X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 1 lutego 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś z Was pisała że fsh i LH należy robić w 2-3 dc. A może być 4? W sumie dzisiaj zdecydowałam że na to pójdę a jutro jest niestety 4 :(

    We wtorek znowu miałam 38,8. Ale do lekarza się nie dostałam (nie dodzwoniłam się) a nie miałam jak podjechać. Po długiej walce wygrałam :D ale przy okazji naderwalam mięśnie miedzyzebrowe i boooooli.... :)

    Przez ten dlugaśny cykl przepadnie mi wizyta u ginekologa bo teraz wypada w samym środku @ :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 23:10

    f1d9680377.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 2 lutego 2018, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha 2-5dc ;)

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 lutego 2018, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, dzięki.
    ale nie zmyślam, było napisane 2-3 :D

    I jeszcze jedna wątpliwość mam, w jakimś artykule napisano że podczas miesiączki poziom prolaktyny może być wyższy. Ale tego przecież nie można uniknąć skoro ma to być na początku cyklu. Czyli autor artykułu jest idiota? :)

    f1d9680377.png
  • Hanna Holovkova Koleżanka
    Postów: 41 3

    Wysłany: 2 lutego 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Drogie Panie!

    Jestem studenką psychologii i piszę pracę magisterską na temat kobiet z niepłodnością, które mają do czynienia z in vitro. Dlatego bardzo chciałabym zaprosić Was do rozmowy na temat doświadczeń płynących z przeżywania niepłodności oraz oczekiwań wobec proceudry in vitro. Moją metodą badawczą są wywiady. Zdaję sobie sprawę, że rozmawianie ne ten wrażliwy temat może być dla Pań trudne i kłopotliwe,aczkolwiek uważam też, że mimo to,warto ten temat podnosić.

    Jeśli czują się Panie na siłach, żeby sprostać temu wyzwaniu, to zapraszam Was do skontaktowania się ze mną drogą mialową, ponieważ każda odpowiedź jest dla mnie bardzo ważna. Czekam z niecierpliwością, mój adres mailowy: [email protected]

    Pozdrawiam serdecznie

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 2 lutego 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co tu tak cicho?

    Ja melduję się po usg dzisiaj 2x, na pierwszym wyszło, że mamy pępowinę dwu naczyniową, a nie trzy. Wyszło przypadkiem dlatego lekarz skierował mnie na pappe stąd drugie usg tego samego dnia u innej lekarki bo czas mieliśmy tylko do poniedziałku. W poniedziałek mam też wyniki z krwi.

    Po usg maluch o dzień starszy niż to wynika z OM, CRL 72 mm i NT 2,3 mm ponoć jest ok bo maluch już jest spory, a to zależy też od jego wielkości. Kość nosowa jest, nóżki rączki itp. wszystko na swoim miejscu. Na pierwszym usg nie był skory do pokazywania czegokolwiek, a na drugim już pięknie pozował :)

    Na drugim usg pani nam zdradziła, że ewidentnie widzi chłopaka ;) wiec moje przeczucia się sprawdzają.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 2 lutego 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta fajnie, ze wszystko jest ok :) jestem w szoku, że teraz tak szybko można poznać płeć, kiedyś myslalam, ze nie wcześniej niz w 20tc.
    Mycha myślę, ze pierwszy dzień miesiączki może wpływać delikatnie na wyniki - bol, wycienczenie itp. W drugim dniu już powinno być ok, jeżeli masz późno owulację to nawet i 6 dc bedzie ok bo głównie chodzi o ciszę hormonalna.
    Ogólnie prolaktyna zmienia swoj poziom w cyklu ale nieznacznie dlatego niby można robić ja w każdym dniu. Te zmiany najczęściej występuja w okolicach owu i przed @. Ja wolę robić ja wlasnie 2-5 dc

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 2 lutego 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta gratuluję syneczka ;-) cieszę się że wszystko w porządku i maluch zdrowo rośnie ;-)

    Marta..a lubi tę wiadomość

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 2 lutego 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na razie to nie jest w 100%, chociaż pani doktor mówiła to dosyć pewnie :)

    https://zapodaj.net/8ee132c79dce0.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 20:38

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 2 lutego 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeej melduję się po pierwszym usg, moj minionek ma całe 2cm i wg usg 8tydzien 4dzien. Slyszalam serduszko, jest wszystko ok. Widziałam, zaczynam wierzyć w końcu że mam sobie malutkie życie <3 . Ogole to urlopuję sobie i co chwila łapie mnie taki nagły wzrusz :D

    Marta..a, PLPaulina, malutka_mycha, Letitbe lubią tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 2 lutego 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta gratuluję zdrowego bobasa!
    Co do plci - moim zdaniem troche za wczesnie, moja princzipesa do 24 tygodnia miała pisiorka :D
    Ale najwazniejsze, ze zdrowe i piękne, a Ty czujesz się szczesliwie!

    Dziewczyny w ostatnich tygodniach atmosfera na forumku była nieco napięta. Mam nadzieje, ze teraz bedzie nieco lepiej, i stajemy zwarte i gotowe do walki razem!

    Letitbe, jak sie czujesz?

    Frelcia, ciesze sie, ze znasz konkrety. Najwazniejsze to poznac "wroga"i dobrac taktykę. BTW., jak rozwinela sie sprawa ze żlobkiem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 20:56

    Marta..a lubi tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z kolei mój synek z początku był córeczka, ale tylko przez trzy tygodnie ;-) ogólnie przez większość usg był wstydziochem. Tylko na jednym badaniu szeroko rozłożył nóżki i było ewidentnie widać siusiaka. Lekarz szybko robił nam zdjęcie na pamiątkę ;-)

    Lolla cieszę się że wszystko w porządku. Trochę nas przetrzymalas z informacjami. Najważniejsze z jest ok.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • rosamare Koleżanka
    Postów: 60 14

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a super, że wszystko okej z Maleństwem :) :)

    Co do płci to ja żyję w przekonaniu że jak juz sie nam uda to będziemy mieli Synka, hmmm może dlatego że Mąż ma trzech braci i zero sióstr :D i bedzie zagwozdka z wyborem imienia bo mało które męskie imie mi sie podoba :P
    Za to imię dla Córki miałam wybrane na długo, długo przed tym zanim poznałam mojego Męża ;)

    👰🔹Brak owulacji🔹Hiperprolaktynemia
    🤵 ✔️
    VpdKp1.png

    03.2022 11 tc nasz Aniołek Marysia 👼💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że Zlobkiem ok. Mam dofinansowanie

    Marta..a, PLPaulina lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta i Lollla super że wszystko ok :)

    Rosamare mamy dokładnie tak samo. Imion dla potencjalnych córek mamy mnostwo a co do chłopców nie potrafimy się dogadać.

    AA właśnie odnośnie bólu w pierwszym dniu @, to się z tego wyleczylam, mam nadzieję że raz na zawsze. I to chyba zasługa niepokalanka! Jestem tymi ziołami zachwycona. Brzuch nie bolał mnie ani przez chwilę, super uczucia którego doświadczyła pierwszy raz od okresu dojrzewania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 23:13

    Marta..a lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 2 lutego 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do niepokalanka, to także mnie pozytywnie zaskoczył. Myślałam kiedyś, że to takie dorabianie cennych właściwości do zwykłego ziolka. Wiecie jak to, że jak się je np cytryne to nagle wszystkie cudowne właściwości witaminy c na nas wpływają. Teraz nie wyobrazam sobie codziennego funkcjonowania bez niepokalanka.

    Z imionami mam tak samk, choć nad imionami nigdy nie gdybalismy to malo jest męskich, które mi sie podobają. Żeńskich za to mnóstwo.
    Najlepsze jest to, ze jak sie wybiera imie dla dziecka, to człowiek sobie uświadamia jak wielu osób nie lubi :D
    Mam mały patent na przyszłość i patrzę na statystyki nadawanych imion. Nie patrzę nawet na te 1-50 bo nie chce by się imie powtarzało w tzw piaskownicy.
    Rzadko nadawane imiona rowniez często są dość dziwaczne, więc tez odpadają i tak mam zamiar wybierać w pozycjach 50-150 :D
    Wiem, ze głupie ale moj ścisły umysł wszystko co się da przetwarza na liczby

    Ja się czuję ostatnio jakoś tak jałowo. Chyba przez ta pogodę. Mam ochotę zakopać się w norce, spać i wyjść dopiero na wiosnę.
    Ostatnio zaczęła krążyć u nas myśl, że dzieci chyba wcale miec nie będziemy. Ja ze dwa cykle pojadę na luzie, potem moze dwa jeszcze ze stymulacja i jakos dalej drogi nie widzę a nie chce mi sie zwyczajnie latac po lekarzach. Chciałabym chyba już żeby minęło z pol roku. Miec te świadomość, ze jesteśmy nieplodni. Zupełnie się nie starać, oczywiście współżyc bez zabezpieczenia ale na nic nie liczyć. Chyba byłoby jakoś lżej człowiekowi

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 3 lutego 2018, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe a jakie jeszcze skutki picia ziół zaobserwowałaś? I pijesz dwa razy dziennie? Bo mi się nie chce tyle tego parzyć i pije rano a od tego cyklu wieczorem mam zioła ojca sroki.

    Z imionami to u mnie już w ogóle tragiczna historia bo pracuje z dziećmi w różnych placówkach i wszystkie imiona jakie jeszcze niedawno mi się podobały, zbrzydly mi. I zanim w końcu zaciazaniem nic mi nie zostanie :(

    Wiadomo, że jak człowiek się nie nastawia to mu lżej ale myślisz że na prawdę będziesz tak umiała wyłączyć myślenie? A może zawsze gdzieś tam z tyłu głowy będzie Ci to siedzieć. Ja jeszcze nie wiem co zrobię jak nam się naturalnie nie uda. Aktualnie nie wyobrażam sobie ze nie będę matka, ale kto wie jaki będę miała do tego stosunek w przyszłości. Wszystkie te badania, zabiegi na pewno męczą psychicznie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 13:05

    f1d9680377.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 3 lutego 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno gdzieś z tyłu głowy bede o tym myśleć ale wolałabym wiedziec co mam myśleć. Stopniowo się jednak przyzwyczajam, ze nie będziemy miec dzieci.

    Ziołek nie pije tylko łykam, bo tak mi wygodniej. Biorę jedna tabletkę swansona ona ma ponad 400mg wyciagu z niepokalanka.
    Nie mam na pewno plamień, cykle się trochę bardziej uregulowały (ale bez szału), piersi mnie juz tak nie bolą no i to co najważniejsze..nie boli mnie już głowa. Sporadycznie raz w miesiącu zaboli, jak każdego ale wcześniej bóle mialam codziennie lub co drugi dzień. Dla mnie to jest szok i choć wiem, ze powinno się robić przerwy od ziół, to nie wyobrażam sobie odstawienia niepokalanka na choćby tydzień. Byłabym wyłączona z życia

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 3 lutego 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow to super. Też codziennie boli mnie głowa, niestety nadal plamie. Ale wszystko w swoim czasie

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie myślę o tej niepłodności i doszłam do wniosku że zanim kobiety zaczną się zdiagnozować i stymulować to facet powinien zrobić DNA i HBA bo to są wartości niezmienne, nie da się ich poprawić lekami a dyskwalifikuja naturalne poczęcie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mało mówi się o tych badaniach.

‹‹ 243 244 245 246 247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ