Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Wam po przerwie
Oficjalnie - kariotypy ok, komórki NK w normie, więc zaczynamy starania od kolejnego cyklu. Z tego wszystkiego, z tej radości, ale tez i z okazji mojej 30stki lecimy za 2 tygodnie na Teneryfę i kto wie, może nie wrócimy tylko we dwoje
Oby ten 3 raz był szczęśliwyRubii lubi tę wiadomość
-
Joanien super że wszystko jest dobrze i zazdrosze wyjazdu 😁 u nas taka ponura pogoda że nic się nie chce. I życzę Wam oby ten wyjazd był owocny 😘😘 często się tak udaje jak się człowiek odstresuje 😘 czekamy na jakaś fotkę pięknego widoku żeby móc Ci zazdrościć 😁🏖😘
-
Hej dziewczyny! Co tam u was? Nagle taka cisza na naszej grupie...
Jak nastroje w związku z koronawirusem? Ja przyznaje, że do poniedziałku byłam mega wyluzowana, a teraz żyje trochę w stresie... czy nie moge w spokoju przechodzić tej ciąży? Najpierw długie starania, potem krwiak, a teraz ten wirus... martwię się o najbliższych. Ale niestety, pewnie ciężko się teraz przed tym uchronić. Zachowujmy rozsądek i dbajmy o higienę, kaszlmy i kichajmy w łokieć. Tylko tyle nam pozostaje
Ja jakoś z początkiem kwietnia będę miała badania połówkowe. Jak dotychczas wszystko jest ok i mam nadzieję, że tak pozostanie!
Niezmiennie trzymam kciuki za nasze szaraczki z rocznika 90! Skoro mi się udało to i wam się w końcu uda ❤️• starania 1 rok i 7 miesięcy
• wszystkie badania ok
Szczęśliwy listopadowy cykl 🥰 trzymajcie kciuki, aby wszystko było dobrze! -
Emmka ja czekam na @ miała dzisiaj przyjść jest brązowe plamienie z krwią. Dziwny ten cykl... Bardzo..Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
no nic u mnie tradycyjnie @. w tym miesiącu mam umówioną laparo. będę też robiła homocysteinę. Może dochodo do zapłodnienia ale nie może się za implementować?Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
U mnie dziewczyny przesunięte laparo na maj że względu na pandemię. A tym czasem mamy 2 cykle. Bez lekarzy USG.Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
MalaMi no niestety takie czasy jak rozumiem do maja możecie się starać naturalnie? A może akurat zdarzy się cud w tej całej panice i pandemii mocno trzymam kciuki!• starania 1 rok i 7 miesięcy
• wszystkie badania ok
Szczęśliwy listopadowy cykl 🥰 trzymajcie kciuki, aby wszystko było dobrze! -
nick nieaktualny
-
Ja nie wstrzymuje. Za długo się staram żeby wstrzymać się kilka cykli aż się uspokoi.Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
Hej. Moje starania zawieszone, najpierw wyniki męża się pogorszyły i nie nadawały się aby podejść do inseminacji, a teraz pandemia więc nie można powtórzyć badań, swoją drogą badania też nam w czerwcu przepadną inseminacje nie są przeprowadzane... W związku z wynikami męża odstawiłam też stymulację, pierwszy cykl z ovarinem i Dong Quai za mną (owulacja nawet była) więc starania z pomocą medyczną zawieszone a my teraz bez spięć próbujemy dalej
MalaMi a u Was jakie postępowania, Twój lekarz przyjmuje? U nas w klinice kontynuowane są tylko zaczęte procedury IVF... -
U mnie starania wstrzymane. Zaczęłam leczenie u legendarnego już dokora Paśnika w Łodzi. Czekamy na badanie cross-match i allo mlr, a później zobaczymy.
Póki co, ginekolog i immunolog zabronili mi zachodzić w ciążę bez tych badań.
No właśnie, dziewczyny, które się staracie - robiłyście te badania ? może to na tle immunologicznym nie chce zaskoczyć ?
Poznałam na leczeniu dziewczynę, która nie miała Kirów plus słaby wynik allo mlr i żadne invitro nie zaskakiwało do czasu jak tego nie unormowała. Obecnie 2 ciąża i to naturalna !
Czy w klinikach wykonują badanie Kir, cytokiny, allo mrl i teog typu?
Ta cała immunologia tak mnie zaskoczyła i te historie pełne pozytywnych zakończeń po latach prób, że jestem teraz bardzo dobrze nastawiona i w ogromnych szoku, że ginekolodzy ciągają ludzi po badaniach, klinikach, a tu czasem brakuje kilku rzeczy, które da się w 3 miesiące naprawić.
-
Joanien myślę że immunologia to dobry pkt zaczepienia jeśli te podstawowe badania u obojga partnerów są ok. Może rzeczywiście to czas aby poczytać o immunologii... a jak ogólne wrażenia po wizytach u dr Paśnika?
Czyli macie naprawdę konkretny plan teraz czekać tylko aż ten okropny wirus się wyciszy...joanien1104 lubi tę wiadomość
-
Mamy plan - w zależności od 2 ostatnich badań i ich wyników mamy różne opcje. Wszystko wytłumaczył w jasny i konkretny sposób. Aż żałuje, że tak późno do niego się zapisałam. Bardzo jestem zadowolona, spotkanie tego lekarza to dla mnie punkt zwrotny w leczeniu. Dla mnie immunologia to w tej chwili podstawa, na równi z HSG itp. Jeśli nie można zajść w ciążę, a wszystko niby gra to i tak warto iść. Jak nie gra to też Doktor Paśnik mi tyle z potencjalnie dobrych wyników wyczytał, że szok.
Jeśli się okaże, że problem nie jest aż tak złożony to i nawet jest szansa, że do lipca u mnie wszystko się ogarnie
Ale to dla mnie i tak kamień z serca, ta przerwa mnie nie demotywuje. Wprost przeciwnie, to odpoczynek dla głowy i wszystko jakoś tak mi lepiej idzie.
-
ABI90 wrote:Hej. Moje starania zawieszone, najpierw wyniki męża się pogorszyły i nie nadawały się aby podejść do inseminacji, a teraz pandemia więc nie można powtórzyć badań, swoją drogą badania też nam w czerwcu przepadną inseminacje nie są przeprowadzane... W związku z wynikami męża odstawiłam też stymulację, pierwszy cykl z ovarinem i Dong Quai za mną (owulacja nawet była) więc starania z pomocą medyczną zawieszone a my teraz bez spięć próbujemy dalej
MalaMi a u Was jakie postępowania, Twój lekarz przyjmuje? U nas w klinice kontynuowane są tylko zaczęte procedury IVF...
Odwołany mam zabieg i do maja staram y się bez lekarza...Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
Hej dziewczyny:) ten cholerny wirus nie odpuszcza i ciężko teraz ze staraniami więc życzę cierpliwości;) nam w styczniu po transwerze niestety pokazała się jedna kreska:( więc odpuscilam na kilka miesięcy ale w maju poczułam nową energię i ruszyliśmy do akcji. Tak więc jestem tydzień po transwerze:) klinika trochę robiła problem bo epidemia i transfery robią tylko w nagłych przypadkach A że ja za taki się uważam to przekonałam moją doktor i w papiery wpisała mi zły stan psychiczny długimi staraniem:) więc za kilka dni zobaczymy co z tego będzie bo to mój ostatni zarodek5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
liliputkowo trzymam kciuki !
Badałaś może KIRy i cytokiny przed transferami ?
u mnie już na 100% wyszło, że mam problemy immunologiczne - moje allo mlr wynosi 0, więc nie mam szansy by zarodek się utrzymał i dlatego tracę ciąże. 4 czerwca zaczynamy szczepienia limfocytami męża w Łodzi u docenta Paśnika. Czekam jeszcze na badanie KiR i HLA-C, bo być może brakuje mi kilku implantacyjnych i to też wpływa na problemy z utrzymaniem ciaży.
Jestem mega szczęśliwa, że trafiłam do Łodzi, w końcu są jakieś działania, dzięki którym wierzę, że będę mamą
Od lipca mamy zielone światło
-
joanien1104 wrote:liliputkowo trzymam kciuki !
Badałaś może KIRy i cytokiny przed transferami ?
u mnie już na 100% wyszło, że mam problemy immunologiczne - moje allo mlr wynosi 0, więc nie mam szansy by zarodek się utrzymał i dlatego tracę ciąże. 4 czerwca zaczynamy szczepienia limfocytami męża w Łodzi u docenta Paśnika. Czekam jeszcze na badanie KiR i HLA-C, bo być może brakuje mi kilku implantacyjnych i to też wpływa na problemy z utrzymaniem ciaży.
Jestem mega szczęśliwa, że trafiłam do Łodzi, w końcu są jakieś działania, dzięki którym wierzę, że będę mamą
Od lipca mamy zielone światło5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Z perspektywy czasu i historii, które znam, uważam że zanim się podejdzie do invitro to immunologia powinna być obowiązkowa - wielu ludziom zaoszczędziłoby to pieniędzy, czasu i przede wszystkim zawodów. To samo po poronieniach - porządnie pod każdym kątem trzeba przebadać parę. Mi te badania i leczenie dają nadzieję, że się uda.
Niestety, u nas w PL immunologia bardzo raczkuje, ginekolodzy nie mają o niej zielonego pojęcia, a gdyby kliniki wprowadziły badanie immuno i leczenie przed invitro to by dużo kasy straciły. To przede wszystkim biznes. Niestety.
Trzymam kciuki by u Was teraz zaskoczyło, byście już nic nie musieli badać
-
joanien1104 wrote:Z perspektywy czasu i historii, które znam, uważam że zanim się podejdzie do invitro to immunologia powinna być obowiązkowa - wielu ludziom zaoszczędziłoby to pieniędzy, czasu i przede wszystkim zawodów. To samo po poronieniach - porządnie pod każdym kątem trzeba przebadać parę. Mi te badania i leczenie dają nadzieję, że się uda.
Niestety, u nas w PL immunologia bardzo raczkuje, ginekolodzy nie mają o niej zielonego pojęcia, a gdyby kliniki wprowadziły badanie immuno i leczenie przed invitro to by dużo kasy straciły. To przede wszystkim biznes. Niestety.
Trzymam kciuki by u Was teraz zaskoczyło, byście już nic nie musieli badać5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021