Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kurcze najbliższa wizyta u gina w artimedzie jest na maj na NFZ.... a chciałam zrobić sobie usg - zobaczyć czy wszystko leży na miejscu, bo jeszcze nigdy nie miałam i cytologię, bo robiłam ją raz prywatnie i to było kilka lat temu. chciałam to zrobić w 10 dniu cyklu, przed ovu, ale zaczynam mieć wątpliwości czy mi się to uda, jak się tyle na wizyty czeka:( a moze w takim gminnym zwyklym ośrodku zrobia mi te badania jak myślicie, ja się nie oriętuję, ostatnio u lekarza byłam 20 lat temu z mamą po witaminy na apetyt
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Dokładnie nawet moja kocica juz ja czuje heheh czas sprzyja szlaenstwom
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
magda-ck wrote:Alternatywna mam namiary na dr Malmura ale wizyta prywatna, rzeczywiście się przeniósł i ma tylko prywatne wizyty
namiary możesz dać, ale w pierwszej kolejności muszę sobie porobić badania, żeby już "z czymś" iść do niego ewentualnie, a może też po drodze znajdę kogoś dobrego na nfz....
w artimedzie było kilku ginekologów a został 1 lub 2 więc dlatego chyba takie kolejki się zaczynają tworzyć -
Możesz się wybrać do Polikliniki na Wojska Polskiego, tam nie ma zapisów, dr Russek ma USG w gabinecie
http://www.zozmswkielce.pl/index.php/module=Cms/action=Pokaz/IDArtykulu=134
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 22:28
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Pinia108 wrote:
dziękuję, skorzystam z waszych rad i poniedziałek spędzę w Kielcach, może mi się uda zdobić chociaż kilka badań -
Ania_84 wrote:A ja wracam od dentysty jeszcze 2 ząbki do leczenia i jeden do usuniecia i za tydz o tej porze bede miała wszystkie wylwczone
kogoś dobrego znalazłaś? bo ja już kilka razy zmieniałam i z tej do której teraz chodzę nie jestem też specjalnie zadowolona - mimo że wizyty prywatneAnia_84 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. nie będę się tutaj rozpisywać o mnie.Prowadzę pamiętnik "Madziulkowy cud",możecie tam o mnie poczytać.
Obecnie staramy się o trzecią dzidzię.
Jestem teraz u męża w Norwegii i razem czekamy na 2 kreseczki na teście.
Ah to czekanie ;/ -
Witaj Ewcia21k! Już nas się trochę uzbierało.
Trzymam kciuki za II kreseczki!
Może podzielisz się z nami informacjami o ginekologach do których chodziłaś. Jest nas kilka które nie mogą trafić na "tego właściwego"...
Ja zaraz idę do dr Ananga ...
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Oooo to jest w czym wybierać Aniu jesteś aniołem stróżem tego wątku:)Dziękuję kochana :*Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 18 marca 2016, 21:32
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam dużych styczności z lekarzami.Panią ginekolog,ktorą mogę wszystkim polecić jest Anna Wilczyńska,przyjmuje w Iłży i w Starachowicach,niestety albo stety tylko prywatnie,tak jak dr.Marzec.
Nie polecam dr.Przydatek-Olesinskiej na nfz,może i dobra dla starszych pań ale ja mam z nią złe skojarzenia niestetyAnia_84 lubi tę wiadomość
-
to ja płacę prywatnie i ciągle mnie któryś ząb boli, a to znów jakieś zapalenie, a to mi kawałek plomby odpadnie i tak w kółko. Wiem, że mam słabe ząby, bo niestety u mnie w rodzinie osteoporoza i to pewnie dlatego, ale znów bez przesady.... yhhhh
Troszkę zmieniłam wątek, ale o starankach też myślę, miałam rano gorszy jakiś dzień... od kilku dni budzę się, boję się tej wizyty u gina: czy się dostanę, czy będzie jakiś normalny, czy mnie oleje czy jednak się zajmie moim przypadkiem... budzę się rano i z tego stresu jest mi niedobrze jakoś i nie brzuch boli...
a z drugiej strony nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał, dziś mam 6 dc a miałam mierzyć tempkę od 4dc
ewcia21k - mój mąż też długo marzył o wyjeździe do Norwegii do pracy, ale "dorwał" na razie robotę na miejscu i tak czas płynie...Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ja mam złe przejsca z dr Heltman-Ossowska, chciala mnie naciagnac na szczepionek na raka szyjki macicy.. ( dodam ze mialam juz wtedy 28 lat - i tylko moglaby u mnie pogorszyc i wywołac szczepionka ;/ ) dwa widziala u mnie mega naddzerke - ale o dziwo nic z tym nie zrobila -, poszlam wiec do innego Gina.. nic ani sladu nadzerki..wiecej do neij nie poszlam..na dodatek.. to co przyjela mnie prywatnie a zaplacilam wtedy okolo 300 zl wpisała sobie na NFZ w innej przychodni.. załuje ze nie mma rahunku bo juz by miala sprawe jak w morde strzelił odechcialo by jej sie naciagania ;/
druga ktorej nie polecam Dr Joanna Krawczyk-Kaczmarek ( nie miła .. jak poszłam do niej to piewrsze co t powiedziala ze jestem za gruba i ona nic nie moze zobaczyc.. a wazyłam 80 kg przy zwzr 170 ( dodam ze sama do szczuplych nie nalezy )
Dr Zemsta..moze i ginekologicznie spoko, delikanty, miły potrafi sporo wyjasnic.. ale jako do leczenia nieplodnosci.. w tym momencie juz mu sie nie powierze..
-
powiem szzcerze ze akurat tam na sobieskiego dlugich kolejek nie ma.. bo ja przyszlam wczoraj i na czwartek nastepna wizyta a na NFZ i zrobili mi juz 7 zebów.. i ani jeden mnie nie boli zlogi usuneli bez problemu
Jedyny minus to brak RTG na miejscu i w tym momencie malo miesjca bo maja remontyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 10:32
-
Moja siostra też chodziła do Olesinskiej na nfz,starali się o dzidzie 7 lat,moja siostra miała nieregularne cykle.ta dała jej jakieś tabletki po ktorych siostra dostała ogromnych boleści brzucha i trafiła do szpitala,zrobili badania nasienia-okazało się że szwagier ma 0 zdrowych plemników.w styczniu siostra poszła do Wilczyńskiej i proszę 2 tyg temu Wilczynska potwierdziła 5tc. Dobrała jej tylko dobre leki na poprawę owulki
alternatywa lubi tę wiadomość
-
ehhh ..Ewcia.. jak ja bym chciala zeby u mojego pojawil sie choc jeden plemniczek.. noo ale tzreba wierzyc ze cos sie poprawi.. u mnie niby wszytsko juz jest ok .. to znowu u meza teraz ..;/
ale i tak musze znalezc innego lekarza zeby co miesiac sobie skikac na ogolne badania i byc zwarta i gootowa jak plemniczki w jadrach sie znajda ..wtedy jedziemy i działamy
-
Ania_84 wrote:ehhh ..Ewcia.. jak ja bym chciala zeby u mojego pojawil sie choc jeden plemniczek.. noo ale tzreba wierzyc ze cos sie poprawi.. u mnie niby wszytsko juz jest ok .. to znowu u meza teraz ..;/
ale i tak musze znalezc innego lekarza zeby co miesiac sobie skikac na ogolne badania i byc zwarta i gootowa jak plemniczki w jadrach sie znajda ..wtedy jedziemy i działamy
Dbaj o siebie Aniu, bo cuda się zdarzają, oczywiście swoją połówkę też ciągle mobilizuj, bo faceci też tak jak my mają chwile załamania, zwątpienia...
jak po 7 latach starań można zajść w ciążę to się uspokoiłam, nawet jak coś będzie nie tak to trzeba walczyć i nie odpuszczać