Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tam te 3 mogę brać bo mnie ciąża mnoga nie przeraża ...zwłaszcza, że do tej pory nawet w pojedynczą ciążę nie mogę zajść.... no nic teraz trzeba "działać" do poniedziałku i zobaczymy czy owu faktycznie wystąpi a jak tak to znowu czekaaaaaanie .... byleby tylko @ już nie przyszła....
-
Agaaa90 trzymam kciuki !
Kasiulka - jak wam dalej kibicuję i codziennie wchodzę i podczytuję, także dalej jestem kumpela haha :p
Dokładnie tak jak Kasia napisała, 6 cykl, po 3 tygodniach brania bromergonu, dodatkowo pierwszy cykl z żelem.
U mnie póki co ciąża to jeden wielki stres: plamienia, krwawienia, odklejanie kosmówki, mdłości, codziennie wymioty, energia na poziomie - 100. :p leże już prawie plackiem 10 dni i tak jeszcze minimum 2 tygodnie do wizyty, ale oczywiście nie każda ciąża to taki stres...mi się akurat tak trafiło.
mi88 - jesteś tu ? Kurdę bo ty jesteś mądrze oczytana. Przejrzałam całego neta ( nadmiar wolnego czasu szkodzi ) i wszędzie piszą że w 8 tygodniu ciąży tętno ok to ok 140-170 . U mnie było 127 w 8 t1d i lekarz mówi że okej jest. Rozmiar płodu idealny. Zatem płód rósł super, idealnie do tygodnia. I teraz zastanawiam się wciąż, czy skoro płód rośnie książkowo to na pewno normalne jest takie niskie tętno ? Jak wg Twojej wiedzy ? Lekarz nie widział żadnych problemów, ale ja może szukam dziury w całym :p
Wizytę mam za 2 tyg.Kasiulka90, agaaa90 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Dziewczyny a jakim termometrem mierzycie tempke? i w jakim miejscu najlepiej? Ja poprosilam o dokladny termometr i kupiłam microlife, mierze pod językiem i po 10cio krotnym pikaniu pokazuje mi temperaturę z 1 miejscem po przecinku...a widzę, że większość dziewczyn podaje temp dokładniejszą. Czy może ktoś zerknąć na mój wykres i zobaczyć jak on wygląda? Bo dopiero 2 cykl prowadzę ovu i nie mam takiego doświadczenia
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kasiulka90 wrote:Erastel, masz bardzo ładny wykres, ale nic nie oznaczający. W ogóle chyba jakieś zmiany nadeszły z nowym rokiem, bo i Ty i ja i Gacka twierdzimy, że nasze wykresy całkowicie się różnią od poprzednich Ale ja winę zwalam na inne miejsce mierzenia i nowy termometr.
No kochana właśnie nie wiem co to się u nas dzieje, ale niech się dzieje W sumie to mój 1 cykl z pełnym monitoringiem . Moze mój lekarz coś poczarowal;) ale ogólnie mam takie dziwne uczucie, że gdybym nie miała potwierdzonej owulacji to przez temperaturę bym powiedziała, że cykl bezowulacyjny. Bo zwykle mam wyższą w tych dniach cyklu, ale zobaczymyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 16:21
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Kasiulka90 wrote:Erastel, masz bardzo ładny wykres, ale nic nie oznaczający. W ogóle chyba jakieś zmiany nadeszły z nowym rokiem, bo i Ty i ja i Gacka twierdzimy, że nasze wykresy całkowicie się różnią od poprzednich Ale ja winę zwalam na inne miejsce mierzenia i nowy termometr.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
kłot wrote:Dziewczyny a jakim termometrem mierzycie tempke? i w jakim miejscu najlepiej? Ja poprosilam o dokladny termometr i kupiłam microlife, mierze pod językiem i po 10cio krotnym pikaniu pokazuje mi temperaturę z 1 miejscem po przecinku...a widzę, że większość dziewczyn podaje temp dokładniejszą. Czy może ktoś zerknąć na mój wykres i zobaczyć jak on wygląda? Bo dopiero 2 cykl prowadzę ovu i nie mam takiego doświadczenia
Kłot, ja akurat mierze zwykłym termometrem elektrycznym. Te żz dokładniejszymi wynikami są to termometry owulacyjny. Temperaturę najlepiej mierzyć w pocenie, pod językiem nie jest aż taka miarodajna:)
Spojrzalam też na Twój wykres, masz regularne cykle ? Bo widzę, że robiłaś testy owulacyjne wg mnie dużo za szybko. Jeśli cykl jest regularny to najwcześniej bym sprawdzała ok 9-10dnia cyklu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 19:43
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Erastel wrote:Kłot, ja akurat mierze zwykłym termometrem elektrycznym. Te żz dokładniejszymi wynikami są to termometry owulacyjny. Temperaturę najlepiej mierzyć w pocenie, pod językiem nie jest aż taka miarodajna:)
Spojrzalam też na Twój wykres, masz regularne cykle ? Bo widzę, że robiłaś testy owulacyjne wg mnie dużo za szybko. Jeśli cykl jest regularny to najwcześniej bym sprawdzała ok 9-10dnia cyklu.
ten niby też jest owulacyjny a pokazuje mi tylko temperatury np 36,4 - czyli z jednym miejscem po przecinku.
Własnie ostatnio nie mam tak regularnych, raz co 28 dni (i np 4 dni plamień przed), zaraz po 25 dniach bez wcześniejszych plamień a ostatnio po 30 dniach z 4-dniowym plamieniem przed...I już się wkurzyłam i zdecydowałam, że będę robić te testy codziennie
Jutro zobaczymy co gin powie, oby jakiś tam pęcherzyk się tworzył
Edytuję post, ponieważ nie chcę zaśmiecać właśnie wróciłam od gin. Pokazałam jej wszystkie poprzednie badania z listopada, wykresy itd i powiedziała, że wyniki są ok, że progesteron w 2 fazie cyklu ładnie poszedł w górę i zobaczymy co usg pokaże. Jestem w 9 dc i powiedziała, że też wszystko ładnie wygląda, endometrium 7mm i rośnie ładny pęcherzyk w prawym jajniku, ma śr 16mm. W lewym nic nie ma ale też w porządku. Powiedziała, że myślała, żeby mi dać wspomagacze na progesteron ale po usg uważa, że nie jest mi to potrzebne. Powiedziała też, że bardzo dobrze, że biorę wiesiołek i castagnus.
Umówiłam się na za tydzień żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Jeśli po 3 mcach nam się nie uda, to mam zrobić wymaz z pochwy i szyjki na chlamydie, mykoplazmy, ureaplazmy a mąż badanie nasienia. I wtedy już będziemy musiały zrobić badanie drożności jajowodów. Ale jestem dobrej myśli, podobno najlepiej strać się na początku przyszłego tygodnia, więc mam zalecenie wykorzystać mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 11:07
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kłot, masz bardzo fajna lekarke, że tak od razu kaze działać większość kaze czekać niewiadomo na co bo do roku przecież można się spokojnie starać..ale cóż
Dziewczęta moje, czuje się do dupy za przeproszeniem. Jestem obolala jakbym się w nocy z koniem kopała, oczy się zamykają i ledwo mogę usiedziec w pracy. A mokro mi Tak, że w pewnym momencie musiałam biec do łazienki bo uczucie jakbym była w środku okresu taka powódź:p30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Kasiulka90 wrote:Masz dobrze rozpisany plan, kłot Życzę w takim razie, żeby wszystko powiodło się po Twojej myśli :*
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Erastel wrote:Kłot, masz bardzo fajna lekarke, że tak od razu kaze działać większość kaze czekać niewiadomo na co bo do roku przecież można się spokojnie starać..ale cóż
Dziewczęta moje, czuje się do dupy za przeproszeniem. Jestem obolala jakbym się w nocy z koniem kopała, oczy się zamykają i ledwo mogę usiedziec w pracy. A mokro mi Tak, że w pewnym momencie musiałam biec do łazienki bo uczucie jakbym była w środku okresu taka powódź:p
Ja takie uczucie mokrosci mam zawsze przed @, tak z 3-4 dni przed się zaczyna i tez zawsze mam wrażenie ze to już okres ale oby u Ciebie to zwiastowało ten lepszy scenariusz i II krechy!
-
Cześć dziewczyny! Trafiłam na forum szukając wsparcia wśród starających się o dzidziulka. Mam 30 lat i od 8miesiecy staramy się z partnerem. Zrobiliśmy wszystkie badania - nasienie super, moje wyniki wszystko w normach. Amh bliskie dolnej granicy normy 1,7. Lekarz skierował na badanie drożności jajowodów, które planuje zrobić w najbliższym cyklu. Zasugerował od razu inseminacje. Czy słusznie? Ogromnie pragnę zajsc w ciaze, ale myślałam ze najpierw pomonitorujemy.... a wszystko dzieje sie bardzo szybko. Dodatkowo ogromnie boje sie tego badania hsg, przeczytała mnóstwo opini o jego bolesności, jestem zdeterminowana i zrobię wszystko zeby zawalczyć o tą ciaze ale mimo wszystko lęk jest. Jutro idę sie konsultować jeszcze do innego gin zobaczymy co doradzi. A czy któraś z was miała podobne doświadczenia ? Ja to bardzo przeżywam i wciąż doprowadzają mnie do łez wieści o ciążach kolejnych koleżanek.
-
Kasia2388 wrote:Cześć dziewczyny! Trafiłam na forum szukając wsparcia wśród starających się o dzidziulka. Mam 30 lat i od 8miesiecy staramy się z partnerem. Zrobiliśmy wszystkie badania - nasienie super, moje wyniki wszystko w normach. Amh bliskie dolnej granicy normy 1,7. Lekarz skierował na badanie drożności jajowodów, które planuje zrobić w najbliższym cyklu. Zasugerował od razu inseminacje. Czy słusznie? Ogromnie pragnę zajsc w ciaze, ale myślałam ze najpierw pomonitorujemy.... a wszystko dzieje sie bardzo szybko. Dodatkowo ogromnie boje sie tego badania hsg, przeczytała mnóstwo opini o jego bolesności, jestem zdeterminowana i zrobię wszystko zeby zawalczyć o tą ciaze ale mimo wszystko lęk jest. Jutro idę sie konsultować jeszcze do innego gin zobaczymy co doradzi. A czy któraś z was miała podobne doświadczenia ? Ja to bardzo przeżywam i wciąż doprowadzają mnie do łez wieści o ciążach kolejnych koleżanek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 16:20
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kasia jeśli masz owulację potwierdzoną monitoringiem to wg mnie inseminacja noe jest pierwszym krokiem, bo przy dobrych wynikach meza nie daje duzo wiekszych szans niz starania naturalne.
Jesli boisz sie bolu przy HSG rozwaz sonohsg. Jest kosztowne, ale wygodniejsze. Poczytaj sobie watek o hsg na forum. -
kłot wrote:Ja dzisiaj w końcu trafiłam do odpowiedniego lekarza, najpierw powinien posprawdzac na usg czy jest pęcherzyk i czy przede wszystkim pęka bo w tym może być problem a jeśli już te wszystkie rzeczy wykluczy to wykaz z pochwy i szyjki w celu wykluczenia poważniejszych chorób a później badanie drożności jajowodow. Dziwne że od razu skierował na tak poważne badanie...
-
Jaszmurka wrote:Kasia jeśli masz owulację potwierdzoną monitoringiem to wg mnie inseminacja noe jest pierwszym krokiem, bo przy dobrych wynikach meza nie daje duzo wiekszych szans niz starania naturalne.
Jesli boisz sie bolu przy HSG rozwaz sonohsg. Jest kosztowne, ale wygodniejsze. Poczytaj sobie watek o hsg na forum. -
Jeśli był monitoring, owulacja jest i reszta też ok to prowadzi Cie prawidlowo zlecajac hsg. Jesli hsg tez wyjdzie ok to oczywiscie mozesz dalej sie monitorowac, bo 8 mcy to jeszcze w normie, ale prawidlowe tez bedzie sprobowanie inseminacji. Zalezy czy chcesz to przedluzac.
A co do bolu hsg to pomysl, ze czeka Cie porod Od razu hsg wydaje sie atrakcyjniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 17:30
-
Jaszmurka wrote:Jeśli był monitoring, owulacja jest i reszta też ok to prowadzi Cie prawidlowo zlecajac hsg. Jesli hsg tez wyjdzie ok to oczywiscie mozesz dalej sie monitorowac, bo 8 mcy to jeszcze w normie, ale prawidlowe tez bedzie sprobowanie inseminacji. Zalezy czy chcesz to przedluzac.
A co do bolu hsg to pomysl, ze czeka Cie porod Od razu hsg wydaje sie atrakcyjniejsze -
Kasia2388 wrote:Kochana pecherzyki są i pękają. Lekarz niby ze względu na to amh niskie chce działać szybko. A ja jakiś dziwnie mam wątpliwości i stad tez jutrzejsza konsultacja u innego ginekologa, który ma ponoć duże doświadczenie z problemami z zajściem w ciążę.
Aaa to zmienia postać rzeczy... Mi wszyscy mówią, że to kwestia głowy, żeby o tym nie myśleć, ale jak tu nie myśleć jak tak bardzo chce się zostać mamą
Daj znać co powiedział ten gin nowy
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kasia2388 wrote:Tak ostatnie kilka miesięcy sie monitorowałam i faktycznie pęcherzyka sa pękają i niby wszystko Ok. Mam hashimoto ale wyniki wyregulowane i pod stała kontrola. Nie wiem w czym problem stad tez coraz większy mój niepokój. Czytałam mnóstwo opinie ze zwiększone szanse na ciaze po tym hsg.... tym sie jeszcze łudzę
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615