Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem 6 dni po, w tym miesiacu powiedzialam sobie ze nie bede na sile wyszuliwac objawow i co bedzie to bedzie, ale ogranizm potrafi platac figle. Wczoraj z moim poszliamy na spacerek rozmawialismy duzo a potem poslzismy na piwko, jak uwelbiam ciemnie piwo to wczoraj ledwo je wypilam jeszcze moj pomagal i ledwo doszlam do domu, czulam sie jak po mega zakrapianej imprezie, polozylam sie i przysnelam, jak wstalam to mialam takiego kaca ze szok, a dzisiaj od rana raz jeden raz drugi jajnik, zabrapam sie za sprzatanie a tam ciagniecie i skurcze podbrzusza i znowu sie zaczelam nakrecac a do @ zostalo 10 dni.
-
Anus, objawy 6 dpo sa praktycznie niemozliwe,
To najwczesniejszy termin zagniezdzenia, a od tego mija jeszcze conajmniej 48 h do wydzielania sie
Hormonow ktore moga dawac objawy i to bardzo rzadko.
Wiadomo, ze mozesz byc w ciazy, ale niekoniecznie to bylo powodem gorszego samopoczucia wczoraj.
U mnie takie same objawy zwiastowaly @.
Powodzenia, ale ostrozna bylabym w nakrecaniu sie, bo potem rozczarowanie, stres i znowu to wplywa na niepowodzenie - bledne kolo. Duzo cierpliwosci za to zyce i by za 10 dni pojawily soe 2 piekne krechy!Sońkaa lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda wiem ze na takie objawy jest za wczesnie, nakrecalam sie tak ostatnie trzy miesiace i bolesnie sie zawiodlam, tez mialam bol jajnikow i piersi i jak w zegarku przyszla @ w tym jest tak samo, ja sie nawet nie ludze ze zobacze II krechy, dlatego skupiam sie psychicznie na czym innym, nie zarzucam staran ale nie bede sie tak nakrecala co przyjdzie to przyjdzie. W poprzednich miesiacach sie nalrecilismy z moim bo znajoma stwierdzila ze juz pora na dziecko raz ze swoim przytulala i jest w 5 miesiacu. Ale wczoraj obgadalismy to na spokojnie i w sumie ta rozmowq bardzo nam pomogla.
-
Oda_33 wrote:Anus, objawy 6 dpo sa praktycznie niemozliwe,
To najwczesniejszy termin zagniezdzenia, a od tego mija jeszcze conajmniej 48 h do wydzielania sie
Hormonow ktore moga dawac objawy i to bardzo rzadko.
Nie do konca mogę sie zgodzic ze 6po objawy sa niemozliwe. Ja mialam objawy, ktore byly zupelnie inne niz zwykle - od 3 dpo do teraz (bardzo duzo mlecznego sluzu, cmienie macicy), od 3 do 6 dpo bezsennosc, od 3 do 10dpo uczucie jakbym byla chora na grypę. Testowalam 10dpo i 2 krechy. Na 99% nie mialam wczesniejszej owulacji, temperatura, sluz, bol jajnika i pasek owulacyjny wskazywal dokladnie dzien jaki wyznaczyl wykres. Na wczorajszym usg okazalo się, że zagniezdzily sie 2 pecherzyki, wiec moje objawy mogly byc odczuwalne ze zdwojona sila.
-
edwarda20 wrote:Nie do konca mogę sie zgodzic ze 6po objawy sa niemozliwe. Ja mialam objawy, ktore byly zupelnie inne niz zwykle - od 3 dpo do teraz (bardzo duzo mlecznego sluzu, cmienie macicy), od 3 do 6 dpo bezsennosc, od 3 do 10dpo uczucie jakbym byla chora na grypę. Testowalam 10dpo i 2 krechy. Na 99% nie mialam wczesniejszej owulacji, temperatura, sluz, bol jajnika i pasek owulacyjny wskazywal dokladnie dzien jaki wyznaczyl wykres. Na wczorajszym usg okazalo się, że zagniezdzily sie 2 pecherzyki, wiec moje objawy mogly byc odczuwalne ze zdwojona sila.
Mam swiadomosc tego ze moze sie nie uda bo to pierwszy cylk ze zbijaniem tsh ( w lutym mialam 2,75 przy prolaktynie 35 a teraz mam prolaktyne 13 a eno tsh kazap zrobic za dwa miesiace, ale skoro spadla prolaktyna to i tsh) a z drugiej stony pilnowalam ovi fakt ze bez paskow ale w te dni mam duzo sluzu. Teraz po ovu prawie brak sluzu, czasem trafi sie taki bialy ole ogolnie susza. -
edwarda20 wrote:Niektóre kobiety mają susze, niektóre zalewa jak mnie.
Drugi pecherzyk się nie rozwinąl, jest puste jajo, ale ten zdrowy piękny i widzialam bijące serduszko10 cs szczęśliwy
-
Sońkaa wrote:To musi być magiczna chwila! Gratuluję raz jeszcze A jak samopoczucie?
Jak gin powiedziala ze 2 pecherzyki to mialam nimi zawal, bo chcemy z mezem miec tylko 1 dziecko. Pokazala bijace serduszko - piekna chwila, niesamowite uczucie. Potem pokazala puste jajo - ulzylo mi jakkolwiek to brzmi. W tej chwili czuje sie calkiem dobrze, wziaz duzo sluzu, cmienie macicy, lekko pobolewaja piersi, lekkie mdlosci ale nie wymiotuję, bardziej senna i bardziej zmeczona.
-
edwarda20 wrote:Niektóre kobiety mają susze, niektóre zalewa jak mnie.
Drugi pecherzyk się nie rozwinąl, jest puste jajo, ale ten zdrowy piękny i widzialam bijące serduszko
Super! gratuluję A jak samopoczucie obecnie?30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Jak tam wieczorek dziewczyny? Ja przrspalam prawie cały dzień po nocce w pracy. Strasznie mi gorąco, a temperature mam obnizona do 35.7.
Jedno z czego sie cieszę przy @ to, ze widzę różnice po lekach tak wiec jest nadzieja na nastepny cykl
Edwarda ciesze sie Twoim szczesciem, uslyszec serdyszko malucha to musi byc bie samowite uczucieLaparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Gacka Ja właśnie wracam z pracy, padam na twarz! Brzuch nie daje mi spokoju,przez cały dzień zjadłam aż zupę tak mi niedobrze cały czas. Zaraz wyrko i oby jutro było lepiej
Dobrze, że leki dają radę, zawsze Plus w tej całej sytuacji będzie nowa siła w tym cyklu!gacka89 lubi tę wiadomość
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Hej dziewczyny mam pytanie zawsze przed @plamiłam 2-3godziny i rozkręcała sie a w tym cyklu dzisiaj caly dzień delikatne plemienia nie wiem czy mam liczyć nowy cykl od dzisiaj czy czekać dalej od3dc musze zacząć brac leki.
Aga jak u Ciebie bylo z @po laparoskopii ?
-
Hej dziewczyny, ja dziś miałam bardzo intensywny dzień. Rano sprzątanie, pózniej byliśmy na urodzinowym pikniku siostrzenicy, wróciliśmy i stałam przy garach. Jutro mam gosci na obiad urodzinowy męża i powiedziałam mu żeby wymyślił co chce żebym zrobiła i wymyślił pracochłonny obiad :p dzisiaj już zrobiłam mięso i kapustę czerwoną, bezy na tort się pieką, jutro będzie i tak sporo do zrobienia . Siostrzenicy uszyłam organizer na spinki i strasznie jej się podobał. Zawsze mi tak jakoś lepiej jak widzę radość z czegoś co zrobiłam ...
A cały dzień mnie mąż wkurza, mam nadzieję że jutro przyjdzie @ bo oszaleje chyba już taka nerwowa jestem...!