minimum jest na rok bo wzieliśmy dotację a później się zobaczy
Super! Gratulacje. Firm nigdy nie jest za wiele Powodzenia w takim razie dla WasMałaMi90 lubi tę wiadomość