X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 2 października 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga na nas zawsze mozesz liczyc:-) rozumiemy Ci jak malo kto bo Wszystkie walczyny o dzidziusia, jedne maja wieksze problemy inne ( jak ja) mniejsze ale najwazniejsze ze sie wspieramy nawzajem.

  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 2 października 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waga przy staranaiach jest bardzo wazna, nie wiadomo czy gorsza nadwaga czy niedowaga.
    Ale dziewczyny maja racje ze przy niedowadze czesto podtrzymuja ciaze .

    Dzirwczyny! Jak to się mowi w kupie sila ;)

    Mnie wczoraj bolal brzuch od poludnia do wieczora jak na @. Ale dzis cisza .
    Piersi mnie nie bola.
    Ciekawe kiedy do mnie @ zawita..

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 2 października 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, u mnie owulacja na dniach a ja chora :( nie wie czy na l4 nie pójść... w środę wizyta u gin, dowiem się czy endo ładne i owulacja będzie tak jak powinna... co do wagi - podobno lepsza lekka nadwaga niż niedowaga jeżeli chodzi o ciąże. Ja mam jakieś 3-5kg za dużo niestety (chociaż bmi 24, niby w normie), ale gin mówi że to na pewno nie wpływa na jakieś problemy. Za to mąż ma bmi 16 i zastanawiam się czy to może mieć jakiś wpływ...
    Ja czytałam że bmi powinno być przynajmniej 20 dla staraczek

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Oda_33 Autorytet
    Postów: 1355 257

    Wysłany: 2 października 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik nie wiem na ile BMI jest rzetelne. Mój mąż ma BMI 25 (kg wiecej i bylby poza normą- nadwaga), a ma ciało jak młody bóg, same mięśnie po latach treningów.

    Ja mam BMI 20 , a mysle ze mam kilka kg za dużo.

    * hormony w normie
    * naturalna owulacja
    * badanie drożności - wrzesień 2017
    * słabe wyniki nasienia
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 2 października 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oda mój to chuchro, same kosci niestety :( więc u niego bmi się przekłada na realny stan niestety...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 2 października 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co mnie podkusiło, żeby zrobić dzisiaj test owulacyjny... :(

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Erastel Autorytet
    Postów: 323 100

    Wysłany: 2 października 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie nastraszyłyście!:(
    Aga od czego tu jestesmy;) również żeby się wspierać;)będzie dobrze !
    Mój mąż też ż waga w normie i dzięki regularnej siłowni jest na co popatrzeć, ja przy nim jak taki cień, okruszek:p do tego nie mam nawet 160cm... Zawsze lekarze patrząc na mnie mówili, że jakim cudem ja w ogóle mam zmieścić w sobie dziecko, ale myślałam, że to przesada.

    30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
    Wyniki 2020r.
    TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
    Prolaktyna 398,
    Estradiol 858,
    Progesteron 0,62

    Wyniki męża - dobre :)

    IUI 6.08.2020r.


    Erastel
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 2 października 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chętnie oddam "parę" kilo...

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Nataliie Koleżanka
    Postów: 46 46

    Wysłany: 3 października 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh... przyszłam się wyżalić. Od tego miesiąca mój mąż też wkońcu zrozumiał że mamy jakiś problem i zaczelismy się mega zdrowo odżywiać. Naprawdę nawet mnie zaskoczyła jego determinacja, więc po cichu liczyłam jak zwykle zresztą że może to wpłynie na nas pozytywnie. Ale cały czas coś mi nie grało patrząc na to co się dzieje z moim organizmem ...powinnam mieć owulacje a objawów żadnych. No i dzisiaj sprawdziłam oczywiścieków brak....:( czyli rozczarowanie przyszło jeszcze przed okresem ; (. Dziewczyny czy człowiek zaczyna sobie z tym jakoś radzić czy jest z czasem gorzej bo ja zawsze mam wrażenie że na jeden dzień ogarnia mnie taki bezbrzezny smutek

    20 cs, II iui , 12 dni po beta 94, 14 dni po beta 325. :)
    f2w3vfxmlw3djogq.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 3 października 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warto zrobić sobie analizę składu ciała, w niektórych poradniach odżywiania są takie darmowe akcje. Staje się boso na specjalnej wadze, dłonie kładzie na elektrodach i za pomocą bioimpedancji elektrycznej urządzenie analizuje, ile mamy procentowo tłuszczu, mięśni, wody, a nawet mierzy mineralizację kości i oblicza, ile tłuszczu otacza narządy wewnętrzne. Na podstawie badania wyliczany jest wskaźnik przemiany materii i wiek metaboliczny - u mnie wyszło, że niby mam 17 lat;)

    Nataliie, mój mąż tak samo - po ostatnim pogorszeniu wyników nasienia już się go nawet na piwo nie da namówić, wreszcie zjada całą porcję zdrowej surówki i ograniczył słodycze. I łyka tabletki bez marudzenia:)

    Każdy jest inny, ale ja chyba wreszcie zaczynam sobie z tym radzić. Najpierw - po upływie roku bezskutecznych starań - zaczęłam wariować i ogarniał mnie ogromny smutek. A teraz - gdy minęły kolejne 2 m-ce - czuję, że odpuszczam i już mi wszystko jedno, jak i kiedy się uda. To nie znaczy, że jestem szczęśliwa, bo te ostatnie wyniki sprawiły, że straciłam wiarę w sens naturalnych starań, ale przynajmniej dzięki temu już się tak nie nakręcam - będzie, co ma być. Wcześniej w każdym cyklu robiłam testy owu, okazjonalnie mierzyłam temp., od owulacji do @ nie wypiłam nawet lampki wina, bo a nuż jestem w ciąży...a teraz wiem, że w najbliższym czasie nie będę, więc się nie ograniczam, staram się żyć normalnie i korzystać póki mogę. Pogodziłam się z tym, że pewnie czeka nas in vitro, mąż też nie oponował kiedy o tym rozmawialiśmy. Teraz podreperujemy jego nasienie, zrobimy usg i badania hormonów i zobaczymy, co będzie dalej.

    W poniedziałek androlog, a ja umówiłam się do gina na dzień owulacji, czyli akurat na 13 w piątek ;)

    Dziewczyny, też tak macie, że w czasie @ bolą Was nogi? Ja w pierwszych dniach mam takie jakby bóle reumatyczne w stawach i kościach, ciekawe dlaczego...

    welonka lubi tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 3 października 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Mysle ze kazdy z czasem lepiej sobie radzi np po roku nie udanych próbach bo jest sie po prostu bezsilnym a przynajmniej tak sie czuje.. ale trzeba walczyc..
    Ja wiem ze , nie wiem jak bym nie odpuscila to i tak mysli beda ze mna.
    Ja wlasnie ostatnio jak @ przyszla to pierwszy raz sie poplakalam ale dopiero po jakiejs godzinie bo wymieklam jak przytulilam sie do meza.. nie potrafilam zatrzymac lez..
    Moj maz ma spokojniejsze podejscie do staran , zazdroszcze mu takiego podejscia.
    Moim zdaniem przy staraniach najważniejsze jest to zeby nie traktowac seksu jako przymus, zeby to byla przyjemnosc a nie obowiazek, wiem ze czasem po prostu nie ma sie ochoty ale potem mysli ze a moze wlasnie wtedy kiedy nie bylo❤ by sie udalo.

    13 piatek nie musi byc pechowy;)
    Mnie nogi nie bola ale czesto plecy.
    Jak będziesz u lekarza zapytaj o to, powinien miec jakas wiedze na ten temat.

    Marcelina85 lubi tę wiadomość

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 3 października 2017, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dzisiaj tak zły dzień, że chce mi się wyć i krzyczeć.

    M.in. przez wyniki męża. Okazało się, że ma za mało prawidłowych plemników, norma jest min. 4%, a on ma 3 ileś - mówił mi przez telefon... Wizytę mam też 13tego w piątek, ale już nie mam siły... :(

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 3 października 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny

    Cos mnie tknelo no dobra nie mnie a mojego meza bo jak w niedziele sie przytulalismy to sie zapytal czy nie mam dni plodnych bo mialam duzooo wodnistego sluzu, a mu no to ze nie, czekam na @ a on ze cos czuje zie sie udalo. Dzisiaj kupilam akurat w kauflandzie test zrobilam iiii II krecha jest blada i delkatnie widoczna. Wczoraj mialam dostac okres ale rano mialam trzy krople krwi a dzisiaj rano wogule mnie brzuch nie bolal tylko tersz tak skurczowo i nie wiem teraz bo musze przy pozytywie brac dupka i teraz czy zaczac brac dzisiaj czy zrobic jutro z rannego i zaczac brac

    SanKwt, palusia171 lubią tę wiadomość

  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 3 października 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo my good!!!;) wspaniale;) wieklie gratulacje. A mialas moze lekko rociagliwy sluz? Razem z tym wodnistym?
    Zadzwon do ginekologa, a nawet jak juz za późno to z samego rana.
    Kochana baaaardzi sie Ciesze;)

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 3 października 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanKwt, ja już nie płaczę przy @, nie chcę zasmucać męża, bo chyba trochę się obwinia, że tyle zwlekał, a teraz ma słabe wyniki. Stara się nie pokazywać po sobie i niby też spokojny, ale ja to widzę i to chyba niedobrze, że dusi to w sobie...

    Marudaruda, jak ma morfologię 3%, to prawie w normie, weźmie odpowiedni suplement przez 3 miesiące i mu ten jeden procent wzrośnie, będzie dobrze :) mój ma 1% i po suplementacji skoczyło do 2%, ale niestety to zaprzepaściliśmy kombinując z suplementami na własną rękę zamiast słuchać androloga. A jak pozostałe wyniki?

    Anuś_ku, ja bym dla pewności poszła na betę, wyniki podobną są bardzo szybko. Trzymam kciuki :)

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 3 października 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    San mialam, ja bym wogule nie zwrocila uwagi tylka maz. Ciesze sie ale do konca nie wieze, boje sie ze jak zrobie kolejny to zniknie kreska. Zrobie jutro rano a potem skocze na bete jak wyjdzie pozytywny. Teraz ciagnie mnie brzuch i lekkie skurcze mam.

  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 3 października 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuś_ku wrote:
    San mialam, ja bym wogule nie zwrocila uwagi tylka maz. Ciesze sie ale do konca nie wieze, boje sie ze jak zrobie kolejny to zniknie kreska. Zrobie jutro rano a potem skocze na bete jak wyjdzie pozytywny. Teraz ciagnie mnie brzuch i lekkie skurcze mam.
    Lec lec na betke to juz bedziesz miala czarno na bialym;)
    Ja wlasnie mialam rozciagliwego troche ze przez chwile pomyslalam ze mu sie owu przesunela przez chorobe , ale jest u mnie 30 dc a to tego czuje caly czas jak cis splywa i latam do lazienki bo mysle ze @ .
    Z druguej srrony raz tak miałam rozciagliwy i przepowuadal wlasnie wtedy @. Ale ani nie bola mnie piersi ani brzuch nic nie wskazuje na @.

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 3 października 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanKwt wrote:
    Lec lec na betke to juz bedziesz miala czarno na bialym;)
    Ja wlasnie mialam rozciagliwego troche ze przez chwile pomyslalam ze mu sie owu przesunela przez chorobe , ale jest u mnie 30 dc a to tego czuje caly czas jak cis splywa i latam do lazienki bo mysle ze @ .
    Z druguej srrony raz tak miałam rozciagliwy i przepowuadal wlasnie wtedy @. Ale ani nie bola mnie piersi ani brzuch nic nie wskazuje na @.

    Ja myslalam ze to po dupku takie objawy, i caly czas to sobie powtarzalam, ale dzisiaj jakos przez mysl mi przeszlo ze moze. Boje sie ze jak jutro powtorze to wyjdzie negatywny.

  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 3 października 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile dni po owu?

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • Erastel Autorytet
    Postów: 323 100

    Wysłany: 3 października 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuś_ku! Cudownie!:) cudowna wiadomość!Daj znać jak będziesz jutro wiedziała więcej;) też jestem ciekawa ile dni po owulacji;)

    U mnie dziś po Przytulankach krwawienie, nie wiem co to się zadziało.

    30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
    Wyniki 2020r.
    TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
    Prolaktyna 398,
    Estradiol 858,
    Progesteron 0,62

    Wyniki męża - dobre :)

    IUI 6.08.2020r.


    Erastel
‹‹ 252 253 254 255 256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ