X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 19 lutego 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oba drożne także git!! Teraz działamy i trzymamy kciuki żeby się udało :)

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 656 357

    Wysłany: 19 lutego 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim to teraz dużo przytulanka ❤️ No i relaksu :) Ja np dziś czuję się fatalnie :(

  • gozomalta Ekspertka
    Postów: 177 52

    Wysłany: 19 lutego 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim, a miałaś znieczulenie?

    ov72hlz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 19 lutego 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Uważam że nie ma objawów przed ciąża. Ja się czułam identycznie jak na okres. Pierwsze objawy dały o sobie znać ok 7 dni po pozytywnym teście.

    Zdecydowanie nie mogę się zgodzic z tą wypowiedzią. Ty nie miałas zadnych objawów, inna miala jeden czy dwa, a jeszcze inna caly pakiet. Wiec nie wysnuwajmy wniosków, że "NIE MA OBJAWÓW PRZED CIAZA" czyli mam rozumiec, że po owulacji a przed testem?

    Ja od 3dpo mialam takie objawy, ze juz wtedy wiedzialam, że sie udało. Moj organizm totalnie zwariował, bylo mi wszystko co mogło byc. 10dpo zrobilam test i mialam 2 grubasne krechy. I tak, dokladnie wiem kiedy mialam owulacje ;p Także mozna nie miec objawow, a mozna miec ich multum.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 19 lutego 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix według mnie grubość endometrium ładna, tylko lekko niepokojące to stwierdzenie "niejednorodne", ale to pewnie przez ten polip

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 19 lutego 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KIM127 wrote:
    Hej dziewczyny ja już po sonoHSG...nie było źle...jak to mówią do przejścia! Jajowody drożne choć jeden jakis pokręcony i potrzebował większego ciśnienia podczas badania. Dostałam Bromergon na zbicie prolaktyny i mam się zgłosić na monitoring za tydzień ;)

    Super, trzymam kciuki, żeby teraz się udało, no max za mc! :)

    A mnie boli brzuch dziś i chyba zacznę zaraz plamić :( Nawet nie zdążyłam zatestować :(

    KIM127 lubi tę wiadomość

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 656 357

    Wysłany: 19 lutego 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczurka ja czuję, że robią mi się pryszcze więc pewnie mnie też zaleje :/

  • Beatrix Koleżanka
    Postów: 56 10

    Wysłany: 19 lutego 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    Beatrix według mnie grubość endometrium ładna, tylko lekko niepokojące to stwierdzenie "niejednorodne", ale to pewnie przez ten polip
    To chociaz pocieszajace. No i pecherzyk dominujacy jest chociaz nie wiadomo jakiej wielkości ;) Juz mi dzis ręce opadly a jeszcze badanie hormonow przede mna :) i dzis wg mojego kalendarzyka powinnam miec owu a testy ktore zamowilam z netu wychodza negatywnie :) a apteczne pokazywaly ladnie. Wiec albo te sa beznadziejne albo owu wcale nie bedzie. Krotko sie staram ale wszystko narazie przeciwko mnie ;)

    33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
    Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 19 lutego 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gozomalta wrote:
    Kim, a miałaś znieczulenie?

    Nie bez i bez żadnych tabletek :) także brawo ja ;)

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 20 lutego 2018, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda gdzie ten Twój suwaczek? :) Już tak daleko?! A pamiętam, jak się żaliłaś, że się długo starasz, a później że test pozytywny :) Kiedy dołączyłam do forum było mi szkoda dziewczyn, które pisały, że starają się 7-8-9 miesięcy. Teraz ja sama jestem w tej grupie. I chyba zobojętniałam. A czasem wręcz mi się wydaje, że już jednak nie chcę. O dziwo teraz mężowi zależy bardziej niż mnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 00:04

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 20 lutego 2018, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Edwarda gdzie ten Twój suwaczek? :) Już tak daleko?! A pamiętam, jak się żaliłaś, że się długo starasz, a później że test pozytywny :) Kiedy dołączyłam do forum było mi szkoda dziewczyn, które pisały, że starają się 7-8-9 miesięcy. Teraz ja sama jestem w tej grupie. I chyba zobojętniałam. A czasem wręcz mi się wydaje, że już jednak nie chcę. O dziwo teraz mężowi zależy bardziej niż mnie.
    Skąd ja to znam Kasiulka? My 13 cykl się staramy. :( Boję się co w piątek usłyszę czekam na to jak na skazanie.
    Moja koleżanka jest w ciąży, pomijając fakt, że jest w szoku bo oczywiście nie planowała tego! Jak tak z nią wczoraj rozmawiałam i opowiadała jak się dowiedziała, jak powiedziała o tym swojemu facetowi, jest strasznie zwariowana więc pomimo tego zaskoczenia wszystko obraca w żarty, wszystko opowiadała że śmiechem, to poczułam jak cholernie jej zazdroszczę mimo że jednocześnie strasznie się cieszę.

    Dzisiaj 19 dc, temperatura dzisiaj mi spadła jeszcze bardziej, póki co nie czuje w ogóle jajników, ciekawe co z owu.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 656 357

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra z tymi ciążami... Dostaniemy wszytskie do głowy... :/

  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 20 lutego 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też otaczają osoby, które zaszły w ciążę bo "a jakoś tak wyszło"... my tu obliczamy, mierzymy temperaturę, po kilka/naście miesięcy się staramy i nic :/
    U mnie dzisiaj przyszła @, już miałam dosyć 10cio dniowego plamienia. W poniedziałek ide do gin, mam nadzieję że przepisze mi luteinę lub dupka...

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 20 lutego 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko 10 dni plamienia? Zdecydowanie coś nie tak progiem.

    Koleżanka stwierdziła, że się nigdy nie zabezpieczała i do tej pory nic się nie działo, więc w ogóle myślała że coś z nią nie tak, ale że się jej nie spieszyło z tematem to nie robiła żadnych badań. Ech... Nie pozostało nic tylko życzyć jej zdrowia.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • KIM127 Autorytet
    Postów: 367 276

    Wysłany: 20 lutego 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłot u mnie tez wszyscy doookola czekają na dziadzie!! Wiec doskonale znam to uczucie jak ktoś mówi ze tak za pierwszym podejściem się udało z jednej strony radość a z drugiej trochę zazdrość!

    A w temacie o którym pisze Gacka to tez znam jeden taki przypadek i aż w szoku jestem
    W jakim spokoju o tym mówi...i nic nie bada!

    34l, starania od 2017, Hashimoto
    02.2018 -HyCoSy - OK
    31.08.2018 - 1 IUI :(
    27.09.2018 - 2 IUI :(
    11.2018 - start w Novum
    12.2018 -histeroskopia Ok
    30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 20 lutego 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gacka no na pewno to wina proga, wyszedł mi 6,69 ng/ml w 7 dpo :O! Nie miałam nigdy tak niskiego, kiedys badałam to był na poziomie powyżej 18! I też nigdy tak długo nie miałam tych plamień. Zaczęło się około roku temu kiedy nagle spała na mnie taka sytuacja stresująca, i od tego czasu zauważyłam, że zaczęły się problemy z miesiączkami. Nie wiem czy to możliwe, żeby aż tak na mnie wpływały stresujące sytuacje ale nigdy wcześniej nie mialam problemów, oczywiście wtedy kiedy nawet nie myśleliśmy o dziecku.

    swoją drogą to ciekawe, że mam niski prog i plamienia a temperatur utrzymywała się na wysokim poziomie przez ok 10-11 dni po owu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 11:54

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Edwarda gdzie ten Twój suwaczek? :) Już tak daleko?! A pamiętam, jak się żaliłaś, że się długo starasz, a później że test pozytywny :) Kiedy dołączyłam do forum było mi szkoda dziewczyn, które pisały, że starają się 7-8-9 miesięcy. Teraz ja sama jestem w tej grupie. I chyba zobojętniałam. A czasem wręcz mi się wydaje, że już jednak nie chcę. O dziwo teraz mężowi zależy bardziej niż mnie.

    Kasiulka, ja sie dlugo nie staralam, udalo sie 2 cs. Za to na forum bylam dluuugoo przed zajsciem, ok 6 mcy, bo prowadzilam skrupulatnie wykresy, codziennie tempka, sluz, wszystkie objawy, bralam leki, witaminki, zdrowa dieta itp. Dlugo sie przygotowywalam po prostu :)

    Ale nie wolno sie poddawac i zalamywac, na kazdego przyjdzie czas. Czasami wystarczy np zmienic diete na zdrowsza i zaskakuje.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 656 357

    Wysłany: 20 lutego 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, no więc zrobiłam dziś rano test. Byłam pewna, że nic z tego nie wyszło i faktycznie po dwóch min jedna kreska. Odłożyłam go do opakowania i rzuciłam w kąt. Dodam że w łaźience mam słabe światło. Tak po godzinie coś mnie tknelo i zerknęłam na test. Nagle okazało się, że widać druga blada cienka kreskę... Aż mi się słabo zrobiło... Okres mam dostać w Niedziele i nie wiem w sumie co myśleć, bo też nie wiem po jakim się to pojawiło... Pewnie nic z tego, ale moje zdziwienie było ogromne :)

  • Daisyyy Znajoma
    Postów: 21 10

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natala1906 jeeej możemy już cichutko gratulować? Trzymam kciuki :)
    A ja dzisiaj poleciałam na badanie AMH i właśnie odebrałam wynik 1.41 to dobrze czy nie bardzo w wieku 31 lat?

  • Natala1906 Autorytet
    Postów: 656 357

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie wiem, bo ta kreska jest jasna albo biała czy coś... Nie wiem już co myśleć... :/

‹‹ 444 445 446 447 448 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ