Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia1984 wrote:Kobiety, byłam wczoraj na monitoringu owulki. Endometrium grubości 6,4 mm, jajnik prawy z pęcherzykiem o średnicy 17 mm, lewy jajnik z kilkoma pęcherzykami. Po ilu dniach można się spodziewać owulacji z tymi wymiarami? :p
A co powiedział lekarz?"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Jaszmurka wrote:A u mnie znów pod górkę
W pn wzięłam ostatnią tabletkę anty, mamy pt a ja trochę raz plamię, raz nie. Raz boli mnie brzuch raz nie. Czekam na @, żeby zrobić HSG i zacząć stymulację, ale mam przeczucia, że nie przyjdzie jeszcze długo 
Nigdy nie wiadomo, może się rozkręci.."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Z endo bardzo sie cieszę, ostatnio bylo 2 mm a dwa dni później dostałam @, więc to duża różnica. Będzie co ma być, teraz mogę sie zająć dalej przygotowaniami do świąt. Dzięki Maruda :*Marudaruda wrote:I bardzo dobrze, pozytywne nastawienie do podstawa. Endometrium masz całkiem okej, więc są powody do radości. Pamiętaj, póki @ nie ma...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 18:02
Marudaruda lubi tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Oby, ale ponad 1.5 roku temu jak na stałe odtsawiłam anty to pierwsze 3 mce ok a potem właśnie b.długie cykle, nawet po 40-50-60 dni i tylko plamienia...Dlatego boję się powtórki, bo raz, że kolejne mce do tyłu, dwa, że posiew od nowa będę musiała robić i znów czekać na wyniki.
-
Że za dwa dni owulka powinna być, ale mam cykle 30-31 dniowe więc wychodzi mi, że nie za dwa dni owulacja tylko 4Marudaruda wrote:A co powiedział lekarz? Sama nie wiem, piersi dziś zaczęły boleć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 18:04
-
nick nieaktualnyHejka dziewczyny! Przez ostatnią godzinę czytałam wpisy w tym wątku, nie udało mi się doczytać całości, ale postanowiłam dołączyć do Waszego grona. Mam 30 lat, od dwóch staramy się z mężem. Od kilku lat wiem, że mam PCOS i niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox 75). Jestem po badaniach hormonalnych (to co niepokoi to:zespół androgenny, dość wysoki androstendion, niski progesteron),po biopsji endometrium (ok), po hsg (drozne) i teraz czekam na @, żeby móc zacząć brać CLO. Trochę się boję, ulotka CLO nie sprzyja pozytywnym emocjom ;)W miedzy czasie suplementuję się niepokalankiem.
Trzymam mocno kciuki za WAS wszystkie. 2018 musi obfitować w pozytywne testy ciążowe!
-
Gacka, też tak mówię. Nas - "problematyczne kobitki" - zadowolą nawet niewielkie postępy, prawda? Ale co nam zostało, trzeba się cieszyć z drobnych rzeczy...
Jaszmurka, podobno po anty do normalności @ może wracać przez rok. Ja mimo brania anty przez kilka lat potrafiłam w trakcie stosowania nie mieć @, tak jakby się organizm uodpornił. Może stres tak wpływa na Ciebie? A może zwyczajnie potrzebujesz jeszcze więcej czasu na regenerację? U mnie to jest prawdziwy hardkor, czeski film, nikt nic nie wie...
Natalia1984, no to wypada zaufać lekarzowi i zostawić sobie 5% swojej intuicji. Masz jeszcze jedną wizytę monitującą?
Beksa, witamy na pokładzie... Tu poczujesz się jak w drugim domu, gdzie po kolejnej porażce (czego nie życzę!) poczujesz że nie jesteś jedyna, wszyscy zrozumieją Cię bez słów, a gdy nadejdzie czas radości - ucieszą nie mniej niż przyszły tata!"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Tak, ale ja teraz brałam tylko jeden cykl, żeby torbiel się wchłonęła...Myślę, że to wina PCO, nie wzięłam duphastonu i już organizm sobie nie radzi.
Samymi staraniami aż tak się nie stresuję, chyba, że podświadomie.
No nic, nie pozostało nam obu nic więcej niż czekać. -
Czytałam, że owulacja wypada 14 dni przed kolejną miesiączką, czyli biorąc pod uwagę, że mam cykle 30-31 dniowe owulka powinna być w 16 dniu lub 17 dniu, w głowie mi się już kręci od tej matematyki
Idę jutro na monitoring do innego lekarza, skontrolować to co się tam dzieje i pobrać wymaz, bo 2 tyg temu miałam infekcję Ciekawe ile endometrium urosło i pęcherzyk Dziewczyny, czy stosujecie testy owulacyjne?
-
Jaszmurka wrote:Tak, ale ja teraz brałam tylko jeden cykl, żeby torbiel się wchłonęła...Myślę, że to wina PCO, nie wzięłam duphastonu i już organizm sobie nie radzi.
Samymi staraniami aż tak się nie stresuję, chyba, że podświadomie.
No nic, nie pozostało nam obu nic więcej niż czekać.
Duphaston to raczej nic dobrego, uważam że jedyna słuszna opcja na jego stosowanie to podtrzymanie ciąży (zwiększenie potrzebnego progesteronu). Jak słyszę, że ktoś wpieprza pacjentce duphaston nie sprawdzając kiedy ma owulację, to mi strzyka... Jestem tak źle nastawiona do tego leku, że szkoda słów. Szczególnie modny jest przy PCO i PCOS."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Natalia1984 wrote:Czytałam, że owulacja wypada 14 dni przed kolejną miesiączką, czyli biorąc pod uwagę, że mam cykle 30-31 dniowe owulka powinna być w 16 dniu lub 17 dniu, w głowie mi się już kręci od tej matematyki Idę jutro na monitoring do innego lekarza, skontrolować to co się tam dzieje i pobrać wymaz, bo 2 tyg temu miałam infekcję Ciekawe ile endometrium urosło i pęcherzyk Dziewczyny, czy stosujecie testy owulacyjne?
Testy owulacyjne są okej, pod warunkiem, że nie masz PCO czy PCOS. No ale to i tak zawsze 50/50, bo on nie potwierdza na 100% owulacji. Ja sceptycznie podchodzę do nich."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda wrote:Duphaston to raczej nic dobrego, uważam że jedyna słuszna opcja na jego stosowanie to podtrzymanie ciąży (zwiększenie potrzebnego progesteronu). Jak słyszę, że ktoś wpieprza pacjentce duphaston nie sprawdzając kiedy ma owulację, to mi strzyka... Jestem tak źle nastawiona do tego leku, że szkoda słów. Szczególnie modny jest przy PCO i PCOS.
O ile się tę owulację w ogóle ma... -
Jaszmurka wrote:O ile się tę owulację w ogóle ma...
Ale jeśli nie masz owulacji to duphaston już w ogóle nie pomoże, bo od niego nie zaczniesz jajeczkować. Też nie mam owulacji."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Natalia1984 wrote:Jestem zdrowa, raz tylko skorzystałam z testu owulacyjnego. Szkoda więc pieniędzy na to. Mi lekarz zapisał dupka, mam brać od 14 dc, nie wie kiedy mam dokładnie owulkę
No to powodzenia, bo tym sposobem zablokuje Ci owulację jeśli jest późniejsza niż 14 dc."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Natalia1984 wrote:Czytałam, że owulacja wypada 14 dni przed kolejną miesiączką, czyli biorąc pod uwagę, że mam cykle 30-31 dniowe owulka powinna być w 16 dniu lub 17 dniu, w głowie mi się już kręci od tej matematyki Idę jutro na monitoring do innego lekarza, skontrolować to co się tam dzieje i pobrać wymaz, bo 2 tyg temu miałam infekcję Ciekawe ile endometrium urosło i pęcherzyk Dziewczyny, czy stosujecie testy owulacyjne?
Tak jak pisze Marudaruda testu owulacyjne nie potwierdzą Ci na 100 % kiedy była owulacja. To może potwierdzić tylko badanie USG. Ja także do testów owulacyjnych podchodzę sceptycznie ....
