Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
futuremama wrote:Dzięki dziewczyny Spróbuję jutro rano pójść dla spokoju ale nie wiem jak z pracą więc dobrze mieć opcję w sobotę
Bo w pn rano wizyta, a teraz w pracy akurat na dwa dni warsztatów ekipa od klienta przyjeżdża na warsztaty. A że ten drugi projekt tez im się pali to jestem wcześniej w pracy zanim tamci przyjdą żeby w drugim trochę ogarnąć.
A tez małego staram się maks 15 odbierać, chociaż w przyszłym tyg raczej już normalanie bliżej 16 bo jest pogoda i dzieci i tak na placu zabaw siedzą, także mały do domu się nie spieszy
jak robiłam tam koło szpitala na grabiszyńskiej w sobotę to było koło 12 i późniejszy 17 wynik Niby mówią czasem, że jakiś wynik bedzie dopiero w poniedziałek ale przychodzi wieczorem i tak. -
nick nieaktualnyJa psychicznie nie wyrabiam.plakac mi się chce. Nie mam normalnie żadnych oznak porodu. Daje sobie naprawdę mocno w kość i nic. Ania sobie nic z tego nie robi i się przeciąga w brzuchu. Ta niepewność jest straszna i oczekiwanie.
Dobijają mnie telefony, smsy czy to już... -
Veri... Jak tak czytam to nie jesteś jedyna tak na końcówce... Chyba każda ma taki kryzys na koniec Telefon wyłącz, albo nie czytaj.
To już na pewno na dniach, na spokojnie -
veritaserum wrote:Ja psychicznie nie wyrabiam.plakac mi się chce. Nie mam normalnie żadnych oznak porodu. Daje sobie naprawdę mocno w kość i nic. Ania sobie nic z tego nie robi i się przeciąga w brzuchu. Ta niepewność jest straszna i oczekiwanie.
Dobijają mnie telefony, smsy czy to już...
Verita, ale Ty masz jeszcze tydzień spokojnie... jak nie trzy
Małej dobrze jest w brzuchu, niech jeszcze urośnie i wytuli się w mamusi Ja cc miałam 9 dni przed terminem i nie pamiętam, żeby ostatnie dni dały mi w kość.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Ja jak nie urodzę wczęsniaka ( mam jakieś głupie przeczucia, obawy...) to będę panikować w grudniu by spiąć się na styczeń
-
Ja po wizycie maly ma juz 554gramy ladnie bardzo rosnie, wszystko ma jak trzeba i ogolnie szyjka na 6cm, lozysko nadal dosc nisko ale odsunelo sie od ujscia o minimetry ;p
futuremama, veritaserum lubią tę wiadomość
-
Kosmos myslalam, ze teraz to jakos sie skraca powoli czy cos...
No ale wazne, ze jest dobrze -
Ja ostatnio byłam w diagnostyce... godzinę czekałam! mogłam się odezwać ale też się bałam ;/ w dodatku było dużo mam z niemowlakami. Teraz będę jeździć do dolmedu o 9 bo tam nigdy ludzi nie ma.
-
futuremama wrote:Tutaj sami starsi. Gdyby nie wypadek to byłabym przed otwarciem i pewnie szybciej by poszło. Ale spoko, w pracy i tak o 9 tamten zespół przyszedł więc luz.
Ja do diagnostyki bo tam skierowania akceptują. Chociaż oczywiście nie obyło się bez dreszczyku bo nie chciało jej wczytać skierowania.
I jeszcze prywatnie chciałam dwa badania to już był problem żeby ogarnąć, rabatu z karty żadnego nie naliczyła a sama mówiła że z karta jest rabat więc nie wiem
Ale już tylko 3 msce więc w przyszłym tyg pewnie ta krzywa, potem z dwa razy krew także przeżyję
ja muszę na nowo krzywą zrobię pod koniec września bo do 28 trzeba....
Ja wszystko prywatnie robię, no ale też jakoś kosmicznie drogo wyszło mi... 115 zł a w dolmedzie byłoby 90... Nie wiem jak oni to naliczyli bo ja patrzyłam z cennikiem to miało być 100 ale już olałam i chciałam jak najszybciej stamtąd wyjść -
No w dolmedzie tez 5 zl za pobranie. Wszedzie chyba jest 5 zl
-
nick nieaktualnyPaula ale masz " prezencik "
Ja od 4 rano nie śpię. Obudził mnie bol brzucha myślałam że coś się wykluje , wzięłam prysznic i cisza. Ale od tego momentu leci że mnie przepraszam za opis pełno śluzu a to brązowego a to różowego. Nie wiem nie chce panikować i jechać na IP bo mnie tam bez sensu zostawia a ja nawet skurczy nie mam. Podejrzewam że to resztka czopu że mnie schodzi. Nie przypuszczałam że tego jest tak dużo. Póki co staram się być spokojna ale napisałam do F. Xzy się martwić i jechać czy czekać że spokojemWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:51
-
nick nieaktualnyTak bardzo. Za każdym razem jak w toalecie jestem a byłam dziś z 15 razy chyba. Ale to nie są wody bo jest to zbyt sluzowe tego jestem pewna mimo że jak rano wstałam to aż mi po nogach pocieklo.
Zobaczę może wieczorem jak mąż wróci z wyjazdu pojedziemy na izbę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 13:09
-
veritaserum wrote:Tak bardzo. Za każdym razem jak w toalecie jestem. Ale to nie są wody bo jest to zbyt sluzowe tego jestem pewna.
Tylko czy ten kolor jest w porządku?... F coś dodpisał? -
nick nieaktualnyTak zadzwonił. Tak kolor jest w porządku. Może być różowy może być brązowy. Mam być spokojna i czekać na dalszy rozwój akcji w spokoju. Może być tego naprawdę dużo.
Czuję ruchy i to jest najważniejsze.
Chyba ma teraz gorącą linię z pacjentkami haha ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 13:23