X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika '90 vol.2
Odpowiedz

Staraczki z rocznika '90 vol.2

Oceń ten wątek:
  • Marcowa2017.23 Autorytet
    Postów: 981 207

    Wysłany: 13 lipca 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli czekamy na testowanie i trzymamy kciuki :)

    Abi mi też ciężko uwierzyć że to już 5 miesięcy minęło, już zapomniałam jak w ciąży chodziłam. A mała już taka fajniutka, kontaktowa i duzo się rusza, przewraca się cały czas na brzuszek :) I u nas teraz przygotowania do chrztu :) także troszkę roboty będzie bo robimy u nas :)

    3i49f71x2dxie3wa.png
  • liliputkowo90 Autorytet
    Postów: 731 758

    Wysłany: 13 lipca 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno mnie nie było ale nadrobiłam zaległości :) wszystkim gratuluje ,z osobna nie będę wymieniać bo nie starczy znaków😆 U mnie bez zmian czekamy na przyszły cykl i ruszamy z krio

    5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
    ❤2.02.2021
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 14 lipca 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Jej jak już dużo dzidziusiów w naszym wątku. Prawie wszystkie mają suwaczek :) super :) Juz chyba nie dużo zostało nas - nie z brzuszkami :) chyba że się ukrywają :)

    MalaMi ja jestem tą co się ukrywa :)
    Już się chwaliłam na innych wątkach a nawet nie zarejestrowałam że jestem tutaj na pierwszej stronie wymieniona bo zaistniała w wątku bardzo chwilowo w marcu/kwietniu. Aczkolwiek większość z Was pamiętam :):)

    Jak widzicie na pasku udało nam się w 10 cyklu. Zupełnie naturalnie, bez stymulacji choć już mieliśmy zaczynać.
    To wielka radość ale i też strach. Boje się czy serduszko będzie biło.
    Wczoraj miałam wypadek samochodu i na SORze miałam zrobione USG i widać tylko pęcherzyk płodowy, nawet nie było ciałka żółtego, choć beta rośnie. Ale też wydaje mi się jakaś niska :(

    Idzie zwariować...

    relgi09kukfprg92.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 14 lipca 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Jeju ja z doskoku bo ciągle w biegu, a jak odpoczywam to nawet nie chce mi się telefonu w łapę brać :D

    W piątek rozmawiałam z moim kierownikiem odnośnie ciąży. Musiałam mu już powiedzieć ze względu na moje problemy neurologiczne jak wiecie ale też o kwestie kadrowe. Moja koleżanka z działu jest na L4 bo w listopadzie rodzi i wyszła głupia sytuacja :D Ale super to przyjął, dużo pogadaliśmy, okazał się bardzo dużym wsparciem, nawet się poryczałam z tego wszystkiego! Ale dla mnie kamień z serca bo teraz już mogę sobie spokojnie pracować. 2 tygodnie temu miałam taki incydent właśnie z głową, że nie byłam w stanie nawet pisać, musiałam wyjść na taras firmy i stamtąd pracować. Miałam tak okropne bóle głowy, jak ktoś przeszedł prawdziwą migrenę ten wie. Idzie się zaryczeć z bólu. Ale przetrwałam 3 godziny i przeszło, jak wróciłam do domu do organizm był tak zmęczony, że od razu poszłam spać i obudziłam się rano...

    Ja juz czekam na Wasze testowania! 20 lipca tuż tuż!

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Martek&M Autorytet
    Postów: 816 664

    Wysłany: 14 lipca 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekam niecierpliwie na Wasze testowania dziewczyny! I trzymam oczywiście kciuki <3

    Od przyszłego tygodnia będę na wakacjach ale będę was podglądać ;)

    0d1yflw1hjz2sp8e.png
    ❤️Mikuś❤️
    relgjw4z4aumzjx4.png
    ❤️
  • Marcowa2017.23 Autorytet
    Postów: 981 207

    Wysłany: 14 lipca 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku ogromne gratulacje :) a co do usg w szpitalu to może być gorszy sprzęt i dlatego mało widać. A kiedy idziesz do lekarza?

    Martek to miłego urlopu, wypoczywajcie :)

    Liliputkowo90 czekamy razem z Toba ;) informuj nas :)

    Zuzi miło że w pracy dobrze to przyjęło to bardzo dobrze ze powiedziałaś co i jak, będziecie wszyscy wiedzieć na czym stoicie i możesz być już spokojna :D cieszę się że wszystko się układa :) a bólu głowy współczuję...

    zuzi_c lubi tę wiadomość

    3i49f71x2dxie3wa.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 14 lipca 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcowa2017.23 wrote:
    Talku ogromne gratulacje :) a co do usg w szpitalu to może być gorszy sprzęt i dlatego mało widać. A kiedy idziesz do lekarza?

    Marcowa, możliwe. I Pani doktor szybko robiła USG. W środku nocy.
    Wizytę miałam zaplanowaną na czwartek 18.07, ale to będzie 6t1d więc nie chce znowu się dowiedzieć że nic nie widać :(
    Chyba lepiej już poczekać do 7tygodnia.

    relgi09kukfprg92.png
  • Marcowa2017.23 Autorytet
    Postów: 981 207

    Wysłany: 14 lipca 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja bym poczekala do ukończenia 7 tygodnia, bo tak jak piszesz różnie bywa,zalezy od sprzętu też. U mnie 6+1 było serduszko ale miesiączki miałam regularne i miałam lekarza z dobrym sprzętem.

    3i49f71x2dxie3wa.png
  • joanien1104 Autorytet
    Postów: 492 279

    Wysłany: 14 lipca 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie 2 tygodnie i 2 dni po łyżeczkowaniu, a ja mam owulację. Wiem to, bo wszystkie znaki na ziemi mi to mówią, test owulacyjny pozytywny, mam ogromną ochotę na seks, szyjka wysoko, śluz płodny, kłuje lewy jajnik, tak samo, jak w cyklu, w którym się udało.
    Serce mi mówi - próbuj, bo druga okazja na naturalną owu się może nie przytrafić szybko, ale rozum krzyczy - czekaj, ledwo ciążę straciłaś, daj sobie czasu. Idź najpierw do lekarza, wykonaj badania.

    Fizycznie czuję się dobrze, psychicznie w sumie też - mam w sobie ogromną siłę do walki, wiarę, że będzie dobrze. Od kilku dni dużo się uśmiecham, odwiedzili nas nasi przyjaciele, nawet na imprezę poszłam i pierwszy raz od dawna piłam alkohol ( jak mi smaku piwa brakowało :) ). Powrót do pracy to był dobry pomysł.
    No tak jakoś mi się polepszyło, dużo rzeczy sobie zracjonalizwałam, mąż mnie mocno wspiera, już nie myślę cały czas o stracie. Chyba najgorsze za mną.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 18:28

  • Martek&M Autorytet
    Postów: 816 664

    Wysłany: 15 lipca 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj powiedziałam szefowi...
    Jezu jak ja sie stresowałam i denerwowałam

    ale przyjął to bardzo spoko, pozytywnie... wrecz się ucieszył, przytulił i w ogóle powiedział że mam sie niczym nie martwic

    ja mu powiedziałam, że długo się staraliśmy, nie wychodziło... tabletki, zastrzyki, badania... już miałam aż dość tyle tego było... a tutaj ledwo przyszłam i już, zaskoczyło że to ogromna niespodzianka dla mnie, nieplanowane kompletnie
    i że chciałabym mieć gdzie wracać bo bardzo lubie swoją pracę i też nie chciałabym mieć stresu związanego z powrotem czy szukaniem nowej pracy. Powiedziałam swój plan że planuję do końca października pracować, a później jeszcze jeśli będzie potrzeba to mogę zdalnie trochę porobić ale chce pokazać że mi zależy

    naprawdę przyjął to dobrze, aż zaskoczona byłam. Ciesze się że bedzie dobrze i mam super szefa :)

    Podobnie zareagowała szefowa, właściwie coś pokroju szefowej z Zurichu powiedziałam. Najpierw ja zamurowało chyba ar potem już powiedziała nawet jak to ona miała z ciąża, ze miała ciężka, ze mam się nie stresować, jak coś kolwiek będzie dla mnie stresujące w pracy mam do niej pisać, słuchać muzyki relaksacyjnej i wogole :) bardzo to było miłe <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 07:51

    MałaMi90 lubi tę wiadomość

    0d1yflw1hjz2sp8e.png
    ❤️Mikuś❤️
    relgjw4z4aumzjx4.png
    ❤️
  • Marcowa2017.23 Autorytet
    Postów: 981 207

    Wysłany: 17 lipca 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanien cieszę się że dobrze się czujesz:)

    Martek dobrze ze masz to za sobą i tak miło to przyjęli :)

    3i49f71x2dxie3wa.png
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 17 lipca 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku gratulacje :)
    Zaktualizowałem listę.
    Mała mi jak samopoczucie? Jakieś przeczucia przed testowaniem? :)

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 17 lipca 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi nie chce się nastawiać bo co miesiąc się doszukuje! powtarzam sobie codziennie nie nastawiaj się! no i czekam cierpliwie do soboty :)

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 17 lipca 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie próg wyszedł niezbyt silny 11,30 6/7dpo.... Więc niby też się nie nastawiam ale dziś 11 dpo a tu taka ładna temperatura więc nadzieja się tli mimo wszystko :)

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 17 lipca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi trzymam kciuki ;)

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 17 lipca 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku gratulacje! <3 duzo zdrowka dla Was <3

    Dziewczyny zapowiada sie pelna napiecia koncowka tygodnia :-D my tu wszystkie czekamy na Wasze piekne dwie kreseczki <3

    MałaMi90 lubi tę wiadomość

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 18 lipca 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny coś czuję że znowu @ mi się przesunie :( odkąd się staramy to moja @ robi co chce, wypada kiedy chce... znaczy niby jest w terminie ale kiedyś miałam co 30 dni i chodźby się waliło i paliło co 30 dni @ przyszła.

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 18 lipca 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi niestety organizm płata nam figle... Jak na złość...

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4107 1739

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no niestety

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie zawsze miałam problemy z regularnością z tym że przez brak owulacji to możliwe.
    U mnie chyba niestety to nie ten cykl... Coś tak czuje

‹‹ 304 305 306 307 308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ