Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania2014 wrote:czekajac aż się obiad zrobi postanowiłam porównać testy owulacyjne i tym sposobem doszłam do wniosku że najbliżej pozytywnego był z niedzieli. Potem w poniedziałek bardzo bolał mnie jeden jajnik tak przez ok 1 godzinę. Czyżby to mogła być owulacja w 22 dc przy cyklach długości 34 dni (tyle miał ostatni)
Jeżeli u mnie pojawiła się owulacja w 62 dniu to wszystko jest możliwe
PCOS
LH:FSH= 1,30 --> 1,04
TSH 1,48 --> 1,27
Testosteron 0,82 --> 0,39
WitD <20
Inofem od 02.2018 -
gacka89 wrote:Dzięki dziewczyny
nie dopuszczam innej myśli, że to może być coś innego jak zaburzenia hormonalne. W każdym razie jutro idę na badania.
I postanowiłam wrócić do dietetyka i postarać się zrzucić tak jak gin zalecał parę kilo. Dietetyczka do ktorej chodziłam zrobiła właśnie jakieś dodatkowe szkolenie apropo diety związanej z niepłodnością. Więc może pomoże dodatkowo i to. Zobaczymy.
Dibolek z tego wszystkiego Ci nie pogratulowała maluszka! Bardzo się cieszę
dzis usg, zobaczymy czy coś tam jest
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
myslicie ze owulacja za rogiem? Nigdy mi testy owu nie wychodziły...czasem wychodziły 2 kreski prawie takie same ale nigdy takie same. Dziwne bo dopiero mam 3dc. Ostatnio już w 12 dc było po owulacji to może znowu będzie jakoś wcześniej niż bym się miał a spodziewać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 14:55
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Na żywo są bardziej nawet zbliżone kolorem
kurde to ja już tak na prawdę nie wiem w jakich dniach cyklu się starac, oczywiście najlepiej co 2gi dzień ale meża na codzień nie mam 
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Hej dziewczyny bardzo proszę o pomoc w interpretacji wyników badan które zrobiłam w 20 dniu cyklu (cykle 31-33 dni)
TSH - 4,160 uIU/ml norma 0,27-4,20
FSH - 3,9 mIU/ml
Estradiol - 136,5 pg/ml
LH - 13,2 mIU/ml
Progesteron - 7,9 ng/ml norma 4,78-23,30
Prolaktyna - 18,9 ng/ml norma 4,79-23,3
Dodam że biore Euthyrox 100 w październiku wynik był 2,6
Brałam ovarin, wit.D i wiesiołek ale obecnie nie biorę nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 16:52
gabss -
Hej dziewczyny, codziennie jestem na forum, był taki miesiąc że oderwać się nie mogłam, ale zluzowałam i teraz zaglądam podczytać czy którejś się udało co nowego słychać a może ktoś pojawił się nowy z zupełnie inną historią. Ja dzięki forum dużo się dowiedziałam i mimo że chodziłam już do jednego lekarza, sugerując się niektórych z Was opowieściami, jakimś tam pewnym doświadczeniem z lekarzami i ogólną wiedza postanowiłam wybrac sie do innego. I dziś jestem już po wizycie, bardzo pozytywnie zaskoczona
czasem jak się wchodzi do gabinetu lekarz pyta: z czym Pani przyszła, dziś tak nei było, Pani doktor dość oschła ale i konkretna, zaczęła się o wszystko wypytywać,wywiad konkretny i sama zaproponowała monitoring i od razu przystapiła do działania...
niestety cykle u mnie dośc długie a dzis był 9 dzień, ale torbiel na prawym jajniku (możliwe że się wchłonie)
jakieś 2 malutkie pęcherzyki koło niej, od razu zapisała mnie na poniedziałek na kolejne badanie
ale dziewczyny? myślicie że z torbielą są szanse? niby Pani dr powiedziała się da, ale czy na pewno?
coby się nei wydarzyło, cieszę się że poszłam do kogoś innego, nie olała mnie tylko zleciła kolejne badania i co dla mnie ważne zaplanowany mam monitoring
pozdrawiam Was kochane moje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 17:42
Plamka_92 lubi tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
Hej Ja własnie wyszłam z USG. Lekarz nic nie zobaczył mówi że jeszcze pewnie za wcześnie. Endometrium mam 19mm i niespodziankę na prawym jajniku która ma 5,5cm .... Przynajmniej się wyjaśniło dlaczego tak mnie boli
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Dibolek, jest duża szansa, że jeszcze nic nie widać. Pęcherzyk często widać przy becie ok. 1000, a u Ciebie dziś pewnie koło 500. Więc może być za wcześnieDibolek wrote: dzis usg, zobaczymy czy coś tam jest
A duphaston ma zalecone mnóstwo dziewczyn od samej owulacji, większość lekarzy by Ci go zaleciła. Gdyby czekać z tym do momentu pojawienia się pęcherzyka na usg, często byłoby za późno.
A ryzyko pozamacicznej jest na tyle małe, że to po prostu zalecana droga leczenia. Chyba, że u Ciebie z jakiegoś powodu ryzyko cp jest wysokie. Ale to byś wiedziała od lekarza
Kciuki, żeby wszystko się udało!!
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Trafiłam z czasem wysłania wiadomościDibolek wrote:Hej Ja własnie wyszłam z USG. Lekarz nic nie zobaczył mówi że jeszcze pewnie za wcześnie. Endometrium mam 19mm i niespodziankę na prawym jajniku która ma 5,5cm .... Przynajmniej się wyjaśniło dlaczego tak mnie boli Beta ładnie rośnie, za parę dni będzie pęcherzyk. Dziś po prostu były na niego marne szanse jeszcze. Kiedy następne usg?
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyDzisiaj byłam na usg i zaliczyłam zdziwko. Według mojej pani doktor mam bardzo ładny pęcherzyk (widziałam go) na prawym jajniku gotowy do owulacji. A ja głupia myślałam że już po i tylko czekanie mi zostało.
Do tego wszystkiego od wczoraj testy owulacyjne wychodzą mi zdecydowanie negatywne. -
Haha faktycznie trafiłaś :*mi88 wrote:Trafiłam z czasem wysłania wiadomości Beta ładnie rośnie, za parę dni będzie pęcherzyk. Dziś po prostu były na niego marne szanse jeszcze. Kiedy następne usg?
Za tydzien w piątek 27 kwietnia o 17:15
Torbiel by mi nie przeszkadzala chyba ale boli skubana
W sumie przeszkadza mi.. Nie mamge żyć z myślą że ona tam jest
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Wchłonie się Tylko pewnie ładnych parę tygodni będziesz musiała poczekać.
Czasami nawet do 20tc, bo teraz jajniki są bardzo aktywne i dopiero potem się uspokoi, kiedy ich funkcję przejmie łożysko.
Ale torbiele to nic strasznego w ciąży, szczególnie że nie jest w macicy.
To za tydzień będzie pewnie zarodeczek albo ciałko żółte U mnie w 6t4d na gorszym sprzęcie lekarka stwierdziła tylko ciałko żółte. Spanikowana znalazłam inny gabinet z dobrym aparatem - i okazało się, że ciałko żółte to tak naprawdę zarodek z serduszkiem. Ale to było tydzień później, niż Twoja wizyta, więc nawet jak u Ciebie będzie sam pęcherzyk, to ok - chciałam Ci tylko zwrócić uwagę na to, że wszystko zależy od sprzętu, a na samiutkim początku nawet najlepszy sprzęt niewiele pomoże
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Oj mam taka wielką nadzieję że coś zobaczę za tydzien :*******mi88 wrote:Wchłonie się Tylko pewnie ładnych parę tygodni będziesz musiała poczekać.
Czasami nawet do 20tc, bo teraz jajniki są bardzo aktywne i dopiero potem się uspokoi, kiedy ich funkcję przejmie łożysko.
Ale torbiele to nic strasznego w ciąży, szczególnie że nie jest w macicy.
To za tydzień będzie pewnie zarodeczek albo ciałko żółte U mnie w 6t4d na gorszym sprzęcie lekarka stwierdziła tylko ciałko żółte. Spanikowana znalazłam inny gabinet z dobrym aparatem - i okazało się, że ciałko żółte to tak naprawdę zarodek z serduszkiem. Ale to było tydzień później, niż Twoja wizyta, więc nawet jak u Ciebie będzie sam pęcherzyk, to ok - chciałam Ci tylko zwrócić uwagę na to, że wszystko zależy od sprzętu, a na samiutkim początku nawet najlepszy sprzęt niewiele pomoże
Kasiulka90, Skarpeta lubią tę wiadomość
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Skarpeta, brakowało tu Ciebie! :* Spójrz na pierwszy post tej strony - masz żywy przykład, że z torbielą da się zajść i być w ciążySkarpeta wrote:Hej dziewczyny, codziennie jestem na forum, był taki miesiąc że oderwać się nie mogłam, ale zluzowałam i teraz zaglądam podczytać czy którejś się udało co nowego słychać a może ktoś pojawił się nowy z zupełnie inną historią. Ja dzięki forum dużo się dowiedziałam i mimo że chodziłam już do jednego lekarza, sugerując się niektórych z Was opowieściami, jakimś tam pewnym doświadczeniem z lekarzami i ogólną wiedza postanowiłam wybrac sie do innego. I dziś jestem już po wizycie, bardzo pozytywnie zaskoczona
czasem jak się wchodzi do gabinetu lekarz pyta: z czym Pani przyszła, dziś tak nei było, Pani doktor dość oschła ale i konkretna, zaczęła się o wszystko wypytywać,wywiad konkretny i sama zaproponowała monitoring i od razu przystapiła do działania...
niestety cykle u mnie dośc długie a dzis był 9 dzień, ale torbiel na prawym jajniku (możliwe że się wchłonie) jakieś 2 malutkie pęcherzyki koło niej, od razu zapisała mnie na poniedziałek na kolejne badanie
ale dziewczyny? myślicie że z torbielą są szanse? niby Pani dr powiedziała się da, ale czy na pewno?
coby się nei wydarzyło, cieszę się że poszłam do kogoś innego, nie olała mnie tylko zleciła kolejne badania i co dla mnie ważne zaplanowany mam monitoring
pozdrawiam Was kochane moje Bardzo dobrze, że zmieniłaś lekarza. Oby ta konkretna doktor Ci pomogła. Ja mam taką rodzinną. Wydaje się oschła, ale bardzo rzetelnie podchodzi do badań, szczegółowo wypytuje. Moim zdaniem taki lekarz to bardzo dobry lekarz
Skarpeta lubi tę wiadomość
-
Dibolek na pewno zobaczysz Kasiulka dzięki za miłe słowa i faktycznie Dibolek to dobry przykład i odpowiedź na moje pytanie trzymam mocno kciuki za nas wszystkie aby wreszcie się poukładało po naszej mysli
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia
-
Haha no to torbieli się nas trzymaja. U mnie jajnik się przestymulowal po CLO.Skarpeta wrote:Dibolek na pewno zobaczysz Kasiulka dzięki za miłe słowa i faktycznie Dibolek to dobry przykład i odpowiedź na moje pytanie trzymam mocno kciuki za nas wszystkie aby wreszcie się poukładało po naszej mysli
Co to zajscia w ciaze ... W pracy w biurze jesteśmy we trzy jedna mija koleżanka też ma właśnie torbiel a druga wczoraj powiedziała " oj dziewczyny zachodzie wciąż to nie będziecie miały takich problemów " śmiać mi się chciało
Torbiel w ciąży nie przeszkadza i w większości przypadków nie jest groźna i znika ale mnie wykańcza psychicznie że w ogóle tam jest i że mnie boli
Skarpeta lubi tę wiadomość
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Hej dziewczyny, w nowym cyklu chce wybrać się na badania.
TSH, FT3 i FT4 już zrobiłam i jest ok.
Jak dobrze czytałam to zostaje do zrobienia FSH + LH + Prolaktyna?
I jak czytałam to te badanie najlepiej zrobić 3 razy?
Zaraz po okresie, zaraz po owulacji i w fazie lutealnej?
Czy wiecie może kiedy konkretnie najlepiej zrobić te badania?
-
Skarpeta wrote:Hej dziewczyny, codziennie jestem na forum, był taki miesiąc że oderwać się nie mogłam, ale zluzowałam i teraz zaglądam podczytać czy którejś się udało co nowego słychać a może ktoś pojawił się nowy z zupełnie inną historią. Ja dzięki forum dużo się dowiedziałam i mimo że chodziłam już do jednego lekarza, sugerując się niektórych z Was opowieściami, jakimś tam pewnym doświadczeniem z lekarzami i ogólną wiedza postanowiłam wybrac sie do innego. I dziś jestem już po wizycie, bardzo pozytywnie zaskoczona
czasem jak się wchodzi do gabinetu lekarz pyta: z czym Pani przyszła, dziś tak nei było, Pani doktor dość oschła ale i konkretna, zaczęła się o wszystko wypytywać,wywiad konkretny i sama zaproponowała monitoring i od razu przystapiła do działania...
niestety cykle u mnie dośc długie a dzis był 9 dzień, ale torbiel na prawym jajniku (możliwe że się wchłonie) jakieś 2 malutkie pęcherzyki koło niej, od razu zapisała mnie na poniedziałek na kolejne badanie
ale dziewczyny? myślicie że z torbielą są szanse? niby Pani dr powiedziała się da, ale czy na pewno?
coby się nei wydarzyło, cieszę się że poszłam do kogoś innego, nie olała mnie tylko zleciła kolejne badania i co dla mnie ważne zaplanowany mam monitoring
pozdrawiam Was kochane moje
Skarpeta wróciłaś Tzn byłaś cały czas, ale mniej aktywna Myślałam o Tobie
Lepszy oschły a konkretny lekarz niż miły choć mało kompetentny Trzymam kciuki, żeby coś ruszyło do przodu
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc)
