X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam z tym styczność... właściwie to nadal mam je w szafce, ale nie chce ich brać skoro staramy się o Malucha... zwłaszcza, ze one działały nasennie więc w ciągu dnia ich branie odpadało.... a analizowanie dnia znam doskonale ;/ czy to przed popołudniówką czy w nocy ;/ bardzo jest to męczące ;/


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaaa90 wrote:
    Też miałam z tym styczność... właściwie to nadal mam je w szafce, ale nie chce ich brać skoro staramy się o Malucha... zwłaszcza, ze one działały nasennie więc w ciągu dnia ich branie odpadało.... a analizowanie dnia znam doskonale ;/ czy to przed popołudniówką czy w nocy ;/ bardzo jest to męczące ;/
    dokładnie, po nich tez od razu zasypiałam i miałam spokój, zapas mam też w domu, ale tak jak piszesz przy staraniach nie chce się tym faszerować.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jednak dziś wyczulam zdecydowanie otwarta szyjkę, poprzednie dwa-trzy dni tylko troszkę otwarta :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak to u Was z przytulaniem? Próbujecie celować z owu, czy regularnie cały cykl?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały cykl, ale blisko dni płodnych nie rzadziej niż co dwa dni, jeśli się uda oczywiście :)

    fotures lubi tę wiadomość

  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj emocjonapne combo, w pracy mlynek i hormony szaleja, wczoraj tam mnie bolalo podbrzusze ze braoam nospe. Dzisiaj nic tylko piersi bola okropnie i strasznie pieka sutki, a do tego jestem tak poddenerwowana ze szok. Obawiam sie ze z brzuchem cisza przed burza, a do @ 4 dni,boje sie testowac aby nie zapeszyc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuś_ku z testowaniem ciężko się powstrzymać, ale ja osobiście miałam mniejsze rozczarowanie gdy przyszła @ niż jak zobaczyłam tylko jedną kreskę. Trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła!

  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje ze nie choc objawy tak jak na @, zawsze dwa dni przed @ mam brazowe plamienia i calu czas ich wypatruje jak przyjda to juz nie bede miala zludzen

    Blanka991 lubi tę wiadomość

  • Biedroneczka94 Przyjaciółka
    Postów: 71 54

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nagle śluzu przybyło i czuje w dolnej części brzucha ze dostanę @ a to juz za 2 dni

  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Piszę do Was, bo może na moim błędzie wyciągniecie wnioski.

    Jestem po wizycie w klinice niepłodności.

    Diagnozowałam się i leczyłam ostatnie 3 miesiące. Hormony na początku cyklu, w środku, pod koniec, USG, monitoringi, testy, badanie szyjki, śluzu etc. 3 bolesne rozczarowania, bo przecież owulacja była, endometrium wystarczające, co jest nie tak?

    Otóż mogłam tego wszystkiego sobie zaoszczędzić w 1 dzień. Tyle trwało badanie i oczekiwanie na wyniki nasienia mojego męża. Gdybym 3 miesiące temu przycisnęła go do tego:

    a. nie doszukiwałabym się na siłę przyczyn u siebie (brałam np. podobno niepotrzebnie leki obniżające prolaktynę)
    b. nie przeżyłabym tych rozczarowań, bo miałabym świadomość że szanse są nikłe
    c. zaczęłabym działać 3 miesiące temu - wyniki miałyby szansę dziś być lepsze.

    A tak zostaje nam albo wielomiesięczne, niepewne leczenie, albo IUI a może tylko In Vitro.

    Wcale nie jest tak, że to zawsze coś nie tak z kobietą, jeżeli macie w miarę regularne cykle, nawet trochę długie i @ pojawia się samoistnie to macie też owulację, bo krawienie bez owulacji pojawia się dopiero jak wszystko aż przerośnie i się złuszczy co trwa sporo albo trzeba je wywoływać.

    Ja niepotrzebnie zasugerowałam się opinią lekarza, że prawdopodobnie mam PCOS i bezowulacyjne cykle, bo dzisiaj to wszystko zostało zdementowane.

    Bardzo możliwe, że wtedy problem lezy po stronie mężczyzny, więc Kochane - nie zwlekajcie z badaniami nasienia!

    Uf, się rozpisałam.



    MisiaABC, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
  • Spinka_86 Ekspertka
    Postów: 194 55

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześ Kochane!
    Wpadłam Was pozarażać zielonością! Cały czas trzymam za Was kciuki mam nadzieję, że każdej się uda <3

    Oda mam nadzieję, że po przerwie szybko się zazieleni i u Ciebie :)
    Jeśli o mnie chodzi to czuję się całkiem dobrze. Mam bóle piersi, chwilowe napady głodu różnych dziwnych kombinacji typu kapusta kiszona i czekolada. Wczoraj się zdziwiłam bo obudziłam się z mokrą koszulką na wysokości piersi i zaraz sprawdziłam czy to możliwe na tak wczesnym etapie i faktycznie to była siara pojawiać się może już od 2 tygodnia. I mam upławy co też wyczytałam, że to naturalne w ciąży. Na szczęście nie odczuwam innych dolegliwości mam nadzieję, że mdłości nie przyjdą ;)

    Oda_33, fotures lubią tę wiadomość

    bd2597be3948e47b5b53dd575ebf3622.png
    85993e3kecgcce4m.png
    Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś...
  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spinka! Dobrze czytać, że u Ciebie w porządku!

    Mam nadzieję, że inne dolegliwości Cię ominą i spokojnie przejdziesz te kilka miesięcy :)

    Kiedy pierwsze USG?

    Spinka_86 lubi tę wiadomość

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda - żeby tak łatwo było zaciągnąć chłopa na badania...!
    Dobrze że u mnie "jasna" sprawa bo w końcu dwa razy zaskoczyłam więc raczej problem leży w moim cię kim endo i niskim progu. Dzisiaj troche badań dorobiłam (toxo, cytomegalia, chlamydia, p/c kardiolipinowe, prolaktyna) i zobaczymy. A we wtorek usg i mam nadzieję że endo lepsze i ubiknę kolejnych leków...
    A co nie tak u męża? Mam nadzieję że jednak się uda podreperować i naturalnie działać. Trzymam za Was bardzo kciuki mimo wszystko!
    Spinka to oficjalnie gratulacje! ;)

    Oda_33, Spinka_86 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik dzięki za wsparcie!

    U męża morfologia słaba 3% (norma od 4) i liczba plemników w 1 ml o połowę przynajmniej za niska.

    Powiedzieli nam, że do IUI takie wyniki są dobre, ale naturalnie nie dają nam szans. Wyniki potrafią się zmienić w przeciągu 3 miesięcy (tyle dojrzewają nowe plemniki), więc liczę, że jeszcze przed IUI może będzie poprawa, ale tylko suplementy będziemy brać. Styl życia mąż ma wzorowy, więc nie ma czego poprawiać niestety.

    Oczywiście przebrnęłam tonę wątków i artykułów i takie wyniki sa do poprawy, poza tym zdarzają się naturalne ciąże a inseminacja udaje się z 2 razy gorszymi ale i tak trochę mi nadzieja zgasła.

    Uśmiecham się jednak, bo widzę, że mąż fatalnie to znosi. Nic nie mówi, ale widzę. I dla niego będę wierzyć, bo nigdy nie można mowić nigdy!!

    A co do zaciągnięcia faceta na badania - wiem. Stawiając się na ich miejscu też bym nie chciała, ale można nasienie oddać w domu, byle do godziny dowieźć do kliniki w temperaturze 25 stopni. Niestety może to mieć wpływ na wynik, ale niewielki. Poza tym jak zależy im na dziecku i widzą jak się poświęcamy my - powinni wziąć sprawy w swoje ręce. W przenośni i dosłownie :p

    Pilik widzę, że spory zestaw badań, części nie znam nawet :p Trzymam kciuki za dobre wyniki!

    A bierzesz coś na niski prog?

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda przykro mi , coraz częściej to problem leży po stronie partnera , a jak podchodzicie do iui lub in vitro ?nie jest powiedziane ze leki nie pomogą . Trzymam kciuki za Was !nas lekarz szybko wyslal na badania nasienia bez tego nie bylo mowy o dalszym leczeniu. W poniedziałek ide na monitoring zobaczyć co urosło mam nadzieje ze owu będzie z lewego jajnika .

    age.png
  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka ja jestem otwarta na IUI, mąż sceptyczny. O In Vitro na razie nawet nie myślimy. Wydaje mi się to odległe i mam nadzieję, że nie będziemy musieli.

    Mężowi ciężko pogodzić się, że to jego wina, że jest "wybrakowany" itp. Uważa, że IUI to jakieś laboratoryjne poczęcie pozbawione uczucia i emocji odpowiednich. Nie umie sobie tego wyobrazić, mówi, że będzie do końca życia to pamiętał patrząc na maleństwo, ale myślę, że tak mu się tylko wydaje. Że już wieść o 2 kreskach takie miałby emocje, że zrobiłby i 100 IUI, żeby móc to poczuć :)

    Daje mu czas. Ja i tak dopiero w październiku mam badanie drożności, pierwsza IUI wypadnie nam dopiero w listopadzie, a może nasienie podreperujemy?

    Trzymam kciuki za Twoją owulację z lewej strony :) Daj znać po monitoringu. Ja mam monitoring za tydzień, ale raczej dla samego stwierdzenia owulacji, bo i tak w tym cyklu nic nie podziałamy.

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
  • Spinka_86 Ekspertka
    Postów: 194 55

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda wizytę mam zaplanowaną na 7 września to będzie 7 tydzień więc może usłyszę <3

    bd2597be3948e47b5b53dd575ebf3622.png
    85993e3kecgcce4m.png
    Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś...
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda rozumiem :( ale na pocieszenie - widziałam na domu dziewczyny których mężowie mieli morfologię 1% i się udawało! No i tak jak mówisz. Jest jeszcze nadzieja na regenerację :)...
    Ja na prog jako tako nic, ale biorę bromka na zbicie prolaktyny i prog się poprawił. Bie jest jakiś super (po owulacji w okolicy 10-12), ale gin mowi że jak jest powyżej 5 to mam się nie przejmować. Jakby się udało zajść to muszę szybko włączyć dhupaston i może lutkę, ale mam nic nie brac profilaktycznie bo owulacje są na pewno. Zobaczę... u mnie też z dhupastonem ostrożni bo przez mutacje (leiden) musiałabym go brać równolegle z heparyną więc też mi się nie spieszy... a trzech ginów o to pytałam i każdy powiedział to samo ;)...
    Welonka powodzenia na wizycie!

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda to tak jak mój sceptycznie jest nastawiony do iui . Na pocieszenie mogę powiedzieć ze czytałam tutaj historie dziewczyn gdzie morfologia wynosiła 1 %i po kuracji 3 miesięcznej wyniki ładnie poprawiły się . A może Mąż ma jakiś kontakt z środkami które mogą szkodzić ? Dobrze ze znacie juz przyczynę niepowodzeń i możecie działać w tym kierunku a te 3 miesiące wykorzystajcie dla siebie jak najlepiej.

    kiedys sama proga badałam co 3 miesiące moj nowy gin zabronił mi sprawdzać proga bo i tak suplementuję caly czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 22:04

    age.png
  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik ale rozumiem, ze Twoj wspoltwórca fasoli zbadany? Bo u ciebie wyglada jakby wszystko bylo Ok.

    Welonka, maz ma prace siedzaca, ale w domu glownie, wiec nic mu tu nie szkodzi. Cale zycie trenuje, od 2 lat nalo intensywnie, nie pali, nie pije, moze przez sporty walki cos mechanicznie ma
    Uszkodzone? Trudno powiedzieć. Ma tez za mala koncentracje oprocz morfologii ale okazalo sie ze w ogole w dziecinstiwe cos bylo zaniedbane co moglo miec wplyw, wiec nie znamy przyczyny. Ma miec USG w tym cyklu (moim oczywiscie :))


    Dzieki dziewczyny, tez nie bede tracic wiary :)

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ