Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczyny zostawiam dużo wiruskow i pozytywny wibracji
Mi bardzo się cieszę, ze wszystko dobrze))
My wcxorsj byliśmy na usg test pappa oki tego się najbardziej bałam no i nareszcie wiemy kto mieszka w brzuszku gin jest orswie pewna na stówkę będzie synek Franek moja siostra oszalała zawsze chciała siostrzeńca już na niego Francesco mówi u nas w rodzinie same dziewczynki wiec chl szok heh
Mam pełno ciuszków po dziewczynkach po chl nic
Kasiulka90, Paulinaaa, mi88 lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Hej dziewczyny
Jak się u Was dzień zapowiada??? Bo u mnie kolejny ciężki bo znowu prawię drugą całą noc nie spałam...nie wiem czym to jest spowodowane moze faktycznie nerwami.... poza tym wczoraj miałam tak silne wzdęcie jak nigdy i trzymało mnie cały dzień! 3 nospy forte nie pomogły do końca...delikatnie tylko złagodziło... nie wiem może faktycznie to efekt uboczny lametty ...
Ineczka dużo zdrowia dla Ciebie i synusia :*
welonka lubi tę wiadomość
-
Jaszmurka, spokojnie, nie denerwuje się wiem, że niby rok to normalne, ale chciałoby się obyć bez tych nerwów;)
Mi, gratuluję dziewuszki chociaż może jeszcze się coś zmieni;)
Ineczka, oj marzy mi się synek! Super:*
Moja przyjaciółka właśnie jest na porodowce, też będzie Franek tyle dzieci wokół do kochania!
U mnie zapowiada się ciężki dzień, tragiczna noc. Jakieś chore sny miałam, że mój K. mnie zdradza i nic sobie z tego nie robił, że ja wiem! W zasadzie miał to gdzieś..co mi się w tej głowie dzieje ?!
do tego 12h w pracy i to podejrzewam, że będę leżeć krzyżem bo nie ma nic do roboty. Dobijcie mnie kobietki.
mi88 lubi tę wiadomość
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Rossalie90 wrote:Ja mam 28 lat i od roku staramy się z mężem o dziecko i chyba będę musiała iść w końcu do lekarza, żeby się przebadać
Nie robiłaś żadnych badań? A mąż?
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Rossalie, ja też rocznik 90 i też jeszcze nie robiłam żadnych badań Myślę, że do roku dam szansę siłom natury. Potem się zastanowimy co dalej. Ale skoro Tobie rok zleciał, to warto by było rozpocząć z pomocą lekarza. Zarówno Ty, jak i przyszły tatuś Najlepiej równocześnie, żeby się w tym wesprzeć.
-
Dzięki dziewczyny Będzie trzeba poszukać fajnych rzeczy dany radę Miłego dnia kochane
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Mi i Ineczka gratuluje dobrych wieści! Strasznie fajnie ze wpadacie i zarażacie nas dobrą aurą ale i mam nadzieje wiruskami!
Dziewczyny głowa do góry i nam się uda! Jaszmurka ja podobnie jak Ty już rok się staram i nic! W poniedziałek idę na wizytę do nowego lekarza (polecono mi kogoś w wawie bo tu teraz mieszkam) i zobaczymy co powie! Może zleci jakieś badania a i przy okazji będę miała monitoring bo wypada mi wizyta w 13dc także zobaczymy co to będzie - ale przyznam szczerze ze liczę na jakieś konstruktywne zalecenia i zlecenie kolejnych badań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2018, 13:57
mi88 lubi tę wiadomość
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Najważniejsze na sam początek, to sprawdzić sobie, czy jest owulacja
I w zależności od tego dalej badania - ja bardzo lubię tę listę, do której podesłałam link na poprzedniej stronie.
I taki protip - póki się staracie, zróbcie sobie przeciwciała igg i igm na różyczkę, cytomegalię i toksoplazmozę. Ominie Was wtedy stres na początku ciąży - te choroby powodują poważne uszkodzenia płodu, więc jeśli np. teraz jesteście chore, to będzie szansa na to żeby najpierw je wyleczyć
Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Jaszmurka wrote:Aga ściskam :* Faktycznie króciutki cykl:( Szkoda, że od razu nie dostałaś dupka.
Jedyny plus, że szybko zaczniesz nowy cykl, ja jeszcze poczekam, na razie zadnych znakow na @
Naszaa witaj
Gacka a Ty nie chcesz iść na monitoring?
Witaj Jaszmurka:). -
mi88 wrote:Najważniejsze na sam początek, to sprawdzić sobie, czy jest owulacja
I w zależności od tego dalej badania - ja bardzo lubię tę listę, do której podesłałam link na poprzedniej stronie.
I taki protip - póki się staracie, zróbcie sobie przeciwciała igg i igm na różyczkę, cytomegalię i toksoplazmozę. Ominie Was wtedy stres na początku ciąży - te choroby powodują poważne uszkodzenia płodu, więc jeśli np. teraz jesteście chore, to będzie szansa na to żeby najpierw je wyleczyć
Popieram Dodatkowo warto zrobić wymaz z kanału szyjki macicy na mycoplazmę i ureaplasmę oraz chlamydię. Mi w badaniu wyszła bakteria, a proces leczenia trochu trwa.. Myślę, że grupę krwi u obojga partnerów też warto zrobić, tak dla świętego spokoju.
Jaszmurka lubi tę wiadomość
. -
Czesc Dziewczyny,
Pisze tu pierwszy raz - mam 27 lat i staramy sie o dziecko juz 1,5 roku. Mieszkam w UK I dlatego zaczelam udzielac sie troche w innym watku, ale nie ma tam zbyt wiele osob...
Jestesmy z mezem zdecydowani na in-vitro, ale wiem, ze to bardzo dlugi proces szczegolnie jesli ma byc refundowany. Poki co pierwsza konsultacje mamy 31 stycznia, ale zdaje sobie sprawe, ze przede mna ok 1,5 - 2 lata czekania.
P.s. to straszne jak wiele kobiet tak bardzo pragnie, a nie moze zajsc w ciaze. Czy to nie mogloby dzialac tak, ze Owulacja+Seks=Ciaza ???!!
-
chce_byc_mama wrote:Czesc Dziewczyny,
Pisze tu pierwszy raz - mam 27 lat i staramy sie o dziecko juz 1,5 roku. Mieszkam w UK I dlatego zaczelam udzielac sie troche w innym watku, ale nie ma tam zbyt wiele osob...
Jestesmy z mezem zdecydowani na in-vitro, ale wiem, ze to bardzo dlugi proces szczegolnie jesli ma byc refundowany. Poki co pierwsza konsultacje mamy 31 stycznia, ale zdaje sobie sprawe, ze przede mna ok 1,5 - 2 lata czekania.
P.s. to straszne jak wiele kobiet tak bardzo pragnie, a nie moze zajsc w ciaze. Czy to nie mogloby dzialac tak, ze Owulacja+Seks=Ciaza ???!!
Kochana byłoby super gdyby to tak działało! Trzymam za Was Kciuki i rozumiem ze wszelkie inne możliwości już próbowaliście?!34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
chce_byc_mama wrote:Czesc Dziewczyny,
Pisze tu pierwszy raz - mam 27 lat i staramy sie o dziecko juz 1,5 roku. Mieszkam w UK I dlatego zaczelam udzielac sie troche w innym watku, ale nie ma tam zbyt wiele osob...
Jestesmy z mezem zdecydowani na in-vitro, ale wiem, ze to bardzo dlugi proces szczegolnie jesli ma byc refundowany. Poki co pierwsza konsultacje mamy 31 stycznia, ale zdaje sobie sprawe, ze przede mna ok 1,5 - 2 lata czekania.
P.s. to straszne jak wiele kobiet tak bardzo pragnie, a nie moze zajsc w ciaze. Czy to nie mogloby dzialac tak, ze Owulacja+Seks=Ciaza ???!!
Robiłaś jakieś badania w trakcie 1,5 roku starań ?. -
Naszaa wrote:Popieram Dodatkowo warto zrobić wymaz z kanału szyjki macicy na mycoplazmę i ureaplasmę oraz chlamydię. Mi w badaniu wyszła bakteria, a proces leczenia trochu trwa.. Myślę, że grupę krwi u obojga partnerów też warto zrobić, tak dla świętego spokoju.
Czemu grupę krwi? Konflikt jest chyba istotny jedynie przy drugiej ciąży (w tym także jeśli pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2018, 17:42
-
Jaszmurka wrote:Czemu grupę krwi? Konflikt jest chyba istotny jedynie przy drugiej ciąży (w tym także jeśli pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem).
Napisałam, że warto zrobić tak dla świętego spokoju. W ciąży i tak trzeba zrobić badanie grupy krwi. Mi gin zalecił zrobienie grupy krwi, przed planowanymi staraniami.. -
KIM127 wrote:Mi i Ineczka gratuluje dobrych wieści! Strasznie fajnie ze wpadacie i zarażacie nas dobrą aurą ale i mam nadzieje wiruskami!
Dziewczyny głowa do góry i nam się uda! Jaszmurka ja podobnie jak Ty już rok się staram i nic! W poniedziałek idę na wizytę do nowego lekarza (polecono mi kogoś w wawie bo tu teraz mieszkam) i zobaczymy co powie! Może zleci jakieś badania a i przy okazji będę miała monitoring bo wypada mi wizyta w 13dc także zobaczymy co to będzie - ale przyznam szczerze ze liczę na jakieś konstruktywne zalecenia i zlecenie kolejnych badań.
Kochana mi już 1.5 minęło
Ja też z Wawy
KIM127 lubi tę wiadomość
-
Ja robilam tylko badanie krwi (hormony, prolaktyna i cos jeszcze, ale juz nie pamietam, ale wszystko ok). Za to moj maz mial robione badanie nasienia juz 3 razy w przeciagu 1.5 roku.
2 x robione w Polsce i 1x w Anglii - za kazdy razem wychodzila bardziej lub mniej zaawansowana oligozoospermia, ale ostatnie wyniki byly najgorsze ze wszystkich + doszla jeszcze teratozoospermia mimo brania suplementow itp.
Nie sprawdalam droznosci, bo czy mam drozne, czy niedrozne, to i tak to nic nie zmieni bo bez plemnikow nie zajde w ciaze ;(((((
