Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania_84 wrote:Alternatywa..dbamy o siebie na wzaje jak nigdy dotad
A maz bardzo chce walczyc.. na poczatku powiedzial ze najwyzej skorzystamy z dawcy..ale pozniej porozmawialismy i doszlismy do wniosku ze dalej diagnozujemy i bediemy walczyc A maz ostatnio chodzi nakrecony kiedy bedzie biopsja wariat
choc on do tej pory ma nadzieje ze jakis jeden plemniorek sie wyprodukuje i zdarzy sie cud .. a ja mu nie moge odbierac tej nadziei wiec tez trwam w nadzieei ze jakims cudem podczas wszytskich badan zdarzy sie wpadka
jak czytam to wydaje mi się, że przez to, że on jest zaangażowany, stara się, nie odpuszcza to i ty wydajesz się być cała w skowronkach, pomimo świadomości, że długa droga może was jeszcze czekać:)Miło poznawać takich ludzi jak wy:) pokazujecie, że warto walczyć, że starania mogą zbliżyć do siebie, że można się "odkryć na nowo".
podziwiam
życzę dzidziusia i to jak najszybciej!Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Moja sąsiadka też nie mogła mieć dzieci,w końcu adoptowali chłopczyka,który miał 1,5 roczku,po roku zaszła w ciążę i teraz mają synka i 2 dziewczynki bliźniaczki
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
ewcia21k wrote:Moja sąsiadka też nie mogła mieć dzieci,w końcu adoptowali chłopczyka,który miał 1,5 roczku,po roku zaszła w ciążę i teraz mają synka i 2 dziewczynki bliźniaczki
Osobiście nie znam takiego przypadku, ale wielokrotnie słyszałam o podobnych sytuacjach i ciągle mnie to zastanawia:) -
a ja po wizycie... nie mogę się dogadać z Anangiem Tak szczerze, to chodzę do niego bo na NFZ i za badania nie płacę, ale... jutro pójdę do Russka posłuchać drugiego lekarza, i zapisałam się na prywatną wizytę na Złotą do dr Marty Stanisławskiej (wizyta z USG 150 zł, z KTG 200 zł) ale dopiero na 23 kwiecień (najbliższy termin był 16 kwietnia).
Co dziś na wizycie: czystość IV - chyba źle bo dostałam Gynalgin, coś tam na szyjce się pojawia i to może podkrwawiać przy/w stosunku. No i oczywiście Duphaston, pokazuje mi na tabelce jak mam brać przy niepłodności (około 6 cykli)16-25dc. Pytam go a jak owulacja później? Pytanie zignorowane. Doktor mówi że jak biorę Gynalgin to nie współżyć, ja pytam czy w takim razie ten cykl mam odpuścić i nie brać Duphastonu, on mi mówi że jak będzie ciąża to brać nadal. Ja mówię że jak nie będę współżyć to nie będzie ciąży. Zgłupiałam!!! Zaczynam się zastanawiać, czy wysokie profity od przedstawiciela medycznego dostaje za wypisanie recepty na Duphaston.
I czemu mnie on próbuje leczyć na niepłodność - to jest dopiero mój drugi cykl starań, w pierwszą ciąże zaszłam w 3-4 cyklu! Chciałam mu pokazać wykresy, nie był zainteresowany.
aaa i jeszcze dał mi do próbki INFOLIC i powidział że jestem: waga ciężka i trzeba schudnąć (170 cm 82 kg)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 13:13
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Masz racje z tym drugim lekarzem,swoją droga na jakiej podstawie dał ci dupka skoro już jesteś po 1 ciąży i nie miałaś większych problemów z zajściem.
Daj znać co usłyszysz od tego drugiego . -
Pinia108 wrote:a ja po wizycie... nie mogę się dogadać z Anangiem Tak szczerze, to chodzę do niego bo na NFZ i za badania nie płacę, ale... jutro pójdę do Russka posłuchać drugiego lekarza, i zapisałam się na prywatną wizytę na Złotą do dr Marty Stanisławskiej (wizyta z USG 150 zł, z KTG 200 zł) ale dopiero na 23 kwiecień (najbliższy termin był 16 kwietnia).
Co dziś na wizycie: czystość IV - chyba źle bo dostałam Gynalgin, coś tam na szyjce się pojawia i to może podkrwawiać przy/w stosunku. No i oczywiście Duphaston, pokazuje mi na tabelce jak mam brać przy niepłodności (około 6 cykli)16-25dc. Pytam go a jak owulacja później? Pytanie zignorowane. Doktor mówi że jak biorę Gynalgin to nie współżyć, ja pytam czy w takim razie ten cykl mam odpuścić i nie brać Duphastonu, on mi mówi że jak będzie ciąża to brać nadal. Ja mówię że jak nie będę współżyć to nie będzie ciąży. Zgłupiałam!!! Zaczynam się zastanawiać, czy wysokie profity od przedstawiciela medycznego dostaje za wypisanie recepty na Duphaston.
I czemu mnie on próbuje leczyć na niepłodność - to jest dopiero mój drugi cykl starań, w pierwszą ciąże zaszłam w 3-4 cyklu! Chciałam mu pokazać wykresy, nie był zainteresowany.
aaa i jeszcze dał mi do próbki INFOLIC i powidział że jestem: waga ciężka i trzeba schudnąć (170 cm 82 kg)
obym nie trafiła na kogoś takiego, bo jestem zielona w tym wszystkim i nawet nie wiem o co pytać itd, no masakra -
Ania_84 wrote:Dupka i lutke ..daja z marszu dla kobiet ktore sa zagrozone poronieniem... jednak zazwyczaj daja po potwierdzonej ciazy.. dupek i lutka w małych dawkach nie blokuja owulacji.. jednak podobno poagaja przy zagniezdzeniu i utrzymaniu w poczatkach ciazy ..
Tu tez jest sporo informacji..bo juz 2 czy 3 razy spotkalam sie z okresleniem ze jest to srodek placebo.. i naparwde zeby podtrzymac ciaze .. musiałybysmy brac bardzo duze dawki ..
aha... a mi się właśnie wydaje, że mam problemy z zagnieżdżeniem, chociaż teraz przeglądam wykresy i dziewczyny z krótkimi cyklami zachodzą w ciążę, na razie sobie tak gdybam, jestem przed badaniami, więc... zobaczymy -
mozesz miec krotkie cykle ale wazne zeby faza lut trwala min 12 dni bo do 12 dnia moze sie zagniezdzic a lutka niby ma zadanie wydluzyc faze ja bralam zawsze od 2 dnia po skoku tempki lub od testu owul pozytywnego przez 10 dni i zawsze mi wychodzily 14 dni FL
alternatywa lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:mozesz miec krotkie cykle ale wazne zeby faza lut trwala min 12 dni bo do 12 dnia moze sie zagniezdzic a lutka niby ma zadanie wydluzyc faze ja bralam zawsze od 2 dnia po skoku tempki lub od testu owul pozytywnego przez 10 dni i zawsze mi wychodzily 14 dni FL
trudno mi na razie jest określić owulację, ale chyba czasami faza lutealna to u mnie 10 dni -
Zastanawiam się czy można ja trochę już przesadzam, trzeba słuchać lekarza a nie być mądrzejsza od niego. Mój mąż twierdzi że za dużo siedzę na ovufriend.pl
W szpitalu po poronieniu powiedzieli, że nic się nie dzieje, zdarza się i to dość często, że ciąża się roni i być dobrej myśli. Po trzecim poronieniu dopiero trzeba się wziąć za leczenie. Moja mama pierwszą ciąże poroniła a i tak mam czwórkę dzieci. Więc starała się nie przejmować, iść dalej itd.Ania_84 wrote:Dupka i lutke ..daja z marszu dla kobiet ktore sa zagrozone poronieniem... jednak zazwyczaj daja po potwierdzonej ciazy.. )
W 7 dc gdy zaczęłam plamić dostałam Duphaston 3x1, w szpitalu 4 tabletki na raz i to i tak nie zmieniło nicMarianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Nie to ze zagrozona poroieniem ale lekarze daja na zapas po poronieniu zeby druga ciaze dotrzymac do 12 tyg kiedy to łozysko przejmuje produkcje progesteronu
Moja przyjaciolka tez pierwsza ciaze poronila przy drugeij odrazu dostala luteine 2-1 tabl ..tak na wszelki wypadek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny