X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie spodziewałam się że zbyt wysokie stężenie kwasu foliowego może być problemem. Jakie mogą być tego skutki?

    f1d9680377.png
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 746 452

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gozomalta im bliżej @ tym bardziej jestem pewna, że nic z tego :)

  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 746 452

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także myślę, że jedna kreska to tylko formalność :/

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 18 lutego 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Coś czuje ze u mnie będzie podobnie tyle ze ja już biorę leki na TSH od jakichś dobrych pau lat aktualnie mniejsza dawka bo Euthyrox 125/150. Wiec mam nadzieje ze z ta prolaktyna jak i u Ciebie w miarę szybko pójdzie. Rozumiem ze starania musiałaś odłożyć do momentu wyrównania PRL?
    Moim zdaniem nie :) Jak masz owulacje to nie widzę problemu,żeby się starac i zbijać sobie PRL:) Trzeba tylko pamiętać, żeby potem jak się uda skontaktować się z lekarzami czy brac dalej leki na PRL zależy co bierzesz ja brałam norplorac i jak zaszłam w ciszę musiałam zmienić na bromka.Jedni lekarze twierdzą, ze odstawić leki na PRL inni nie.Ja do 11 tygodnia brałam bo bałam się, ze skoro biorę prawie rok i nagle odstawię może to być za duży szok dla organizmu. Wiec zmniejszałam dawki aż odstawiłam :)

    mi88 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 18 lutego 2018, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Nie spodziewałam się że zbyt wysokie stężenie kwasu foliowego może być problemem. Jakie mogą być tego skutki?
    https://badaniaprenatalne.pl/kiedy-kwas-foliowy-moze-zaszkodzic/ Nie jest to może jakiś medyczny artykuł, ale ogólne pojęcie może da:) Są tutaj dziewczyny z tymi mutacjami mam nadzieje, ze coś więcej napiszą :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 19 lutego 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia ja już miałam nadzieję w tym cyklu, że się uda. Wydawało mi się, że owulację miałam 8 lutego, 12 byliśmy na monitoringu aby potwierdzić - oczywiście była, kochaliśmy się w te idealne dni. Wczoraj był 23dc. Wyjazd na narty, myślę sobie że zrobię test dla formalności aby zobaczyć czy mogę szaleć. Oczywiście jedna kreska, wiem że robiłam szybko ale już jestem nastawiona, że kolejny cykl na straty. Natalia, a ile cykli się staracie? U nas zaczął się 5 cykl starań, brakuje mi już cierpliwości. Mam kolejnego doła psychicznego.

    ov72hlz.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 19 lutego 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wiem, czy te które śledzą moje zmagania tu jeszcze są, ale informuje Was co się działo na mojej dzisiejszej wizycie u gina!

    Wniosek jest taki, że dostałam Glucophage 2x500 do 2 głównych posiłków z powodu SHBG i testosteronu, ale do rzeczy.

    No więc to niskie SHBG 7,6 (19,8-155,2) powoduje u mnie to, że testosteron, który jest bardzo w normie (0,11 (0.06-0.82)) nie jest wiązany i przez SHBG i przez to wg tajemnego kalkulatora z mojej normy 0,11 (0.06-0.82) robi się 5.4 - więc baaardzo duuużooo! Stąd testosteron biodostępny u mnie w organizmie to 77%.

    Teraz mam powoli wprowadzać lek, zaczynając od 1/2 tabletki dziennie przechodząc docelowo do 2x1. Jeśli przez 3-4 cykle się nie uda, to mam się pojawić na wizycie.

    Gin też powiedział, że ten lek powoduje, że węglowodany się baardzo słabo wchłaniają więc przynajmniej na początku brania, mam je maksymalnie ograniczyć, bo inaczej mogę się źle czuć. I tak zamierzam zrobić, w końcu chyba da się żyć bez węgli :D

    No to tyle! Pozdrawiam Was :)

    mi88 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 746 452

    Wysłany: 19 lutego 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gozomalta 4 cykl to będzie, może było za wcześnie? Ja też jestem przekonana, że nic z tego także nie jesteś sama :) Jedna krecha będzie tylko formalnością. Mimo, że mam jakieś tam objawy. Boli mnie okropnie brzuch, piersi i jajniki, ale to pewnie tylko cholerna @ idzie... Pewnie za kilka dni też będę mieć takiego samego doła jak Ty, także nie martw się =) Ale z tego co widze to owulke miałyśmy podobnie, bo ja też miałam między 8,a 9. Przynajmniej tak mi się wydaje ze śluzu i kłucia jajników. Od kilku cykli nie miałam takiego śluzu jak tym razem. Może to było problemem.. :/

  • Beatrix Koleżanka
    Postów: 56 10

    Wysłany: 19 lutego 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mialam dzis usg transvaginalne w ramach kontroli. Jestem w 14 dniu cyklu. Na prawym jajniku pecherzyk dominujacy. Zatoka wolna od płynu. Endometrium 8,7 mm niejednorodne? No i na koncu polip endometrum. Czy ktoras z Was miala polip i co zalecil lekarz?

    33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
    Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 19 lutego 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix, to ginekolog Ci nie powiedział co się robi z polipem? to dziwne... mi się wydaje, że się go usuwa, ale nie jestem pewna. pęcherzyk ile mm ma?

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Beatrix Koleżanka
    Postów: 56 10

    Wysłany: 19 lutego 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tylko usg bylo i teraz do decyzji lekarza. On mi przy badaniu powiedzial ze do decyzji lekarza, ze sie usuwa, leczy hormonalnie albo obserwuje i ze moze byc problem z zagniezdzeniem sie zarodka. Nie powiedzial ani nie napisal ile mm pecherzyk.

    33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
    Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 19 lutego 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha...a to ginekolog był? Ja jak idę na usg to zawsze mówi mi ile mm ma pęcherzyk, jak wygląda endometrium itd. Chyba że usg robisz u kogoś innego a na wizyty ginekologiczne chodzisz do innego?
    U mnie też chyba problem jest z zagnieżdżeniem, albo utrzymaniem ciąży ze wzgl na niski progesteron :/

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Beatrix Koleżanka
    Postów: 56 10

    Wysłany: 19 lutego 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bo to lux med. To badanie osobno i wizyta osobna. A endometrium chociaz mam dobre? :) juz nie mam sily do tych badan ;) ciagle cos... Jeszcze za tydzien progesteron i prolaktyna. Ciekawe co wyjdzie.

    33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
    Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 19 lutego 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja już po sonoHSG...nie było źle...jak to mówią do przejścia! Jajowody drożne choć jeden jakis pokręcony i potrzebował większego ciśnienia podczas badania. Dostałam Bromergon na zbicie prolaktyny i mam się zgłosić na monitoring za tydzień ;)

    Gabriella, kłot, mi88 lubią tę wiadomość

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • Beatrix Koleżanka
    Postów: 56 10

    Wysłany: 19 lutego 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Hej dziewczyny ja już po sonoHSG...nie było źle...jak to mówią do przejścia! Jajowody drożne choć jeden jakis pokręcony i potrzebował większego ciśnienia podczas badania. Dostałam Bromergon na zbicie prolaktyny i mam się zgłosić na monitoring za tydzień ;)
    No to bardzo dobra wiadomość :)

    33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
    Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Hej dziewczyny ja już po sonoHSG...nie było źle...jak to mówią do przejścia! Jajowody drożne choć jeden jakis pokręcony i potrzebował większego ciśnienia podczas badania. Dostałam Bromergon na zbicie prolaktyny i mam się zgłosić na monitoring za tydzień ;)
    Super :-)

  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 19 lutego 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, ja za jakiś tydzień powinnam dostać miesiączkę. Jajniki mnie nie kłują, piersi też nie, pobolewa brzuch jak na okres i standardowo śluz

    ov72hlz.png
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 746 452

    Wysłany: 19 lutego 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja w Niedziele. Mam okropny ból piersi i się powiększyły... Mdli mnie i boli mnie brzuch.. No, ale nie oszukujmy się może to być @, a raczej na 100% jest...

  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 19 lutego 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę tak trochę nie bo ten jeden jakis zakręcony mocno....ale zobaczymy! Jak się w tym cyklu nie uda to stymulacja...

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 19 lutego 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim super wiadomości :) poskręcany ale drożny to jest ważne , a z jednym jajowodem tez da sie zajść w ciążę .

    age.png
‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ