Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale czad! Gratulacje!
Bliźniaki to moje marzenie od zawsze
oczywiście życie jest jakie jest teraz marzę żeby po prostu być w ciąży 
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
Co u Was? Macie już wiosnę? U mnie dziś piękna pogoda, nareszcie świeci słońce
Wczoraj byłam u lekarza z wynikami badań. Zły stosunek LH do FSH i ujemny progesteron.
Lekarka dała mi clo do brania od 5 do 9dc i 12dc mam się zgłosić na monitoring, reszta wyników ok, mąż też wyniki ma dobre. Nie pozostaje nic innego jak czekać na @...
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
syllwia91 wrote:O i moje całe dobre nastawienie szlag trafił... Mam 18 dc. W poniedziałek byłam na monitoringu pęcherzyk miał 17 mm dzisiaj 16 i dalej jest. Nie pękł.... A moje temperatury pokazuje że owu się odbyła w poniedziałek.... Jak to zinterpretować? A i jeszcze przeszłam w 2 fazę cyklu bo coś tam mam....
Sylwio, Malami powiedzcie co dalej Wam wyszlo. Tak sie sklada ze mam dwojaka sytuacje: mam podwyzszona prolaktyne ( 2 x wyzsza niz norma,tydz temu zaczelam brak leki) i chyba bd miala spozniona owulacje ( jest 17 dc pecherzyk jeszcze nie pekl, ma niecale 20 mm). -
Cześć dziewczyny, coś się tu cicho zrobiło, czyżby już wszystkim się udało tylko ja zostałam z naszego rocznika? U mnie znowu problem z miesiączką i od dwóch tygodni bardzo boli mnie biust, ale miesiączki nie ma. Udało mi się umówić do innego lekarza ale dopiero na czerwiec. Także muszę się uzbroić w cierpliwość i czekać na okres i na wizytę u lekarza.😑
-
Sarcia1 ja też zostałam, ale się nie udzielam już od dłuuuuuuuuuuuuuuuuższego czaaasu.
Napisałam, żebyś wiedziała, że nie jesteś sama
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyJa miałam do Was dołączyć znowu, ale...
1. Nadal brak okresu
2. Ostatni miesiąc tak dał mi w kość, ze mężowi wykrzyczalam ze żadnych więcej dzieci nie bedzie.
Mamy ciezki czas.. okres noworodkowy to przy tym co dzieje sue teraz to sielanka(wczasy po prostu)😁😁😁 -
My też ostatnio zaniedbaliśmy trochę starania. Najpierw mnie choroba rozłożyła, a później nadgodziny w pracy i za bardzo już sił nie było. Mówię sobie że od następnego cyklu znowu poważnie się staramy, ale jak na razie okresu brak. A poza tym jak słyszę pytanie: to co dzisiaj trzeba działać?- to gdzieś ochota jest mniejsza 😦
-
Z chęcią się przyłączę 😉 postanowiliśmy się z mężem przyłożyć się do zadania, zaczęłam mierzyć temperaturę, robiłam testy owulacyjne. 7.05 spodziewam się @ i mam nadzieję że nie przyjdzie 😜
Dzisiaj robiłam progesteron wyszedł 60.6 więc mam cichą nadzieję że to dobry znak. Jestem 7dpo. Oby w końcu się udało, może w sobotę spróbuje zatestowacCs5
@ 07.05 -
No i jak u Ciebie Kochana?Termometr wrote:Z chęcią się przyłączę 😉 postanowiliśmy się z mężem przyłożyć się do zadania, zaczęłam mierzyć temperaturę, robiłam testy owulacyjne. 7.05 spodziewam się @ i mam nadzieję że nie przyjdzie 😜
Dzisiaj robiłam progesteron wyszedł 60.6 więc mam cichą nadzieję że to dobry znak. Jestem 7dpo. Oby w końcu się udało, może w sobotę spróbuje zatestowac -
Ja chyba nie mogę się doczekać powrotu tu do was, ale to jeszcze 8 miesięcy jakoś, bo start od stycznia
Niestety u mnie wyszło że mam ubytek w endometrium w miejscu blizny po cc więc może nie być łatwo ale nie można się poddawać.
Co do staran pod owulacje to też tak mieliśmy, przez półtora tygodnia dzień w dzień czy się miało siłę czy nie ale staraliśmy sobie to jakoś urozmaicać ostatecznie w szczęśliwym cyklu wystarczył jeden z 4 razow tylko
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hej dziewczyny. Trzymam kciuki za wszystkie nowe i nienowe staraczki!
Pojutrze, 10.05, mam cesarkę. Nie mogę uwierzyć w to, ze ten czas tak szybko minął. Boję się, ale cieszę się jeszcze bardziej.
Całuję Was mocno
Marta..a, PLPaulina lubią tę wiadomość
01.03.18 - mała A. jest z nami! 3460 g, 53 cm.
10.05.19 - V. sprawiła, że jesteśmy w komplecie 3030 g, 49 cm. -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. U mnie małe zmiany a mianowicie udało się jestem w ciąży. Sama trochę nie dowierzam bo przez ostatnie półtorej roku zrobiłam ponad 30 testów i kiszka a tu trochę odpuściliśmy z ciśnieniem i zegarkiem w ręku i w końcu się udało. Cieszę sie, ale mimo wszystko cały czas się boje czy wszystko będzie ok. To jest sam początek a wiadomo że różnie może być dlatego wolę tak na chłodno podchodzić do sprawy. Także trzymam za wszystkie kciuki i ściskam mocno. Marzenia się spełniają 😊
PLPaulina, Marta..a lubią tę wiadomość
-
Sarcia no to gratulacje!!! Wszystko będzie dobrze, napewno 😉 w którym cyklu starań Wam się udało?? Ja jestem 5dpo I nie mogę doczekać się testowania😌Ona: 29lat On: 28
Starania od: 4.2019
3.2020 - Oligoasthenoteratozoospermia
6.2020- lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie pcos
8.9.2020- zamrożenie plemników
22.10.20- Start 💉
4.11.20- Punkcja: 8 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodniły się
6.11.20- Transfer 2x dwudniowych zarodków
13.11.20- cień cienia na teście 🍀
20.11.20- 14dpt- HCG 521
25.11.20- 18dpt- HCG 3000
-
nick nieaktualny
-
Weszłam na wątek znów po chwilowej nieobecności. Czytam sobie, co się działo - że ostatnio z sarcią1 pisałam, że zostałyśmy już chyba ostatnie a tu bach!
Sarcia1 Gratulacje!
My właśnie działamy po 3 msc przerwy od pozamacicznej. Miesiąc po ślubie
Teraz chyba bardziej staram się dla męża, bo sama mam ochotę przejść na dłuuugo na anty i wyjechać do pracy za granicę na kilka lat. Gdzie nikogo nie znam, zarobię dużo pieniędzy i odpocznę.
Wpadłam też w tym czasie w depresję (nie tylko przez starania - ciężkie życie) i dopiero jakoś się wygrzebałam i już znów te wszystkie emocje i rozczarowania
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW wrote:Weszłam na wątek znów po chwilowej nieobecności. Czytam sobie, co się działo - że ostatnio z sarcią1 pisałam, że zostałyśmy już chyba ostatnie a tu bach!
Sarcia1 Gratulacje!
My właśnie działamy po 3 msc przerwy od pozamacicznej. Miesiąc po ślubie
Teraz chyba bardziej staram się dla męża, bo sama mam ochotę przejść na dłuuugo na anty i wyjechać do pracy za granicę na kilka lat. Gdzie nikogo nie znam, zarobię dużo pieniędzy i odpocznę.
Wpadłam też w tym czasie w depresję (nie tylko przez starania - ciężkie życie) i dopiero jakoś się wygrzebałam i już znów te wszystkie emocje i rozczarowania
Też jestem 91 i najbardziej śmieszy mnie fakt, że od zawsze miałam to wszystko poukładane. Praca, ścieżka kariery, dom. Mam pracę i kolejny awans, od 1,5 roku mam własny dom a mieć dziecko widocznie jest największym wyczynem... Albo wyczerpalam limit szczęścia.
Dzisiaj 35 dc, modlę się żeby małpa już przyszła żeby zacząć nowy cykl.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
PLPaulina wrote:"zarobie dużo pieniędzy" 🤣🤣🤣 też tak myślałam.. Ale szybko życie do parteru mnie sprowadziło.. 😀
Dużo pieniędzy to pojęcie względne ;p jak koleżanka za pracę pokojowej dostawała 2x tyle, co ja jako kierownik recepcji w PL to jest to dla mnie kupa kasy ;p
U mnie niestety przez to wszystko ucierpiała także kariera. Bycie kierownikiem recepcji mi nie służyło. Oba "poronienia" biochema chodziłam do pracy, bo kto ogarnie, jak mnie nie będzie. Dopiero na pozamaciczną wzięłam L4 na 3 dni!
Aktualnie siedzę w domu. Niby na własnej działalności, ale czuję się taka mało użyteczna ;p
Za 2 tygodnie się dowiem czy sie udało.... Nie chodząc do pracy nawet nie wiem jak sobie czas zająć ;p
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom
